-
81. Data: 2009-07-21 07:58:53
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: Paweł Andziak <g...@g...pl>
Michał Gut pisze:
> to ryzyko z jakim musze sie zmierzyc
> dysk wyłączony jest duzo bardzoej odporny na wibracje - chociaz nie
> niezniszczalny
>
> w samochodzie w bagazniku tez skacze - tez jakis patent musze wymuyslec
To ja jeszcze dodam, ze warto, zeby komputer byl czyms osloniety przed
deszczem. Zdarza sie, ze nie przewidzisz krotkiej acz tresciwej ulewy
(np. takiej jak w piatek w Warszawie). Tu rzeczywiscie jakies autorskie
rozwiazanie typu specjalnie przygotowany plecak czy bagaznik moze miec
sens. Tylko sie zastanawiam jak z wielkoscia tego. Z jednej strony nie
moze byc za duze, bo sprzet bedzie latac w srodku, z drugiej trafiaja
sie rozne wielkosciowo obudowy. Trzeba by wybrac jakis kompromis...
--
ganda
FZR 1000
-
82. Data: 2009-07-21 08:02:02
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>
Użytkownik Michał Gut napisał:
> [ ... ]
> Czego szukam:
> -pomyslu lub rozwiązania jak przewozić jednośladem obiekt o wymiarach
> 25x70x90 (w przyblizeniu)cm
> -wybicia mi z głowy pomysłu lub utwierdzenia w nim
> -doboru rodzaju lub nawet konkretnego modelu maszyny ktora bedzie powinna
> spelniac kilka wymogow (ponizej)
> [ ... ]
Mam podobne wymagania. I stanęło na tym że mam dwa jednoślady: normalny
motocykl i skuter 50cm. Jako woła roboczego używam Magnusa Carave, czyli
chińskiego Benzhou coś tam. Na podłogę mieści się komputer w pudełku
(miditower), dwa monitory lcd lub pudło 300metrów skrętki.
Poprzestałem na 50cm, bo nie znalazłem skutera z większym silnikiem i
odpowiednią ilością miejsca na podłodze (zazwyczaj te większe nie mają
płaskiej podłogi).
Spełnia kryteria ładowności i ekonomiczne. Nie spełni niestety kryterium
prędkości większej niż 60km/h.
Podobno chińczycy produkują identyczny model tyle że z silnikiem 150cm,
ale w Polsce nie znalazlem.
-
83. Data: 2009-07-21 08:05:05
Temat: Re: [OT] moto jako wół roboczy - jaki dla pocz?tkujacego
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
n...@s...com pisze:
> On Tue, 21 Jul 2009 08:32:41 +0200, gildor <g...@N...gazeta.pl>
> wrote:
>> Ty, ale stacjonarne kompy niczym sie teraz nie różnią od laptopów.
>
> Powaznie ? Porownywalnej wydajnosci laptok i pecet sa w tej samej
> cenie ?
> I pls, nie opowiadaj ze jak ktos nie jest ladminem to moze pracowac na
> pentium 2 ze 128MB ramu bo najwyzej se poczeka na aplikacje.
Romek, nie chce mi się już. macie internet? macie.
poza tym, to ladminowi właśnie wystarczy pentium 2 :)
cmok :)
--
gildor
9'99
-
84. Data: 2009-07-21 08:07:50
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego [OT]
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
>
> Ty, a po co komu jako maszyna do pisania, wypasny dżifors czy inne
> peryferia gamebojowców?
no wlasnie po nic.
Ale jak kupisz stacjonarke bez takich udziwnien, ale za to na porządnym
chipsecie i przyzwoite dyski, pamięci i z niezintegrowanym wszytskim co sie
da - to zaplacisz za tą puszke całkiem niemało .. a do biura sprzęt będzie
naprawde fajny.
Teraz weź laptopa, z duzym ekranem, ktory ma porządny chipset i podzespoły
(i porządne wcale nie oznacza - super hiper pojemne/szybkie - wystarczy ze
bedą niezawodne) i porównaj ceny.
ps. po co komuś laptop jako maszyna do pisania, skoto i tak wygodniej sie
pisze na pełnej klawiaturze?
>> bo nie masz doczynienia z tymi zagadnieniami, jak widac .. to i nie
>> znasz sie na rzeczy. Zajmij sie więc tym, czym sie zajmujesz, a o
>> innych rzeczach posłuchaj od ludzi związanych z tamatem.
>
> hyhyhy. interesujące :)
tak to wlasnie wygląda, a wnosze po tym co piszesz.
>>
>> ps. wg Twojej teorii coś takiego jak stacje dokujące do laptopów to w
>> ogole jest jakiś durny wymysł - tak?
>
> a gdzie ja to napisałem? przecież to argument na moją korzyść :)
> przecież to ułatwienie, ale i potwierdzenie Twojej teorii, bo zwiększa
> koszty laptopa :)
no skoto to jest ułatwienie - to jednak komputer stacjonarny ma zalety w
biurze - prawda?
I jest tanszy niż laptop ze stacją dokującą i peryferiami do niej - prawda?
Wytłumacz mi więc po co w sklepie przy drukarce fiskalnej, albo u księgowej,
albo dowolnym stacjonarnym biurze otwartym oj 8.00 do 17.00 laptop?
Ekonomicznie oraz ergonomicznie nieuzasadnione.
>
> ps. od coś koło ponad 15 lat pracuje informatycznie, kolego Kubo :)
> aktywnie, więc pozwól, że posłucham Cię i zajmę się tym, czym się
> zajmuję, a o motocyklach będę słuchał innych ludzi :)
Siakoś mi sie nie chce wierzyc w te 15 lat ... skoro chcialbyś stawiać
laptopy w każdym biurze, bez względu na przeznaczenie komputera.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
-
85. Data: 2009-07-21 08:11:14
Temat: [OT] [NTG] Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Ivam" <f...@-...fm>
"Michał Gut" <m...@w...pl> wrote in message
news:h43rbl$jlo$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> a mam takiego dv6000 na stole (albo dv2000 - jeden ciort to samo prawie)
> firmy HP z wadą produkcyjna. hp sie przyznalo, ale nic z tego nie wynika i
> jesli nie masz gwarancji to masz kupe łajna za kupe kasy co sie smaży. w
> pewnym momencie pali ci płytę główną i masz po laptopie. Pieprze sie z nim
> ponad miesiąc! i narazie postepy sa - ale niewielkie. W upale dalej sie
> wysypuje....
Kompresorek kolego i dmuchamy na radiatorek. Co najmniej raz w miesiacu - u
mnie dziala juz ponad 2 lata i temperatury jakie mam podczas obciazenia na
max to ~50* na procku. Bez odkurzania mialem w granicach 70*.
--
pzdr:
Ivam
-
86. Data: 2009-07-21 08:16:42
Temat: Re: [OT] moto jako wół roboczy - jaki dla pocz?tkujacego
Od: n...@s...com
On Tue, 21 Jul 2009 10:05:05 +0200, gildor <g...@N...gazeta.pl>
wrote:
>Romek, nie chce mi się już. macie internet? macie.
Nie mamy :)
>poza tym, to ladminowi właśnie wystarczy pentium 2 :)
chyba w d... przecie na tym nawet CSa nie mozna odpalic, nie mowiac
juz o fallout3!
http://video.google.com/videoplay?docid=853623948568
5393800
>cmok :)
ale w d... ? ;P
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
-
87. Data: 2009-07-21 08:23:41
Temat: Re: [OT] moto jako wół roboczy - jaki dla pocz?tkujacego
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
n...@s...com pisze:
> On Tue, 21 Jul 2009 10:05:05 +0200, gildor <g...@N...gazeta.pl>
> wrote:
>> Romek, nie chce mi się już. macie internet? macie.
>
> Nie mamy :)
>
>> poza tym, to ladminowi właśnie wystarczy pentium 2 :)
>
> chyba w d... przecie na tym nawet CSa nie mozna odpalic, nie mowiac
> juz o fallout3!
>
> http://video.google.com/videoplay?docid=853623948568
5393800
a, racja. zapomniałem. to nie wystarczy.
>> cmok :)
>
> ale w d... ? ;P
świnia
--
gildor
9'99
-
88. Data: 2009-07-21 09:09:56
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla pocz?tkujacego
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Michał Gut wrote:
>>> Natomiast pozostaje pytanie co bedzie z przewozonym (dowolnie)
>>> komputerem po glebie...
>> Pewnie to samo co wtedy gdy w bagaznik punto wjedzie wiekszy samochod.
>
> biore to w ryzyko ale jesli bede przewozil komputer klienta i KTOS we mnie
> pacnie - jego oc placi za szkody, te z kompa rowniez
Ja bym chcial zobaczyc wyegzekwowanie z pzu czy warty odszkodowania za
utracone dane.
K.14.
-
89. Data: 2009-07-21 09:59:28
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "DeGie" <d...@p...onet.pl>
Yamaha YBR 125, bo:
- ładny naked
- prosty i bardzo niezawodny
- lekki, do korków idealny
- pali 2,5-3l na sete
- rozpędza się do ok 120km/h
- za 10 tys kupisz nówkę w salonie
--
=====================
HanS //DeGie//
Duży Bandyta //Nnnagi//
---Nagie jest piekne---
KCH z o n e
-
90. Data: 2009-07-21 10:28:01
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego [OT]
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości
news:h43r7s$9o5$1@node2.news.atman.pl...
> Dnia 2009-07-21 09:24, Użytkownik gildor napisał:
>
>> ps. od coś koło ponad 15 lat pracuje informatycznie, kolego Kubo :)
>> aktywnie, więc pozwól, że posłucham Cię i zajmę się tym, czym się
>> zajmuję, a o motocyklach będę słuchał innych ludzi :)
>
> To podaj nazwę tej firmy gdzie księgowe mają laptopy bo Ty uważasz
> że stacjonarne to prehistoria ?
>
W mojej najbliższej rodzinie księgowa ma służbowego laptopa.
Sama sobie zatwierdziła taki wydatek. (:
I co mi zrobisz? To jest kwestia indywidualnych potrzeb każdej firmy i
pracownika i nie sądzę, żeby przekonani przekonali innych
przekonanych.
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj