> TPSA ani GTS nie sa Tier1. Za swoje lacza zagraniczne placa jak kazdy
> inny duzy klient.

Ale zobacz przez kogo leci glownie ruch z TePsy i kto jest wlascicielem tej sieci.
Jest to piekny przyklad transferu zyskow.

pzdr.

do góry

"Michal Podsiadly" <p...@n...grupy.com> napisał(a):

> Ale zobacz przez kogo leci glownie ruch z TePsy i kto jest
> wlascicielem tej sieci.

Powiedzialbym, ze pol na pol, a nie glownie.

--
* Fido: 2:480/124 ** WWW: http://www.frasunek.com/ ** NICHDL: PMF9-RIPE *
* JID: v...@j...atman.pl ** PGP ID: 2578FCAD ** HAM-RADIO: SQ8JIV *

do góry

W artykule <d2bb2h$od1$1@nemesis.news.tpi.pl> Michal Podsiadly napisał(a):

>> TPSA ani GTS nie sa Tier1. Za swoje lacza zagraniczne placa jak kazdy
>> inny duzy klient.
>
> Ale zobacz przez kogo leci glownie ruch z TePsy i kto jest wlascicielem tej sieci.
> Jest to piekny przyklad transferu zyskow.

Ehhtam ... gdyby nie OpenTransit to musieli by kupic kogoś innego. Każdy
liczący się szkieletowiec w polsce ma Tellie + jakiś inny TIER-1. A OpenTransit
jest dosyć dobrym wyborem, szczególnie jeżeli wziaść pod uwage, że nikt tego
w polsce nie ma.


TP

do góry

Ryszard Rączkowski <w...@p...pl> wrote:
>> Ten zaklęty krąg ma swoje podłoże w tym, że mamy IMHO pewną dziurę
>> w rynku pomiędzy super-hiper-profesjonalnymi hostingami za nadal
>> relatywnie dość duże pieniądze
>
> Za stanowczo ZA DUŻE pieniądze. Z winy &TP, rzecz jasna.

Nie, to jest wina ustawodawcy. TP robi to co powinna robić każda firma -
maksymalizuje zysk w ramach dopuszczalnych prawem. A jeśli ktoś spodziewa
się działalności charytatywnej po firmie - powtarzam - nastawionej na zysk
(zresztą, innych nie ma), to powinien... zrewidować lekko swoje postrzeganie
świata.

> Obawiam się, że w PL ciężko będzie. Tepsa zabija cenami za BGP a tzw.
> potentaci leją na taki interes, bo dla nich jedynym słusznym klientem jest
> np. bank, co weźmie STM-1 i zapłaci tauzena za megabit.

Potentaci nie zajmują się drobnicą - pewnie dlatego są potentatami.
No chyba, że masz na myśli potentatów "masówek" - a na to jeszcze nie
ma u nas głębokiego rynku.

Ponc
--
Kto misiowi urwał ucho?

do góry

futszaK <f...@p...pl> wrote:
>> oczyma duszy widzę, jak taki młodzian ma duże problemy z wskoczeniem na
>> wyższy poziom z dwóch powodów: 1) sam nie dorobił się lepszego sprzętu i
>> łacza, no bo jak miał to zrobić sprzedając badziew za grosze? 2) liczący
>> się provider nie zatrudni go, bo chłopak ma pustę w papierach,
>
> liczacy sie provider zatrudnia ludzi ktorzy potrafia w krotkim czasie
> ocenic umiejetnosci takiego linuksiuarza

Liczący się provider nie ma czasu ani "mocy przerobowych" by przetestować
(może na żywym organizmie jeszcze co?) setek kandydatów, którzy nie mają
udokumentowanego doświadczenia i stażu pracy wskazującego na poczucie
odpowiedzialności.

Ponc
--
Kto misiowi urwał ucho?

do góry

Tue, 29 Mar 2005 18:38:06 +0000 (UTC), użyszkodnik Tomasz Piłat
<p...@i...pl> napisał:

> > liczacy sie provider zatrudnia ludzi ktorzy potrafia w krotkim czasie
> > ocenic umiejetnosci takiego linuksiuarza
> Liczący się provider nie ma czasu ani "mocy przerobowych" by przetestować
> (może na żywym organizmie jeszcze co?) setek kandydatów, którzy nie mają
> udokumentowanego doświadczenia i stażu pracy wskazującego na poczucie
> odpowiedzialności.

to sie nazywa pech (nie wiadomo czy dużego providera czy linuxiarzy),
zawsze pozostaja setki mniejszych lub większych providerków u których
też mozna zarobić






--
http://czarne.net/sat.txt <- Internet za 70zl/mies w dowolnym miejscu

do góry

Użytkownik "Sławomir Bem" <s...@d...piac.hu> napisał w wiadomości
news:d2a0f1$kn8$1@news.onet.pl...

> > a teraz policz ładnie czy 1mb/s wystarczy dla hostingu dla 200 klientów?
> > i jaki im trzeba dać limit dwld-upld miesięczny...
>
> ....no i jeszcze dodaj oplate za prad, czynsz, + dobremu adminowi......
> bo jak kiepski to cie powioza szybciej niz myslisz ;)
> + koszt urzadzen (serwery/router/switch)
> rocznie wychodza calkiem zgrabne sumki.
>
> Jak sie to wszystko zsumuje to warto wtedy postawic pytanie
> czy 300-600 zl/rok za naprawde szeroki pakiet to duzo czy malo
> zwazywszy support na miejscu i krotkie pingi 10-50ms
> (planet -> pow. 200-400ms ale za to za 50zl/rok...)

No i wracamy do punktu wyjścia

dla czego w hameryce się da za 50/rok a unas nie da...
choć zarobki w Ameryce są sporo wyższe niz w Polsce.

No właśnie koszty całościowe zabijaja mozliwość dobrego taniego hostingu w kraju
bo aby ciąć koszty trzeba zwiększać ilość klientów i mieć szybkie w miarę tanie łącze
tak aby nie musieć obrabiać 200 po 300zł tylko np 1000 klientów po 60...

do góry

Użytkownik "Tomasz Piłat" <p...@i...pl> napisał:

> TP robi to co powinna robić każda firma - maksymalizuje zysk

Jeśli jej pozwolono na takie działania, to dziwić się nikt nie powinien.
W końcu nie jedna ekipa, wytrwale dbała o zagwarantowanie Tepsie
wyłączności, ochrony i okresów ochronnych.

> Potentaci nie zajmują się drobnicą - pewnie dlatego są potentatami.

Jedno z drugim nie koliduje, o ile występują realia rynkowe a nie
"spółdzielnia".

> No chyba, że masz na myśli potentatów "masówek" - a na to jeszcze nie
> ma u nas głębokiego rynku.

Dokładnie. W 1996 roku w telefonii komórkowej też nie myślano o kliencie
masowym. Jedynym targetem był biznesmen, regonowiec, wywalający na starcie
ponad tysiąc złotych. Dziś każda z sieci obsługuje masówkę a takie marki
jak Heyah czy SamiSwoi, wręcz są ukierunkowane na taki rodzaj klienteli i
jak widać, można na tym wyjść na swoje.

--

Rico - antylepperyzm i antyradiomaryjność gwarantowane.
"Czynniki sprzedawcze wyczuwają, że tym razem referendum
ratyfikujące konstytucję unijną może wypaść negatywnie i wylewają
całą swoją wściekłość na normalną Polskę - Cz. Bartnik, Nasz Dziennik

do góry

Użytkownik "Jaroslaw Druzbinski" <comnet@[no_spam]cn.net.pl> napisał w
wiadomości news:d28mvr$knn$1@link.cn.net.pl...
> Ryszard Rączkowski wrote:
>
>> Za stanowczo ZA DUŻE pieniądze. Z winy &TP, rzecz jasna.
>
> Wszyscy tylko najezdzaja na lacza ze za drogie.
[...]
> firma kupuje lacze za 800 zl

Juz drugi raz w tym watku "zlapalem" Cie na tym, ze wiedze o cenach lacz
w Polsce masz (wybacz) niestety niewielka. Wczesniej pisales o laczach dla
end-userow po 40-60 pln. To fakt - ceny lacz end-userow sa IMO niskie.
Ale porzadnego lacza dla providera za 800 pln w Polsce *nie kupisz*.

Kwoty ktore trzeba wydac na dobre lacza sa conajmniej kilkukrotnie wyzsze
od podanych przez Ciebie. Swego czasu wszystkie moje serwery mialem we
wlasnej serwerowni - 10Mbit Polpaka. I to nie kosztowalo 800 pln, byly
to sumy pieciocyfrowe. I niestety nawet dzisiaj na porzadne lacze w Polsce
musisz wydac te 2 tys PLN / 1Mbit. A na 1Mbicie nie "postawisz"
kilkadziesiat
/set stron/uzytkownikow :)

W tej chwili siedze w USA ale zamierzam przenosic sie do Niemiec lub
Holandii - w Polsce na kilka wyslanych zapytan ofertowych dot. kolokacji
swoich maszyn z laczem 20-30Mbit nie odpowiedziala *zadna* firma
(GTS/ATMAN/PRO FUTURO/inne..), to jako ciekawostka ;-)

Zweryfikuj wiec Twoj mini-biznesplan i zobaczysz, ze to wcale tak rozowo
nie wyglada jak na pierwszy rzut oka :)
pozdr.

--
Adam Szendzielorz, adam [at] progreso [kropka] pl
http://www.progreso.pl - hosting - 0801 307 301
GSF 600S '03 (black)

do góry

Adam Szendzielorz <a...@n...spam-pl> wrote:
> I niestety nawet dzisiaj na porzadne lacze w
> Polsce musisz wydac te 2 tys PLN / 1Mbit.

E, mozna miec za sporo mniej.

--
./ premax
./ premax@hot,pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.

do góry