-
41. Data: 2009-04-21 14:28:18
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: Nikanor <p...@g...com>
On 21 Kwi, 15:17, WIR <w...@g...com> wrote:
> 1. Kierownica jest powyżej lusterek samochodowych
Nie dotyczy Kangoo-podobnych, Zafir, Galaxów, Espaców itp.
> 2. Siedzisz wyprostowany - widzisz wszystko nad osobowkami
Na skuterze też siedzisz prosto i na wys. między 72-85 cm.
> 3. Co mnie przy jezdzie po miescie obchodzi brak owiewek?
To zależy, jak dużo jeździsz od października do kwietnia.
> male odcinki, to mozna bez owiewek
Oczywiście, że można. Wszystko można.
> 5. Mala masa - same zalety.
Kymco Agility - 110 kg. Zatankowany :)
> Warszawa-Mińsk Mazowiecki-Warszawa i jedyne co mi przy takim
> przelocie przeszkadza to brak normalnego szosowego integrala
Ale to już trasa, nie? A poza tym wszystko fajnie póki nie pada :)
--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]
-
42. Data: 2009-04-21 14:51:25
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Tue, 21 Apr 2009 15:17:04 +0200, WIR <w...@g...com> wrote:
[skuter vs supermoto]
>> Do lansu po mieście. Bo tak na codzień to: brak ABS, brak ochrony
>> przed warunkami atmo, metr bieżący rury od kierownicy zahacza o
>> lusterka, brak schowka i daleko do ziemi w razie podeprzeć się.
>
> serio?
> nie zauwazylem. Jezdzi sie tym po miescie wygodniej, niz skuterkiem
> 50ccm.
A opony zimowe do supermoto są? ;-)))
Aczkolwiek IMO "skuter na miasto lepszy od supermoto" może być prawdziwe
gdzieś we Włoszech czy Niemczech gdzie asfalt jest równy, na polskie
drogi miejskie to enduro ma porządne zawieszenie i duże koła i to jego
główny plus. :-)
> WIR
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
-
43. Data: 2009-04-21 14:54:03
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: WIR <w...@g...com>
On 21 Kwi, 16:28, Nikanor <p...@g...com> wrote:
> Nie dotyczy Kangoo-podobnych, Zafir, Galaxów, Espaców itp.
tez od gory mijam ich lusterka - dopiero transity i niektore 4x4 maja
lusterka dokladnie na tej wysokosci, co ja
> Na skuterze też siedzisz prosto i na wys. między 72-85 cm.
ogolna uwaga do pozycji na skuterze - jest niby wygodna ale przy
awaryjnych sytuacjach wg mnie malo stabilna.
Rok jezdzilem na vespie LX 50 i czasami na innych pierdopedach i jakos
pewniej czuje sie na motocyklu, niz na 'krzesle' - ale to oczywiscie
czysto subiektywne odczucie
> To zależy, jak dużo jeździsz od października do kwietnia.
jezdzilem w zeszlym roku do konca listopada, potem w kazdy sloneczny
weekend w zimie (czyli srednio 2x na miesiac) i od polowy marca
codziennie do biura - powaznie. Po prostu nie ma walka, zawsze trzeba
sie ubrac w ciuchy motocyklowe + buty motocyklowe - co swoja droga
jest dobrym przymusem, bo jak pomysle, co mogloby sie stac przy glebie
wtedy, kiedy pomykalem na pierdziku w sandalach, szortach i hawajskiej
koszulce - to mi sie nieciekawie robi ;)
A tak podsumowujac - kazdy woli co innego i o to chodzi nie? ;) Mnie
nawet widok czopkow z fredzlami przy kierowniczy cieszy, mimo ze
osobiscie za cholere bym tym nie jezdzil .
Ja z checia mialbym tez skuterek - powiedzmy taki 250, a nie 50, zeby
jednak nie katowac biedactwa ciagle na maxa. Tyle, ze nie stac mnie na
wiecej, niz 1 motocykl - wiec wole miec cos, co na codzien dowiezie
mnie szybko i sprawnie do pracy, wieczorami pozwoli sie pobawic na
jakims duzym parkingu w proby slide'ow, jakies krotkie jazdy na kole
itp, a od swieta nawet umozliwi mi wjechanie w piach (bo w bloto na
dunlop sportmax to nie radze wjezdzac hehe) - o tutaj mi sie wlasnie
wazna przewaga nad skuterem przypomniala - na supermoto masz w dupie
krawezniki.
A jak mam przewiezc cos wiecej niz notebook, ciuchy na silownie, albo
teczke z dokumentami - to wsiadam w samochod, wlaczam klime, radio
odprezam sie - i oczywiscie patrze w lusterka :)
WIR
-
44. Data: 2009-04-21 14:56:16
Temat: Re: [laickie] Ewolucja motocyklistów
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Tue, 21 Apr 2009 14:55:15 +0200, Marcin Gardeła <d...@g...pl>
wrote:
[...]
>> Sie tez nie polansujesz - xx ma 9 do 200 :)
>> A diobeu jeszcze nie dorosl do meskich moto i tyle... :)
> Mało jest męskich z kardanem.
Że niby BMW to dla pedałów? ;-) [No w sumie...]
Zawsze jest Paneuroplan i pociotki :-) Paneuro to w
zasadzie taka większa devilka, też silnik V, kardan,
owiewki... tylko trochę cięższy :->
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
45. Data: 2009-04-21 15:09:00
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia Tue, 21 Apr 2009 16:00:20 +0200, huck napisał(a):
> to za?ó? t?umiki =)
> t?umiki wiatru ?
nie jedz tyle fasoli. Nie będą potrzebne :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett
-
46. Data: 2009-04-21 15:11:09
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: WIR <w...@g...com>
On 21 Kwi, 16:51, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> wrote:
> A opony zimowe do supermoto są? ;-)))
do ok 0 stopni standardowe starczaja - po prostu nie odkreca sie z
pelnej pyty na wyjsciu z zakretu i zostawia margines bezpieczenstwa
(czytaj troche dalej od puszek, niz przy cieplejszym otoczeniu).
A jak z nieba leci biale gowno i jest generalnie syf, to ja juz nie
czuje frajdy w jezdzeniu motocyklem po miescie - wtedy to mozna sobie
jakims tanim pstem na bloto w 2T po blocie polatac dla frajdy w
weekend.
>
> Aczkolwiek IMO "skuter na miasto lepszy od supermoto" może być prawdziwe
> gdzieś we Włoszech czy Niemczech gdzie asfalt jest równy
dokladnie.
Podloga w skuterkach niestety czesto ma kontakt z podlozem przy
podjezdzaniu pod kraweznik. Dodatkowo kazda nierownosc drogi to lekka
niepewnosc, gdzie sprzet poleci.
WIR
-
47. Data: 2009-04-21 15:15:25
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: "doomin13" <d...@g...pl>
ale ABS to juz cyba nie Kymco? a to miala byc jedna z przewag he?
a 110 kg to juz nie DL650 nie?
to porownujemy jeden na jeden czy po dowolnym fragmencie z kazdego?
--
pozdro,
doomin13
smc660
-
48. Data: 2009-04-21 17:19:12
Temat: Re: [laickie] Ewolucja motocyklistów
Od: "Wojciech G." <w...@w...ursynet.com>
Użytkownik "Marcin Gardeła" napisał :
> Mało jest męskich z kardanem.
Eeee tam.
--
PZDR
Wojciech G.
K1200RSport, Wawa zone.
-
49. Data: 2009-04-21 17:25:30
Temat: Re: [laickie] Ewolucja motocyklistów
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
Marcin Narzynski pisze:
> Podoba mi się, że ma automat (nie lubię wachlować biegami, odkąd 15 lat
> temu pierwszy raz przejechałem się samochodem z automatem - jestem w tym
> zakochany), podoba mi się, że jest obudowany - sprawia wrażenie
> bezpieczniejszego, wydaje mi się uniwersalny i do miasta, i w bliskie
> trasy (w dalekie i tak pojadę samochodem), daje spory komfort pasażerowi
> (moje dziecko z pewnością nie raz przejedzie się z tatą), i przede
> wszystkim: podoba mi się z wyglądu (Suzuki Burgman).
>
> Podobają mi się też te "małe" pięćsetki: Suzuki GS 500, Kawasaki ER-5,
> Honda CB-500, ale brak w nich owiewek, automatu i chyba mały pasażer
> mógłby mi spaść.
No i widzisz, częściowo sam sobie odpowiedziałeś. Tak samo jest z
motocyklami. Większy ma lepsze owiewki, dłuższą kanapę, itp. Z tym, że
większy motocykl nieporównanie trudniej ogarnąć niż większy skuter. Waga
i rozmiary robią swoje, więc taniej wprawiać się na małych, prostych
sprzętach.
pozdr
DP
TL-S
-
50. Data: 2009-04-21 18:22:37
Temat: Re: Ewolucja motocyklistów
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-04-21 16:51:25 +0200, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> said:
> A opony zimowe do supermoto są? ;-)))
A do jakiegokolwiek motocykla w luckim rozmiarem kół są?
> Aczkolwiek IMO "skuter na miasto lepszy od supermoto" może być prawdziwe
> gdzieś we Włoszech czy Niemczech gdzie asfalt jest równy,
He he, się byś zdziwił. W północnych Włochach asfalt wcale nie jakiś
mega równy (oczywiście lepszy niż u nas, ale bez szału). A ulubione
pojazdy motocyklowe włochów, to maxiskutery i Bumy - jednego i drugiego
jeździ tam od cholery.
Ale to pewnie dlatego, że precli nie czytają, przecież nieraz już tu
było, że ani jedno, ani drugie nie nadaje się do zatłoczonego miasta.
Aaa, Bumowe boksery często można tam zobaczyć w miastach z bocznymi kuframi.
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco