-
1. Data: 2011-07-26 20:05:03
Temat: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Witam,
Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich formalności
muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy zakupie takiego
auta?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
2. Data: 2011-07-27 07:26:54
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: "mz" <2...@w...pl>
Dowiedz sie na stacji diagnostycznej czy ci takiego przepuszczą przez przegląd.
U mnie z Zafirą było tak: miałem możliwość zakupu Zafiry Anglika i przełożenie
jej na naszą. Dzwinie do wydz. komunikacji i opowiadam, że mam aglika Zafirę i
chce ją przełożyć jak to będzie wyglądać przy rejestracji. Pani mi na to, że ona
zarejestruje wszystko co przejdzie przegląd i będzie miało badania techniczne,
że takie przełożenie jest bezpieczne. Dzwonie więc na stacje diagnostyczna (tam
gdzie zawsze robie przeglądy auta) i sie pytam o to samo jak to wygląda z
przeglądem Anglika przerobionego na nasze. Pan mi mówi, że jeśli producent auta
przewidział możliwość przekładek to wówczas jest to możliwe i mam pytać u
producenta auta. Dodaje, że niektóre samochody posiadają odpowiednie zaślepki
które sie przekłada z lewej na prawą i w ich miejsce wstawia sie kierownice i
resztę (to tak w uproszczeniu) i dzięki temu nie trzeba za dużo spawać i
kombinować.
Dzwonie wiec do Opla gdzie mnie odsyłają od jednego do drugiego. W końcu
docieram do właściwego fachmana który mówi, że Zafiry nie da sie przełożyć bo
nie przewidują oni takich przekładek.
W związku z tym odstąpiłem od zakupu Zafiry anglika. Bo i po co mam sie
stresować za każdym przeglądem czy ktoś sie czegoś nie dopatrzy ? Albo
przepłacać u tych co robią przegląd na piękny kolor lakieru ? (słyszałem o
takich).
Pozdrawiam
-
3. Data: 2011-07-27 10:10:21
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "mz" <2...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4e2fa1b9$0$3505$65785112@news.neostrada.pl...
> Dowiedz sie na stacji diagnostycznej czy ci takiego przepuszczą przez
> przegląd.
ponoć jeśli przekładka jest zrobiona ok to tak, przy kolejnych przeglądach
nie sądzę żeby ktoś na to zwracał uwagę bo nie zauważyłem żeby którykolwiek
diagnosta patrzył na takie rzeczy. Poza tym dzwoniłem do sprzedającego,
mówił że przed zakupem razem z nim pojedzie się na stację diagnostyczną tak
że przy kupnie będzie wiadomo czy przejdzie przegląd - a to ponoć podstawa
przy rejestracji.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
4. Data: 2011-07-27 12:46:09
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: kamil <k...@s...com>
On 26/07/2011 19:05, Lukasz wrote:
> Witam,
> Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
> przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
> dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich
> formalności muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy
> zakupie takiego auta?
Jeśli to nie jest jakiś STI ver 4/5/6, Type-R albo RA czy inny wynalazek
JDM bądź limitowana edycja, to odpuść sobie i poszukaj dobrego auta w
kraju. Forum.subaru.pl polecam.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
5. Data: 2011-07-27 12:56:43
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: kamil <k...@s...com>
On 27/07/2011 11:46, kamil wrote:
> On 26/07/2011 19:05, Lukasz wrote:
>> Witam,
>> Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
>> przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
>> dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich
>> formalności muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy
>> zakupie takiego auta?
>
> Jeśli to nie jest jakiś STI ver 4/5/6, Type-R albo RA czy inny wynalazek
> JDM bądź limitowana edycja, to odpuść sobie i poszukaj dobrego auta w
> kraju. Forum.subaru.pl polecam.
Tak z innej beczki, jeśli jednak się uprzesz, to daj namiary na auto
które ten sciągacz znajdzie, dwie imprezy już miałem na wyspach, kilku
znajomych też głęboko w tym siedzi. Chętnie obejrzę (choćby w
internecie) samochód zanim zdecydujesz się go sciągać.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
6. Data: 2011-07-27 17:57:12
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
news:j0oqtb$b99$3@inews.gazeta.pl...
> Tak z innej beczki, jeśli jednak się uprzesz, to daj namiary na auto które
> ten sciągacz znajdzie, dwie imprezy już miałem na wyspach, kilku znajomych
> też głęboko w tym siedzi. Chętnie obejrzę (choćby w internecie) samochód
> zanim zdecydujesz się go sciągać.
a z jakiego rejonu kraju jesteś? We Wrocławiu mam użytkownika Subaru (na
wspomnianym forum też chyba siedzi, z tego co mi podesłał to jest tam GT
kombi- białe na śląsku) i ogólnie uturbionych benzynek i spokojnie pojedzie
ze mną w wolnym czasie oglądać auto- tyle że do Białegostoku czy na pomorze
nie chce mi się jechać w ciemno- przyjąłem granicznie Kraków, Warszawa,
Poznań ale jak by ktoś takie auto oglądnął wcześniej na miejscu to byłoby
fajnie.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
7. Data: 2011-07-27 17:59:19
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: kamil <k...@s...com>
On 27/07/2011 16:57, Lukasz wrote:
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:j0oqtb$b99$3@inews.gazeta.pl...
>> Tak z innej beczki, jeśli jednak się uprzesz, to daj namiary na auto
>> które ten sciągacz znajdzie, dwie imprezy już miałem na wyspach, kilku
>> znajomych też głęboko w tym siedzi. Chętnie obejrzę (choćby w
>> internecie) samochód zanim zdecydujesz się go sciągać.
>
> a z jakiego rejonu kraju jesteś? We Wrocławiu mam użytkownika Subaru (na
> wspomnianym forum też chyba siedzi, z tego co mi podesłał to jest tam GT
> kombi- białe na śląsku) i ogólnie uturbionych benzynek i spokojnie
> pojedzie ze mną w wolnym czasie oglądać auto- tyle że do Białegostoku
> czy na pomorze nie chce mi się jechać w ciemno- przyjąłem granicznie
> Kraków, Warszawa, Poznań ale jak by ktoś takie auto oglądnął wcześniej
> na miejscu to byłoby fajnie.
>
Szkocja, jeśli znajdziesz coś w okolicy Edynburga to mogę zobaczyć, albo
popatrzeć w lokalnych klubach czy to jakieś znane auto. Tyle, że na
południe ceny będą atrakcyjniejsze, tutaj przez sentyment do Colina
Imprezy są dość cenione. Uważaj tylko na okolice Manchesteru, to taka
lokalna dolina samochodowa, jak wielkopolska dla niemieckich trupów. ;)
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
8. Data: 2011-07-28 17:21:36
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 27.07.2011 12:46, kamil pisze:
> On 26/07/2011 19:05, Lukasz wrote:
>> Witam,
>> Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
>> przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
>> dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich
>> formalności muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy
>> zakupie takiego auta?
>
> Jeśli to nie jest jakiś STI ver 4/5/6, Type-R albo RA czy inny wynalazek
> JDM bądź limitowana edycja, to odpuść sobie i poszukaj dobrego auta w
> kraju. Forum.subaru.pl polecam.
Moja opinia jest taka, ze jak masz 100% pewnego "anglika" to duzo lepiej
przelozyc i cieszyc sie autem, niz szukac w Polsce nieskladanego z
trzech i z prawdziwym przebiegiem rodzynka.
Ja sie szykuje do przekladki starego VW Sharana - to, ze wyjdzie mnie
sporo taniej niz "polski" to pal szesc, ale bardzo istotne jest dla
mnie, ze bede mniec samochod ze znana historia.
Oczywiscie mowie o autach, gdzie nie trzeba nic ciac, spawac itp.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
9. Data: 2011-07-28 18:48:33
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/07/2011 16:21, RadekNet wrote:
> W dniu 27.07.2011 12:46, kamil pisze:
>> On 26/07/2011 19:05, Lukasz wrote:
>>> Witam,
>>> Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
>>> przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
>>> dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich
>>> formalności muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy
>>> zakupie takiego auta?
>>
>> Jeśli to nie jest jakiś STI ver 4/5/6, Type-R albo RA czy inny wynalazek
>> JDM bądź limitowana edycja, to odpuść sobie i poszukaj dobrego auta w
>> kraju. Forum.subaru.pl polecam.
>
> Moja opinia jest taka, ze jak masz 100% pewnego "anglika" to duzo lepiej
> przelozyc i cieszyc sie autem, niz szukac w Polsce nieskladanego z
> trzech i z prawdziwym przebiegiem rodzynka.
> Ja sie szykuje do przekladki starego VW Sharana - to, ze wyjdzie mnie
> sporo taniej niz "polski" to pal szesc, ale bardzo istotne jest dla
> mnie, ze bede mniec samochod ze znana historia.
> Oczywiscie mowie o autach, gdzie nie trzeba nic ciac, spawac itp.
Tak, ale co innego kiedy jeździsz nim na wyspach przez dłuższy czas i
masz auto pewne, a co innego kupić w ciemno Imprezę, które tutaj życia
łatwego nie mają, bo kosztują dwie wypłaty, więc gówniarze kupują je
żeby założyć wielki wydech i kręcić bączki na parkingu pod marketem.
Dlatego takie auto czasem lepiej poszukać w jakichś polskich klubach
miłośników, jest szansa na kupienie od pasjonata który nie żałował
pieniędzy i z jakąś znaną historią.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
10. Data: 2011-07-28 22:22:37
Temat: Re: kupno anglika po przeróbce - jak to teraz wygląda?
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 28.07.2011 18:48, kamil pisze:
>>>> Noszę się z zamiarem kupna anglika po przeróbce (Subaru Impreza) -
>>>> przerobiony przez "ściągacza" w kraju, nie zarejestrowany w PL. Jakich
>>>> dokumentów powinienem wymagać od obecnego właściciela, jakich
>>>> formalności muszę dopełnić, wreszcie co zrobić żeby nie wtopić przy
>>>> zakupie takiego auta?
>>>
>>> Jeśli to nie jest jakiś STI ver 4/5/6, Type-R albo RA czy inny wynalazek
>>> JDM bądź limitowana edycja, to odpuść sobie i poszukaj dobrego auta w
>>> kraju. Forum.subaru.pl polecam.
>>
>> Moja opinia jest taka, ze jak masz 100% pewnego "anglika" to duzo lepiej
>> przelozyc i cieszyc sie autem, niz szukac w Polsce nieskladanego z
>> trzech i z prawdziwym przebiegiem rodzynka.
>> Ja sie szykuje do przekladki starego VW Sharana - to, ze wyjdzie mnie
>> sporo taniej niz "polski" to pal szesc, ale bardzo istotne jest dla
>> mnie, ze bede mniec samochod ze znana historia.
>> Oczywiscie mowie o autach, gdzie nie trzeba nic ciac, spawac itp.
>
> Tak, ale co innego kiedy jeździsz nim na wyspach przez dłuższy czas i
> masz auto pewne, a co innego kupić w ciemno Imprezę, które tutaj życia
> łatwego nie mają, bo kosztują dwie wypłaty, więc gówniarze kupują je
> żeby założyć wielki wydech i kręcić bączki na parkingu pod marketem.
> Dlatego takie auto czasem lepiej poszukać w jakichś polskich klubach
> miłośników, jest szansa na kupienie od pasjonata który nie żałował
> pieniędzy i z jakąś znaną historią.
Masz racje. Stare, sportowe auto - zupelnie inna sytuacja.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com