-
1. Data: 2008-12-31 19:44:19
Temat: korekcja danych HDD
Od: "gargamel" <s...@d...pl>
gdzie na dyskach twardych i w jaki sposób organizowana jest korekcja błędów?
domyślam się ze jest to robione sprzętowo, ale gdzie są sektory z tą
korekcją?
ktoż poda jakiś link do info?
-
2. Data: 2009-01-01 15:06:33
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
gargamel wrote:
> gdzie na dyskach twardych i w jaki sposób organizowana jest korekcja
> błędów?
> domyślam się ze jest to robione sprzętowo, ale gdzie są sektory z tą
> korekcją?
Nie ma osobnych sektorów. Realny fizyczny sektor ma więcej niż
512 bajtów -- elektronika dysku dokonuje konwersji z formatu
512 B (lub innego) używanego przez oprogramowanie na wewnętrzny
format używany na nośniku. Dane korekcyjne są przeplecione z
danymi użytecznymi i rozszerzone o informacje organizacyjne
(pozycjonowanie głowicy, numeracja sektorów) i weryfikacyjno-
korekcyjne.
Osobna pula sektorów jest tylko na wypadek podmiany sektorów
uszkodzonych.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
3. Data: 2009-01-01 19:45:34
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: "gargamel" <s...@d...pl>
Użytkownik "Radosław Sokół" napisał:
> Nie ma osobnych sektorów. Realny fizyczny sektor ma więcej niż
> 512 bajtów -- elektronika dysku dokonuje konwersji z formatu
> 512 B (lub innego) używanego przez oprogramowanie na wewnętrzny
> format używany na nośniku. Dane korekcyjne są przeplecione z
> danymi użytecznymi i rozszerzone o informacje organizacyjne
> (pozycjonowanie głowicy, numeracja sektorów) i weryfikacyjno-
> korekcyjne.
ok, rozumiem, a może się orientujesz przynajmniej ile dodatkowych bitów jest
przeznaczone dla każdego sektora na dane korekcyjne?
oraz jakie algorytmy korekcyjne są stosowane, to znaczy jaka jest siła tej
korekcji?
-
4. Data: 2009-01-01 21:25:31
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 01.01.2009 20:45, gargamel pisze:
> ok, rozumiem, a może się orientujesz przynajmniej ile dodatkowych bitów
> jest przeznaczone dla każdego sektora na dane korekcyjne?
> oraz jakie algorytmy korekcyjne są stosowane, to znaczy jaka jest siła
> tej korekcji?
Każdy producent będzie miał swoje własne rozwiązanie.
Prawdopodobieństwo błędnego odczytu jest czasem podawane
w dokumentacji technicznej dostępnej na stronie WWW (acz-
kolwiek ostatnimi czasy rzadziej -- producenci raczej wy-
chodzą z założenia, że warstwa użytkownika powinna dostawać
zawsze poprawne dane, a wykrywanie błędów powinno być cał-
kowite).
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
5. Data: 2009-01-02 17:28:54
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: "gargamel" <s...@d...pl>
Użytkownik "Radosław Sokół" napisał:
> Prawdopodobieństwo błędnego odczytu jest czasem podawane
> w dokumentacji technicznej dostępnej na stronie WWW (acz-
> kolwiek ostatnimi czasy rzadziej --
raczej wątpię żeby www producenta takie info zawierało, ale sprawdzę:O)
> producenci raczej wychodzą z założenia, że warstwa użytkownika
> powinna dostawać zawsze poprawne dane, a wykrywanie błędów
> powinno być całkowite).
powinno, powinno, ale po prostu chciałbym wiedzieć na jakim poziomie jest ta
całkowitość:O)
pamięci RAM oraz dyski opryczne też taka korekcję posiadają?
z drugiej strony to niby robi się tajemnicę przed urzytkownikiem a nie przed
wirusami, które kiedys mi właśnie ponadpisywały właśnie te obszary i znaczna
część dysku stałą sie "uszkodzona" błęcy CRC i musiałęm to jakimiś
programami producenta naprawiać:O(
-
6. Data: 2009-01-02 21:08:22
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 02.01.2009 18:28, gargamel pisze:
> pamięci RAM oraz dyski opryczne też taka korekcję posiadają?
RAM -- tylko w wersji ECC.
Dyski optyczne -- oczywiście, tam ilość błędów w warstwie
fizycznej jest oszałamiająca, czytnik w zasadzie cały czas
zgaduje, co też na płycie jest zapisane :) Tutaj możesz
sobie poczytać o kodach korekcyjnych Reed-Solomon.
> z drugiej strony to niby robi się tajemnicę przed urzytkownikiem a nie
UŻYTKOWNIKIEM!!!
> przed wirusami, które kiedys mi właśnie ponadpisywały właśnie te obszary
> i znaczna część dysku stałą sie "uszkodzona" błęcy CRC i musiałęm to
> jakimiś programami producenta naprawiać:O(
Że co? Żadne wirusy nie mają dostępu do kodów korekcyjnych
dysku. Mają natomiast dostęp do tablic uszkodzonych sektorów
samego systemu operacyjnego. A tworzenie się fałszywych "usz-
kodzeń nośnika" jest często efektem wadliwego działania sprzę-
tu.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
7. Data: 2009-01-02 21:48:51
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: "gargamel" <s...@d...pl>
Użytkownik "Radosław Sokół" napisał:
> Tutaj możesz sobie poczytać o kodach korekcyjnych Reed-Solomon.
tutaj to znaczy gdzie?:O)
> UŻYTKOWNIKIEM!!!
oj nie bądź taki polonista:O)
> Że co? Żadne wirusy nie mają dostępu do kodów korekcyjnych
> dysku. Mają natomiast dostęp do tablic uszkodzonych sektorów
> samego systemu operacyjnego. A tworzenie się fałszywych "usz-
> kodzeń nośnika" jest często efektem wadliwego działania sprzętu.
hahaha, zgadzam sie z tobą że żadne wirusy nie powinny mieć dostępu do
takich rzeczy:O)
ale rzeczywistość jest inna (może spotkałeś się gwarancją do dyskui twardego
gdzie podają że uszkodzenia dysku przez wirusy nie podlega gwarancji?:O)
trochę dawno temu miałem taką sytuacje ze wirus właśnie "uszkodzioł" mi dysk
przez nadpisanie jakichś sum kontrolnych w taki sposób że nie dało się tego
naprawic z poziomu użytkownika (bo on nie ma dop tego dostępu), gdybym nie
wiedział o tym ze to wirus (nie wnikajmy skąd wiedziałem) to potraktował bym
nowiutki dyusk IBMa jako fizycznie uszkodzony (bad sectory na pół dyusku)
już nie pamiętam tylko czy format zero filin (czy jakos tak) wystarczył, w
kazdym razie robiłęm to włąśnie programem naprawczym producenta dysku który
miał w hiu opcji i dysk nagle stał sie sprawny i działa do dziś:O)
-
8. Data: 2009-01-03 10:48:50
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 02.01.2009 22:48, gargamel pisze:
> Użytkownik "Radosław Sokół" napisał:
>> Tutaj możesz sobie poczytać o kodach korekcyjnych Reed-Solomon.
>
> tutaj to znaczy gdzie?:O)
"Tutaj" to znaczy "a propos tego tematu". Google jest do
dyspozycji.
>> UŻYTKOWNIKIEM!!!
>
> oj nie bądź taki polonista:O)
Pisząc na grupę dyskusyjną szanuj jej czytelników.
Strzelanie błędami ortograficznymi (szczególnie w erze
słowników wbudowanych w czytniki) jest dowodem braku
takiego szacunku (i łamania Netykiety).
> hahaha, zgadzam sie z tobą że żadne wirusy nie powinny mieć dostępu do
> takich rzeczy:O)
> ale rzeczywistość jest inna (może spotkałeś się gwarancją do dyskui
Podaj dowody.
> twardego gdzie podają że uszkodzenia dysku przez wirusy nie podlega
> gwarancji?:O)
Nie, nie spotkałem się.
> trochę dawno temu miałem taką sytuacje ze wirus właśnie "uszkodzioł" mi
> dysk przez nadpisanie jakichś sum kontrolnych w taki sposób że nie dało
> się tego naprawic z poziomu użytkownika (bo on nie ma dop tego dostępu),
Znowu: podaj dowody.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
9. Data: 2009-01-03 15:56:14
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: "gargamel" <s...@d...pl>
Użytkownik "Radosław Sokół" napisał:
> Pisząc na grupę dyskusyjną szanuj jej czytelników.
> Strzelanie błędami ortograficznymi (szczególnie w erze
> słowników wbudowanych w czytniki) jest dowodem braku
> takiego szacunku (i łamania Netykiety).
a może nie poddaję się ogólnym trędom?
a może poddawanie się naszej skostniałej i juz od dawna nieaktualnej
ortografii której większosć piewców nawet nie rozumie należało by nazwać
ignorancją?:O)
więc może nie wnikajmy w te banały.
> Podaj dowody.
> Nie, nie spotkałem się.
a ja sie spotkałem wielopkrotnie, bo parę dysków w zyciu już miałęm okazję
zakupić, kiedys to była częsta praktyka:O(
> Znowu: podaj dowody.
dowody na co?
na to że przed naprawą na połowie dysku były błędy odczyty CRC a po naprawie
dysk działął?
-
10. Data: 2009-01-04 10:58:20
Temat: Re: korekcja danych HDD
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 03.01.2009 16:56, gargamel pisze:
> a może nie poddaję się ogólnym trędom?
Uważasz, że pisanie z błędami to TREND? A ja uważam, że
to lenistwo i nieuctwo.
> więc może nie wnikajmy w te banały.
A może piszmy poprawnie? Bo nie jest sztuką pisać jakkolwiek.
Sztuką jest pisać tak, by inni chcieli to przeczytać. Szcze-
gólnie na grupach dyskusyjnych, gdzie po jednym kliknięciu
każda osoba może już nigdy nie zobaczyć na oczy Twoich wypo-
cin...
>> Znowu: podaj dowody.
>
> dowody na co?
Na to, że powodem było uzyskanie dostępu do bezpośredniego,
"czystego" zapisu danych na nośniku magnetycznym, a nie
coś innego. Choćby opis wirusa ze strony jakiegoś producenta
oprogramowania AV, w którym jest jasno napisane, że powoduje
takie efekty właśnie w taki sposób.
> na to że przed naprawą na połowie dysku były błędy odczyty CRC a po
> naprawie dysk działął?
No ale takie coś mogą spowodować też inne czynniki. Wirusa
bym tutaj po prostu wykluczył.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../