eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipkonsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 1. Data: 2009-02-18 10:49:53
    Temat: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: futszaK <f...@g...com>

    http://www.crn.pl/archiwum_open.php?page=archiwum&sh
    ow=artykul&kod=27907

    Stosunkowo niewielu ISP przystąpiło do konsorcjów grupujących firmy
    internetowe. Członkowie zrzeszeń mówią jednak, że dzięki wspólnym
    działaniom mogą sporo zaoszczędzić.

    46 proc. resellerów biorących udział w naszym badaniu świadczy usługi
    dostępu do Internetu. W tej grupie 33 proc. zdecydowało się przystąpić
    do konsorcjów internetowych. Najwięcej, bo 70 proc., jest członków
    iNET group. Prawie 60 proc. respondentów tworzy lokalne zjednoczenia z
    innymi niewielkimi operatorami o zasięgu regionalnym. Ponad 40 proc.
    przystąpiło do Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej. Większość
    członków wyraża się o konsorcjach w samych superlatywach. Niemal
    wszyscy operatorzy podkreślają, że grupa może wynegocjować nie tylko
    lepsze warunki zakupu sygnału internetowego od operatorów nadrzędnych,
    ale też wspólnie, a dzięki temu po niższej cenie, nabywać sprzęt.
    Niebagatelne znaczenie dla przedsiębiorstw internetowych ma też
    wymiana doświadczeń. ISP uważają, że wspólnym wysiłkiem łatwiej będzie
    zbudować ogólnopolską sieć wymiany ruchu.
    Wielu naszych respondentów nie interesują konsorcja. Twierdzą, że
    organizacje tego typu nie pomagają w prowadzeniu biznesu. Operatorzy
    niezrzeszeni często nie potrafią wskazać ani jednego czynnika, który
    przekonałby ich, aby przystąpili do zrzeszenia.
    Bo jest taniej...

    Krystian Skiba, właściciel firmy operatorskiej Netmax, która wchodzi w
    skład iNET group, utrzymuje, że dzięki temu, iż przystąpił do
    konsorcjum, udało mu się taniej kupić dostęp do łączy operatorskich.
    Zapewnia, że dzięki uczestnictwu w konsorcjum może wymieniać się
    doświadczeniami i wiedzą z innymi członkami. Do iNET group zdecydowała
    się przystąpić również Firma Wielobranżowa C3.
    - Konsumenci słyszeli o Dialogu, TP, Netii, ale nie znają marek
    mniejszych firm - przekonuje Dariusz Jaworski, właściciel C3. -
    Zrzeszenie kilkudziesięciu przedsiębiorstw pod jednym szyldem
    przynajmniej sprawia wrażenie, że oto pojawiła się nowa, duża siła na
    rynku telekomunikacyjnym.
    Dodaje, że dzięki zrzeszeniu może taniej zaopatrywać się w sprzęt.
    Sądzi również, że razem łatwiej będzie zbudować ogólnopolską sieć
    wymiany ruchu internetowego.
    Z kolei Piotr Marciniak, szef TPnets.com, uważa, że konsorcjum może
    prowadzić lokalny i międzyregionalny lobbing ISP, którzy są pomijani w
    oficjalnych pracach i raportach administracji publicznej.
    Dariusz Frank, właściciel Citynetu, twierdzi, że dzięki przystąpieniu
    do konsorcjum udało mu się wprowadzić nowe usługi, których nie mógłby
    świadczyć, gdyby jego firma nie była członkiem zrzeszenia.

    ...Ale nie tylko

    Rzecz jasna operatorzy wymieniają także inne zalety. Na przykład
    Michał Matuszewski, administrator w NowoNET, firmie, która jest
    członkiem iNET group, zapewnia, że następuje płynna wymiana informacji
    między przedsiębiorstwami.
    Z kolei Tomasz Kruk, właściciel internetowej Czarnet, która należy do
    KIKE, iNET group, a także do małego, regionalnego konsorcjum, zauważa,
    że porozumienie z lokalnymi przedsiębiorstwami umożliwia wspólne
    kupowanie łączy, a ogólnopolskie zrzeszenia pomagają rozwiązywać
    problemy i motywują do dalszego rozwoju.
    Grzegorz Włoch, właściciel firmy LUKSus.net.pl, mówi, że dzięki
    przystąpieniu do konsorcjum może wymieniać doświadczenia podczas
    spotkań z przedsiębiorcami z branży. Może także organizować wspólnie
    kampanie reklamowe.
    Dość oryginalne stanowisko zajmuje Tomasz Jóźwicki, właściciel
    ComHouse. Uważa, że działalność w grupie... rozmywa odpowiedzialność za
    indywidualnie wykonane prace w przypadku reklamacji klienta.

    Niezakłócona współpraca

    Piotr Poprawa, handlowiec w Admin PPHU DSP, mówi, że dużym sukcesem
    konsorcjum jest wprowadzenie polityki, która zakłada, iż operatorzy
    nie będą się wzajemnie zakłócać. Jak wiadomo, w Polsce jest coraz
    więcej anten nadawczych różnych firm, które funkcjonują w tym samym
    paśmie.
    Operatorzy wymieniają także inne powody, dla których warto przystąpić
    do konsorcjum. Rafał Paluch, właściciel Connecticu, mówi, że można się
    podzielić kosztami reklamy. Tomasz Karolczak, właściciel NetGate,
    twierdzi, że konsorcjum może wywierać większy nacisk na dostawców
    mediów niż pojedyncza firma.
    Dla Damiana Fidora, prezesa eTychy, cenna jest wymiana doświadczeń
    oraz łatwy dostęp do informacji o nowych aktach prawnych i działaniach
    legislacyjnych. Marceli Kaczor, właściciel Rewolucja-Net, twierdzi, że
    razem łatwiej znaleźć rozwiązania prawne w trudnych sytuacjach. Także
    Maciej Musioł, właściciel www.ostrog.net, mówi o wsparciu prawnym.
    - A wspólny prawnik, to niższe koszty - przekonuje.
    Jeden z respondentów CRN Polska zwrócił uwagę na korzyści, które płyną
    z korzystania z grupy dyskusyjnej iNET group.

    Konsorcjum? Innym razem

    Sporej grupy ankietowanych ISP nie interesują konsorcja. Na przykład
    Wojciech Babicz, współwłaściciel Trustnetu, waha się, czy przystępować
    do jakiegokolwiek zrzeszenia. Operator nie wie, jakie korzyści mógłby
    z tego odnieść.
    - Być może przystąpię do KIKE, bo ma pewną siłę przebicia, potrafi
    wywierać wpływ na urzędników - mówi. - Nie liczę natomiast, że obniżę
    koszty działalności. Wprawdzie członkowie niektórych konsorcjów, na
    przykład iNET group, podkreślają, że dzięki zrzeszeniu taniej nabywają
    sprzęt, ale ja tego nie potrzebuję. Urządzenia kupuję w dużej części
    lokalnie i mam wystarczająco dobre układy z firmami działającymi w
    regionie.
    Inny (anonimowy) respondent uważa, że przynależność do konsorcjum nie
    przynosi zysków. Jest zdania, że konsorcja to kolejne molochy, który
    nie są w stanie rozwiązać żadnego problemu, a dają fałszywe poczucie,
    że grupa coś robi, podczas gdy są to działania jałowe.
    Piotr Ziółkowski, dyrektor do spraw zarządzania siecią w Nettelekomie,
    przystąpił zarówno do KIKE, jak i do lokalnego konsorcjum, ale nie
    widzi specjalnych korzyści z tych posunięć.
    Piotr Przybył, kierownik oddziału CHIP Computers, mówi, że jego firma
    nie należy do żadnego zrzeszenia i nigdy nie widział takiej potrzeby.
    Bardzo niewielu operatorów chciałoby przystąpić do konsorcjum, ale nie
    może. Mariusz Warmowski, szef Profit-Netu, twierdzi na przykład, że w
    regionie, w którym działa jego firma, nie ma nikogo chętnego do
    rozmowy na ten temat.

    Andrzej Janikowski


  • 2. Data: 2009-02-18 18:46:01
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: " " <p...@W...gazeta.pl>

    futszaK <f...@g...com> napisał(a):

    > Konsorcjum? Innym razem
    >
    > Sporej grupy ankietowanych ISP nie interesują konsorcja. Na przykład
    > Wojciech Babicz, współwłaściciel Trustnetu, waha się, czy
    przystępować
    > do jakiegokolwiek zrzeszenia. Operator nie wie, jakie korzyści mógłby
    > z tego odnieść.
    > – Być może przystąpię do KIKE, bo ma pewną siłę przebicia, potrafi
    > wywierać wpływ na urzędników – mówi. – Nie liczę natomiast, że
    obniĹ
    > źÄ™
    > koszty działalności. Wprawdzie członkowie niektórych konsorcjów, na
    > przykład iNET group, podkreślają, że dzięki zrzeszeniu taniej nabywają
    > sprzęt, ale ja tego nie potrzebuję. Urządzenia kupuję w dużej części
    > lokalnie i mam wystarczająco dobre układy z firmami działającymi w
    > regionie.
    > Inny (anonimowy) respondent uważa, że przynależność do konsorcjum nie
    > przynosi zyskĂłw. Jest zdania, Ĺźe konsorcja to kolejne molochy, ktĂłry
    > nie są w stanie rozwiązać żadnego problemu, a dają fałszywe poczucie,
    > że grupa coś robi, podczas gdy są to działania jałowe.
    > Piotr Ziółkowski, dyrektor do spraw zarządzania siecią w Nettelekomie,
    > przystąpił zarówno do KIKE, jak i do lokalnego konsorcjum, ale nie
    > widzi specjalnych korzyści z tych posunięć.
    > Piotr Przybył, kierownik oddziału CHIP Computers, mówi, że jego firma
    > nie należy do żadnego zrzeszenia i nigdy nie widział takiej potrzeby.
    > Bardzo niewielu operatorów chciałoby przystąpić do konsorcjum, ale nie
    > może. Mariusz Warmowski, szef Profit-Netu, twierdzi na przykład, że w
    > regionie, w którym działa jego firma, nie ma nikogo chętnego do
    > rozmowy na ten temat.
    >
    > Andrzej Janikowski


    Ciekawi mnie ta czesc wypowiedzi, ze tak naprawdę konsorcjum się nie opcła bo
    nie obnizy mu kosztów działalnosci ... staram się ale tego nie
    rozumiem.Oczywiscie dla częsci konsorcjum, lub konsorcjantów np porozwalanych
    po calym kraju oczywiscie nie musi, ale jestem przekonany ze zjawisko skali
    robi swoje

    srednia cene mb bedą miec lepsza jesli kupi jeden z nich 30mb internetu czy
    jak sie zbiora i kupia wspolnie 0,5Gb?

    powod jest inny -zatrzetrzewienie i brak checi wspolpracy bo
    ja nie potrzebuje
    po co?
    oszukaja mnie
    ja kupuje 150mb a kolega tylko 30mb wiec on wynegocjuje cene dzieki mnie - i
    co mi za to da
    dzielenie sie kontentem
    ponoszenie kosztów wspolpracy (czy proporcjonalnie do ilosci uzytkownikow czy
    do ilosci potrzebnego pasma czy po rowno)
    no i nawjwazniejsze z tamtym i owanym do konsorjum nie bo z nim konkuruje na
    tym i na tamtym osiedlu.
    i tysiace innych pierdulowatych problemow

    Panowie - tylko efekt skali, bo jak nie to poplyniecie z interesem, albo
    bedziecie musieli sie prznosic na glebokie peryferie wykluczenia cyfrowego :-
    ) ktorego podobno nie ma.

    konkurencja w postaci tpsa i kablowek Was wykosi w ciagu 3-4 lat. Bo watpie
    czy jestescie , albo bedziecie do tego czasu przygotowani do 20mb za 99zł

    pozdro








    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2009-02-18 19:36:32
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Wed, 18 Feb 2009 18:46:01 +0000 (UTC), " " <p...@W...gazeta.pl>
    wrote:

    >srednia cene mb bedą miec lepsza jesli kupi jeden z nich 30mb internetu czy
    >jak sie zbiora i kupia wspolnie 0,5Gb?

    takie zabawy można robić, jak się ma sieci tanio ze sobą połaczone, a
    to nie jest możliwe w skali kraju (takie rzeczy to tylko tepsa)

    >konkurencja w postaci tpsa i kablowek Was wykosi w ciagu 3-4 lat. Bo watpie
    >czy jestescie , albo bedziecie do tego czasu przygotowani do 20mb za 99zł

    oczywiście TPSA będzie w stanie za 3-4 lata zaoferować takie ceny na
    znacznym obszarze swojej sieci...









  • 4. Data: 2009-02-18 20:07:36
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: " " <p...@W...gazeta.pl>

    futszaK <f...@g...com> napisał(a):

    > On Wed, 18 Feb 2009 18:46:01 +0000 (UTC), " " <p...@W...gazeta.pl>
    > wrote:
    >
    > >srednia cene mb bedą miec lepsza jesli kupi jeden z nich 30mb internetu
    czy
    > >jak sie zbiora i kupia wspolnie 0,5Gb?
    >
    > takie zabawy można robić, jak się ma sieci tanio ze sobą połaczone, a
    > to nie jest możliwe w skali kraju (takie rzeczy to tylko tepsa)
    >
    > >konkurencja w postaci tpsa i kablowek Was wykosi w ciagu 3-4 lat. Bo
    watpie
    > >czy jestescie , albo bedziecie do tego czasu przygotowani do 20mb za 99zł
    >
    > oczywiście TPSA będzie w stanie za 3-4 lata zaoferować takie ceny na
    > znacznym obszarze swojej sieci...
    >
    AD 1. To że cześć jest porozrzucana ma znaczenie, ale nie az tak wielkie,
    aby blokowac takie przedsiewziecia,
    pewnie cześć firm mogla by lokalnie wybudowac miedzy sobą punkty styku i
    połaczyc sie z innymi punktami styku przygotowanymi przez grupe z innego
    miasta,regionu takie rzeczy sa wykonalne , szkielet nie kosztuje juz tyle co
    3 lata temu...

    Po drugie zakup duzego wolumenu nie oznacza dostarczenia go w jedno miejsce,
    mozna go dostarczyc w kilkanascie,
    KIKE ile ma firm zrzeszonych 150?
    moze mozna by dostac gdzies ich mapke pokrycia kraju? mysle ze na samych
    zasobach i checi uczesnikow mozna by bylo kawalek szkieletu wybudowac i to na
    znacznym obrzarze- tylko komu by sie chcialo i kto by ponosi ltego koszty :-).

    Oczywiscie beda w tym towarzystwie poszkodowani, ale zakup hurtowy nie
    oznacza zakupu od 1 operatora przy 150 firmach tego netu uzbiera sie kilka G.
    mozna to kupic od kilku dostawcow majacych najlepszy zasieg w danym regionie.
    Moim zdaniem jak najbardziej wykonalne, tylko potrzebna jest zbiorowa cheć
    odpowiednie zanagazowanie. Wiadomo ze nie zaplanuje sie tego w 3 miesiace,
    ale kazda wlozona praca przyniesie kiedys tego efekty.


    AD 2.
    Wiesz mozemy sie tpsa smiac co tez czesto robie, ale z tego co obserwuje to
    moim zdaniem zaczyna sie ekspansja i to na wieksza skale (i to nie wymuszona
    przez UKE, ale z obawy o coraz wiekszy churn zwiazany z BSA itp)
    CDMA na 450mHz
    swiatelko na nowo budowane osiedla
    spore zaangazowanie w budowanie sieci regionalnych
    metro ethernet
    iptv

    nawet kablowki juz sie boja i placza

    jak jeszcze teraz sprzedali szkielet firmie corce to o podziale funkcjonalnym
    tpsa mozemy zapomniec hehe. Wiec moga budowac bez obawy o ze im ktos
    to "ciastko zje"

    ale oczywiscie to tylko moje poglady :-)




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2009-02-18 20:28:49
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: crazy bejbi <t...@n...ma>

    p...@W...gazeta.pl pisze:

    >> Sporej grupy ankietowanych ISP nie interesujÄ? konsorcja. Na przykĹ?ad
    >> Wojciech Babicz, wspĂłĹ?wĹ?aĹ?ciciel Trustnetu, waha siÄ?, czy
    > przystÄ?powaÄ?
    >> do jakiegokolwiek zrzeszenia. Operator nie wie, jakie korzyĹ?ci mĂłgĹ?by
    >> z tego odnieĹ?Ä?.

    ponieważ zostałem wywołany do tablicy to już tłumaczę:

    Nie interesuje mnie wspólny zakup sprzętu, bo celujemy generalnie w
    troszkę inny target sprzętowy (albo JA mam takie wrażenie o InetGroup -
    być może mylne). Nie interesuje mnie tani zakup kolejnych RB w puszce
    lepszej/gorszej. Niestety taki mam obraz inetGroup (choć tak jak
    napisałem w ankiecie - interesuje mnie poparcie grupy w celach poważnego
    lobby - i tutaj biorę pod uwagę wszystkie powyższe wpisy z ostatnich
    paru tygodni - wielki SZACUNEK dla inetgroup za ruszenie medialne tematyki.

    co do TANICH zakupów, to:

    Ostatnio kupiłem przełącznik HP model 2650 (powiedzmy nie jest to górna
    półka, ale też nie jest to edimax za 50 zł) i mam na niego naprawdę
    dobrą cenę w lokalnej firmie, w której kupuję od lat. Poza tym nikt
    nigdy nie przedstawił mi, że w takiego typu sprzęt (raczej droższy) w
    dobrych cenach celuje inetgroup (cały czas tylko są krzyki o MT - przy
    najmniej z tego co ja widzę). Aktualnie zamawiam właśnie radiolinię
    Ericssona - i tu też nie widzę pomocy grupy w negocjacjach cenowych.

    Staram się kłaść światlowody na tyle ile mnie stać. I tutaj ew. miałbym
    pewnie jakieś wsparcie grupy w cenach, choć nie wiem na pewno.

    Kupuję łącza od dwóch dostawców, mam własne BGP, planuję założyć
    trzeciego. Aktualnie nie mam na swoim regionie firm, które mają takie
    priorytety - wszyscy, których znam podłączają łącza tanie (już nie
    wspominam o dsl-owcach). Ja pewnie też bym tak mógł (bo taniej byłoby
    kupić np. 100Mbps od jednego niż np. po 50 od dwóch), ale staram się iść
    w jakość. Sorry, ale z kim mam kupić wspólnie łącza, jak większość ma je
    bez bgp (bo te z bgp są droższe) i jak mam z nimi wymieniać ruch (do
    czego jestem bardzo chętny).

    Kupiłem w ostatnich paru miesiącach parę serwerów rack (w tym nowe
    serwery HP) w zasadzie tańszy wychodzi składak, ale ja dodatkowo kupiłem
    szafy serwerowe rack - znowu nie jestem przekonany, czy inetgroup by mi
    pomógł cenowo w tych kwestiach.

    Podsumowując: co do cen, mam wrażenie, że członkowie grupy zachwalają,
    ze kupili gdzieśtam kolejne 433AH za 5 zł taniej. Sorry - ale ja staram
    się wychodzić z radiówki, a nie w nią wchodzić.

    Oczywiście po ostatnich sukcesach medialnych odbieram InetGroup troszkę
    inaczej i nie wykluczam faktycznego dołączenia.
    Ale właśnie nadal NIE ZE WZGLĘDU na zakupy, ale na prestiż BYCIA
    członkiem i poparcie inicjatyw zamieszania na rynku oraz pokazania
    operatorów alternatywnych.

    Oczywiście możliwe, że się mylę co do powyższego zestawienia sprzętu ale
    jest dokładnie tak jak napisałem w ankiecie - ja tego nie widzę, a obraz
    integroup miałem taki, że walczymy o kolejne 15 zł na zestawie CPE - co
    mnie interesuje tak sobie ...

    Wojtek


  • 6. Data: 2009-02-18 20:31:24
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: Marcin Kuczera <m...@u...leon.pl>


    > Ostatnio kupiłem przełącznik HP model 2650 (powiedzmy nie jest to górna
    > półka, ale też nie jest to edimax za 50 zł) i mam na niego naprawdę
    > dobrą cenę w lokalnej firmie, w której kupuję od lat. Poza tym nikt
    > nigdy nie przedstawił mi, że w takiego typu sprzęt (raczej droższy) w
    > dobrych cenach celuje inetgroup (cały czas tylko są krzyki o MT - przy
    > najmniej z tego co ja widzę). Aktualnie zamawiam właśnie radiolinię
    > Ericssona - i tu też nie widzę pomocy grupy w negocjacjach cenowych.

    a tu widzisz, może moglibyśmy coś pomóc ???
    Ile za te radio oferują i jaka firma ?

    Marcin


  • 7. Data: 2009-02-18 20:34:00
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: Marcin Kuczera <m...@u...leon.pl>


    > Ostatnio kupiłem przełącznik HP model 2650 (powiedzmy nie jest to górna
    > półka, ale też nie jest to edimax za 50 zł) i mam na niego naprawdę
    > dobrą cenę w lokalnej firmie, w której kupuję od lat. Poza tym nikt
    > nigdy nie przedstawił mi, że w takiego typu sprzęt (raczej droższy) w
    > dobrych cenach celuje inetgroup (cały czas tylko są krzyki o MT - przy
    > najmniej z tego co ja widzę). Aktualnie zamawiam właśnie radiolinię
    > Ericssona - i tu też nie widzę pomocy grupy w negocjacjach cenowych.

    napisz do mnie na priv w sprawie tej radiolinii, może coś się uda
    mądrego wymyśleć.

    Marcin


  • 8. Data: 2009-02-18 20:50:30
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: " " <p...@W...gazeta.pl>


    wiesz podoba mi się co napisaleś, bo napisaleś cała prawdę odzisiejszym
    funkjonowaniu tych stowarzyszeń.
    Ale myśle, że wpólnie można to zmienić. Piorytety powinny być inne niz tanszy
    o 5 zł sprzęt.

    Nie wiecie może czym sie zajmie KIKE? niby nowy twór sporo uczestnikow, ale
    nie moglem znalezc ani ich spisu, ani nawet podstawowych informacji czym sie w
    rzeczywistosi beda zajmować
    czy tanszy o 5zł sprzet czy bardziej cos w rodzaju prawdziwej konsolidacji?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2009-02-18 21:14:54
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: NETLOG Daniel Kulesza <k...@t...pl>

    crazy bejbi pisze:

    > Nie interesuje mnie wspólny zakup sprzętu, bo celujemy generalnie w
    > troszkę inny target sprzętowy (albo JA mam takie wrażenie o InetGroup -
    > być może mylne). Nie interesuje mnie tani zakup kolejnych RB w puszce
    > lepszej/gorszej. Niestety taki mam obraz inetGroup (choć tak jak
    > napisałem w ankiecie - interesuje mnie poparcie grupy w celach poważnego
    > lobby - i tutaj biorę pod uwagę wszystkie powyższe wpisy z ostatnich
    > paru tygodni - wielki SZACUNEK dla inetgroup za ruszenie medialne tematyki.
    >
    > co do TANICH zakupów, to:
    >
    > Ostatnio kupiłem przełącznik HP model 2650 (powiedzmy nie jest to górna
    > półka, ale też nie jest to edimax za 50 zł) i mam na niego naprawdę
    > dobrą cenę w lokalnej firmie, w której kupuję od lat. Poza tym nikt
    > nigdy nie przedstawił mi, że w takiego typu sprzęt (raczej droższy) w
    > dobrych cenach celuje inetgroup (cały czas tylko są krzyki o MT - przy
    > najmniej z tego co ja widzę). Aktualnie zamawiam właśnie radiolinię
    > Ericssona - i tu też nie widzę pomocy grupy w negocjacjach cenowych.
    >
    > Staram się kłaść światlowody na tyle ile mnie stać. I tutaj ew. miałbym
    > pewnie jakieś wsparcie grupy w cenach, choć nie wiem na pewno.
    >
    > Kupuję łącza od dwóch dostawców, mam własne BGP, planuję założyć
    > trzeciego. Aktualnie nie mam na swoim regionie firm, które mają takie
    > priorytety - wszyscy, których znam podłączają łącza tanie (już nie
    > wspominam o dsl-owcach). Ja pewnie też bym tak mógł (bo taniej byłoby
    > kupić np. 100Mbps od jednego niż np. po 50 od dwóch), ale staram się iść
    > w jakość. Sorry, ale z kim mam kupić wspólnie łącza, jak większość ma je
    > bez bgp (bo te z bgp są droższe) i jak mam z nimi wymieniać ruch (do
    > czego jestem bardzo chętny).
    >
    > Kupiłem w ostatnich paru miesiącach parę serwerów rack (w tym nowe
    > serwery HP) w zasadzie tańszy wychodzi składak, ale ja dodatkowo kupiłem
    > szafy serwerowe rack - znowu nie jestem przekonany, czy inetgroup by mi
    > pomógł cenowo w tych kwestiach.
    >
    > Podsumowując: co do cen, mam wrażenie, że członkowie grupy zachwalają,
    > ze kupili gdzieśtam kolejne 433AH za 5 zł taniej. Sorry - ale ja staram
    > się wychodzić z radiówki, a nie w nią wchodzić.
    >
    > Oczywiście po ostatnich sukcesach medialnych odbieram InetGroup troszkę
    > inaczej i nie wykluczam faktycznego dołączenia.
    > Ale właśnie nadal NIE ZE WZGLĘDU na zakupy, ale na prestiż BYCIA
    > członkiem i poparcie inicjatyw zamieszania na rynku oraz pokazania
    > operatorów alternatywnych.
    >
    > Oczywiście możliwe, że się mylę co do powyższego zestawienia sprzętu ale
    > jest dokładnie tak jak napisałem w ankiecie - ja tego nie widzę, a obraz
    > integroup miałem taki, że walczymy o kolejne 15 zł na zestawie CPE - co
    > mnie interesuje tak sobie ...
    >
    > Wojtek

    Każdy w grupie szuka czegoś innego, dla jednego jest to tani sprzęt, dla
    drugiego jest to wspólna reklama, jeszcze inny przystąpi żeby tylko
    popatrzeć co się dzieje.
    Ja mam sieć na kablu i w iNET wspólne zakupy na razie nie dają mi dużych
    korzyści. Choć miesięcznie i tak oszczędzam kilkaset zł. Jestem tam, bo
    wiem, że to duża siła.
    Mimo tych wszystkich medialnych akcji, które nie zawsze są takie
    jakbyśmy chcieli są rzeczy ważniejsze.
    Dla mnie największym osiągnięciem iNET jest dialog jaki zaczęły
    prowadzić firmy pomiędzy sobą. Na ostatnim zjeździe miło było popatrzeć
    jak 47 firm (osób było 60) rozmawia ze sobą, wymienia się
    doświadczeniami itp. Często firmy te działają na tym samym terenie.
    Zrozumieli w końcu, że my wszyscy lokalni ISP jedziemy na tym samym
    wózku. Wiedzą, że konkurentem są wielkie firmy, a nie firma obok.

    W GW po raz pierwszy ukazała się ogólnopolska reklama lokalnych
    operatorów. Małe firmy zaistniały w wielkich mediach. Krytycy od razu
    zarzucili, że ta reklama nie da nam klientów. Mieli rację, bo to nie
    było naszym celem. Reklama lokalnych operatorów miała się znaleźć obok
    takich "potęg jak Netia i Dialog". Reklama ta miała pokazać urzędnikom
    na różnych szczeblach, że jest coś takiego jak iNET. W wielu miejscach
    Polski lokalne firmy odczuły zmianę nastawienia urzędników. Stali się
    bardziej przychylni.

    Co do technologii to na III zjeździe iNET (który będzie trwał 2 dni),
    bardzo wiele czasu będzie poświęcone na tematy związane z budową sieci
    światłowodowych. Chcemy się przygotować do dotacji unijnych, które już w
    czerwcu mają stać się bardziej dostępne. Będą zmiany w kryteriach wyboru
    projektów. Jeżeli wszystkie nasze propozycje będą uwzględnione to
    nastąpią rewolucyjne zmiany.

    Głównym celem iNET group jest budowa wspólnej marki. Im więcej firm w
    grupie tym łatwiejszy dostęp do mediów.


    --
    NETLOG DANIEL KULESZA

    Należę do grupy internetowej iNET group <http://www.inetgroup.eu/>
    Więcej o mnie na Goldenline <http://www.goldenline.pl/daniel-kulesza>


  • 10. Data: 2009-02-18 21:17:39
    Temat: Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni
    Od: andzio <a...@w...pl>

    crazy bejbi pisze:

    > Oczywiście możliwe, że się mylę co do powyższego zestawienia sprzętu ale
    > jest dokładnie tak jak napisałem w ankiecie - ja tego nie widzę, a obraz
    > integroup miałem taki, że walczymy o kolejne 15 zł na zestawie CPE - co
    > mnie interesuje tak sobie ...

    Od dluzszego czasu widze taka tendencje ze kazdy kto przystepuje do iNET
    group "mieli" ciagle to samo - co bede mial taniej i konkretnie o ile?
    Przez to wlasnie krazy taka obiegowa opinia z grupa tylko wyszukuje
    tanij sprzet i sprzedaje go partnerom. Po czesci jest to prawda - ktos
    rzuci haslo wspolne zakupy skrzyn z mantara, dopisuje sie 5 innych osob
    i juz mamy znizke na poziomie kilkudziesieciu procent. Zawsze kupujac w
    hurcie bedzie taniej niz gdybysmy kupywali jednostkowo. Tak samo ze
    swiatelkiem prosto z Chin - kupujac jedna rolke, a kupujac 20 zawsze
    bedza inne poziomy kwotowe. Ale w iNET group takie wspolne zakupy to
    tylko ulamek dzialanosci.
    Popieram to co napisales - ze widzisz w grupie cos wiecej niz tylko
    tansze zakupy itp. Jezeli kazdy by to widzial - swiat bylby piekniejszy.
    My wchodzac do grupy na wstepie nie pytalismy jakie korzysci ma nam dac
    grupa tylko pytalismy co mozemy wspolnie zrobic?
    Zapisujac sie rok temu mowilismy sobie - phii wspolna reklama, phii
    starania o zniesienie barier legislacyjnych, phi phi - ale co tam -
    jedyne co ryzykujemy to 50zl skladki czlonkowskiej. Pierwsze kontakty,
    pierwsze wspolne spotkanie i juz wiedzielismy ze mamy z tego same
    korzysci(nie koniecznie materialne). Same obcowanie z innymi ludzmi
    ktorzy wykonuja codziennie te sama prace to juz cos. Wspolna wymiana
    doswiadczen, wspolne omawianie ciekawych zagadnien technicznych - tego
    wszystkiego nie da sie zmaterializowac i wycenic - dla mnie osobiscie
    jest to bezcenne.
    Teraz kiedy marka iNET group jest juz w miare rozpoznawalna wszystko
    potoczy sie pewnie o wiele szybciej. Osobiscie codzienie odczuwamy na
    wlasnej skorze, ze cos sie zmienia. W glupim urzedzie inaczej patrza na
    nas gdy przychodzimy jako "partnerzy" do rozmow, niz gdy wczensiej
    przychodzilismy jako "petenci" z malej firemki na zadupiu.


    --
    Andrzej Banach

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: