-
1. Data: 2010-02-23 11:24:14
Temat: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
Kilka dni temu uzestniczyłem w zdarzeniu drogowym (tak to sie chyba nazywa)
mianowicie byłem ostatnim (czyli tym z przodu) w grze w domino.. pierwszy i
drugi samochod ma wieksze uszkodzenia, ja tylko delikatnie dostałem w
zderzak, chyba sie nie wgniotł, ale widać "czuć" porysowanie lakieru od
rejestracji..
Czy z takimi uszkodzeniami tez nalezy udac sie do ubezpieczyciela (benefia)
sprawcy ? czy mnie oleją ?
Jak dokładniej taka procedura wygląda ?
Moj samochod to corolla sedan 2007.
Doradzi ktoś ?
-
2. Data: 2010-02-23 12:26:13
Temat: Re: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: LEPEK <n...@n...net>
Konrad pisze:
> Kilka dni temu uzestniczyłem w zdarzeniu drogowym (tak to sie chyba
nazywa)
> mianowicie byłem ostatnim (czyli tym z przodu) w grze w domino..
pierwszy i
> drugi samochod ma wieksze uszkodzenia, ja tylko delikatnie dostałem w
> zderzak, chyba sie nie wgniotł, ale widać "czuć" porysowanie lakieru od
> rejestracji..
> Czy z takimi uszkodzeniami tez nalezy udac sie do ubezpieczyciela
(benefia)
> sprawcy ? czy mnie oleją ?
> Jak dokładniej taka procedura wygląda ?
> Moj samochod to corolla sedan 2007.
>
> Doradzi ktoś ?
>
>
Zgłoś.
Przyjedzie likwidator do oceny technicznej i kosztorysu - popatrzy,
wyliczy, wyliczenia ci przyślą - do tego momentu nic nie kosztuje.
Sam też możesz podjechac do jakiegoś warsztatu zapytać się, ile taka
naprawa by wyszła robiona z OC sprawcy.
Jeśli się nie zdecydujesz na robotę, ani wypłatę w gotówce - nic cię to
nie kosztuje.
Jak zdecydujesz się na naprawę - też nic nie kosztuje, bo pójdzie z OC
sprawcy.
Pytanie zasadnicze - masz dane sprawcy - imię, nazwisko, nr
rejestracyjny, nr polisy itp.?
Była policja na miejscu?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
3. Data: 2010-02-23 12:33:33
Temat: Re: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
> Zgłoś.
> Przyjedzie likwidator do oceny technicznej i kosztorysu - popatrzy,
> wyliczy, wyliczenia ci przyślą - do tego momentu nic nie kosztuje.
> Sam też możesz podjechac do jakiegoś warsztatu zapytać się, ile taka
> naprawa by wyszła robiona z OC sprawcy.
> Jeśli się nie zdecydujesz na robotę, ani wypłatę w gotówce - nic cię to
> nie kosztuje.
> Jak zdecydujesz się na naprawę - też nic nie kosztuje, bo pójdzie z OC
> sprawcy.
>
> Pytanie zasadnicze - masz dane sprawcy - imię, nazwisko, nr rejestracyjny,
> nr polisy itp.?
> Była policja na miejscu?
oczywiście ze mam wszystko, sprawca - auto firmowe, pani nie była zbyt
przejeta, sprawa załatwiona mandatowo, czy można ewentualnie zdecydowac sie
na wypłate gotówki a szkode naprawic kiedy indziej ?
-
4. Data: 2010-02-23 12:43:43
Temat: Re: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: "C.K." <c...@p...onet.pl>
> Czy z takimi uszkodzeniami tez nalezy udac sie do ubezpieczyciela
> (benefia) sprawcy ? czy mnie oleją ?
> Jak dokładniej taka procedura wygląda ?
> Moj samochod to corolla sedan 2007.
>
Oczywiście zgłaszać. Czasem "na oko" nic się nie stało a potem się okazuje,
że podłoga w bagażniku wygięta itp.
CK
-
5. Data: 2010-02-23 13:11:20
Temat: Re: kolizja, ma?a szkodliwo?ae - i co dalej ?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-02-23, Konrad <r...@w...pl> wrote:
> oczywi?cie ze mam wszystko, sprawca - auto firmowe, pani nie by?a zbyt
> przejeta, sprawa za?atwiona mandatowo, czy mo?na ewentualnie zdecydowac sie
> na wyp?ate gotówki a szkode naprawic kiedy indziej ?
Można w ogóle nie naprawiać.
Krzysiek Kiełczewski
-
6. Data: 2010-02-25 22:39:34
Temat: Re: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
> Zgłoś.
> Przyjedzie likwidator do oceny technicznej i kosztorysu
Dzią zgłosilem, Pan w słuchawce powiedział ze mialem na to 5 dni od daty
zdarzenia, czy to prawda ?? jest jakies ograniczenie czasowe ? (pytam z
ciekawości, bo przyjeli wiadomoc i ma ktos przyjechac i ocenić..)
-
7. Data: 2010-02-26 00:21:00
Temat: Re: kolizja, mała szkodliwość - i co dalej ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 25 Feb 2010 22:39:34 +0100, Konrad napisał(a):
> Dzią zgłosilem, Pan w słuchawce powiedział ze mialem na to 5 dni od daty
> zdarzenia, czy to prawda ?? jest jakies ograniczenie czasowe ? (pytam z
> ciekawości, bo przyjeli wiadomoc i ma ktos przyjechac i ocenić..)
Kłamał.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++