-
1. Data: 2011-01-13 13:13:12
Temat: kolejny kit?
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
jest sens wypróbować czy to dla frajerów?
http://www.mango.pl/hity_mango/scratch_free
--
Jotte
-
2. Data: 2011-01-13 13:42:20
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info>
> jest sens wypróbować czy to dla frajerów?
> http://www.mango.pl/hity_mango/scratch_free
Niezależnie od tego czy to kit, ten sam zestaw kupisz w normalnych sklepach
lub na Allegro za jakieś 50zł.
--
Marcos
marek [AT] microstock . pl
http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży
-
3. Data: 2011-01-13 13:48:56
Temat: Re: kolejny kit?
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 13 Sty, 13:42, "=Marcos="
<marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> wrote:
> Niezale nie od tego czy to kit, ten sam zestaw kupisz w normalnych sklepach
> lub na Allegro za jakie 50z .
Dokładnie. Ale i tak uważam, że to kit.
-
4. Data: 2011-01-13 13:52:53
Temat: Re: kolejny kit?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Zauwaz w ktora strone "mazakuja"....
Wyglada na film od tylu, mazak robi ryse:)
-
5. Data: 2011-01-13 14:02:46
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> napisał w
wiadomości news:igmrtb$cp3$1@inews.gazeta.pl...
>> jest sens wypróbować czy to dla frajerów?
>> http://www.mango.pl/hity_mango/scratch_free
> Niezależnie od tego czy to kit, ten sam zestaw kupisz w normalnych
> sklepach lub na Allegro za jakieś 50zł.
No właśnie widziałem różne takie patenciarstwa, co to dwie wizyty w myjni
przetrzymywały. Nie tyle mi chodzi o cenę, bo się można zebrać w 3-4 kumpli
i kupić na spółę. Zastanawiam się nad trwałością i skutecznością. Jestem w
stanie uwierzyć, że rysa wypełnia się jakąś utwardzalną substancją, ale jak
to się ma dostosować do koloru??
--
Jotte
-
6. Data: 2011-01-13 14:53:54
Temat: Re: kolejny kit?
Od: kamil <k...@s...com>
On 13/01/2011 12:52, wchpikus wrote:
> Zauwaz w ktora strone "mazakuja"....
> Wyglada na film od tylu, mazak robi ryse:)
>
Nie moze byc, w koncu amerykanscy naukowcy udowodnili dzialanie. Niezly kit.
Taki cudowny srodek z ameryki, a nie mozna go kupic nigdzie poza polskim
sklepikiem telewizyjnym. Mhm.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
7. Data: 2011-01-13 14:54:58
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "Rafał VFR" <r...@t...pl>
Tak myśle, że gdyby kupić kilka takich flamastró to mozna całe auto sobie
narysowac ;-)
Mango.
Myśle, że autor tego postu jest zarazem sprzedawca.
A i zgadzam sie z przedmowca - pisak jest bialy a film puszczony od tylu.
Dobrze, ze glos lektora nagrany od lewej do prawej :-)
RK
-
8. Data: 2011-01-13 14:55:13
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> skutecznością. Jestem w stanie uwierzyć, że rysa wypełnia się jakąś
> utwardzalną substancją, ale jak to się ma dostosować do koloru??
zarysowania to glownie naruszony clar czyli zew. lakier bezbarwny ochronny, jak
masz auto z rysa do podkladu to lipa. Zauwaz ze auto w taka pogode jak ta
(czyli caly czas mokre) wyglada znacznie lepiej, wszystkie male ryski znikaja
bo swiatlo sie lepiej rozprasza na lakierze. Caly sekret.
-
9. Data: 2011-01-13 15:42:42
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Papkin" <s...@s...net> napisał w wiadomości
news:4d2f0480@news.home.net.pl...
>> skutecznością. Jestem w stanie uwierzyć, że rysa wypełnia się jakąś
>> utwardzalną substancją, ale jak to się ma dostosować do koloru??
> zarysowania to glownie naruszony clar czyli zew. lakier bezbarwny
> ochronny, jak masz auto z rysa do podkladu to lipa.
No więc niestety - rysa przez całą długość auta, do podkładu (zrobiona
specjalnie czymś ostrym). Widać bardzo, bo lakier ciemny, podkład jasny.
Gość z zakładu zajmującego się m.in. renowacją lakieru podsumował usunięcie
wstępnie na 1-1,2k i nie będzie znaku. Nie pytałem, czy robi to pisakiem z
Allegro. :)
I co tu zrobić?
--
Jotte
-
10. Data: 2011-01-13 15:58:25
Temat: Re: kolejny kit?
Od: "jerry" <j...@w...sam.wiesz.co.o2.pl>
Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomości news:ign34v$kkt$1@news.dialog.net.pl...
>> zarysowania to glownie naruszony clar czyli zew. lakier bezbarwny
>> ochronny, jak masz auto z rysa do podkladu to lipa.
> No więc niestety - rysa przez całą długość auta, do podkładu (zrobiona
> specjalnie czymś ostrym). Widać bardzo, bo lakier ciemny, podkład jasny.
> Gość z zakładu zajmującego się m.in. renowacją lakieru podsumował usunięcie
> wstępnie na 1-1,2k i nie będzie znaku.
Za tyle to lakiernik chciał polakierować dwa elementy mojej yariski.
I to z drobną naprawą blacharską - czyt. rysy z wgnieceniami.