W dniu 2011-01-31 19:34, Tytus pisze:

> He he jak cykne se fotke z nastepna falka to nawet AZ'owi szczeka opadnie.
>
Hmm fajna fałka,KHI?? tylko to przychodzi mi do głowy,jeśli ma dojść do
opadnięcia szczęki:-)

http://4.bp.blogspot.com/_C0GX0DG7T9c/SAytmY9wJLI/AA
AAAAAAAgY/erwokzHk8Ss/s1600-h/Kawasaki+V8.jpg



--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

Ja praktycznie klockow nie zmieniam. Zmieniam motocykle.
Na takie z dobrymi klockami...W sumie to taniej wychodzi.
Poniewaz albowiem:
1. Najdalej po dwoch sezonach kazdy motocykl mnie nudzi :)
2. Akurat wtedy nadchodzi czas na klocki, zestaw, opony...
3. Jestem leniwy.
4. Nie widze sensu w wymianie tego wszystkiego przed
sprzedaza.
W zwiazku z tym sprzedaje moto, kupuje nastepne - w takim
stanie zeby nie martwic sie o klocki itd i jezdze...
Mijaja dwa lata itd...
Naprawde tak mozna :]
Pozdr

--
Hinek

do góry

W dniu 2011-01-31 17:44, Tytus pisze:

> http://img407.imageshack.us/img407/1252/imag0112m.jp
g

Masz mine cos jak:

"chlopaki, nie podchodzcie do mnie z ta wazelina, ja tylko tak se
przysiadlem na sekunde..."

KJ

do góry

On 31 Sty, 17:44, "Tytus" <t...@g...pl> wrote:
>
> Falki rzondzom http://img407.imageshack.us/img407/1252/imag0112m.jp
g
>
Nooo... ja bym tylko chciał wiedzieć czy to ma przegląd. Gdzie tylna
lampa i rejestracja? Ile decybeli generują wydechy? Czy felga przednia
oraz lusterka (swoją drogą muszą ładnie rozcinać przechodniów na
pasach) posiadają homologację drogową?

Ale widać, że rodzi się tu nowa miłość. No i nie będzie już z kim
pojeździć... Taki sprzęt w porównaniu do sportowej litrowej V2 nie
zobowiązuje do wizyt na torze, a niedzielne przejażdżki są o wiele
mniej niebezpieczne.
--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 31 Sty, 19:10, Monster <a...@o...pl> wrote:
>
> Oho,starzejemy się:-P
>
Ten scenariusz z KillJohnem już przewidzieliśmy zeszłej zimy na
motobajzlu. Teraz trzeba czekać na ogłoszenie o sprzedaży żółtego po
szlifie ;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 31 Sty, 21:15, "Hinek" <h...@t...pl> wrote:
> Ja praktycznie klockow nie zmieniam. Zmieniam motocykle.
> Na takie z dobrymi klockami...W sumie to taniej wychodzi.
> [...]
> Mijaja dwa lata itd...
>
Rozumiem, że to wszystko zużywa się w czasie a nie w miarę
przejechanych kilometrów? ;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 31/01/2011 10:52, KJ Siła Słów wrote:
>>>
>> Ale weź no napisz czym taki cruising uprawiasz.
>
> PawelACE podobne przebiegi robil na klockach na Varadero.

W Viadrze, przy spokojnej jezdzie, 30kkm bylo wartoscia graniczna
(dla klockow, opon, lancucha)

> Tez duzo hamowal silnikiem.

tia,
jak ruszyl ze Skierniewic
to dopiero na Nordkapie hebla uzyl pierwszy raz.
bo mu sie kontynent skonczyl :-)

--
T.F.

do góry

W dniu 2011-02-01 00:04, AZ pisze:

> Ten scenariusz z KillJohnem już przewidzieliśmy zeszłej zimy na
> motobajzlu. Teraz trzeba czekać na ogłoszenie o sprzedaży żółtego po
> szlifie ;-)
Zaczną się dyskusje na temat skórzanej czapeczki zamiast Szuja:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

W dniu 2011-02-01 00:04, AZ pisze:
> On 31 Sty, 19:10, Monster<a...@o...pl> wrote:
>>
>> Oho,starzejemy się:-P
>>
> Ten scenariusz z KillJohnem już przewidzieliśmy zeszłej zimy

MY WSZYSTKO PRZEWIDZIELISMY. INO DATY BY TRZA POWSTAWIAC.

KJ I PRZYSZLOSC MOTOCYKLIZMU DO 2050 W FORMACIE PDF

PS. WIEM, WIDZE, TAM MA BYC! DZIS JEST MIEDZYNARODOWY DZIEN CAPSLOCKA

do góry

Dnia 31.01.2011 pearljb <p...@g...pl> napisał/a:

> Tytulowym CB600, w wersji S
>
No toto ma hamulce, więc moja teoria poszła się...
To pewnie styl oraz miejsce jazdy. Sam mam co najmniej 5x
mniejsze przebiegi dla klocków, i dlatego się zadziwiłem,
ale ja to mało kiedy z zasięgu sygnalizacji świetlnej wyjadę.
Cóż okazuje się że da się na klockach zrobić spore przebiegi.
Opony i paliwo też pewnie wolniej schodzą.

--
kakmaratgmaildotcom

do góry