Witam!
A nie da sie obejrzec drugiej strony kabla?

do góry

wchpikus pisze:
> Witam!
> A nie da sie obejrzec drugiej strony kabla?

No ale być może w drugiej stronie (czyli na końcu) te przewody mogły być
zostawione luzem - jeszcze. A na początku są w coś wpięte. W każdym
razie albo mają numerki albo się patrzy na kolejność w kablu względem
jednego który ma inny kolor. Ten jedyny inny to z reguły zółto-zielony
dla ułatwienia decyzji do czego go użyć ;)

--
Pozdrawiam
MD

do góry

Użytkownik "wchpikus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hegbqf$16ej$1@news2.ipartners.pl...
> Witam!
> A nie da sie obejrzec drugiej strony kabla?

Te same kolory ;-)

do góry

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "wchpikus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hegbqf$16ej$1@news2.ipartners.pl...
>> Witam!
>> A nie da sie obejrzec drugiej strony kabla?
>
> Te same kolory ;-)

Mają numery albo swoją pozycje w wiązce przewodów.

--
Pozdrawiam
MD

do góry

On 24 Lis, 10:11, mariusz <e...@w...pl> wrote:
> w kablu wielożyłowym, jednokolorowym ;) Mamy jedną szansę i nie możemy
> wywalić różnicówki ani pomyłkowo zasilić innych kabelków.
>
> Pewnie jest jakiś genialny superprosty sposób? :)

1. Neonówka. Ktokolwiek o neonówce słyszał?
2. Przedzwonić przewody. Jeżeli początek nie podłączony to zaden
problem.
3. Jeżeli początek podłączony, nie zasilony - patrz punkt 2.
4. Jeżeli początek podłączony, zasilony - patrz punkt 1.

Róznicówka jest? A PE jest też? Też tym samym kolorem? To każ to
zmienić instalatorowi ...

do góry

Gregy pisze:

>> w kablu wielożyłowym, jednokolorowym ;) Mamy jedną szansę i nie możemy
>> wywalić różnicówki ani pomyłkowo zasilić innych kabelków.
>>
>> Pewnie jest jakiś genialny superprosty sposób? :)
>
> 1. Neonówka. Ktokolwiek o neonówce słyszał?
> 2. Przedzwonić przewody. Jeżeli początek nie podłączony to zaden
> problem.
> 3. Jeżeli początek podłączony, nie zasilony - patrz punkt 2.
> 4. Jeżeli początek podłączony, zasilony - patrz punkt 1.

Taaa. I jak przy pomocy neonówki odróżnisz w wiązce przewód
niepodłączony od przewodu N i od przewodu PE? Bo we wszystkich tych
przypadkach standardowy wkrętak z neonówką świecić nie będzie.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

do góry

Użytkownik "Adam Dybkowski" <a...@4...pl> napisał w wiadomości
news:hek9ve$nhk$4@news.onet.pl...
> Gregy pisze:
>
>>> w kablu wielożyłowym, jednokolorowym ;) Mamy jedną szansę i nie możemy
>>> wywalić różnicówki ani pomyłkowo zasilić innych kabelków.
>>>
>>> Pewnie jest jakiś genialny superprosty sposób? :)
>>
>> 1. Neonówka. Ktokolwiek o neonówce słyszał?
>> 2. Przedzwonić przewody. Jeżeli początek nie podłączony to zaden
>> problem.
>> 3. Jeżeli początek podłączony, nie zasilony - patrz punkt 2.
>> 4. Jeżeli początek podłączony, zasilony - patrz punkt 1.
>
> Taaa. I jak przy pomocy neonówki odróżnisz w wiązce przewód niepodłączony
> od przewodu N i od przewodu PE? Bo we wszystkich tych przypadkach
> standardowy wkrętak z neonówką świecić nie będzie.

Niepodlaczny zaswieci - o ile kabel odpowiednio dlugi (nie az tak bardzo) i
jest jakis z faza w komplecie.

do góry

Ale ja nie napisałem że masz neonówką badać niepodłączone przewody.

Kolega nie opisał dokładnie sytuacji z jaką ma do czynienia, więc
sobie dywagujemy, wymyślajac sytuacje - jaka komu przyjdzie do głowy.
A mam wrażenie, że kolega się śmieje z nas, bo nie wykazuje
zainteresowania tematem i zabronił archiwizowania jego zapytania ...

do góry

Użytkownik "Gregy" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f8c0f5b8-c6bb-4438-a3f1-2f9a5a7511d8@k4g2000yqb
.googlegroups.com...
>Ale ja nie napisałem że masz neonówką badać niepodłączone przewody.

>Kolega nie opisał dokładnie sytuacji z jaką ma do czynienia, więc
>sobie dywagujemy, wymyślajac sytuacje - jaka komu przyjdzie do głowy.
>A mam wrażenie, że kolega się śmieje z nas, bo nie wykazuje
>zainteresowania tematem i zabronił archiwizowania jego zapytania ...

Ojej, to straszne - ale nas wytrollowal.

do góry

Ghost pisze tak:


>>A mam wrażenie, że kolega się śmieje z nas, bo nie wykazuje
>>zainteresowania tematem

> Ojej, to straszne - ale nas wytrollowal

oj nie ma obawy. Kolega ciężko pracował :)


> i zabronił archiwizowania jego zapytania

X-No-Archive: yes i tak nie jest wszędzie honorowane :P



Pomysł miałem taki. Biorę omomierz i przedzwaniam przewody (te bez
fazy). Te dwa które zadzwonią to będą N i PE bo inne wiem że bedą
miały duże oporności. Teraz mam dwie możliwości albo
wyrzuci różnicówkę albo trafię na N.


jak napisał Ghost w news:hegae9$fml$1@news.onet.pl


Trzeba więc poprosić o zamknięcie kompów i latarka w dłoń ;)

--
mariusz

do góry