-
11. Data: 2021-11-30 08:26:55
Temat: Re: etoll po czesku
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
> W sensie, że nie podoba Ci się automat pobierający opłaty?
> I że to wymusza włączenie aplikacji choćby na moment wjazdu na autostradę?
Trochę tak, nie podoba mi się, że aby wjechać na autostradę muszę mieć
telefon włączony. Kolejne uzależnienie zupełnie niepotrzebne. Jak będę w
trasie i z jakichkolwiek powodów będę musiał przejechać płatną
autostradą, to nie dam rady tego zrobić nie mając sprawnego telefonu.
Tak, nie podoba mi się to. Ale tylko trochę.
> No sorry - raczej nie masz możliwości automatycznego poboru bez gps,
> jeśli cały system (e-toll) działa na podstawie lokalizacji gps.
>
> Można oczywiście nikomu nie wierzyć i podejrzewać, że aplikacja będzie
> Twoje dane z gps gdzieś przekazywać, ale to już raczej problem ze sobą,
> a nie z aplikacją.
To mi się już zupełnie nie podoba. Nie włączam transmisji danych jak nie
muszę, GPS-a też nie, no bo po co? Mam włączać to tylko dlatego, że
jakiś idiota tak wymyślił system?
Mam zwracać uwagę na telefon jadąc samochodem zamiast uważać na drogę?
Nie jestem niewolnikiem technologii, a przynajmniej staram się nie być.
Prawie zawsze mam telefon offline (w sensie GPS i sieć), a czasami nie
mam go w ogóle przy sobie. Nie widzę powodu zmiany swoich przyzwyczajeń,
nie z powodu idiotycznego systemu poboru opłat.
Autopay wydawało się rozwiązywać problem, mogę kupić automatycznie na
wjeździe i tyle. Okazało się natomiast, że nadal muszę mieć możliwość
przekazywania informacji o położeniu online, więc w zasadzie nie różni
się to nic a nic od aplikacji e-toll.
> Pozostaje Ci bilet autostradowy, możesz w autopay też go kupić.....
Rozwiązaniem było by, gdybym mógł kupić bilet po staremu, albo na
stacji, albo z kompa w domu czy telefonu (nie stanowi problemu włączenie
transmisji i zakup biletu z telefonu i późniejsze wyłączenie
transmisji). Niestety takiej możliwości nie ma, a żeby kupić bilet w
e-toll trzeba kolejną ekstra aplikację. Normalnie popierd...o tych
geniuszy! Na stacjach też nie kupisz, bo pacany jeszcze z nikim się nie
dogadały w tej kwestii.
Dlaczego nie można kupić winiety na cały rok i mieć to w serdecznym
poważaniu? Jak nie na rok, to miesięczną, tygodniową, nawet dzienną i w
ogóle nie przejmować się jakimikolwiek systemami, bramkami czy całą tą
infrastrukturą. Ano nie można, bo się kasa nie zgodzi :(
A żeby było śmieszniej, to istniejące kamery przeznaczyć na analizę czy
jadący ma wykupioną winietę - żeby się do końca nie zmarnowały.
Takie jest moje zdanie w temacie.
Miłego.
Irek.N.
-
12. Data: 2021-11-30 10:13:46
Temat: Re: etoll po czesku
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 30-11-2021 o 08:26, Irek.N. pisze:
>> W sensie, że nie podoba Ci się automat pobierający opłaty?
>> I że to wymusza włączenie aplikacji choćby na moment wjazdu na
>> autostradę?
>
> Trochę tak, nie podoba mi się, że aby wjechać na autostradę muszę mieć
> telefon włączony. Kolejne uzależnienie zupełnie niepotrzebne. Jak będę w
> trasie i z jakichkolwiek powodów będę musiał przejechać płatną
> autostradą, to nie dam rady tego zrobić nie mając sprawnego telefonu.
> Tak, nie podoba mi się to. Ale tylko trochę.
Ale to i tak lepsze niż stanie po 0,5 h na bramkach.
> Autopay wydawało się rozwiązywać problem, mogę kupić automatycznie na
> wjeździe i tyle. Okazało się natomiast, że nadal muszę mieć możliwość
> przekazywania informacji o położeniu online, więc w zasadzie nie różni
> się to nic a nic od aplikacji e-toll.
Różni się właśnie tym, ze musisz TYLKO włączyć aplikację.
W e-tollu musisz jeszcze ręcznie potwierdzić że wjeżdżasz na autostradę
i że z niej zjeżdżasz.
No i e-toll wymaga przedpłaty, a autopay kasuje Cię z dołu (czyli post
factum), np. przez obciążenie karty.
>
>> Pozostaje Ci bilet autostradowy, możesz w autopay też go kupić.....
>
> Rozwiązaniem było by, gdybym mógł kupić bilet po staremu, albo na
> stacji, albo z kompa w domu czy telefonu (nie stanowi problemu włączenie
> transmisji i zakup biletu z telefonu i późniejsze wyłączenie
> transmisji). Niestety takiej możliwości nie ma,
No jak nie ma?
Plan jest taki, że właśnie tak to ma działać.
W autopayu również (jako dodatkowa opcja, niezależna od automatycznego
poboru).
Oczywiście w państwie pis żadne plan nie może być przygotowany na czas,
więc obstawiam że już od jutra taka opcja będzie TYLKO w autopay.
A stacje benzynowe dostaną takie możliwości kiedyś później.
Nie wiem jak zakupem przez jakąś stronę, pewnie też nie zdążą przygotować.
-
13. Data: 2021-11-30 21:06:28
Temat: Re: etoll po czesku
Od: "Irek.N." <i...@t...jest>
> Różni się właśnie tym, ze musisz TYLKO włączyć aplikację.
> W e-tollu musisz jeszcze ręcznie potwierdzić że wjeżdżasz na autostradę
> i że z niej zjeżdżasz.
Nie różni się tym, że musisz mieć cały czas włączony telefon z GPS-em i
siecią.
> No i e-toll wymaga przedpłaty, a autopay kasuje Cię z dołu (czyli post
> factum), np. przez obciążenie karty.
Ale to bez znaczenia przecież, nikt tam grubej kasy trzymał nie będzie.
> No jak nie ma?
> Plan jest taki, że właśnie tak to ma działać.
> W autopayu również (jako dodatkowa opcja, niezależna od automatycznego
> poboru).
No to ja poproszę bilet, ale nie z aplikacji, tylko tak po prostu, z
kompa lub budki.
"Kiedy będzie można? Że co proszę... za 4 miesiące?" ;)
> Oczywiście w państwie pis żadne plan nie może być przygotowany na czas,
> więc obstawiam że już od jutra taka opcja będzie TYLKO w autopay.
> A stacje benzynowe dostaną takie możliwości kiedyś później.
> Nie wiem jak zakupem przez jakąś stronę, pewnie też nie zdążą przygotować.
Coś kombinują z Yanosikiem, chyba najbardziej zaawansowani są właśnie z
tą aplikacją. Kłopot w tym, że Yanosik też wymaga GPS-a i sieci, więc
kolejna apka nie dla mnie.
No chyba że jakaś pudełkowa forma. Musze sprawdzić.
Miłego.
Irek.N.
-
14. Data: 2021-11-30 21:46:30
Temat: Re: etoll po czesku
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 30.11.2021 o 07:26, Cavallino pisze:
> W dniu 29-11-2021 o 21:57, Irek.N. pisze:
>>
>>>> ps. a już się wydawało, że Autopay będzie rozwiązaniem :(
>>>
>>> A nie będzie?
>>
>> No niestety nie będzie, przynajmniej dla mnie.
>
> W sensie, że nie podoba Ci się automat pobierający opłaty?
> I że to wymusza włączenie aplikacji choćby na moment wjazdu na autostradę?
>
> No sorry - raczej nie masz możliwości automatycznego poboru bez gps,
> jeśli cały system (e-toll) działa na podstawie lokalizacji gps.
>
> Można oczywiście nikomu nie wierzyć i podejrzewać, że aplikacja będzie
> Twoje dane z gps gdzieś przekazywać, ale to już raczej problem ze sobą,
> a nie z aplikacją. ...
Można wierzyć, że nie przekazuje, ale to tylko wiara. Równie dobrze może
być inaczej. Kodu źródłowego pewnie nie udostępnili, protokołu też, naganne.
-
15. Data: 2021-11-30 21:50:49
Temat: Re: etoll po czesku
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 30.11.2021 o 08:26, Irek.N. pisze:
...
>> Pozostaje Ci bilet autostradowy, możesz w autopay też go kupić.....
>
> Rozwiązaniem było by, gdybym mógł kupić bilet po staremu, albo na
> stacji, albo z kompa w domu czy telefonu (nie stanowi problemu włączenie
> transmisji i zakup biletu z telefonu i późniejsze wyłączenie
> transmisji). Niestety takiej możliwości nie ma, a żeby kupić bilet w
> e-toll trzeba kolejną ekstra aplikację. Normalnie popierd...o tych
> geniuszy! Na stacjach też nie kupisz, bo pacany jeszcze z nikim się nie
> dogadały w tej kwestii.
>
> Dlaczego nie można kupić winiety na cały rok i mieć to w serdecznym
> poważaniu? Jak nie na rok, to miesięczną, tygodniową, nawet dzienną i w
> ogóle nie przejmować się jakimikolwiek systemami, bramkami czy całą tą
> infrastrukturą. Ano nie można, bo się kasa nie zgodzi :(
Nie, bo to obłąkańcy. Wydaje im się, że świat jest wirtualny i sobie
wprowadzają co chcą. Zero refleksji, że może to tylko dla pewnej grupy
użytkowników właściwe jest. Zobaczymy co będzie.
-
16. Data: 2021-11-30 23:29:52
Temat: Re: etoll po czesku
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 30-11-2021 o 21:06, Irek.N. pisze:
>> Różni się właśnie tym, ze musisz TYLKO włączyć aplikację.
>> W e-tollu musisz jeszcze ręcznie potwierdzić że wjeżdżasz na
>> autostradę i że z niej zjeżdżasz.
>
> Nie różni się tym, że musisz mieć cały czas włączony telefon z GPS-em i
> siecią.
Różni się.
W autopayu nie musisz, a już na pewno nie cały czas.
>
>> No i e-toll wymaga przedpłaty, a autopay kasuje Cię z dołu (czyli post
>> factum), np. przez obciążenie karty.
>
> Ale to bez znaczenia przecież, nikt tam grubej kasy trzymał nie będzie.
Żartujesz prawda?
Bo nie wierzę, że dodatkowa czynność, tj, pamiętanie o zasileniu PRZED
wjazdem nie będzie Ci robiła problemu, gdy samo włączenie telefonu robi...
>
>> No jak nie ma?
>> Plan jest taki, że właśnie tak to ma działać.
>> W autopayu również (jako dodatkowa opcja, niezależna od automatycznego
>> poboru).
>
> No to ja poproszę bilet, ale nie z aplikacji, tylko tak po prostu, z
> kompa lub budki. > "Kiedy będzie można? Że co proszę... za 4 miesiące?" ;)
A jak zagłosowałeś?
-
17. Data: 2021-12-01 00:32:20
Temat: Re: etoll po czesku
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 30.11.2021 o 10:13, Cavallino pisze:
> W dniu 30-11-2021 o 08:26, Irek.N. pisze:
>>> W sensie, że nie podoba Ci się automat pobierający opłaty?
>>> I że to wymusza włączenie aplikacji choćby na moment wjazdu na
>>> autostradę?
>>
>> Trochę tak, nie podoba mi się, że aby wjechać na autostradę muszę mieć
>> telefon włączony. Kolejne uzależnienie zupełnie niepotrzebne. Jak będę
>> w trasie i z jakichkolwiek powodów będę musiał przejechać płatną
>> autostradą, to nie dam rady tego zrobić nie mając sprawnego telefonu.
>> Tak, nie podoba mi się to. Ale tylko trochę.
>
> Ale to i tak lepsze niż stanie po 0,5 h na bramkach.
Po co człowiekowi, który raz do roku jedzie na święta jakaś pieprzona
aplikacja. Na rozpoznanie tematu, poinstalowanie co należy,
porejestrowanie itp itd zejdzie mu przynajmniej te 0,5h. O ile
oczywiście nie pojawią się jakieś problemy w rodzaju za stary system,
niewłaściwa karta, itp. A następnego roku sytuacja powtórzy się. To jest
właśnie taka sama sytuacja z biletami jaką opisywałem jak to sobie
jechałem pociągiem i autobusami zamiast spalinowym.
Takie rozwiązania są dobre dla ludzi, którzy korzystają regularnie a i
dla nich nie jest oczywiste, że są bezpieczne. Powiedziałbym nawet, że
jest oczywiste, że nie są.
-
18. Data: 2021-12-01 00:34:07
Temat: Re: etoll po czesku
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 30.11.2021 o 23:29, Cavallino pisze:
...
>>
>> No to ja poproszę bilet, ale nie z aplikacji, tylko tak po prostu, z
>> kompa lub budki. > "Kiedy będzie można? Że co proszę... za 4
>> miesiące?" ;)
>
> A jak zagłosowałeś?
A było głosowanie na temat płatności na autostradach?
-
19. Data: 2021-12-01 07:49:31
Temat: Re: etoll po czesku
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 30.11.2021 o 10:13, Cavallino pisze:
> W e-tollu musisz jeszcze ręcznie potwierdzić że wjeżdżasz na autostradę
> i że z niej zjeżdżasz.
Nie zapomnij o tym cholernym PINie który trzeba wprowadzić i na dodatek
apka nie wyświetla od razu klawiatury, tylko trzeba sie wkliknąc w
okienko pierwszej cyfry lub co gorsza w mały napis umożliwiający
logowanie biometryczne :(
> No i e-toll wymaga przedpłaty, a autopay kasuje Cię z dołu (czyli post
> factum), np. przez obciążenie karty.
A to już granda - gdyby nie ta przedpłata to bym jeździł na Autopay, a
tak będą mi kisić te 20 zł plus (bo jeszcze nie zwrócili) kasa z ViaAuto
i kaucja. Powinno być, co chyba oczywiste, że podpina się kartę i opłata
pobierana jest dopiero po przejechaniu płatnego odcinak.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
20. Data: 2021-12-01 08:42:50
Temat: Re: etoll po czesku
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 01-12-2021 o 07:49, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 30.11.2021 o 10:13, Cavallino pisze:
>> W e-tollu musisz jeszcze ręcznie potwierdzić że wjeżdżasz na
>> autostradę i że z niej zjeżdżasz.
>
> Nie zapomnij o tym cholernym PINie który trzeba wprowadzić i na dodatek
> apka nie wyświetla od razu klawiatury, tylko trzeba sie wkliknąc w
> okienko pierwszej cyfry lub co gorsza w mały napis umożliwiający
> logowanie biometryczne :(
>
>> No i e-toll wymaga przedpłaty, a autopay kasuje Cię z dołu (czyli post
>> factum), np. przez obciążenie karty.
>
> A to już granda - gdyby nie ta przedpłata to bym jeździł na Autopay, a
> tak będą mi kisić te 20 zł plus (bo jeszcze nie zwrócili) kasa z ViaAuto
> i kaucja. Powinno być, co chyba oczywiste, że podpina się kartę i opłata
> pobierana jest dopiero po przejechaniu płatnego odcinak.
To co jest oczywiste dla obywatela, dla urzędnika już nie, a wręcz zrobi
dokładnie odwrotnie.
Po takich pomysłach od razu można odróżnić aplikację komercyjną (jak
Autopay), od państwowej, jakiejkolwiek.
Jak mam cokolwiek zrobić z epuap to też jestem chory.....