-
11. Data: 2017-02-25 12:54:29
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 25.02.2017 o 09:16, Lisciasty pisze:
> W dniu sobota, 25 lutego 2017 09:03:45 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
>> w tym roku "odkryłem" taśmy w których każda dioda ma swój adres, wiec
>> można by z taśmy ułożyć cztery ósemki, podłączyć to do arduino i mamy
>> zegar za "grosze" o wielości... dowolnie dużej
>
> Ale pisałeś o energooszczędności, a to nie będzie za cholerę
> energooszczędne, przynajmniej w odniesieniu do zwykłego zegara ;)
>
> L.
>
będzie. znaczy w sekundzie będzie zużywał więcej niż kilka wat, (choć
tego nie jestem pewnien) ale arduino dość sprytnie będzie go wyłączało.
ToMasz
-
12. Data: 2017-02-25 16:03:00
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 25.02.2017 o 09:38, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
> On 2017-02-25 09:03, ToMasz wrote:
> (ciap)
>> w tym roku "odkryłem" taśmy w których każda dioda ma swój adres, wiec
>> można by z taśmy ułożyć cztery ósemki, podłączyć to do arduino i mamy
>> zegar za "grosze" o wielości... dowolnie dużej
>>
> Powstanie kolejny superkiczowaty zegar?
> https://www.youtube.com/watch?v=dANsWZ2awww&ab_chann
el=Atnel-mirekk36
tak. tzn ja bym to podobnie zrobił, tylko po kija zabawa w kolorki - nie
mam pojęcia. zegar to zegar, nie kolorofon dyskotekowy
czy jest gdzieś program do arduino do takich taśm diodowych? Jeden
gostek tam daje skrót ale to wygląda na czyty c++ nie wsad do arduino
Pozdrawiam
ToMasz
-
13. Data: 2017-02-25 20:05:10
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
t-1 <t...@t...pl> wrote:
>> Dziękuję za wszelkie sugestie i pozdrawiam
>
> Skoro stary to może nie ma kwarcu ani odbiornika DCF a synchronizuje się
> siecią.
> Kiedyś w zamierzchłych czasach były popularne.
W sieci szedł sygnał czasu?
--
http://www.chmurka.net/
-
14. Data: 2017-02-25 22:57:38
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2017-02-25 o 20:05, Adam Wysocki pisze:
>> może nie ma kwarcu ani odbiornika DCF a synchronizuje się siecią.
>> Kiedyś w zamierzchłych czasach były popularne.
> W sieci szedł sygnał czasu?
>
Ja nie ekspert, ani nawet "fachowiec", ale coś tam słyszałem. Mianowicie
praca turbin energetycznych podłączonych do sieci wymaga synchronizacji
z nią, i aby to zapewnić uzgodniono rozwiązanie oparte na b.
precyzyjnych zegarach (chyba były już wtedy {dość dawno temu!} zegary
atomowe?).
Cała sieć była więc nimi kontrolowana, co pozwalało wykorzystywać te 50,
czy 60 Hz jako całkiem pewne odniesienie. Błąd był mniejszy, niż jakieś
ułamki sekundy na... rok!
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
15. Data: 2017-02-26 00:05:54
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Bzdury. Sa zschynchronizowane ale nke z jakas super dokladnoscia zwlaszcza ze turbina
zeby oddawala moc musi miec wieksza czestotliwosc niz siec a wszystkie odbiorniki
powoduja spadek czestotliwosci sieci. Chwilowa czestotliwosc sieci zmienia sie za to
dlugoterminowa jest stala. Oni licza ile bylo okresow w okreslonych odcinkach czasu i
porownuja ze wzorcem 50Hz. Jesli z jakis powodow ktoregos dnia przez dwie godziny
bylo 48Hz to staraja sie najszybciej jak sie da wyrownac do 50Hz i pakuja z
generatora do sieci ponad 50Hz. Zegarek synchronizowany siecia zawsze bedzie sie
poznil albo spieszyl. Ale ze caly czas liczona jest ilosc okresow i jest porownywana
ze wzorcem czasu to zegarek synchronizowany siecia w dlugim czasie bedzie pokazywal
prawie dokladny czas. W PRL nie przestrzegano dlugoczasowej stabilnosci sieci i
zegarek w mikrofalowce albo innym radiu potrafil pokazywac cuda chociaz we francji
pokazywal dobrze.
-
16. Data: 2017-02-26 00:23:52
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2017-02-26 o 00:05, Zenek Kapelinder pisze:
> Bzdury.
>
> turbina zeby oddawala moc musi miec wieksza czestotliwosc niz siec
>
Nie wyższą częstotliwość, lecz odpowiednie przesunięcie *w fazie*
Jednej!
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
17. Data: 2017-02-26 09:48:09
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
ToMasz wrote:
>
> tak. tzn ja bym to podobnie zrobił, tylko po kija zabawa w kolorki - nie
> mam pojęcia. zegar to zegar, nie kolorofon dyskotekowy
No widzisz, sam sobie odpowiedziałeś. :-)
Jestem pewien, że wielu klientów mógłby na takie coś znaleźć.
jp
>
> czy jest gdzieś program do arduino do takich taśm diodowych? Jeden
> gostek tam daje skrót ale to wygląda na czyty c++ nie wsad do arduino
> Pozdrawiam
>
> ToMasz
-
18. Data: 2017-02-26 09:50:29
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
Zenek Kapelinder wrote:
> ..czasie bedzie pokazywal prawie dokladny czas. W PRL nie przestrzegano
> dlugoczasowej stabilnosci sieci i zegarek w mikrofalowce albo innym radiu
> potrafil pokazywac cuda chociaz we francji pokazywal dobrze.
Mój, o ile dobrze pamiętam, spóźniał się 20 min(!) na dobę.
jp
-
19. Data: 2017-02-26 10:37:41
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
wiadomości news:58b296d5$0$15191$65785112@news.neostrada.pl...
> Zenek Kapelinder wrote:
>
>> ..czasie bedzie pokazywal prawie dokladny czas. W PRL nie przestrzegano
>> dlugoczasowej stabilnosci sieci i zegarek w mikrofalowce albo innym radiu
>> potrafil pokazywac cuda chociaz we francji pokazywal dobrze.
>
> Mój, o ile dobrze pamiętam, spóźniał się 20 min(!) na dobę.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Częstotliwościomi
erz_wibracyjny.jpg :)
http://news.elektroda.pl/jakie-sa-dopuszczalne-wahan
ia-czestotliwosci-w-si-eci-elektr-t332613.html
kawałek wątku newsowego z Elki. (poznajecie?) :))
https://new.pixers.pl/fototapety/rzadki-rocznik-drga
nia-rezonansowe-miernik-czestotliwosci-39519025?_pix
t=pixers2
Gdyby nie tak obtłuczony...
Usiłowałem znajeźć fotę drgającego poniżej, ale posucha w tych fotach
jest...
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
20. Data: 2017-02-26 11:12:18
Temat: Re: duży cyfrowy zegar. po co mu AC?
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2017-02-26 o 10:37, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
> wiadomości news:58b296d5$0$15191$65785112@news.neostrada.pl...
>> Zenek Kapelinder wrote:
>>
>>> ..czasie bedzie pokazywal prawie dokladny czas. W PRL nie przestrzegano
>>> dlugoczasowej stabilnosci sieci i zegarek w mikrofalowce albo innym
>>> radiu
>>> potrafil pokazywac cuda chociaz we francji pokazywal dobrze.
>>
>> Mój, o ile dobrze pamiętam, spóźniał się 20 min(!) na dobę.
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Częstotliwościomi
erz_wibracyjny.jpg :)
> http://news.elektroda.pl/jakie-sa-dopuszczalne-wahan
ia-czestotliwosci-w-si-eci-elektr-t332613.html
> kawałek wątku newsowego z Elki. (poznajecie?) :))
> https://new.pixers.pl/fototapety/rzadki-rocznik-drga
nia-rezonansowe-miernik-czestotliwosci-39519025?_pix
t=pixers2
> Gdyby nie tak obtłuczony...
> Usiłowałem znajeźć fotę drgającego poniżej, ale posucha w tych fotach
> jest...
Ja mogę tylko potwierdzić, że widziałem osobiście gdzieś tak koło 85
(raczej trochę wcześniej) w zakładzie energetycznym (no bo w szkole to
różnie mogłoby być, ale też tak pokazywały) 49Hz z minimalnym drganiem
49.5. Czasem lekko drgała 48.5, ale to przez chwilę.
Pozdrawiam
DD