europejczycy to sztukę programownaia wysysyają z mlekiem matki, ale może
jest Ktoś musiał przez to przebrnąć i ma jakiś pogląd:
- poszukiwana ksiązka o MySQLu z dużą ilośćą przykładów, te php+mysql to
sobie darujmy
- czy warto dziś zajmować się programownaiem w JAVA, czy to wymierający
standard - też jakaś książka, ale nie dla europejskich elit z PO, tylko dla
normalnych (w miarę...)?

do góry

może Ktoś mnie nakierować, gdzie na stronie mysqla jest jakaś dokumentacja?

do góry

On Mon, 18 Jun 2012 14:38:14 +0200, "identyfikator: 20040501"
<N...@g...pl> wrote:

>europejczycy to sztukę programownaia wysysyają z mlekiem matki, ale może
>jest Ktoś musiał przez to przebrnąć i ma jakiś pogląd:
>- poszukiwana ksiązka o MySQLu z dużą ilośćą przykładów, te php+mysql to
>sobie darujmy
>- czy warto dziś zajmować się programownaiem w JAVA, czy to wymierający
>standard - też jakaś książka, ale nie dla europejskich elit z PO, tylko dla
>normalnych (w miarę...)?

A ksiegarni nie ma? A bibliotek nie ma? Czy to tak trudno, qu...
ruszyc du.. .ze stolka i poszukac samemu?

A.L.

do góry

A.L. <l...@a...com> wrote:

> A ksiegarni nie ma? A bibliotek nie ma? Czy to tak trudno, qu...
> ruszyc du.. .ze stolka i poszukac samemu?

Rozmawiasz z chorym umysłowo trollem.

--
Gof

do góry

W dniu 2012-06-18 16:08, A.L. pisze:
> On Mon, 18 Jun 2012 14:38:14 +0200, "identyfikator: 20040501"
> <N...@g...pl> wrote:
>
>> europejczycy to sztukę programownaia wysysyają z mlekiem matki, ale może
>> jest Ktoś musiał przez to przebrnąć i ma jakiś pogląd:
>> - poszukiwana ksiązka o MySQLu z dużą ilośćą przykładów, te php+mysql to
>> sobie darujmy
>> - czy warto dziś zajmować się programownaiem w JAVA, czy to wymierający
>> standard - też jakaś książka, ale nie dla europejskich elit z PO, tylko dla
>> normalnych (w miarę...)?
>
> A ksiegarni nie ma? A bibliotek nie ma? Czy to tak trudno, qu...
> ruszyc du.. .ze stolka i poszukac samemu?

Pod domem siedzą: tukaszenko, kaczor, czerwcowy waldek, kwachu
oraz korwin pogromca tramwajów.
Siedzą i pilnują 24h/d wszelkich wyjść, a że fir Styrlitzem nie
jest, w jajo ich nie zrobi i wejścia nie użyje.


@fir: jakie pytania, takie odpowiedzi. Weź jakiś muchozol, wypleń
tą europę czy inny gatunek chrząszcza z mieszkania i pytaj normalnie.

pzdr
bartekltg

do góry

On Monday, June 18, 2012 3:41:57 PM UTC+1, bartekltg wrote:

> @fir: jakie pytania, takie odpowiedzi. Weź jakiś muchozol, wypleń
> tą europę czy inny gatunek chrząszcza z mieszkania i pytaj normalnie.

identyfikator: 20040501 = fir?

RW

do góry

identyfikator: 20040501 = fir?

wspominałem o europie, więc co?

do góry

Roman W <b...@g...pl> wrote:

>> @fir: jakie pytania, takie odpowiedzi. Weź jakiś muchozol, wypleń
>> tą europę czy inny gatunek chrząszcza z mieszkania i pytaj normalnie.
>
> identyfikator: 20040501 = fir?

Są podobni - roszczeniowe podejście do wszystkich, kompletne oderwanie od
rzeczywistości, podział na ja-dobry i oni-źli. Ale raczej nie są tym samym
trollem, identyfikator jest dużo bardziej prymitywny i głupszy.

Chociaż mnie już nic nie zdziwi.

--
Gof

do góry

W dniu 2012-06-18 16:43, Roman W pisze:
> On Monday, June 18, 2012 3:41:57 PM UTC+1, bartekltg wrote:
>
>> @fir: jakie pytania, takie odpowiedzi. Weź jakiś muchozol, wypleń
>> tą europę czy inny gatunek chrząszcza z mieszkania i pytaj normalnie.
>
> identyfikator: 20040501 = fir?

W sumie nie wiem. Zasugerowałem się tym:

"trochę oddechu od profesorka... "
[ Message-ID: <jqfqr8$8qm$1@node2.news.atman.pl> ]

i wątkiem europy (wydawało mi sie, ze europa i dresiarstwo
to wątki fira, ale też głowy nie dam, nie na badanie trolli
przychodzę na tę grupę;)

pzdr
bartekltg

do góry

Użytkownik "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl> napisał:

> europejczycy to sztukę programownaia wysysyają z mlekiem matki, ale może jest Ktoś
musiał przez to
> przebrnąć i ma jakiś pogląd:
> - poszukiwana ksiązka o MySQLu z dużą ilośćą przykładów, te php+mysql to sobie
darujmy

Poradze nieco obocznie. Jesli chcesz bardziej profesjonalnie uzywac SQL,
to polecam zdecydowaie PostgreSQL. Fakt, ze MySQL 5.x to duzy krok
naprzod w zgodnosci SQLa ze standardem, ale PostgreSQL zawsze byl
i ciagle jest tu "do przodu".

> - czy warto dziś zajmować się programownaiem w JAVA, czy to wymierający standard -
też jakaś
> książka, ale nie dla europejskich elit z PO, tylko dla normalnych (w miarę...)?

Warto (jesli Ci brakuje kasy "na juz" - nie za duzej, bo dzis javowcoc jak mrowkow) ,
ale IMHO zdecydowanie bardziej przyszlosciowy jest .NET (i to wcale nie wylacznie
C#).

PS: jestem Polakiem , a nie jakims niezdefiniowanym blizej Europejczykiem.
Prosze mi tu Mlodziezy Szanowna nie "amputowac" tozsamosci.

AK

do góry