-
31. Data: 2011-06-08 12:42:18
Temat: Re: dłuższy wyjazd
Od: "Mari@" <m...@w...op.pl>
W dniu 2011-06-08 14:06, Hinek pisze:
> A co do pakowania: 2 osoby na 2 tygodnie pod namiot motocyklem to
> jest duuuzy problem. Oszczednosci szukalem nawet biorac tylko jedna
> lyzke do herbaty albo krotkie szczotki do zebow (!) A zakladalem
> tylko 4-5 dniowa autonomie :)
*** Jak mawiał Grzegorz Poszepszyński - "byyyzyyyyduuura" :). Problemem
jest robienie dużych tras, jazda na maksa ile się za jak najdalszy
południk - codzienne pakowanie i rozstawianie namiotu
faktycznie bywa upierdliwe. Nie mówiąc o tym żew ogóle nie chce się po
takiej jeździe gotować. W takim przypadku najlepiej robić trasę skokami
- dzień jazdy z gratami - dzień lub dwa eksploracja okolic.
Kilkukrotnie robiłem wyjazd nad polskie morze z kobietą na urlop. Jeden
kufer mój, jeden jej, topcase i tankbag na graty wspólne, namiot i
śpiwory pająkami na kufry i jazda.
Spanie na polach namiotowych. Żarcie lokalne lub z marketu, gotowanie we
własnym zakresie - bo zapomniałem dodać że też się mieściła w kufrze
butla gazowa 2kg. I dawało radę. Tylko trzeba mieć czym jechać bo całość
ważyła ok. 500kg :) Dwa gary, jakieś nietłukące się miski, wsadzasz
jedno w drugie, uchwyty składasz, makaron, ryż, chińskie zupki - można
gotować od podstaw mając dwa garnki a można kupić żarcie które wystarczy
podgrzać. Co ekipa to inne rozwiązania.
Wszystko zależy co kto lubi i na co stać - bankomaty chyba są wszędzie,
kartą płacić też można w wielu miejscach, a w wielu krajach tych na
południowy wschód można zażyć gościnności nieskażonej
zachodnioeuropejską cywilizacją, więc naprawdę nie trzeba mieć dużo.
--
+-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F --+
+ Slow Rider & Road Lamer MC President +
+ "cos byc musi do cholery za zakretem" +
+------- mariarider[malpa]op.pl --------+
-
32. Data: 2011-06-08 17:21:49
Temat: Re: dłuższy wyjazd
Od: "Hinek" <h...@o...pl>
Użytkownik "Carramba" <c...@o...pl> napisał
>
> A kolezko czy 109 E za tydzien za mieszkanie M3 nad Adriatykiem w czerwcu to
> duzo??? Ja mysle ze nie.
> A apartament na Kanarach za 170E na tydzienn to duzo? Plus bilet u Ryana za
> 212 zeta? Mysle ze nie.
>
>
A co-to-ma-do-rzeczy? Tu sie pisze o motocyklach i rzeczach z tym zwiazanych.
W zeszlym roku z wynajalem balon w Alice Springs w dobrej cenie bo mialem
kaprys zobaczyc wschod slonca nad Outbackiem....jak podam namiary do
holendra ktory prowadzi ten interes to bedzie informacja rownie
przydatna na preclu jak twoja o apartamencie na Kanarach.
>
>
> A tramping? bardzo proszę, ale w cywilizowanych warunkach. Ganiac sie z
> Norwegami nie mam zamiaru, ale zawsze mozna.
> Za stary jestem na spanie na trawniku stacji benzynowej.
>
Nie byles na zadnym kempingu w Norwegi, nie slyszales ze taniej niz
postawic namiot - mozna nieraz wynajac chatke z dachem z mchu :]
Nie slyszales ze dalej na polnoc mozesz przenocowac pod dachem
za darmo, ale radzisz czlowiekowi zeby szukal condominiow.
Najlepiej na Lofotach, co? :]
Ty nie rozumiesz co to jest wyprawa z namiotem, tam gdzie nie ma
hoteli, gdzie nie lata Rayan, gdzie przez caly dzien mozesz nie
zobaczyc czlowieka i musisz sobie sam radzic. Ty jezdzisz w sierpniu
do Wloch =:o do hoteli...i to jest "tramping w cywilizowanych warunkach"
a w niecywilizowanych spi sie na trawniku stacji benzynowej :/
Nie rozumiesz idei takiej wloczegi wiec nie pisz czlowiekowi farmazonow
o condominiach itp.
PS
Skoro jezdzisz do Wloch w sierpniu naprawde Ci wspolczuje.
Pozdr
--
Hinek
-
33. Data: 2011-06-09 05:49:29
Temat: Re: dłuższy wyjazd
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Hinek wrote:
>
> Carrambe dobrotliwie informuje ze zwykly netbook
> rozpierdzieli sie po dwutygodniowej wyprawie od drgan i wilgoci.
Oho, to moj jest na szczescie niezwykly.
K.