-
21. Data: 2011-04-12 14:44:47
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Kamil <k...@s...com>
On 12/04/2011 13:46, Sebastian Kaliszewski wrote:
> Kamil wrote:
>> On 08/04/2011 14:51, Sebastian Kaliszewski wrote:
>>> Kamil wrote:
>>>> On 08/04/2011 00:25, Michał wrote:
>>>>> J.F.<j...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Torreador"<w...@g...SKASUJ-TO.pl>
>>>>>>> bo w języku polskim nie ma żadnej dobrej polskiej nazwy na markę
>>>>>>> i na model auta. wszystkie polskie nazwy aut pachną cienizną
>>>>>>> i w ogóle nie ma żadnego polskiego słowa co by pasowałoby do auta
>>>>>>> i żeby jeszcze nie raziło potencjalnych odbiorców zagranicznych
>>>>>>
>>>>>> Zapomniales jak to mielismy byc druga Japonia ?
>>>>>
>>>>> 38 Japan $ 34,200 2010 est.
>>>>> 65 Poland $ 18,800 2010 est.
>>>>>
>>>>>
>>>>> no... i już jesteśmy 55% Japonii, #65 na świecie,
>>>>> i robimy średnio 18.8k USD/rok
>>>>
>>>>
>>>> Mieliśmy też być drugą Irlandią, a chociaż tam szaleje kryzys
>>>> stulecia, to nadal nie wyrabiamy nawet połowy Irlandzkiego GDP, a
>>>> Irlandzkie tragicznie wysokie bezrobocie jest wciąż niższe od
>>>> polskiego "kryzys nas ominął".
>>>
>>> Owszem. Wiesz co oznacza słowo kryzys?
>>
>> Jak to ktoś stwierdził "polakom kryzys nie straszny, bo to dla nich
>> środowisko naturalne",
>
> Chciałes powiedzieć, że kompletnie nie rozumiesz znaczenia tego słowa.
Chciałeś powiedzieć, że brakuje ci argumentów wobec prostych faktów.
>>>>
>>>> A biedny lud wszystko łyka..
>>>
>>>
>>> Ach, ty z tych co to myslieli, że jak się komunizm skończy to od razu
>>> będziemu drugim USA...
>>
>> Komunizm (a właściwie socjalizm) w Polsce upadł 22 lata temu. Irlandia
>> przez 22 lata rozwinęła się całkiem nieźle i za kolejnych 5 pewnie
>> mało kto będzie tam o kryzysie pamiętać, jak na całym zachodzie
>> zresztą. A w Polsce nadal bezrobocie będzie ocierać się o 13%, a
>> ludzie zajmowac dyrdymałami na poziomie przestawiania krzyży.
>
> W tym samym czasie, tj od zakończenia kryzysu z okolic upadku komuny,
> dziecię drogie, Polska rozwinęła się w większym stopniu (wzrost 128.4%
> vs 87%).
Rozwijała się w większym stopniu, ale przepaść jest wciąż ogromna i
długo jeszcze taka pozostanie. Optymistyczne prognozy przewidują między
35 a 40 lat gonienia zachodniej europy, a to przy modelu zakładającym
praktycznie zerowy wzrost tejże. Taaaak.
> BTW. ja nie znam magistrów wyrabiających nadgodziny za minimalną stawkę
> w Irlandii. Ale. jeśli ci których znasz potrafią czytac dane liczbowe i
> rozumieją doćś proste słowa (tak jak kryzys) podobnie jak ty, to cóż,
> nie dziwię się...
Daruj sobie docinki rodem z podstawówki i otwórz oczy na fakty - ponad
milion polaków zwiało z kraju od czasu otwarcia granic UE, z czego spora
część (różne źródła podają różne liczby) pracuje mocno poniżej swoich
kwalifikacji. A mimo to do tego szybko rozwijającego się raju wracać nie
planuje.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
22. Data: 2011-04-12 14:46:04
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Kamil wrote:
> On 08/04/2011 14:51, Sebastian Kaliszewski wrote:
>> Kamil wrote:
>>> On 08/04/2011 00:25, Michał wrote:
>>>> J.F.<j...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Torreador"<w...@g...SKASUJ-TO.pl>
>>>>>> bo w języku polskim nie ma żadnej dobrej polskiej nazwy na markę
>>>>>> i na model auta. wszystkie polskie nazwy aut pachną cienizną
>>>>>> i w ogóle nie ma żadnego polskiego słowa co by pasowałoby do auta
>>>>>> i żeby jeszcze nie raziło potencjalnych odbiorców zagranicznych
>>>>>
>>>>> Zapomniales jak to mielismy byc druga Japonia ?
>>>>
>>>> 38 Japan $ 34,200 2010 est.
>>>> 65 Poland $ 18,800 2010 est.
>>>>
>>>>
>>>> no... i już jesteśmy 55% Japonii, #65 na świecie,
>>>> i robimy średnio 18.8k USD/rok
>>>
>>>
>>> Mieliśmy też być drugą Irlandią, a chociaż tam szaleje kryzys
>>> stulecia, to nadal nie wyrabiamy nawet połowy Irlandzkiego GDP, a
>>> Irlandzkie tragicznie wysokie bezrobocie jest wciąż niższe od
>>> polskiego "kryzys nas ominął".
>>
>> Owszem. Wiesz co oznacza słowo kryzys?
>
> Jak to ktoś stwierdził "polakom kryzys nie straszny, bo to dla nich
> środowisko naturalne",
Chciałes powiedzieć, że kompletnie nie rozumiesz znaczenia tego słowa.
>>>
>>> A biedny lud wszystko łyka..
>>
>>
>> Ach, ty z tych co to myslieli, że jak się komunizm skończy to od razu
>> będziemu drugim USA...
>
> Komunizm (a właściwie socjalizm) w Polsce upadł 22 lata temu. Irlandia
> przez 22 lata rozwinęła się całkiem nieźle i za kolejnych 5 pewnie mało
> kto będzie tam o kryzysie pamiętać, jak na całym zachodzie zresztą. A w
> Polsce nadal bezrobocie będzie ocierać się o 13%, a ludzie zajmowac
> dyrdymałami na poziomie przestawiania krzyży.
W tym samym czasie, tj od zakończenia kryzysu z okolic upadku komuny,
dziecię drogie, Polska rozwinęła się w większym stopniu (wzrost 128.4% vs
87%).
BTW. ja nie znam magistrów wyrabiających nadgodziny za minimalną stawkę w
Irlandii. Ale. jeśli ci których znasz potrafią czytac dane liczbowe i
rozumieją doćś proste słowa (tak jak kryzys) podobnie jak ty, to cóż, nie
dziwię się...
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
23. Data: 2011-04-12 15:12:06
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>
Kamil <k...@s...com> napisał(a):
> On 12/04/2011 12:27, Sebastian Kaliszewski wrote:
> > Kamil wrote:
> >> On 08/04/2011 20:26, Przemek V wrote:
> >>> On Apr 8, 4:08 pm, Kamil<k...@s...com> wrote:
> >>
> >>
> >>> Teraz wyzeruj ten wykres w 1990 roku a nie w 1985 i zobaczysz, że w
> >>> Polsce było $1547 a w Irlandii $13641 czyli prawie 10 razy więcej. Do
> >>> tego w Polsce były kartki na cukier i benzynę, ludzie marzyli o małym
> >>> fiacie i wczasach w Bułgarii a ta gospodarka, która była była w stanie
> >>> totalnej rozsypki, totalnie niekonkurencyjna i zbudowana na chorych
> >>> podstawach.
> >>
> >> Wciąż jednak nie widać, żeby dziura w jakiś znaczący sposób malała..
> >
> > Widać. Ty ty nie umiesz czytać tych danych...
> >
> >
> >>> Dzisiaj w Irlandii jest tylko 5 razy więcej a oba kraje przez ten czas
> >>> zapieprzały ostro w górę. Niestety 10% od 1.000 to mniej niż 10% od
> >>> 10.000 i od tego się nie ucieknie. Jak nie widzisz co się dokonało
> >>> przez 20 lat w Polsce to jesteś ślepy. Na zachodzie się nami
> >>> zachwycają, Ukraińcy się nami zachwycają i tylko sami łazimy i
> >>> ględzimy jak jest źle.
> >>
> >> Najbardziej zachwycają się nami właściciele hoteli i fabryk, w których
> >> polscy magistrowie tłuką nadgodziny za minimalną krajową. ;)
> >
> > Dziecko, "za komuny" to ciebie nie było na świecie, czy się bawiłeś w
> > piaskownicy?
>
> W polsce "komuny" nie bylo, był socjalizm. A tyś co robił, swetry z
> turcji sprowadzałeś, że teraz zgrywasz weterana?
>
>
> Weź też pod uwagę inne wskaźniki w tych krajach. Stopa bezrobocia,
> poziom szkolnictwa (na 10 najlepszych europejskich uczelni jest 5
> brytyjskich, polskie zaczynają pojawiać się w okolcy 300 pozycji).
> Opiekę medyczną i dostęp do niej, wpływ kościoła (a raczej jego brak) na
> politykę i finanse państwa.. Z czym do ludzi.
>
Oj oj.....
nie 5x tylko... 2x
65 Poland $ 18,800 2010 est.
27 Ireland $ 37,600 2010 est.
ale Irlandii do USA brakuje ;)
https://www.cia.gov/library/publications/the-world-f
actbook/
rankorder/2004rank.html?
countryName=Poland&countryCode=pl®ionCode=eu&rank
=65#pl
Poza tym w PL zmieniło się ZAJEBIŚCIE dużo, przepaść!
Dziś "auto z klimą" używane kupi każdy kto pracuje,
(prawie) każdy student (jak chce). itp...
Jeździsz gdzie chcesz a ceny czegokolwiek zagranica nie straszą.
Ekonomicznie jest PRZEPAŚĆ, drogi tez lepsze i generalnie wszystko.
Uczelnie to oddzielny temat, ale zmieni się to bardzo szybko teraz.
Problem był w tym że my mieliśmy wewnętrznie inny system punktowania
(uczelnie walczyły o inne wskaźniki) od roku jest on bardziej
kompatybilny z zachodem.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2011-04-12 15:25:15
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Kamil <k...@s...com>
On 12/04/2011 14:12, Michał wrote:
> Kamil<k...@s...com> napisał(a):
>> Weź też pod uwagę inne wskaźniki w tych krajach. Stopa bezrobocia,
>> poziom szkolnictwa (na 10 najlepszych europejskich uczelni jest 5
>> brytyjskich, polskie zaczynają pojawiać się w okolcy 300 pozycji).
>> Opiekę medyczną i dostęp do niej, wpływ kościoła (a raczej jego brak) na
>> politykę i finanse państwa.. Z czym do ludzi.
>>
>
> Oj oj.....
>
> nie 5x tylko... 2x
> 65 Poland $ 18,800 2010 est.
> 27 Ireland $ 37,600 2010 est.
>
> ale Irlandii do USA brakuje ;)
>
> https://www.cia.gov/library/publications/the-world-f
actbook/
> rankorder/2004rank.html?
> countryName=Poland&countryCode=pl®ionCode=eu&rank
=65#pl
>
>
> Poza tym w PL zmieniło się ZAJEBIŚCIE dużo, przepaść!
> Dziś "auto z klimą" używane kupi każdy kto pracuje,
> (prawie) każdy student (jak chce). itp...
>
> Jeździsz gdzie chcesz a ceny czegokolwiek zagranica nie straszą.
>
> Ekonomicznie jest PRZEPAŚĆ, drogi tez lepsze i generalnie wszystko.
>
>
> Uczelnie to oddzielny temat, ale zmieni się to bardzo szybko teraz.
> Problem był w tym że my mieliśmy wewnętrznie inny system punktowania
> (uczelnie walczyły o inne wskaźniki) od roku jest on bardziej
> kompatybilny z zachodem.
Gdyby nie to, że mam ze znajomymi stały kontakt, to może i uwierzyłbym w
te bajki na wzór rządowej propagandy sukcesu.
Problemy z dostaniem umowy o pracę (ciągle zlecenia bądź kontrakty,
nawet dla specjalistów), wynajmowane mieszkania, bo bez 20-30% wkładu
własnego na dobry kredyt nie ma szans, przy czym mieszkanie w dużym
mieście kosztują nieraz więcej, niż na zachodzie..
Sam zresztą przejrzałem trochę stron z pracą dla mnie w PL z ciekawości
i większość potencjalnych pracodawców poza dumnie brzmiącymi ofertami po
angielsku i obietnicami o dynamicznym rozwoju i kreatywnych zespołach,
nie potrafiła nawet określić widełek zarobków na danym stanowisku.
Uczelnie to już zupełnie inna bajka, pootwierało się Szkół Wciskania
Kitu w Kozich Wólkach, bo każdy chciał studiować żeby od wojska uciec,
albo nie musieć pracować za 1000zł w sklepie. I teraz mamy setki tysięcy
absolwentów marketingu i psychologii, którzy pracują za 1000zł w sklepie
z urażoną dumą.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
25. Data: 2011-04-12 16:00:10
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-04-12 15:25, Kamil pisze:
> Gdyby nie to, że mam ze znajomymi stały kontakt, to może i uwierzyłbym w te bajki
na wzór rządowej propagandy sukcesu.
> Problemy z dostaniem umowy o pracę (ciągle zlecenia bądź kontrakty, nawet dla
specjalistów), wynajmowane mieszkania, bo bez 20-30% wkładu własnego na dobry kredyt
nie ma szans, przy czym mieszkanie w dużym mieście kosztują nieraz więcej, niż na
zachodzie..
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/newsweek_swia
t/stracone-pokolenie-europy,60253,1
"Tylko przez ostatnie cztery lata liczba młodych bezrobotnych Włochów podskoczyła z
22 do 30 proc."
"W Hiszpanii bezrobocie wśród młodych przekracza 40 proc. (podwoiło się w ciągu
ostatnich trzech lat)."
"W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniego roku odsetek młodych bezrobotnych skoczył z
12 do 17 proc."
"We Francji i w Polsce pracy nie ma co czwarta młoda osoba."
Jak widać pracy dla młodych mamy tyle ile Francja, więcej niż Włochy i Hiszpania,
i nieco mniej niż angole.
To są dane UE
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
26. Data: 2011-04-12 16:03:26
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-04-12 14:44, Kamil pisze:
> Rozwijała się w większym stopniu, ale przepaść jest wciąż ogromna i długo jeszcze
taka pozostanie. Optymistyczne prognozy przewidują między 35 a 40 lat gonienia
zachodniej europy, a to przy modelu zakładającym praktycznie zerowy wzrost tejże.
Taaaak.
A czego byś oczekiwał? Cudu? A może wzrostu rocznego na poziomie Chin,
przy wszystkich socjalistycznych regulacjach UE?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
27. Data: 2011-04-12 16:10:19
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Kamil <k...@s...com>
On 12/04/2011 15:00, Jakub Witkowski wrote:
> W dniu 2011-04-12 15:25, Kamil pisze:
>
>> Gdyby nie to, że mam ze znajomymi stały kontakt, to może i uwierzyłbym
>> w te bajki na wzór rządowej propagandy sukcesu.
>
>> Problemy z dostaniem umowy o pracę (ciągle zlecenia bądź kontrakty,
>> nawet dla specjalistów), wynajmowane mieszkania, bo bez 20-30% wkładu
>> własnego na dobry kredyt nie ma szans, przy czym mieszkanie w dużym
>> mieście kosztują nieraz więcej, niż na zachodzie..
>
> http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/newsweek_swia
t/stracone-pokolenie-europy,60253,1
>
>
> "Tylko przez ostatnie cztery lata liczba młodych bezrobotnych Włochów
> podskoczyła z 22 do 30 proc."
> "W Hiszpanii bezrobocie wśród młodych przekracza 40 proc. (podwoiło się
> w ciągu ostatnich trzech lat)."
> "W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniego roku odsetek młodych
> bezrobotnych skoczył z 12 do 17 proc."
> "We Francji i w Polsce pracy nie ma co czwarta młoda osoba."
>
> Jak widać pracy dla młodych mamy tyle ile Francja, więcej niż Włochy i
> Hiszpania,
> i nieco mniej niż angole.
>
> To są dane UE
>
Spójrz teraz na mapę pod tym artykułem. W takiej Wielkiej Brytanii czy
Francji "młodzi bezrobotni" siedzą na garnuszku rodziców do 23-25-go
roku zycia wg. tych danych. Po części zresztą dlatego, że tutaj modne
jest spędzenie roku na podróżach po świecie i temu podobne zajęcia po
studiach, zanim założy się krawat i zacznie stawać codziennie na 8.
W Polsce to średnio 5 lat dlużej.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
28. Data: 2011-04-12 16:12:07
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Kamil <k...@s...com>
On 12/04/2011 15:03, Jakub Witkowski wrote:
> W dniu 2011-04-12 14:44, Kamil pisze:
>
>> Rozwijała się w większym stopniu, ale przepaść jest wciąż ogromna i
>> długo jeszcze taka pozostanie. Optymistyczne prognozy przewidują
>> między 35 a 40 lat gonienia zachodniej europy, a to przy modelu
>> zakładającym praktycznie zerowy wzrost tejże. Taaaak.
>
> A czego byś oczekiwał? Cudu? A może wzrostu rocznego na poziomie Chin,
> przy wszystkich socjalistycznych regulacjach UE?
Jak to - oczekiwał? Przecież CUD już mamy, druga Irlandia, cała europa
patrzy z podziwem jak sobie w czasach kryzysu polska radzi i inne
podobne bzdury.
Trudno to zauważyć siedząc cały czas w polsce, ale z zewnątrz ta
propaganda kraju stojącego na granicy bankructwa jest zabawna. :)
--
Pozdrawiam
Kamil
-
29. Data: 2011-04-12 17:50:14
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-04-12 16:10, Kamil pisze:
(...)
> Spójrz teraz na mapę pod tym artykułem. W takiej Wielkiej Brytanii czy
> Francji "młodzi bezrobotni" siedzą na garnuszku rodziców do 23-25-go
> roku zycia wg. tych danych. Po części zresztą dlatego, że tutaj modne
> jest spędzenie roku na podróżach po świecie i temu podobne zajęcia po
> studiach, zanim założy się krawat i zacznie stawać codziennie na 8.
>
> W Polsce to średnio 5 lat dlużej.
Powinieneś pracować w propagandzie...
<cite>
Ojcami straconego pokolenia są kolejne europejskie rządy, począwszy od
połowy lat 90. XX wieku. Gospodarka zaczęła zwalniać. Lekarstwem w
krajach takich jak Francja czy Wielka Brytania było nowe, bardziej
elastyczne prawo pracy. W rezultacie bezrobocie spadło, ale tylko
dlatego, że pracodawcy mogą przyjmować pracowników na krótkie kontrakty,
umowy zlecenia i staże. Europejski rynek pracy stał się rynkiem pracodawcy.
</cite>
Pamiętasz co wcześniej pisałeś o Polsce?
<cite>
Problemy z dostaniem umowy o pracę (ciągle zlecenia bądź kontrakty,
nawet dla specjalistów), wynajmowane mieszkania, bo bez 20-30% wkładu
</cite>
Jeżeli fakty nie potwierdzają Twojej tezy/opinii, to tym gorzej dla
faktów. Zresztą - Przemek już Ci zwrócił uwagę, byś chociaż postarał
się spróbować na te statystyki z punktu widzenia samych liczb,
a nie z punktu Polaka zaślepionego dobrobytem UK, opowieściami
o komunizmie, o propagandzie sukcesu itd. Ze swojej strony zachęcam
również do przeczytania tego artykułu w Newsweeku, ale przeczytanie
w całości i ze zrozumieniem.
-
30. Data: 2011-04-13 13:55:40
Temat: Re: dlaczego w Polsce nigdy nie powstanie przemysł motoryzacyjny
Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>
W dniu 2011-04-07 18:28, Torreador pisze:
> bo w języku polskim nie ma żadnej dobrej polskiej nazwy na markę
> i na model auta. wszystkie polskie nazwy aut pachną cienizną
> i w ogóle nie ma żadnego polskiego słowa co by pasowałoby do auta
> i żeby jeszcze nie raziło potencjalnych odbiorców zagranicznych
>
A bzdura. Przemysl motoryzacyjny z prawdziwego zdarzenia nie powstanie w
Polsce z powodu dzialalnosci zwiazkow zawodowych :)
--
jarek