-
41. Data: 2017-04-23 23:51:45
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "sirapacz" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:odj1el$oj7$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>
>> Z butanem palnym nie próbowałem, nie miałem tyle...
>> Stąd moje wątpliwości.
>
> aż sprawdziłem - ta puszka którą mam ma mieszanine propan-butan i jest to
> raczej 100% składu bo jara się jak wściekłe.
I dlatego dumam, czemu to moje pełniło też funkcję gaśnicy... Najgorsze, że
nie pamiętam nazwy, ani producenta... Bo jawnie gasiło ogień, na który było
kierowane. A właściwości fizyczne były niemal identyczne, tak samo widoczne
przy ulatywaniu, tak samo wrzało potrącone, nie pamiętam zapachu, w każdym
razie, nie pozwolił odróżnić od palnego "zamiennika". A chciałem, nie
ukrywam, napompować jakiś balonik (np. kondona...), zrobić coś w rodzaju
lampionu, by uleciał w górę i sobie zrobił "puff" (byłby oczywiście lont,
zadbałbym, aby nikogo nie skrzywdził) odpowiednio daleko od obiektów, aby
gaz wypalił się, zanim balonik opadnie (priorytetem było, aby nie wyrządziło
szkód, gdyby nie można było tego zapewnić, z próby zrezygnowałbym, testując
to ewentualnie w miejscu, gdzie można by było kontrolować skutki próby).
A teraz mam gaz, ale mi się za bardzo nie chce.
--
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"
-
42. Data: 2017-04-24 00:00:17
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:odj58u$8lp$1@node2.news.atman.pl...
> Słyszałę opowieść, jak ktoś chciał zrobić eksperyment i sypnął soli.
> Bum, chlup, bezpiecznik.
>
> ;-)
Ee tam, panie, najlepiej mój znajomy zrobił, jak chciał odpływ w zlewie
przepalić sodą żrącą i mu się przypadkowo chlupnęło na pobliskie gniazdko.
Natychmiastowe JEB i ciemno, bo na mieszkanie był jeden bezpiecznik, bez
rozdziału na górę i dół... Jedynym ratunkiem okazała się kastracja
przewodów, oraz dokładne wymycie miejsca problemu, kolega stracił gniazdko w
łazience (może później zrobił, nie wiem)... A było to wieczorem, dawno po
zmroku... Do oświetlenia, już nie pamiętam... świeczka? Zapałki? Ekran
komórki? Niewygodnie było.
Na szczęście, poza ręcznikiem i amputowanymi przy samej ścianie przewodami,
nikt, ani nic, nie ucierpiał(o), udało się przywrócić prąd.
--
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"
-
43. Data: 2017-04-24 00:09:37
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:odj5rg$9a6$1@node2.news.atman.pl...
...
>> Z butanem palnym nie próbowałem, nie miałem tyle...
>> Stąd moje wątpliwości.
>>
>
> Są też niepalne.
> Pierwszy wygoglany, który chwali się skłądem:
> http://www.gembird.nl/item.aspx?id=8615
Ale każą wyłączać urządzenie z prądu przed użyciem...
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/1,1,1,2-Tetrafluoroeta
n
>
> Tfu, freon.
> :)
Albo coś podobnego, bo tym moim zjechałem aż do -40-41 stopni, a ten wrze
przy -26.5
Choć ja bym wolał bardziej po polsku - CZTEROfluoroetan... Ale to innym
razem...
(ale czterowodorokannabinolu zażywać nie będę) :)
To już rzeczywiście - freon :)
--
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"
-
44. Data: 2017-04-24 02:10:05
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 23.04.2017 23:51, HF5BS wrote:
>
> Użytkownik "sirapacz" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:odj1el$oj7$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>
>>> Z butanem palnym nie próbowałem, nie miałem tyle...
>>> Stąd moje wątpliwości.
>>
>> aż sprawdziłem - ta puszka którą mam ma mieszanine propan-butan i jest
>> to raczej 100% składu bo jara się jak wściekłe.
>
> I dlatego dumam, czemu to moje pełniło też funkcję gaśnicy... Najgorsze,
> że nie pamiętam nazwy, ani producenta... Bo jawnie gasiło ogień, na
> który było kierowane. A właściwości fizyczne były niemal identyczne, tak
> samo widoczne przy ulatywaniu, tak samo wrzało potrącone, nie pamiętam
> zapachu, w każdym razie, nie pozwolił odróżnić od palnego "zamiennika".
> A chciałem, nie ukrywam, napompować jakiś balonik (np. kondona...),
> zrobić coś w rodzaju lampionu, by uleciał w górę i sobie zrobił "puff"
> (byłby oczywiście lont, zadbałbym, aby nikogo nie skrzywdził)
> odpowiednio daleko od obiektów, aby gaz wypalił się, zanim balonik
> opadnie (priorytetem było, aby nie wyrządziło szkód, gdyby nie można
> było tego zapewnić, z próby zrezygnowałbym, testując to ewentualnie w
> miejscu, gdzie można by było kontrolować skutki próby).
> A teraz mam gaz, ale mi się za bardzo nie chce.
>
A związki podobne do tego tetrafluoroetane nie będą działałać
trochę jak (słaba) gaśnica halonowa, czyli wyłapywać wolne rodniki?
Fluor jest.
pzdr
bartekltg
-
45. Data: 2017-04-24 04:11:49
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:odjfot$j38$1@node2.news.atman.pl...
>> A teraz mam gaz, ale mi się za bardzo nie chce.
>>
>
>
> A związki podobne do tego tetrafluoroetane nie będą działałać
> trochę jak (słaba) gaśnica halonowa, czyli wyłapywać wolne rodniki?
Coby przerwać trójkąt paliwo-podtrzymanie-energia, to choćby leśne
skrzaty...
> Fluor jest.
Przyznam, że aż tak nie rozkminiałem, tym bardziej, ze fluor jest
aktywniejszy od tlenu i to on tworzy jego fluorek, a nie tlen tworzy tlenek
fluoru. Utlenianie... redukcja... Aż muszę się w to wgryźć (oddaje swoje
ostatnie elektrony, czy juma od innych?)... no, znów, choć babka nie była
akurat najgorsza, jako nauczycielka, ale taki program, że nie uczył w
zasadzie wiedzy o tym, co nas otacza i jak to coś działa. A chciało się
wiedzieć, skoro już w połowie podstawówki potrafiłem podać symbole
wszystkich 105 wówczas znanych pierwiastków, oraz nazwać je w drugą stronę,
z symboli... A nie wiedziałem, dlaczego gaz z kuchenki akurat tak śmierdzi i
co w nim śmierdzi... Dziś wiem, że to m.in. tio(alkoho)le, czyli merkaptany,
związki, w których tlen w grupie wodorotlenowej jest zastąpiony siarką. (nie
wykluczam innych smrodów, nie-tioli)
Może za dnia, jak się ogarnę z tym, co mnie czeka, to luknę... Tyle, spadam,
pokimać trzeba.
--
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"
-
46. Data: 2017-04-24 09:50:33
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-23 o 23:51, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "sirapacz" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:odj1el$oj7$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>
>>> Z butanem palnym nie próbowałem, nie miałem tyle...
>>> Stąd moje wątpliwości.
>>
>> aż sprawdziłem - ta puszka którą mam ma mieszanine propan-butan i jest
>> to raczej 100% składu bo jara się jak wściekłe.
>
> I dlatego dumam, czemu to moje pełniło też funkcję gaśnicy... Najgorsze,
> że nie pamiętam nazwy, ani producenta... Bo jawnie gasiło ogień, na
> który było kierowane. A właściwości fizyczne były niemal identyczne, tak
> samo widoczne przy ulatywaniu, tak samo wrzało potrącone, nie pamiętam
> zapachu, w każdym razie, nie pozwolił odróżnić od palnego "zamiennika".
> A chciałem, nie ukrywam, napompować jakiś balonik (np. kondona...),
> zrobić coś w rodzaju lampionu, by uleciał w górę i sobie zrobił "puff"
> (byłby oczywiście lont, zadbałbym, aby nikogo nie skrzywdził)
> odpowiednio daleko od obiektów, aby gaz wypalił się, zanim balonik
> opadnie (priorytetem było, aby nie wyrządziło szkód, gdyby nie można
> było tego zapewnić, z próby zrezygnowałbym, testując to ewentualnie w
> miejscu, gdzie można by było kontrolować skutki próby).
> A teraz mam gaz, ale mi się za bardzo nie chce.
Butan ma większą gęstość niż powietrze, balonik poleci w dół :-(
P.P.
-
47. Data: 2017-04-24 09:53:25
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-24 o 04:11, HF5BS pisze:
[...]
> Przyznam, że aż tak nie rozkminiałem, tym bardziej, ze fluor jest
> aktywniejszy od tlenu i to on tworzy jego fluorek, a nie tlen tworzy
> tlenek fluoru. Utlenianie... redukcja... Aż muszę się w to wgryźć
> (oddaje swoje ostatnie elektrony, czy juma od innych?)...
To jest proste, utlenianie to podwyższanie stopnia utlenienia, redukcja
to obniżanie stopnia utlenienia.
P.P.
-
48. Data: 2017-04-24 09:55:41
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2017-04-23 o 12:19, Paweł Pawłowicz pisze:
> Można taką wodę kupić, około trzech stówek za litr :-)
To znaczy jaką wodę?
Z ciekawości pytam.
To mi przypomniało, że w serialu ghost in the shell była firma, która wytwarzała
czystą
wodę potrzebną do produkcji androidów.
pozdro
-
49. Data: 2017-04-24 09:57:21
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-24 o 00:09, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
> news:odj5rg$9a6$1@node2.news.atman.pl...
> ...
>>> Z butanem palnym nie próbowałem, nie miałem tyle...
>>> Stąd moje wątpliwości.
>>>
>>
>> Są też niepalne.
>> Pierwszy wygoglany, który chwali się skłądem:
>> http://www.gembird.nl/item.aspx?id=8615
>
> Ale każą wyłączać urządzenie z prądu przed użyciem...
>
>>
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/1,1,1,2-Tetrafluoroeta
n
>>
>> Tfu, freon.
>> :)
>
> Albo coś podobnego, bo tym moim zjechałem aż do -40-41 stopni, a ten
> wrze przy -26.5
> Choć ja bym wolał bardziej po polsku - CZTEROfluoroetan...
Komisja namenklaturowa uznała, że ma być TETRAfluoro..., ditlenek węgla
i temu podobne potworki. Owa komisja składa się z wielkich, którym ten
niemiecki doktor zeżarł substancję szarą, a oni nadal czują wielką
potrzebę działania.
P.P.
-
50. Data: 2017-04-24 10:03:11
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-23 o 14:32, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>
>> Pytanie o kąty przecinanie się elektronów w ruchu po prostu nie ma sensu
>> w świetle teorii kwantowej. Kształty orbitali można policzyć, ale nie są
>> one kuliste, więc pytanie o odległości też nie bardzo ma sens.
>
> W świetle teorii wszystko może mieć sens. Wystarczy ją dobrze opisać,
> mając przy tym baczenie na wyobraźnię i sprawy praktyczne przy używaniu
> owej teorii. Przy teoretyzowaniu na temat kwarków opisuje się ich barwy
> i zapachy, przygląda im się dobrze, patrząc który bardziej powabny.
Bardzo dobrze wiesz, że to tylko nazwy.
> Teoretycznie do teorii kwantowej można dodać jeszcze bardziej abstrakcyjne
> pojęcia -- na przykład kąty i odległości, które by były, gdyby tak było
> (ha, ha!), że jakaś mała kuleczka zapindala wokół gronka większych kuleczek.
I tu również wiesz, że żadna kuleczka nie zapindala. Rozważania "gdyby
babka miała wąsy..." nie mają sensu. Możemy zdefiniować pćmy i murkwie,
ale przyjdzie pan Ockham i włączy maszynę do robienia wszystkiego na N,
niejaki Trurl mu ją zrobił.
P.P.