Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
jedynkę lub zero w strumieniu danych.

Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
nieruchomego, powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły
laserowe które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną
całość?

Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)

do góry

W dniu 06.11.2017 o 20:42, Pszemol pisze:
> Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
> rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
> czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
> jedynkę lub zero w strumieniu danych.
>
> Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
> nieruchomego, powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły
> laserowe które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną
> całość?
>
> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
> pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)

Chcesz wyważać otwarte drzwi? Musi by metoda optyczna? Jeśli nie, to w
każdej gitarze elektrycznej masz odpowiedni czujnik.


--
Czarek

do góry

Czarek <c...@n...fm> wrote:
>
>
> W dniu 06.11.2017 o 20:42, Pszemol pisze:
>> Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
>> rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
>> czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
>> jedynkę lub zero w strumieniu danych.
>>
>> Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
>> nieruchomego, powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły
>> laserowe które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną
>> całość?
>>
>> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
>> pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)
>
> Chcesz wyważać otwarte drzwi? Musi by metoda optyczna? Jeśli nie, to w
> każdej gitarze elektrycznej masz odpowiedni czujnik.

Nie chodzi o gitarę :-) Nie buduję gitary :-)
To był tylko przykład dla skupienia uwagi.

Chcę "patrzeć" laserem na drgający drut w ściśle określonym miejscu.
Stąd skojarzenie z gitarą :-)

do góry

W dniu 2017-11-06 o 20:42, Pszemol pisze:
> Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
> rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
> czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
> jedynkę lub zero w strumieniu danych.
>
> Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
> nieruchomego, powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły
> laserowe które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną
> całość?
>
> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
> pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)
>

Czy amplituda drgań struny jest porównywalna do głębokości rowków i
długości fali światła lasera, ze chcesz użyć tej techniki?

do góry

t-1 <t...@t...pl> wrote:
>
> W dniu 2017-11-06 o 20:42, Pszemol pisze:
>> Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
>> rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
>> czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
>> jedynkę lub zero w strumieniu danych.
>>
>> Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
>> nieruchomego, powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły
>> laserowe które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną
>> całość?
>>
>> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
>> pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)
>>
>
> Czy amplituda drgań struny jest porównywalna do głębokości rowków i
> długości fali światła lasera, ze chcesz użyć tej techniki?

Nie umiem oszacować niestety amplitudy drgań...
Chcę jednak poeksperymentować z tym zagadnieniem.
Wiesz coś może na ten temat?

do góry

> Nie umiem oszacować niestety amplitudy drgań...
> Chcę jednak poeksperymentować z tym zagadnieniem.
> Wiesz coś może na ten temat?
>

Może to trochę jak armata na muchy, ale poszukaj pod hasłem
interferometr. Widziałem taki w akcji, wykonywał pomiar odległości
obiektu oddalonego o powiedzmy 0.5m na tyle szybko, że na "FFT" widać
było prążki działającej na hali wentylacji. Może to Ci wystarczy w
dziedzinie czasu, bo o rozdzielczość bym się nie martwił (jakieś
absurdalne nm). Gdzieś mam film z zabawy, ale musiał bym poszukać.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Pan Pszemol napisał:

>>> Wiemy wszyscy jak działa czytnik płyt CD lub DVD: płyta ma mikroskopijne
>>> rowki w lustrzanej powierzchni - pada na nią strumień lasera i odbija się
>>> czasem od lustrzanej powierzchni, czasem od rowka generując w detektorze
>>> jedynkę lub zero w strumieniu danych.
>>>
>>> Jeśli chciałbym użyć tej samej techniki do wykrycia drgań obiektu
>>> nieruchomego,

Do tego nie potrzeba żadnych urządzeń -- z góry mogę powiedzieć,
że obiekt nieruchomy się nie rusza ani nie drga.

>>> powiedzmy struny gitarowej - czy są na rynku gotowe moduły laserowe
>>> które miałyby transmiter, detektor i optykę zamkniętą w zgrabną całość?
>>>
>>> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić
>>> w jej pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)
>>
>> Czy amplituda drgań struny jest porównywalna do głębokości rowków
>> i długości fali światła lasera, ze chcesz użyć tej techniki?
>
> Nie umiem oszacować niestety amplitudy drgań...
> Chcę jednak poeksperymentować z tym zagadnieniem.
> Wiesz coś może na ten temat?

Ale to ma być zerojedynkowe (jak DVD) a nie analogowe (jak gitara)?
Co z progiem zadziałania? Przy jakim poziomie ma być zmana stanu?
Jak szybkie to musi być? Jest wiele gotowych optycznych czujników
do zastosowań w przemysłowych liniach produkcyjnych. One nawet są
na tyle sprytne, że radzą sobie ze zmiennym oświetleniem otoczenia.
Dioda świecąca (takich z laserem nie mam, nie wiem czy są) zasilana
jest falą prostokątną, robi się detekcję światła odbitego od ciemnej
lub jasnej powierzchni i wykrywa zmiany amplitudy błysków. Zwykle
są to całkowite gotowce -- zasilanie przemysłowym 24V i wyjście
z otwartym kolektorem lub też 24V. Producenci podają prędkość rzędu
setek zmian na sekundę. Nie wiem, czy takie coś się nada, czy o to
chodziło, czy o co inne.

--
Jarek

do góry

Dnia Mon, 6 Nov 2017 21:00:55 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
> Czarek <c...@n...fm> wrote:
>> Chcesz wyważać otwarte drzwi? Musi by metoda optyczna? Jeśli nie, to w
>> każdej gitarze elektrycznej masz odpowiedni czujnik.
>
> Nie chodzi o gitarę :-) Nie buduję gitary :-)
> To był tylko przykład dla skupienia uwagi.
> Chcę "patrzeć" laserem na drgający drut w ściśle określonym miejscu.
> Stąd skojarzenie z gitarą :-)

Problem w tym, ze drgajacy drut to nie to samo co odczyt CD, wiec sie
nie dziw, ze czujniki do drgan strun beda inne niz do CD.

J.

do góry

kilka dni temu, gość chciał czymś sterować za pomocą kompa. My tu
teoretyczne rozważania snujemy, czy windows i przeglądarka się nada, czy
arduino wystarczy, ale tak naprawdę nic nie wiemy o tym, co nasz wspólny
wynalazek ma robić. A pytacz odwiedza grupę raz na dwa dni i nie udziela
informacji na istotne tematy. Wpadłeś teraz Ty, i masz podobny problem.
napisz coś więcej, bo skoro jest odzew, to poto aby pomóc! na tak
postawione pytanie odpowiedź Ci sie może nie spodobać
> Coś małego, co mógłbym skierować na moją drgającą strunę, przykręcić w jej
> pobliżu i cieszyć się gotowcem? :)
>
Tak, zamontuj na tej strunie dzwoneczek, jak będzie drgała - usłyszysz

ToMasz

do góry

użytkownik Pszemol napisał:

> Nie umiem oszacować niestety amplitudy drgań...
> Chcę jednak poeksperymentować z tym zagadnieniem.
> Wiesz coś może na ten temat?



Struna porusza się w dwóch osiach.
https://youtu.be/HPA65zz1FC8?t=2m28s

Pytanie było do d..py jak na inżyniera:)

Może 2 lasery pod kątem 90* i jeden czujnik, albo odwrotnie.
Co tam? Masz zlecenia od płaskoziemców?

do góry