-
11. Data: 2010-02-18 22:53:06
Temat: Re: curling i elektronika
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Paweł,
Thursday, February 18, 2010, 5:06:33 PM, you wrote:
>>Łyżwa i bez podgrzewania topi lód
> Spojrzenie na wykres fazowy wody pokazuje, że to kolejna "urban
> legend".
Jasne. A trzmiele nie latają, bo aerodynamika nie pozwala. I drut
obciążony stosunkowo niewielkimi ciężarkami też przez lód się nie
przebija...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
12. Data: 2010-02-18 23:52:08
Temat: Re: curling i elektronika
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 18 Feb 2010 23:53:06 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello Paweł,
>Thursday, February 18, 2010, 5:06:33 PM, you wrote:
>>>Łyżwa i bez podgrzewania topi lód
>> Spojrzenie na wykres fazowy wody pokazuje, że to kolejna "urban
>> legend".
>
>Jasne. A trzmiele nie latają, bo aerodynamika nie pozwala. I drut
>obciążony stosunkowo niewielkimi ciężarkami też przez lód się nie
>przebija...
A w lodowce sie przebija ?
Trzeba naprawde olbrzymiego cisnienia zeby obnizyc temperature
topnienia o np 5 stopni.
J.
-
13. Data: 2010-02-19 13:42:52
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Mirek <i...@z...adres>
Paweł Pawłowicz wrote:
> Spojrzenie na wykres fazowy wody pokazuje, że to kolejna "urban
> legend".
To wyczytaj z wykresu czemu gorąca woda zamarznie szybciej od zimnej.
(skoro już dyskusja zeszła na ten temat)
Mirek.
-
14. Data: 2010-02-19 14:14:35
Temat: Re: curling i elektronika
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 19 Feb 2010 14:42:52 +0100, Mirek wrote:
>Paweł Pawłowicz wrote:
>> Spojrzenie na wykres fazowy wody pokazuje, że to kolejna "urban
>> legend".
>
>To wyczytaj z wykresu czemu gorąca woda zamarznie szybciej od zimnej.
>(skoro już dyskusja zeszła na ten temat)
A potrafisz zademonstrowac ?
Bo mimo ze tak sie mowi, to doswiadczenie rzadko to potwierdza.
J.
-
15. Data: 2010-02-19 14:25:52
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Użytkownik J.F. napisał:
>> To wyczytaj z wykresu czemu gorąca woda zamarznie szybciej od zimnej.
>> (skoro już dyskusja zeszła na ten temat)
>
> A potrafisz zademonstrowac ?
> Bo mimo ze tak sie mowi, to doswiadczenie rzadko to potwierdza.
>
Jeszcze trzeba określić czy mówimy o H2O czy o tym co leci z kranu ?
;-) Bo te dwie ciecze zachowują się "nieco" inaczej.
Pozdrawiam
Grzegorz
-
16. Data: 2010-02-19 14:28:09
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Mirek <i...@z...adres>
J.F. wrote:
> A potrafisz zademonstrowac ?
> Bo mimo ze tak sie mowi, to doswiadczenie rzadko to potwierdza.
>
Kiedyś jak chodziłem do podstawówki to próbowałem i raz wyszło.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Mpemby
Ciekawe jest, że piszą tu, że niejednoznaczne wyjaśnienie, a przecież
większość opisanych czynników da się w doświadczeniu wyeliminować.
Pwenie wpływ mają wszystkie, ale któryś jest decydujący.
Mirek.
-
17. Data: 2010-02-19 14:49:46
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mirek napisał:
>> A potrafisz zademonstrowac ?
>> Bo mimo ze tak sie mowi, to doswiadczenie rzadko to potwierdza.
>
> Kiedyś jak chodziłem do podstawówki to próbowałem i raz wyszło.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Mpemby
>
> Ciekawe jest, że piszą tu, że niejednoznaczne wyjaśnienie, a przecież
> większość opisanych czynników da się w doświadczeniu wyeliminować.
> Pwenie wpływ mają wszystkie, ale któryś jest decydujący.
Są jeszcze doświadczenia syberyjskie. Jak się wyrzuci w górę wrzątek
z garnka, to woda opada na ziemię w postaci śniegu. Rozbita na kropelki
gwałtownie paruje w suchym mroźnym powietrzu, a z pary tworzą się
kryształki. I druge doświadczenie, tym razem anegdotyczne, że jak się
sika, to strumień w locie zamarza, taki tam mróz. Jaki by nie był, to
się nie uda.
Jarek
--
-- Baco, macie wrzątek?
-- Mam, ino że zimny.
-
18. Data: 2010-02-19 14:57:51
Temat: Re: curling i elektronika
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 19 Feb 2010 15:28:09 +0100, Mirek wrote:
>J.F. wrote:
>> A potrafisz zademonstrowac ?
>> Bo mimo ze tak sie mowi, to doswiadczenie rzadko to potwierdza.
>>
>Kiedyś jak chodziłem do podstawówki to próbowałem i raz wyszło.
>http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Mpemby
>
>Ciekawe jest, że piszą tu, że niejednoznaczne wyjaśnienie, a przecież
>większość opisanych czynników da się w doświadczeniu wyeliminować.
>Pwenie wpływ mają wszystkie, ale któryś jest decydujący.
Zeby zaczac eliminowac trzeba najpierw efekt umiec wyprodukowac,
przynajmniej w sposob dosc powtarzalny.
Moze pomyliles szklanki :-)
Podobnie nigdy mi sie nie udalo zrobic takiego efektu:
http://www.youtube.com/watch?v=aRwlrFimnZk
http://www.youtube.com/watch?v=lA1OHyzReuY
Moze to zludzenie optyczne - woda leci, paruje, a wyglada jak snieg ?
Mnie raczej wychodzilo tak
http://www.youtube.com/watch?v=-ge8iyNPKPE
J.
-
19. Data: 2010-02-19 15:20:37
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Mirek <i...@z...adres>
J.F. wrote:
> Moze pomyliles szklanki :-)
>
To było w takiej tacce z przegródkami do robienia kostek lodu. Do kilku
nalałem zimnej z kranu a do reszty z czajnika - nie było wątpliwości.
Mirek.
-
20. Data: 2010-02-19 15:35:12
Temat: Re: curling i elektronika
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
> Podobnie nigdy mi sie nie udalo zrobic takiego efektu:
> http://www.youtube.com/watch?v=aRwlrFimnZk
> http://www.youtube.com/watch?v=lA1OHyzReuY
>
> Moze to zludzenie optyczne - woda leci, paruje, a wyglada jak snieg ?
U tego gościa z Wisconsin przy -20°C, to nie należy się spodziwać efektu.
Widać, a przynajmniej słychać, jak coś tam chlapnęło o ziemię. Ja w tym
roku próbowałem przy -25°C i nie było lepiej. Ale nasze arktyczne mrozy,
to raczej wilgotne są. W Wisconsin też niekoniecznie sucho jak na Syberii
czy innej Kanadzie (znajomy z Saskatchewan donosił w tym roku, że chyba
się ociepliło, bo miał tylko -40°C, a nie -50, jak drzewiej bywało).
> Mnie raczej wychodzilo tak
> http://www.youtube.com/watch?v=-ge8iyNPKPE
"Air in zero degrees", to chyba w ogóle jakieś żarty. Nawet jeśli chodzi
o Fahrenheita.
--
Jarek