-
21. Data: 2011-06-21 06:21:21
Temat: Re: co uzywanego kupic w USA
Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>
"kamil" <s...@s...com> wrote in message
news:itn5il$51c$2@inews.gazeta.pl...
>> w US (i w zasadzie wszedzie, gdzie starsze samochody kosztuja wiecej niz
> pelen przeglad) te 100k na liczniku to jest kompletny trup i tylko polak
> cieszy sie, ze kupil okazje.
Absolutnie sie z Toba nie zgodze. Skoro juz piszesz "wszedzie" to podam Ci
przyklad z Australii. Jako biedny student mialem jakas stara mazde. Samochod
mial przeglady od nowosci w autoryzowanym serwisie i prawie 200tys na
liczniku. Po tym jak go kupilem nadal robilem okresowe przeglady i naprawy,
pomimo tego ze samochod wart byl tyle co 4 takie przeglady. Nie jest to
zaden odosobniony przypadek - po prostu koszt przegladu nie jest zabojczy i
ludzie go zwyczajnie robia zamiast narazac sie na to ze samochod bedzie sie
psul. 100tys to zaden przebieg dla normalnie uzytkowanego samochodu, z tym
"trupem" to lekko przesadzasz.
Pozdrawiam,
Iguan
--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--
-
22. Data: 2011-06-21 10:42:26
Temat: Re: co uzywanego kupic w USA
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 05:21, Iguan007 wrote:
> "kamil"<s...@s...com> wrote in message
> news:itn5il$51c$2@inews.gazeta.pl...
>>> w US (i w zasadzie wszedzie, gdzie starsze samochody kosztuja wiecej niz
>> pelen przeglad) te 100k na liczniku to jest kompletny trup i tylko polak
>> cieszy sie, ze kupil okazje.
>
> Absolutnie sie z Toba nie zgodze. Skoro juz piszesz "wszedzie" to podam Ci
> przyklad z Australii. Jako biedny student mialem jakas stara mazde. Samochod
> mial przeglady od nowosci w autoryzowanym serwisie i prawie 200tys na
> liczniku. Po tym jak go kupilem nadal robilem okresowe przeglady i naprawy,
> pomimo tego ze samochod wart byl tyle co 4 takie przeglady. Nie jest to
> zaden odosobniony przypadek - po prostu koszt przegladu nie jest zabojczy i
> ludzie go zwyczajnie robia zamiast narazac sie na to ze samochod bedzie sie
> psul. 100tys to zaden przebieg dla normalnie uzytkowanego samochodu, z tym
> "trupem" to lekko przesadzasz.
Jako biedny student też miałem kilka samochodów za kilkaset funtów i
większość z nich dojeździła akurat do przeglądu.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
23. Data: 2011-06-25 05:28:58
Temat: Re: co uzywanego kupic w USA
Od: Pete <n...@n...com>
On 6/18/2011 6:49 PM, Zbylut wrote:
>
> Hello,
>
> Wygląda na to, że będę musiał się przeprowadzić do USA i tam kupić
> auto, bo jak wiadomo bez auta żyć w tym kraju ciężko.
> Pytam więc Was, co kupić - używanego, bezawaryjnego? Tu w PL mam
> audi 80 i czegoś takiego bym szukał tam, w miarę prostego
> i słynącego z bezawaryjności samochodu:) Kasy za dużo nie mam, niestety.
>
> pozdrawiam, Zbylut
>
Crown Victoria. Duze, komfortowe, sprawdzona konstrukcja, w miare malo
awaryjne, a nawet jak sie zepsuje, to kazdy kowal naprawi i to za
mniejsza kase niz w przypadku typowego Europejczyka.
Sam jeżdżę Europejczykiem w USA, ale generalnie nie polecam. Mało jest
dobrych specjalistów tutaj, którzy sie na tym znają, a Ci naprawdę
dobrzy to sobie słono za to liczą. A dilerom tych aut to już w ogóle
sie we łbach pojebało. Wymiana oleju u Mercedesa kosztuje $300. W
serwisie BMW czy Audi też podobnie. No chyba że sam jesteś w stanie
wszystko zrobic, no to wtedy problem się rozwiązuje, choć części do
Europejczyków i tak droższe niż do takiego Crown Vic'a. :)
Pozdr.
Pete
-
24. Data: 2011-06-25 11:09:06
Temat: Re: co uzywanego kupic w USA
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-06-20 02:28, Michał pisze:
>> Hello,
>>
>> WyglÄ?da na to, Ĺźe bÄ?dÄ? musiaĹ? siÄ? przeprowadziÄ? do USA
>> i tam kupiÄ?
>> auto, bo jak wiadomo bez auta ĹźyÄ? w tym kraju ciÄ?Ĺźko.
>> Pytam wiÄ?c Was, co kupiÄ? - uĹźywanego, bezawaryjnego?
Po co na siłę stosujesz domyślne kodowanie?
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
25. Data: 2011-06-26 05:46:10
Temat: Re: co uzywanego kupic w USA
Od: vivi <v...@g...pl>
On 6/18/2011 4:49 PM, Zbylut wrote:
>
> Hello,
>
> Wygląda na to, że będę musiał się przeprowadzić do USA i tam kupić
> auto, bo jak wiadomo bez auta żyć w tym kraju ciężko.
> Pytam więc Was, co kupić - używanego, bezawaryjnego? Tu w PL mam
> audi 80 i czegoś takiego bym szukał tam, w miarę prostego
> i słynącego z bezawaryjności samochodu:) Kasy za dużo nie mam, niestety.
>
> pozdrawiam, Zbylut
>
gdzie sie przeprowadzasz i ile chcesz wydac na auto?