eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingco jest najfajniejszego w programowaniu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2012-07-21 23:34:26
    Temat: Re: co jest najfajniejszego w programowaniu?
    Od: " fir" <f...@N...gazeta.pl>

    Roman W <b...@g...pl> napisał(a):

    > On Saturday, July 21, 2012 8:45:33 PM UTC+1, AK wrote:
    > > U=BFytkownik " fir " <f...@N...gazeta.pl> napisa=B3:
    > >=20
    > > >> > Co jest najfajniejszego w programowaniu? Rozni ludzi na pew=
    > no
    > > >>
    > > >> debugowanie i profilowanie
    > > >
    > > > mi debugowanie, o ile pamietam, nie sprawia specjalnej frajdy
    > >=20
    > > Fir k.. m.... :(
    > > To byl: ZART/IRONIA/SARKAZM !!!
    >
    > Hmm, to jest lepsze niz test Turinga.
    >

    imo kolejny przyklad na raczej zupelnie co innego ( żen :O + ziew :O )


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2012-07-23 21:41:38
    Temat: Re: co jest najfajniejszego w programowaniu?
    Od: " fir ( tr00sch00l )" <f...@N...gazeta.pl>

    >
    > poczucie humoru jest subiektywna sprawą, jako zart ten tekst jest
    > mz troche przymulastym jesli potraktowac powazniej to jest lepiej
    > - a moje pytanie jest naprawde dobre uwazam
    >
    pewnego rodzaju poczucie jakosci jest fajne i to sie wiaze z jego
    wytwarzaniem (typu 'moja architektura jest spręzysta niczym topór' ;-)
    z kolei ciezkim pytaniem jest _co jest w(czystym, trueschoolowym)
    programowaniu najbardziej beznadziejne_ :u :>

    --
    po polsku, a nie po rusku,
    i bez scenariusza jak Leaders of The New School


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2012-07-31 07:42:57
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " M.M." <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    f.i.r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > ok, ale ja tu nie pytam o temat najrozmaitszych 'zawodowych meczarni'
    > tylko z perspektywy 'czystego przedmiotu' - co sie najfajniej kodziło,
    > tak ze bylo to swietnym przezyciem 'samo w sobie' - co to bylo i jak
    > to było

    Samo w sobie kodzenie nie jest zbyt fajne. Raczej to jest katorżnicza
    robota. Dupa boli od siedzenia, a gdy wstaję od kompa po 14h klepania to nie
    widzę wyraźnie dalej niż na 2-3 metry i nie poznaję sąsiadów. Efekty pracy
    są fajne - ale nie napiszę jakie, bo to nie na temat o jaki zapytałeś.
    Pozdrawiam



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2012-07-31 08:41:01
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: "gr fr (fir)" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > f.i.r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > > ok, ale ja tu nie pytam o temat najrozmaitszych 'zawodowych meczarni'
    > > tylko z perspektywy 'czystego przedmiotu' - co sie najfajniej kodziło,
    > > tak ze bylo to swietnym przezyciem 'samo w sobie' - co to bylo i jak
    > > to było
    >
    > Samo w sobie kodzenie nie jest zbyt fajne. Raczej to jest katorżnicza
    > robota. Dupa boli od siedzenia, a gdy wstaję od kompa po 14h klepania to nie
    > widzę wyraźnie dalej niż na 2-3 metry i nie poznaję sąsiadów. Efekty pracy
    > są fajne - ale nie napiszę jakie, bo to nie na temat o jaki zapytałeś.

    dla mnie programowanie jest jednak fajne, choc to pytanie nie jest takie
    latwe, ogolnie moge zauwazyc ze dla mnie fajne sa przynajmniej te dwa
    przypadki

    - udoskonalanie (poprawianie na rozny sposob)
    - orientowanie sie (gdy sie pisze trzeba sie zorientowac jak
    to zrobic - tez moze byc przyjemne i ciekawe)








    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2012-07-31 08:46:48
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " M.M." <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    gr fr (fir) <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    >
    > > f.i.r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > > > ok, ale ja tu nie pytam o temat najrozmaitszych 'zawodowych meczarni'
    > > > tylko z perspektywy 'czystego przedmiotu' - co sie najfajniej kodziło,
    > > > tak ze bylo to swietnym przezyciem 'samo w sobie' - co to bylo i jak
    > > > to było
    > >
    > > Samo w sobie kodzenie nie jest zbyt fajne. Raczej to jest katorżnicza
    > > robota. Dupa boli od siedzenia, a gdy wstaję od kompa po 14h klepania to nie
    > > widzę wyraźnie dalej niż na 2-3 metry i nie poznaję sąsiadów. Efekty pracy
    > > są fajne - ale nie napiszę jakie, bo to nie na temat o jaki zapytałeś.
    >
    > dla mnie programowanie jest jednak fajne, choc to pytanie nie jest takie
    > latwe, ogolnie moge zauwazyc ze dla mnie fajne sa przynajmniej te dwa
    > przypadki
    >
    > - udoskonalanie (poprawianie na rozny sposob)
    > - orientowanie sie (gdy sie pisze trzeba sie zorientowac jak
    > to zrobic - tez moze byc przyjemne i ciekawe)

    Jeśli się wyśpię, wypocznę, wyleżę bykiem na plaży i zapomnę o ostatniej
    rocie gdzie było 1.2mln kary za każde krzywe pierdnięcie to mam podobnie
    jak Ty - programowanie sprawia mi ponownie przyjemność - choćbym był
    akurat na etapie debugowania ;-)
    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 26. Data: 2012-08-01 11:21:57
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " f-i-r" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > gr fr (fir) <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    >
    > > M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > >
    > > > f.i.r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > > > > ok, ale ja tu nie pytam o temat najrozmaitszych 'zawodowych meczarni'
    > > > > tylko z perspektywy 'czystego przedmiotu' - co sie najfajniej kodziło,
    > > > > tak ze bylo to swietnym przezyciem 'samo w sobie' - co to bylo i jak
    > > > > to było
    > > >
    > > > Samo w sobie kodzenie nie jest zbyt fajne. Raczej to jest katorżnicza
    > > > robota. Dupa boli od siedzenia, a gdy wstaję od kompa po 14h klepania
    to ni
    > e
    > > > widzę wyraźnie dalej niż na 2-3 metry i nie poznaję sąsiadów. Efekty
    pracy
    > > > są fajne - ale nie napiszę jakie, bo to nie na temat o jaki zapytałeś.
    > >
    > > dla mnie programowanie jest jednak fajne, choc to pytanie nie jest takie
    > > latwe, ogolnie moge zauwazyc ze dla mnie fajne sa przynajmniej te dwa
    > > przypadki
    > >
    > > - udoskonalanie (poprawianie na rozny sposob)
    > > - orientowanie sie (gdy sie pisze trzeba sie zorientowac jak
    > > to zrobic - tez moze byc przyjemne i ciekawe)
    >
    > Jeśli się wyśpię, wypocznę, wyleżę bykiem na plaży i zapomnę o ostatniej
    > rocie gdzie było 1.2mln kary za każde krzywe pierdnięcie to mam podobnie
    > jak Ty - programowanie sprawia mi ponownie przyjemność - choćbym był
    > akurat na etapie debugowania ;-)
    > Pozdrawiam>
    (to ze robota odbiera checi do wszystkiego to chyba jasne )

    tymczasem ja z wolnA wlAsnEe NabIeRaM cHECI AbY PRZ#Y#K#O#D#Z#I#C#

    >



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2012-08-01 18:22:06
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " M.M." <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    f-i-r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > (to ze robota odbiera checi do wszystkiego to chyba jasne )
    > tymczasem ja z wolnA wlAsnEe NabIeRaM cHECI AbY PRZ#Y#K#O#D#Z#I#C#
    To przykodzaj, ino nie zapomnij nam wszystkim powiedziec co tam
    przykodzasz. :D


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2012-08-01 18:32:32
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " f-i-r" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > f-i-r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > > (to ze robota odbiera checi do wszystkiego to chyba jasne )
    > > tymczasem ja z wolnA wlAsnEe NabIeRaM cHECI AbY PRZ#Y#K#O#D#Z#I#C#
    > To przykodzaj, ino nie zapomnij nam wszystkim powiedziec co tam
    > przykodzasz. :D
    >

    chwilowo naszla mnie ochota by przyoptymalizowac z reki swoj prosty
    raytracer pod asma (niestety jedynie sse2) - to by bylo przynajmniej
    troche ambitne zajecie - [ nie wykluczam ze cos moze napisze nt wnioskow
    z tej roboty ;-) ale niestety znajac realia tej grupy i denne ćwockie
    komentarze jak zwykle, nie jestem pewien czy warto ;-)







    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2012-08-01 18:52:38
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: " M.M." <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    f-i-r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > M.M. <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    >
    > > f-i-r <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > > > (to ze robota odbiera checi do wszystkiego to chyba jasne )
    > > > tymczasem ja z wolnA wlAsnEe NabIeRaM cHECI AbY PRZ#Y#K#O#D#Z#I#C#
    > > To przykodzaj, ino nie zapomnij nam wszystkim powiedziec co tam
    > > przykodzasz. :D
    > >
    >
    > chwilowo naszla mnie ochota by przyoptymalizowac z reki swoj prosty
    > raytracer pod asma (niestety jedynie sse2) - to by bylo przynajmniej
    > troche ambitne zajecie - [ nie wykluczam ze cos moze napisze nt wnioskow
    > z tej roboty ;-) ale niestety znajac realia tej grupy i denne ćwockie
    > komentarze jak zwykle, nie jestem pewien czy warto ;-)
    No ja nie wiem, zupełnie nie znam zagadnienia. Może opracuj jakiś
    zbiór linków do materiałów z których będziesz korzystał? Mniej roboty
    dla Ciebie niż przy pisaniu esejów, a co niektórym na pewno się przydadzą :)
    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2012-08-12 10:40:39
    Temat: Re: co jest najfajniejsze w programowaniu
    Od: Dsue <d...@b...pl>

    M.M. wrote:

    > Samo w sobie kodzenie nie jest zbyt fajne. Raczej to jest katorżnicza
    > robota. Dupa boli od siedzenia, a gdy wstaję od kompa po 14h klepania
    to
    > nie widzę wyraźnie dalej niż na 2-3 metry i nie poznaję sąsiadów.

    Tak - i jeszcze to że wstajesz po 14 godzinach klepania - intensywnego
    zakończonego sukcesem, patrzysz w kod a tam 20 linijek raptem. I powiedz
    teraz zleceniodawcy że to jest efekt ciężkiej 14 godzinnej pracy :)

    Czasem nienawidzę klepać kodu a czasem idę na spacer, wracam i bach -
    samo się robi w 15 minut.

    Pozdr
    Dsue

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: