-
91. Data: 2014-04-27 01:05:07
Temat: Re: było?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 22.04.2014 13:00, Budzik pisze:
>> Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?
>>
> Nie wierze... To juz takie oczywistosci sobie bedziemy tłumaczyc?
> Powinien się zatrzymać w takim miejscu, zeby nie blokować ruchu
> poprzecznego.
Przepis na który się powoływałeś nie mówi nic o ruchu poprzecznym.
Kombinuj dalej.
[ciach]
>> Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
>> i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.
>>
>> Mylił się, ale...
>>
> Nawet jeżeli by tak uznał, to cwaniakuje bo próbuje włączyć sie do ruchu
> brzmi jakoś dziwnie...
Zgubiłeś się. Chodziło o hipotetyczną sytuację, w której cwaniak
ominąłby kilka samochodów zatoru jadąc przez posesję (stację).
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
92. Data: 2014-04-27 01:13:41
Temat: Re: było?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 22.04.2014 13:13, uzytkownik pisze:
>> Biorąc pod uwagę, że ten z kamerą był już bardzo blisko prawej
>> krawędzi wyjazdu ze stacji, to ten w BMW musiałby w twojej wersji w
>> ostatniej chwili przesunąć się w bok bez skręcania ;->
>>
>
> Bzdura.
> Gdyby był blisko prawej krawędzi wyjazdu ze stacji to ten z BMW nie
> miałby możliwości wyjechać, a jednak wyjechał.
Dwa metry to wg ciebie daleko?
A tam było mniej, bo ten z bumy ledwo się przecisnął.
[ciach]
> Później na drodze częściej będziemy spotykać takich idiotów, którzy
> sparaliżują całe skrzyżowanie, bo im się wydaje, że jak mają
> pierwszeństwo to mogą je bezgranicznie egzekwować, łamiąc przy tym PoRD.
Złamanie przez jadącego prosto mogło nastąpić ewentualnie w momencie
wjeżdżania na skrzyżowanie. W "spornym" momencie je opuszczał.
[ciach]
> Bzdura.
> Nie ma czegoś takiego jak legalne egzekwowania swojego prawa.
ROTFL
> Jeżeli zostanie ci udowodnione, że świadomy zagrożenia egzekwowałeś
> swoje prawa to możesz zostać uznanym przynajmniej za współwinnego.
Jakiego zagrożenia? Jedyne "zagrożenie" polegało na tym, że BMW
_wbrew_przepisom_ ruszyło. Kontrolę nad sytuacją miał ten z BMW, to on
nie miał pierwszeństwa więc to on powodował zagrożenie.
> Sam nawet taki przypadek miałem. Byłem sprawcą kolizji z powodu braku
> widoczności. Byłem zmuszony wyjeżdżać na chybił-trafił. Gość po mimo, że
Zmuszony? Miałeś lufę przy skroni? Czy rodziłeś? ;->
> miał pierwszeństwo nie starał się uniknąć kolizji tylko kontynuował
> jazdę na siłę się wciskając. Przyznał się przed policjantami, że był
> zdziwiony tym, ze wjeżdżam na skrzyżowanie nie ustępując mu
> pierwszeństwa. Naprawdę byłem zdziwiony, bo policjanci zaproponowali mi,
> abym sprawę oddał do sądu, bo sąd może tu orzec współwinę, pomimo, że on
> znajdował się na drodze z pierwszeństwem.
ROTFL
I to ma być twój dowód?
[ciach]
> skrzyżowaniem, bo stworzył się korek z powodu stłuczki. Droga poprzeczna
> wcześniej była przejezdna i jechały nią samochody, ale jak ci wjechali
> na skrzyżowanie to skutecznie zakorkowali obydwie drogi.
Inna sytuacja. BMW nie jechało drogą tylko włączało się do ruchu.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
93. Data: 2014-04-27 01:16:54
Temat: Re: było?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 22.04.2014 16:13, uzytkownik pisze:
>>> Kogo masz na myśli? Siebie?
>>> Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.
>>
>> A ty problemy emocjonalne.
>>
>
> Oczywiście Ty się nie udzielasz w tym wątku i nie powtarzasz tych samych
> bzdurnych zdań jak maniak, aż staną się prawdą.
Może napij się nerwosolku, dzieciaku?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
94. Data: 2014-04-27 01:17:37
Temat: Re: było?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 23.04.2014 17:36, mlodz pisze:
>> że jak BMW [...]
>
> Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
> samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>
ROTFL
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
95. Data: 2014-04-27 11:00:29
Temat: Re: było?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...
>>> Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania
>>> robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu
>>> nakazywało prawo.
>>
>> Ile raz planujesz jeszcze to powtórzyć abyś uznał, że stąło się prawda?
>
> Weź przetłumacz to na język polski...
>
Odrobina dobrej woli i sobie poradzisz...
-
96. Data: 2014-04-27 11:00:30
Temat: Re: było?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...
>>> Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?
>>>
>> Nie wierze... To juz takie oczywistosci sobie bedziemy tłumaczyc?
>> Powinien się zatrzymać w takim miejscu, zeby nie blokować ruchu
>> poprzecznego.
>
> Przepis na który się powoływałeś nie mówi nic o ruchu poprzecznym.
> Kombinuj dalej.
>
Wybacz ale ja naprawdę nie mam pojęcia o czym Ty piszesz.
Skąd takie wyłączenia?
> [ciach]
>
>>> Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
>>> i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.
>>>
>>> Mylił się, ale...
>>>
>> Nawet jeżeli by tak uznał, to cwaniakuje bo próbuje włączyć sie do ruchu
>> brzmi jakoś dziwnie...
>
> Zgubiłeś się. Chodziło o hipotetyczną sytuację, w której cwaniak
> ominąłby kilka samochodów zatoru jadąc przez posesję (stację).
>
Coraz lepiej...
A jakby przy okazji oszukiwał fiskusa to już w ogóle trzeba mu blokować
wyjazd. Nie dopisuj jakiś niestworzonych historii, żeby usprawiedliwić
chama.
Chociaz czytając Twoje posty jest to zrozumiałe...
Parafrazując to co kiedyś napisałeś: zapewne filmujący po prostu postanowił
gówno nazwać gównem. A że akurat gównem okazało się być jego zachowanie...
-
97. Data: 2014-04-27 11:00:30
Temat: Re: było?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...
>>> W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak
>>> najszybciej opuścić.
>>>
>> Przepraszam, w momencie czego?
>
> Zajścia. Za trudne słowo?
>
Zależy jak je napisać...
> [ciach]
>
>>> 1. wyjazd z posesji to nie skrzyżowanie
>>
>> Sugerujesz ze tam nei ma skrzyzowania?
>
> Nie obejmuje ono dojazdu do posesji.
>
Bo?
Jakaś strefa wyłączona?
>>> 2. no to pokaż palcem, gdzie niby to skrzyżowanie się zaczyna ;->
>>> (możesz użyć googlemaps)
>>>
>> A Twoim zdaniem?
>
> Ty masz do niego pretensje o wjeżdżanie na skrzyżowanie - piłeczka po
> twojej stronie (chociaż w sumie zawsze miałeś tendencję do żądania, by
> ktoś za ciebie udowadniał zasadność twojego stanowiska).
>
Ależ dla mnie to jest jasne, że to cały teren z przyległościami, z tego co
pamiętam, 15 metrów w każdą stronę.
>>>> 1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo,
>>>> właśnie po to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła
>>>> kosa na kamień albo też na odwrót tzn. debil na kosę :)
>>>
>>> Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale
>>> był w prawie.
>>>
>> Może...?
>
> Znowu masz jakiś problem z językiem polskim?
>
A Ty?
Pytam czy na pewno chciałeś napisać "może" i zastanawiam się, skąd
wątpliwości.
-
98. Data: 2014-04-27 17:56:21
Temat: Re: było?
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-04-27 01:16, Andrzej Lawa pisze:
>>>> Kogo masz na myśli? Siebie?
>>>> Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.
>>>
>>> A ty problemy emocjonalne.
>>>
>>
>> Oczywiście Ty się nie udzielasz w tym wątku i nie powtarzasz tych samych
>> bzdurnych zdań jak maniak, aż staną się prawdą.
>
> Może napij się nerwosolku, dzieciaku?
>
Już żeś tu przylazł, leczyć swoje kompleksy, ułomny człowieczku?
-
99. Data: 2014-04-27 21:50:28
Temat: Re: było?
Od: mlodz <b...@m...pl>
Dnia Fri, 25 Apr 2014 23:21:31 +0200, uzytkownik napisał(a):
> W dniu 2014-04-25 19:52, mlodz pisze:
>>> Co do kierowcy Meganki.
>> ... to wjechał na skrzyżowanie, mimo że nie miał możliwości
>> kontynuowania jazdy. ;>
> Uważasz, że należy "powiesić Cygana, bo kowal zawinił?"
Poddaję się. Na serio - strasznie kreatywnie odbierasz świat.
> Jaki to ma związek z kłótnią pomiędzy burakiem z BMW, a debilem z kamerką?
Rany Julek, kontekst był raptem 2 posty wyżej. Meganka była przykładem
na to, że na skrzyżowanie wjeżdżali wszyscy jak leci, a nie tylko jeden
upatrzony przez ciebie i to w niecnych celach.
Nie wiem też po kiego grzyba już któryś raz w tym wątku wypisujesz różne
oczywistości, ale pal to już licho. Cóż, zdarzenie jakie było - każdy
widzi, my sobie pozostańmy przy swoich zdaniach. ;>
-
100. Data: 2014-04-27 21:52:02
Temat: Re: było?
Od: mlodz <b...@m...pl>
Dnia Sun, 27 Apr 2014 01:17:37 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 23.04.2014 17:36, mlodz pisze:
>>> że jak BMW [...]
>> Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
>> samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>
> ROTFL
Tu się nie ma co śmiać, tu się trzeba uczyć. ;>