-
81. Data: 2008-04-16 09:17:01
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: Łukasz Bromirski <f...@t...arms>
Marcin Kuczera wrote:
>> RedBack ma faktycznie fajne produkty, nie powiem, tylko że pudełka
>> które porównujecie to bardziej konkurencja dla 7600 a nie GSRów.
> jeżeli chodzi o ilość interfejsów, to rzeczywiście - troche mniejsze niż
> GSR, ale architektura wydaje mi się podobna, choć może być też tylko troche
> podobna.. Za to całkiem nieźle pomyślana
:)
>> Fakt, wirtualne routery (ale takie prawdziwe, a nie software'owe :) )
>> to w IOS-XRze czyli GRS/CRS-1, ale cała reszta tak naprawdę jest i
>> to w większości wypadków z dużo większą wydajnością/skalowalnością.
> co rozumiesz poprzez prawdziwe wirtualne routery ?
Sprzętowa separacja kart RP lub tego, co pełni funkcje karty RP i idąca
za tym niezależność tego co robi jeden kontekst od drugiego. Limity
programowe są fajne tylko do czasu, nie mówiąc już o sytuacji gdy nie
masz możliwości faktycznego oddzielenia control/data plane.
--
"Don't expect me to cry for all the | Łukasz Bromirski
reasons you had to die" -- Kurt Cobain | http://lukasz.bromirski.net
-
82. Data: 2008-04-16 10:09:25
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: "Marcin Kuczera" <m...@l...usun-to.pl>
>>> Fakt, wirtualne routery (ale takie prawdziwe, a nie software'owe :) )
>>> to w IOS-XRze czyli GRS/CRS-1, ale cała reszta tak naprawdę jest i
>>> to w większości wypadków z dużo większą wydajnością/skalowalnością.
>> co rozumiesz poprzez prawdziwe wirtualne routery ?
>
> Sprzętowa separacja kart RP lub tego, co pełni funkcje karty RP i idąca
> za tym niezależność tego co robi jeden kontekst od drugiego. Limity
> programowe są fajne tylko do czasu, nie mówiąc już o sytuacji gdy nie
> masz możliwości faktycznego oddzielenia control/data plane.
karta RP - RouteProcessor ? troche nie znam nomenklatury Cisco..
Mam wrażenie właśnie że wlasnie coś takiego w RedBacku jest,
ale też 100% niezależności nie będzie, bo np porty są wspólne.
ale..
port ethernet 2/1
dot1q pvc 666
bind interface vlan666 lab1
lab1 to nazwa kontekstu, więc tutaj kończy się "wspólność".
Traffic i control plane są też od siebie całkiem odseparowane.
Marcin
-
83. Data: 2008-04-17 14:30:29
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: Lukasz Trabinski <l...@t...nospam.net>
Łukasz Bromirski <f...@t...arms> wrote:
> RedBack ma faktycznie fajne produkty, nie powiem, tylko że pudełka
> które porównujecie to bardziej konkurencja dla 7600 a nie GSRów.
No właśnie.
> Fakt, wirtualne routery (ale takie prawdziwe, a nie software'owe :) )
> to w IOS-XRze czyli GRS/CRS-1, ale cała reszta tak naprawdę jest i
> to w większości wypadków z dużo większą wydajnością/skalowalnością.
W przypadku produktów J wewnętrzne wirutalne routery mogą się ze
sobą komunikować przy pomocy wewnętrznego tunnel pica, w przypadku C I R aby
je połączyć potrzebne są zewnętrzne interfejsy. Po współdzielnie tychże,
dla C i R to też problem.
--
ŁT
-
84. Data: 2008-04-17 15:19:47
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: Łukasz Bromirski <f...@t...arms>
Lukasz Trabinski wrote:
> W przypadku produktów J wewnętrzne wirutalne routery mogą się ze
> sobą komunikować przy pomocy wewnętrznego tunnel pica, w przypadku C I R aby
> je połączyć potrzebne są zewnętrzne interfejsy. Po współdzielnie tychże,
> dla C i R to też problem.
Chyba nie bardzo, bo zyskujesz separację zasobów nie na poziomie wątku
programowego który zawsze się może rozjechać, tylko fizycznego
interfejsu. Czym zresztą różni się implementacja SDRów w IOS-XRze od
programowej separacji tablic routingu i procesów w J czy R.
--
"Don't expect me to cry for all the | Łukasz Bromirski
reasons you had to die" -- Kurt Cobain | http://lukasz.bromirski.net
-
85. Data: 2008-04-17 16:01:14
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: "Marcin Kuczera" <m...@l...usun-to.pl>
> W przypadku produktów J wewnętrzne wirutalne routery mogą się ze
> sobą komunikować przy pomocy wewnętrznego tunnel pica, w przypadku C I R
> aby
> je połączyć potrzebne są zewnętrzne interfejsy. Po współdzielnie tychże,
> dla C i R to też problem.
w J ten wewnętrzny pic (Tunnel) ma jednak ograniczoną przepustowość.
R ma te ciekawą zalete, ze takie zapętlenie można zrobić na 1 porcie,
bo jest możliwość wymuszenia innego MACa per VLAN.
Aaa i jest Intercontext interface, ale tylko dla statycznych i IS-IS tras.
Za niedługo ma być Bridge Virtual Interface i będzie więcej możliwości
łączenia wirtualnych maszyn wewnątrz.
Marcin
-
86. Data: 2008-05-09 13:19:30
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: futszaK <f...@g...com>
Grzegorz Jablonski wrote:
> Kajetan Staszkiewicz wrote:
> > Zresztą klient "domowy" i tak nie dostaje łącza z gwarantowaną
> > przepustowością, więc jakby mu łączę się nie podobało to nas może cmoknąć.
> .... na pozegnanie i pojsc gdzie indziej.
wolny jak dzika świnia na zakręcie
futszaK
-
87. Data: 2008-05-09 13:25:06
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: futszaK <f...@g...com>
Any User wrote:
> A zgadza się - tylko powinni o tym wprost informować, że te megabity są
> wirtualne.
a co, napisali w umowie/cenniku ze gwarantują max przez cały czas do
Stanów Zjednoczonych ?
futszaK
-
88. Data: 2008-05-09 13:47:49
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: futszaK <f...@g...com>
Any User wrote:
> Co nie oznacza, że nie mogą podjąć rzeczowej dyskusji, dlaczego ich
> pracodawcy robią to, co robią.
zeby podjac rzeczawa dyskusje to trzeba miec odrobine merytorycznej
wiedzy...
futszaK
-
89. Data: 2008-05-09 14:02:16
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: Any User <u...@a...pl>
>> A zgadza się - tylko powinni o tym wprost informować, że te megabity są
>> wirtualne.
>
> a co, napisali w umowie/cenniku ze gwarantują max przez cały czas do
> Stanów Zjednoczonych ?
Nie - napisali wręcz, że gwarantują transfer "do" (czyli chyba tylko
tyle, że użytkownik niechcący nie dostanie większego).
Niemniej jednak większość (99%?) zwykłych użytkowników w ogóle *nie
zdaje sobie sprawy*, że to się wiąże z tym, że oni sprzedają jeden
realny megabit wielokrotnie, ale raczej myśli, że ten brak gwarancji
wiąże się z różnymi awariami i problemami w sieci, za które operator nie
chce za tą cenę brać odpowiedzialności.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
90. Data: 2008-05-09 14:03:01
Temat: Re: braki w szkieletach - Kanada/USA
Od: Any User <u...@a...pl>
>> Co nie oznacza, że nie mogą podjąć rzeczowej dyskusji, dlaczego ich
>> pracodawcy robią to, co robią.
>
> zeby podjac rzeczawa dyskusje to trzeba miec odrobine merytorycznej
> wiedzy...
Sugerujesz, że pracownicy ISP takiej wiedzy nie mają?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com