-
141. Data: 2009-12-10 14:06:53
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Wojciech Puchar <w...@w...tensor.gdynia.pl>
>>pisał że usłyszał to samo. Więc 5 konsultantów.
>
> Ja robiłem eksperyment - zresztą pisałem tu o tym - dzwoniąc
> dwukrotnie i moge potwierdzić że w obu przypadkach usłyszałem że nei
> da rady wyłaczyć blokady i że "wszyscy oparatorzy to blokują".
Jak słyszał Pan w moim nagraniu, tu nawet nie jest sprawa że "nie dadzą
rady" bo to by było po prostu że nie umieją. Było że "blokada jest
przymusowa", i to potwierdzili.
I tu jest cały problem. Gdyby blokada była zdejmowalna po jednym telefonie
byłoby po sprawie. Mogliby też wcześniej polecać stosowanie innego portu do
komunikacji z serwerem poczty, ale jeśli klient mówi zdjąć to zdjąć.
> Operator infolinii TPSA działa według otzrymanego drzewka pytań i
> odpowiedzi - sam z siebie nie dodaje właściwie nic poza to co miał na
> szkoleniach i co widzi na ekranei komputera jako pomoc na konkretne
> pytania jakie zadaje.
Wydaje mi się, że nie może nawet wychodzić poza to a jeśli już to ostrożnie,
inaczej straci pracę.
> Mam pojęcie jak dział call center od drugiej
> strony - w swojej dorobku zawodowym mam prace przez 4 lata w dziale IT
> (takze jako jego szef) jednego z operatorów call-center. Dzieki temiu
Ciesze się że ma już Pan teraz inną pracę. Pan z pewnością też.
> w 30 sekund potrafię spłaciwć wszelkich akwizytorów dzwoniących do
Ja potrafie w jedną sekundę. odkładam słuchawkę.
-
142. Data: 2009-12-10 14:34:40
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 10 Dec 2009 09:45:23 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
> On Wed, 9 Dec 2009 21:03:53 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
><j...@c...pl> wrote:
>>Każdy który nie potrafi sobie nawet zmienić portu SMTP w outlooku, jest na
>>tyle nieświadomy zagrożeń że będzie wcześniej czy później rozsyłał spam.
> Ostre stwierdzenie. Tyle że częsciowo nieprawdziwe. Np. moi rodzice
> czy teściowie. Net dla nich to mail, WWW i VoIP. Komp skonfigurowany
> przeze mnie. Firewall i antywirus regularnie aktualizowany. Jako
^^^^^^^^^^^
Czyli sami tego nie konfigurowali. Ergo - jeśli coś przestanie im działać,
to zadzwonią do Ciebie. Czyli nie ma problemu pt. "będą pozostawieni na
pastwę losu". Natomiast gdyby to były osoby, których szczytem możliwości
było ustawienie outlooka krok po kroku według screenshotów pokazanych na
stronie onetu, to spokojnie można stwierdzić że niedługo będą rozsyłali spam.
> pomocy. W tym wypadku akurat mnie bezpłatnie i zdalnie - bo
> przewidziałem rózne sytuacje i mam zdalny dostęp do ich komputerów.
> Ktoś kto nie ma infomtyka/kogoś kumatego za darmo zapłaci.
Znasz REALNĄ sytuację, gdzie ktoś zatrudni informatyka do ustawienia poczty?
Bo jakoś ja przez wiele lat ani razu się z tym nie spotkałem. Nie jestem w
stanie sobie wyobrazić sytuacji, w której jakikolwiek informatyk zamiast
przekazać przez telefon co mają zrobić pojechałby do takiego klienta
WYŁĄCZNIE w tym celu - zawsze to będzie jakiś mniej lub bardziej
zaprzyjaźniony "pan kazek" który albo im zrobił stronę, albo od czasu do
czasu przychodzi odwirusować komputery itp. Każda większa firma za to ma już
etatowego "informatyka" który spokojnie zrobi to co trzeba.
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
143. Data: 2009-12-10 15:38:38
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
On Thu, 10 Dec 2009 14:34:40 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
<j...@c...pl> wrote:
>Dnia Thu, 10 Dec 2009 09:45:23 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
>> On Wed, 9 Dec 2009 21:03:53 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
>><j...@c...pl> wrote:
>>>Każdy który nie potrafi sobie nawet zmienić portu SMTP w outlooku, jest na
>>>tyle nieświadomy zagrożeń że będzie wcześniej czy później rozsyłał spam.
>> Ostre stwierdzenie. Tyle że częsciowo nieprawdziwe. Np. moi rodzice
>> czy teściowie. Net dla nich to mail, WWW i VoIP. Komp skonfigurowany
>> przeze mnie. Firewall i antywirus regularnie aktualizowany. Jako
> ^^^^^^^^^^^
>
>Czyli sami tego nie konfigurowali. Ergo - jeśli coś przestanie im działać,
>to zadzwonią do Ciebie. Czyli nie ma problemu pt. "będą pozostawieni na
>pastwę losu". Natomiast gdyby to były osoby, których szczytem możliwości
>było ustawienie outlooka krok po kroku według screenshotów pokazanych na
>stronie onetu, to spokojnie można stwierdzić że niedługo będą rozsyłali spam.
Jednak napisałeś: "Każdy który nie potrafi sobie nawet zmienić portu
SMTP w outlooku, jest natyle nieświadomy zagrożeń że będzie wcześniej
czy później rozsyłał spam." Ja ci udowodniłem że się mylisz więc
zmieniasz kryteria? Konfiguracja komutera przze kogoś innego nojak ma
sie do umijętności zmiany portu przez użytkownika i nijak do
rozsyłania SPAM-u. Mam w sici userów których kontroluję bo potrafią
akurat port zmienić i wiedza po co ale potrafia też wyłaczyć
antywirusa bo ich ostrzega że próbują odalić trojana czy wirusa.
Poziom znajomości komputera dość często nijak ma się do tego czy ktoś
spamuej czy też nie.
>Znasz REALNĄ sytuację, gdzie ktoś zatrudni informatyka do ustawienia poczty?
Tak - znam.Kilka godzin temu robiłem to na 4 komputerach podpiętych do
neostrady via router. Kumpel - architekt - zadzownił ze poczta nie
działa od tygodnia. Tłumaczyłem przez telefon ale powiedział że szef
mu kazał kogos znaleźć co to zrobi bo ma to zrobić ktos kto sie na tym
zna. I że ma to zrobić ktoś kto przyjedzie bo zdalnie to nie praca i
on czemuś takiemu nei ufa. Powiem Ci ze z takim podejściem spotkałem
się też w innej sytuacji - że ma ktos przyjechać bo zdalnei to nie
praca. Swoją droga to śmieszne bo poprzednio takie podejście spotkałem
na WAT (taka uczelnia państwowa ;-) ) przy okazji instalacji klastra
do obliczęń numerycznych. Zdalna praca się nie liczyła - jak mnei nei
widzieli to anzcy ze nei pracowałem. ;-)
>Bo jakoś ja przez wiele lat ani razu się z tym nie spotkałem. Nie jestem w
>stanie sobie wyobrazić sytuacji, w której jakikolwiek informatyk zamiast
>przekazać przez telefon co mają zrobić pojechałby do takiego klienta
Widzisz - Ty sobie nie wyobrażasz. Natomiast wielu ludzi którzy nie są
informatykami nie. Bo nie chcą nic ruszać - irracjonalnie się boją.
Wolą kogoś wezwać, zapłacić i w razie czego na kogo innego zwalić jak
nie działa.
>WYŁĄCZNIE w tym celu - zawsze to będzie jakiś mniej lub bardziej
>zaprzyjaźniony "pan kazek" który albo im zrobił stronę, albo od czasu do
>czasu przychodzi odwirusować komputery itp. Każda większa firma za to ma już
>etatowego "informatyka" który spokojnie zrobi to co trzeba.
Wydaje Ci się. Kilkuosobowe firmy nie mają często kogoś takiego. I
potem na gwałt szukaja kogoś kto odwala chłturę i potem jak obejrzysz
co tacy "magicy" zrobili to włos się na głowie staje.
Zdrówko
-
144. Data: 2009-12-10 15:57:03
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Smok Eustachy Klarencjusz Scrubb <s...@s...pl>
Dnia Thu, 10 Dec 2009 14:34:40 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
/..../
> Znasz REALNĄ sytuację, gdzie ktoś zatrudni informatyka do ustawienia
> poczty?
Kogoś zamówi. Tak - jest to możliwe. Jest możliwe, że zarżnie system,
przepadną dane, ciężkie problemy, tak ze 3 razy, nic go nie nauczy.
-
145. Data: 2009-12-10 17:06:08
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Wojciech Puchar <w...@w...tensor.gdynia.pl>
> było ustawienie outlooka krok po kroku według screenshotów pokazanych na
> stronie onetu, to spokojnie można stwierdzić że niedługo będą rozsyłali spam.
Możesz podejrzewać ale nie stwierdzić. Jak będą wysyłać wtedy trzeba ich
blokwać albo odcinać w ogóle.
Zresztą co Pana obchodzi co umie dany klient. Chyba że z ciekawości
-
146. Data: 2009-12-11 12:29:04
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 10 Dec 2009 17:06:08 +0000 (UTC), Wojciech Puchar napisał(a):
>> było ustawienie outlooka krok po kroku według screenshotów pokazanych na
>> stronie onetu, to spokojnie można stwierdzić że niedługo będą rozsyłali spam.
> Możesz podejrzewać ale nie stwierdzić. Jak będą wysyłać wtedy trzeba ich
> blokwać albo odcinać w ogóle.
Tylko że nikt nie został odcięty.
> Zresztą co Pana obchodzi co umie dany klient. Chyba że z ciekawości
Obchodzi, bo jego niewiedza/ignorancja szkodzi innym. Tak samo możesz się
pytać co kogo obchodzi czy pracownik którego wysyłasz do pracy na
40-metrowym żurawiu ma odpowiednie uprawnienia i umiejętności...
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
147. Data: 2009-12-12 13:13:37
Temat: Re: blokada portu 25 przez Tpsa - pierwsze telefony
Od: Wojciech Puchar <w...@w...tensor.gdynia.pl>
> Obchodzi, bo jego niewiedza/ignorancja szkodzi innym. Tak samo możesz się
> pytać co kogo obchodzi czy pracownik którego wysyłasz do pracy na
> 40-metrowym żurawiu ma odpowiednie uprawnienia i umiejętności...
Mnie obchodzi. ale widząc że nie ma papierka nie możesz wnioskować że źle
robi.