http://moto.allegro.pl/accord-2-0-benz-gaz-brc-sekwe
ncja-klima-superstan-i1673388700.html

[u]bezwypadkowy[/u] - zawias, słupki, podłoga naruszona, o błotnikach,
drzwiach itp nie piszę, kielich oderwany od budy, w sumie można to uznać
za kolizję a nie wypadek ;)
przebieg skręcony o 100 tys

zdjęcia przed:
http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/

Wrzuciłem, żeby ktoś na mukę się nie władował (choć myślę, że z budżetem
na zrobienie tego samochodu nie dało się go zrobić tak, żeby nie było
widać śladów) - ale żeby komuś niepotrzebnych km oszczędzić.

Sam silnik zdrowizna, b. zadbany był samochód wcześniej, ale nie lubię
jawnego oszustwa w sprawie bezwypadkowości..

Samochód opisany też (i wystawiany w giełdzie po rozbiciu) na tym forum

Parę przykładów, choć nie wszystko na zdjęciach widać:

[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_492
2.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_492
9.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_493
0.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_496
2.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_498
0.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_500
2.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_515
0.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
9.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
5.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
4.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
1.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
3.JPG[/img]
[img]http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/medium/DSC_520
2.JPG[/img]

i na końcu filmik, gdzie widać m.in przebieg:

http://www.youtube.com/watch?v=dsnJ9StyN8A

do góry

W dniu 2011-06-19 17:30, newsy_gazeta pisze:
> http://moto.allegro.pl/accord-2-0-benz-gaz-brc-sekwe
ncja-klima-superstan-i1673388700.html
>
>
> [u]bezwypadkowy[/u] - zawias, słupki, podłoga naruszona, o błotnikach,
> drzwiach itp nie piszę, kielich oderwany od budy, w sumie można to uznać
> za kolizję a nie wypadek ;)
> przebieg skręcony o 100 tys
>
> zdjęcia przed:
> http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/
>
> Wrzuciłem, żeby ktoś na mukę się nie władował (choć myślę, że z budżetem
> na zrobienie tego samochodu nie dało się go zrobić tak, żeby nie było
> widać śladów) - ale żeby komuś niepotrzebnych km oszczędzić.
>
> Sam silnik zdrowizna, b. zadbany był samochód wcześniej, ale nie lubię
> jawnego oszustwa w sprawie bezwypadkowości..
>

To ta sama, którą jeździł jeden z TAKIarzy (nie mylić z kierowcami TAXI)?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2011-06-19 18:33, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2011-06-19 17:30, newsy_gazeta pisze:
>> http://moto.allegro.pl/accord-2-0-benz-gaz-brc-sekwe
ncja-klima-superstan-i1673388700.html
>>
>>
>>
>> [u]bezwypadkowy[/u] - zawias, słupki, podłoga naruszona, o błotnikach,
>> drzwiach itp nie piszę, kielich oderwany od budy, w sumie można to uznać
>> za kolizję a nie wypadek ;)
>> przebieg skręcony o 100 tys
>>
>> zdjęcia przed:
>> http://aga.no-ip.pl/hondakolizja/
>>
>> Wrzuciłem, żeby ktoś na mukę się nie władował (choć myślę, że z budżetem
>> na zrobienie tego samochodu nie dało się go zrobić tak, żeby nie było
>> widać śladów) - ale żeby komuś niepotrzebnych km oszczędzić.
>>
>> Sam silnik zdrowizna, b. zadbany był samochód wcześniej, ale nie lubię
>> jawnego oszustwa w sprawie bezwypadkowości..
>>
>
> To ta sama, którą jeździł jeden z TAKIarzy (nie mylić z kierowcami TAXI)?
>
nie, tamta byla atr, z okolic wawy, ta z lublina i 2.0 zwykle

do góry

W dniu 2011-06-19 17:30, newsy_gazeta pisze:

> Wrzuciłem, żeby ktoś na mukę się nie władował (choć myślę, że z budżetem
> na zrobienie tego samochodu nie dało się go zrobić tak, żeby nie było
> widać śladów) - ale żeby komuś niepotrzebnych km oszczędzić.

Nice ... walnij do mnie na stronę żeby nie zginęło w czeluściach internetu.

--
www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz auto, sprawdź jego historię.

do góry

że też opłacało się to naprawiać.

do góry

W dniu 2011-06-19 20:21, BearBag pisze:
> że też opłacało się to naprawiać.
>
IMO nie opłacało się. Coś mi się tu nie podoba.

do góry

W dniu 2011-06-19 22:53, megrims pisze:
> W dniu 2011-06-19 20:21, BearBag pisze:
>> że też opłacało się to naprawiać.
>>
> IMO nie opłacało się. Coś mi się tu nie podoba.
mi tez sie wydaje, ze sie nie oplacalo, wiec moze byc "ciekawie" porobione

do góry

begin newsy_gazeta

>> IMO nie opłacało się. Coś mi się tu nie podoba.
> mi tez sie wydaje, ze sie nie oplacalo, wiec moze byc "ciekawie"
> porobione

Błotnik, zderzak, szyba, 2x drzwi, opona, trochę drobiazgów. Ile to może
kosztować na szrocie + pewnie byle jaka naprawa robiona samemu lub przez
znajomka?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

>
> Błotnik, zderzak, szyba, 2x drzwi, opona,

to już z 2tyś, do tego lampa, felga, poszycie drzwi, wjazd na ramę i
naciąganie bo słupki pokrzywione i nadkole oderwane to kolejne 2tyś
Poduszki powietrzne ze sterwonikiem 600-1tyś zł (o ile je założyli),
drobniejsze plastiki typu listwy itd to tez kosztuje razem pare
stułek.
Do tego dolicz robocizne blacharza (min tyś) i lakiernika (min tyś).
Wbrew pozorom tego byle jaki majsterkowicz nie zrobiłby. Widze tu
przynajmniej 6tyś kosztów a przeciez tego auta nie dostał za darmo,
według mnie głupotą było to naprawiać.

do góry

begin BearBag

> to już z 2tyś, do tego lampa, felga, poszycie drzwi, wjazd na ramę i
> naciąganie bo słupki pokrzywione i nadkole oderwane to kolejne 2tyś
> Poduszki powietrzne ze sterwonikiem 600-1tyś zł (o ile je założyli),
> drobniejsze plastiki typu listwy itd to tez kosztuje razem pare stułek.
> Do tego dolicz robocizne blacharza (min tyś) i lakiernika (min tyś).
> Wbrew pozorom tego byle jaki majsterkowicz nie zrobiłby. Widze tu
> przynajmniej 6tyś kosztów a przeciez tego auta nie dostał za darmo,
> według mnie głupotą było to naprawiać.

Nie licz jakbyś robił dla siebie, tylko po handlarsku.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry