-
21. Data: 2009-04-13 10:50:34
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: b...@i...pl
> Problem faktycznie bardzo ciekawy.
> Monitor przy starcie sie wzbudza, czy tkwi caly czas w stanie uspienia?
> Zasilanie ma podane z tego samego gniazdka? Uziemienie w gniazdkach jest?
> Moze cos w biosie tej nowej plyty nie tak..? Kolejnosc kart graficznych?
> Przywracales defaultowe ustawienia dla bios?
W uspieniu - nie ma nawet zielonego swiatelka - nie zalacza sie po prostu - nie
zauwaza ze komputer wstal.
Zasilanie z tego samego gniazdka. Uziemnienie jest.
Sprawa jest juz rozwiazana, a Ty jako pierwszy i jedyny prawie wcelowales w
rozwiazanie :) zaraz wytlumacze na nowej odpowiedzi konczac temat, ktory sie
zaczal reozjezdzac ;)
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2009-04-13 10:55:14
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: b...@i...pl
Witajcie,
SPRAWA ROZWIAZANA.
I dla ciekawosci niektorych mowie co bylo nie tak. Klawiatura & blad BIOS.
Podlaczenie klawiatury USB z przejsciowka do PS2 powodowalo jakis blad, przez
co komputer w ogole najprawdopodobnie nie wstawal.
Podlaczenie tej samej klawiatury bez przejsciowki, tylko bezposrednio pod
gniazdo USB powodowalo ze komputer zaczynal dzialac normalnie.
Po upgradzie BIOS`u problem zniknal.
Ten sam monitor jak mowilem dzialal na innym starszym komputerze - bo
zwyczajnie tam nei bylo problemu ze zlym rozpoznawaniem klawiatury USB na
przejsciowce.
Ten sam nowy komputer dzialal bez problemu u mnie, poniewaz kolega przynosil go
do mnie bez klawiatury i wlaczalem go bez klawiatury lub z moja (ja mam PS2),
wiec problem klawiatura USB na przejsciowce PS2 sie nie pojawial.
:)
A dzis kazalem rpzywiesc go calego, tzn monitor, komputer i klawiature i sobie
to posprawdzalem wszstko.
Jak widac najprostsze rozwiazania zazwycza sa poprawne :)
pozdrawiam wszystkich,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2009-04-13 10:59:00
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Tomaszek" napisał:
> Sprawa odświeżania: większość tych starych monitorów nie chodzi
> powyżej 60 hz.
No daj spokój, wątkotwórca napisał, cytuję: "Ma z 5-6 lat pewnie". Musiałby
się pomylić w ocenie jego wieku o jakąś dekadę, żeby trafić na model dla
którego 60 Hz to szczyt możliwości. Ale jeśli to rzeczywiście jest
"czternastka" VGA, to szkoda benzyny na wożenie go w te i wewte a problem
staje się czysto akademicki.
Tym niemniej IMHO to nie o odświeżanie tu chodzi, zresztą w takim wypadku
nowszy monitor wyświetliłby "Out of range", a stary zacząłby piszczeć
cewkami i straszyć latającymi pasami.
JoteR
-
24. Data: 2009-04-13 11:13:09
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 13.04.2009 12:55, b...@i...pl pisze:
> Podlaczenie klawiatury USB z przejsciowka do PS2 powodowalo jakis blad, przez
A klawiatura była *dostarczona* z tą przejściówką?
> Ten sam monitor jak mowilem dzialal na innym starszym komputerze - bo
> zwyczajnie tam nei bylo problemu ze zlym rozpoznawaniem klawiatury USB na
> przejsciowce.
Ale i tak go należy wymienić. Szkoda oczu -- szczególnie że
monitory LCD 19" są już i po 500 zł jakieś.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
25. Data: 2009-04-13 11:25:40
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
Mariusz Kruk pisze:
> Sorry, ale to nie ma prawa być wina monitora związana z "32-bitowym
> koloerm". Po prostu na wejściu nie ma czegoś takiego jak 32-bitowy
> kolor. Może miałeś jakąś felerną kartę, która w tym trybie generowała
> zły sygnał.
Z innym monitorem było wszystko OK.
>> Sprawa odświeżania: większość tych starych monitorów nie chodzi powyżej
>> 60 hz.
>
> A co to ma wspólnego z głębią koloru?
Nic. W wątku omawiamy możliwe przyczyny zaistniałej sytuacji. Przecież
wyraźnie podkreśliłem: "Sprawa odświeżania"
> W normalnym systemie zobaczę działający monitor. W systemie, który
> potrzebuje "sterowników do monitora" możliwe, że nic nie zobaczę.
Niekoniecznie, zapewniam Cię, że niekoniecznie.Nie jestem w stanie
powiedzieć jakimi to się rządzi regułami.
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
26. Data: 2009-04-13 11:31:22
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
Radosław Sokół pisze:
> A klawiatura była *dostarczona* z tą przejściówką?
To nie ma wielkiego znaczenia. Mam myszkę Lebtec'a na USB. Była do niej
dodana przejściówka na PS/2. Na stacjonarnym kompie nie działa, na
laptopie działa. Zrobiłem testy i wyszło mi, że przejściówka
współpracuje z 4 na 10 komputerów. Różne konfiguracje, rożne klasy,
różna jakość podzespołów. Żadnej prawidłowości:(
Czy taka przejściówka ma w sobie jakąkolwiek elektronikę? Wydaje się nie
mieć...
Oczywiście myszka podłączona bezpośrednio do portu USB działa na każdym,
który ma tylko port USB;) Nieważne czy 1.x czy 2.x
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
27. Data: 2009-04-13 12:49:47
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomaszek"
>> Sorry, ale to nie ma prawa być wina monitora związana z "32-bitowym
>> koloerm". Po prostu na wejściu nie ma czegoś takiego jak 32-bitowy
>> kolor. Może miałeś jakąś felerną kartę, która w tym trybie generowała
>> zły sygnał.
>Z innym monitorem było wszystko OK.
A w to nie wątpię.
>>> Sprawa odświeżania: większość tych starych monitorów nie chodzi powyżej
>>> 60 hz.
>> A co to ma wspólnego z głębią koloru?
>Nic.
To pisz we właściwym podwątku. Tu przyczepiłem się tylko bezsensowności
tego 32-bitowego koloru.
>> W normalnym systemie zobaczę działający monitor. W systemie, który
>> potrzebuje "sterowników do monitora" możliwe, że nic nie zobaczę.
>Niekoniecznie, zapewniam Cię, że niekoniecznie.Nie jestem w stanie
>powiedzieć jakimi to się rządzi regułami.
A ja cię zapewniam, że w systemie, w którym zdarzało mi się ustawiać
rozdzielczości rzędu 983x716 dałbym sobie radę i z ustawieniem
odświeżania 50Hz.
A że windows mogłyby sobie nie poradzić, to inna sprawa.
--
Kruk@ -\ | Error/flaw/mistake/fault/failure: Thesaurus
}-> epsilon.eu.org | not found, located, retrieved...
http:// -/ |
|
-
28. Data: 2009-04-13 13:01:04
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> Zbyt wysokiej rozdzielczości ustawionej?
w biosie ? :)
gdzie sie ustawia rozdzielczosc w biosie ? :)
--
pzdr
piotrek
-
29. Data: 2009-04-13 13:18:23
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
<b...@i...pl> napisał:
> SPRAWA ROZWIAZANA.
>
> I dla ciekawosci niektorych mowie co bylo nie tak. Klawiatura & blad BIOS.
> Podlaczenie klawiatury USB z przejsciowka do PS2 powodowalo jakis blad,
> przez co komputer w ogole najprawdopodobnie nie wstawal.
Ekhm...
"Komputer sobie dzialal na CRT przez parenascie minut."
Czyli wstawał...
JoteR
-
30. Data: 2009-04-13 16:15:20
Temat: Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
b...@i...pl napisał(a):
> SPRAWA ROZWIAZANA.
[...]
Krótko mówiąc: fatalnie problem tu nam opisałeś ;P
j.
--
"Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)