-
1. Data: 2016-05-13 17:00:41
Temat: atak na lqfp
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
ja myślałem, że smd to nie jest dla amatorów...
a tu się okazało, że eksperci po/eu lutują procki w lqfp...
pytanie, jaki topnik z cyną stosować?
na allegro jest z milion rodzajów, jaki będzie najlepszy do lutowania
lutownicą przez amatora?
-
2. Data: 2016-05-13 22:50:20
Temat: Re: atak na lqfp
Od: LeonKame <k...@l...com>
Bo nie jest
-
3. Data: 2016-05-14 02:42:16
Temat: Re: atak na lqfp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"platformowe głupki" <N...@g...pl> wrote in message
news:nh4q7e$nl7$1@node2.news.atman.pl...
> ja myślałem, że smd to nie jest dla amatorów...
>
> a tu się okazało, że eksperci po/eu lutują procki w lqfp...
I to z wielką łatwością.
> pytanie, jaki topnik z cyną stosować?
>
> na allegro jest z milion rodzajów, jaki będzie najlepszy do lutowania
> lutownicą przez amatora?
Nie wiem co masz na Allegro ale ja lubię topnik o konsystencji
gęstego miodu z firmy Zephytronics:
http://www.zeph.com/zephlux.htm
Z tym topnikiem każdy przedszkolak polutuje LQFP 240 pin
i to szybko, bez zwarć ani pogiętych pinów.
-
4. Data: 2016-05-14 09:58:51
Temat: Re: atak na lqfp
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
dzięki, dokładnie, jak to zobaczyłem to mi szczęka opadła, co Oni robią
z lutownicą...
czy ten topnik zawiera cynę?
czyli smarujemy pady cyną, przykładamy scalak i przejeżdżamy lutownicą w
kierunku wyznaczonym przez piny? czy jak to lutujesz?
-
5. Data: 2016-05-14 10:00:01
Temat: Re: atak na lqfp
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
> gęstego miodu z firmy Zephytronics:
> http://www.zeph.com/zephlux.htm
a gdzie to kupić?
-
6. Data: 2016-05-14 10:19:22
Temat: Re: atak na lqfp
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-05-14 02:42, Pszemol wrote:
> Z tym topnikiem każdy przedszkolak polutuje LQFP 240 pin
> i to szybko, bez zwarć ani pogiętych pinów.
Prawdę mówiąc stosując odpowiednią technikę lutowania i na zwykłej
kalafoni da radę, choć nie polecam.
-
7. Data: 2016-05-14 11:46:17
Temat: Re: atak na lqfp
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
to tak jak z wolną europą... po co się męczyć...
-
8. Data: 2016-05-14 14:53:28
Temat: Re: atak na lqfp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"platformowe głupki" <N...@g...pl> wrote in message
news:nh6luc$pnq$2@node1.news.atman.pl...
>> gęstego miodu z firmy Zephytronics:
>> http://www.zeph.com/zephlux.htm
>
> a gdzie to kupić?
A nie wiem, ja kupuję wysyłkowo od producenta w Kaliforni.
-
9. Data: 2016-05-14 15:02:31
Temat: Re: atak na lqfp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"platformowe głupki" <N...@g...pl> wrote in message
news:nh6ls6$pnq$1@node1.news.atman.pl...
> dzięki, dokładnie, jak to zobaczyłem to mi szczęka opadła,
> co Oni robią z lutownicą...
No właśnie. Dzięki temu topnikowi ja też tak umiem :-)
> czy ten topnik zawiera cynę?
Że co? Udajesz czy nie wiesz jak wygląda cyna?
> czyli smarujemy pady cyną, przykładamy scalak
> i przejeżdżamy lutownicą w kierunku wyznaczonym
> przez piny? czy jak to lutujesz?
Ja nakładam najpierw cieniuteńką warstewkę topnika
na idealnie równą i czystą płytkę drukowaną - to ważne.
Płytka musi być wykończona srebrem lub złotem,
żadne tam hot-air cyna bo ma kropelki wszędzie...
Jak już było raz lutowane to musi być stara cyna
idealnie wyczyszczona tasiemką miedzianą do czysta.
Potem układam scalak IDEALNIE równo na padach,
przyciskam go palcem w środku, kontroluję czy nic
się nie przesunęło na wszystkich 4 rogach i potem
końcem rozgrzanej, lekko pocynowanej lutownicy
"przyczepiam" byle jak dwa przeciwległe piny narożne.
Po to aby scalak się nie ruszał w czasie lutowania.
Teraz gdy scalak już jest idealnie ustawiony na płytce
i każdy pad jest dokładnie pod pinem, bez przesunięć
to jadę czystym grotem lutownicy (nie za gorącej,
tak 315-320C, nie więcej) powoli ze stałą prędkością
trzymając w drugiej ręce cienki drucik cyny z rdzeniem
kalafonii i dotykam tym drutem na moment grot
lutownicy tak co 5-6 pin aby go zwilżyć cyną.
Dzięki temu topnikowi dosłownie wystarczy przejechać
raz grotem po każdej ścianie scalaka aby uzyskać na
ołowianym lutowiu idealnie błyszczącą, gładką powierzchnię.
Odkąd kupiłem ten topnik to lutowanie drobnicy przestało
być frustrujące a wręcz stało się przyjemnością - teraz
tylko czekam aż będą w robocie jakieś prototypy do
polutowania, bo cieszy mnie efekt jaki się osiąga w ten sposób.
-
10. Data: 2016-05-14 15:04:40
Temat: Re: atak na lqfp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:nh6n37$gs4$1@node2.news.atman.pl...
> On 2016-05-14 02:42, Pszemol wrote:
>> Z tym topnikiem każdy przedszkolak polutuje LQFP 240 pin
>> i to szybko, bez zwarć ani pogiętych pinów.
>
> Prawdę mówiąc stosując odpowiednią technikę lutowania
> i na zwykłej kalafoni da radę, choć nie polecam.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "zwykłej kalafonii"...
Czy chodzi Ci o rdzeń drutu cynowego?
Czy może o taki stopiony brązowy, krystaliczny,
kruszący się produkt do kupienia u Rusków na targu?