witam czy ktos moglby polecic jakis antyradar do 1 000 PLN? pozdro

do góry

Użytkownik "mierzvoj" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:Xns9DC695F0DC3FAmierzvojfuckspamonet@213.180.12
8.149...
> witam czy ktos moglby polecic jakis antyradar do 1 000 PLN? pozdro


Mam Noxo 100, jak kupowałem był chyba najtańszym sprzętem o podobnych
możliwościach, było to niedawno i pewnie wiele się nie zmieniło.
Od czasu kiedy mam CB stał się zbędnym zabieraczem miejsca w gniazdku, więc
jakby co to moge odsprzedać w dobrej cenie.

do góry

On 31 Lip, 18:22, "Cavallino" <c...@k...pl>
wrote:
> Od czasu kiedy mam CB stał się zbędnym zabieraczem miejsca w gniazdku, więc
> jakby co to moge odsprzedać w dobrej cenie.

Ale cb nie za dobrze radzi sobie z budkami na szpaki ;)

Pzdr.
L.

do góry

On 2010-08-01 18:43:56 +0200, Lisciasty <l...@p...pl> said:

> On 31 Lip, 18:22, "Cavallino" <c...@k...pl>
> wrote:
>> Od czasu kiedy mam CB stał się zbędnym zabieraczem miejsca w gniazd
> ku, więc
>> jakby co to moge odsprzedać w dobrej cenie.
>
> Ale cb nie za dobrze radzi sobie z budkami na szpaki ;)

Radzi sobie świetnie ze wszystkim.
Problemem są idioci uważający, że kupno radia, anteny i odezwanie się
(koniecznie w taki sposób):

"-sprawdzam radyjko jak mnie słychać?
- dobrze
- a jak ścieżka do...?"



Stanowi rozwiązanie problemu konieczności myślenia...



--
Bydlę

do góry

Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:571d3dc1-7ffd-4e07-94a4-06fd92e4f496@g6g2000pro
.googlegroups.com...
On 31 Lip, 18:22, "Cavallino" <c...@k...pl>
wrote:
> Od czasu kiedy mam CB stał się zbędnym zabieraczem miejsca w gniazdku,
> więc
> jakby co to moge odsprzedać w dobrej cenie.

>Ale cb nie za dobrze radzi sobie z budkami na szpaki ;)

Za to ar nie za bardzo z suszarkami.

do góry

> Radzi sobie świetnie ze wszystkim.
> Problemem są idioci uważający, że kupno radia, anteny i odezwanie się
> (koniecznie w taki sposób):
>
> "-sprawdzam radyjko jak mnie słychać?
> - dobrze
> - a jak ścieżka do...?"
> Stanowi rozwiązanie problemu konieczności myślenia...


trzeba ich króko, a dobitnie poinformować o tym, że ISTNIEJE pewna etykieta
kontaktów przez CB.. o wiele bardziej mi się podoba forma poinformowania o
przejechanej przez siebie drodze, a następnie zapytanie o kierunek w którym
się jedzie...

do góry

"Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message
news:i34a14$j21$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-08-01 18:43:56 +0200, Lisciasty <l...@p...pl> said:
>
>> On 31 Lip, 18:22, "Cavallino" <c...@k...pl>
>> wrote:
>>> Od czasu kiedy mam CB stał się zbędnym zabieraczem miejsca w gniazd
>> ku, więc
>>> jakby co to moge odsprzedać w dobrej cenie.
>>
>> Ale cb nie za dobrze radzi sobie z budkami na szpaki ;)
>
> Radzi sobie świetnie ze wszystkim.
> Problemem są idioci uważający, że kupno radia, anteny i odezwanie się
> (koniecznie w taki sposób):
>
> "-sprawdzam radyjko jak mnie słychać?
> - dobrze
> - a jak ścieżka do...?"

Radyjki, sciezka, mobilki, jedzonko. Dziecinnieje sie po kupnie CB, czy
raczej CB kupuja zdziecinniale dziady?




Pozdrwiam
Kamil

do góry

Użytkownik "..Aldi..Romek.." <r...@p...fm> napisał w wiadomości news:

> trzeba ich króko, a dobitnie poinformować o tym, że ISTNIEJE pewna
> etykieta kontaktów przez CB.. o wiele bardziej mi się podoba forma
> poinformowania o przejechanej przez siebie drodze, a następnie zapytanie o
> kierunek w którym się jedzie...

A uważasz też że to się zawiera w ramach powszechnie akceptowanej etykiety?
Bo w praktyce to słyszę raczej odwrotną kolejność.

do góry

On 2010-08-02 13:02:05 +0200, "kamil" <k...@s...com> said:

> Radyjki, sciezka, mobilki, jedzonko. Dziecinnieje sie po kupnie CB, czy
> raczej CB kupuja zdziecinniale dziady?

Raczej dziecinnieje.
Mobile się zdarzają, ale wydaje mi się, że to doemna ciężarowców (;-)).
Mobilki zazwyczaj słyszę od tych pytających o słyszalnośći zaraz potem
o drogę - bo radio kupili tylko po to, by unikać kontroli.
Ścieżka? Podaj dorosłą wersję ścieżki. ;-))) (tak, wiem, nie pisz "droga")

Zauważ, że każdy fach ma swoje słownictwo - ponieważ zazwyczaj
przytłaczająca większość ma historię dłuższą niż przciętny internauta
potrafi wywieść, to traktuj się je jako coś... normalnego.

A CB to ledwo kilkadziesiąt powojennych lat - tradycja się dopiero tworzy.









A czasem spotkasz w eterze kogoś, kto zakończy rozmowę: 73, 55 i 8!.
:-)


--
Bydlę

do góry

W dniu 2010-08-02 13:51, Bydlę pisze:
(...)
> A CB to ledwo kilkadziesiąt powojennych lat - tradycja się dopiero tworzy.

Taaa, tradycja....

> A czasem spotkasz w eterze kogoś, kto zakończy rozmowę: 73, 55 i 8!.
> :-)

Jasne - dwa bałwanki i lustereczko w twoją stronę....

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

do góry