Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl>
> no widzisz, co czlowiek to inna opinia...
> u mnie pady aku ograniczaly sie do dosc szybkiego spadania pradu
> rozruchowego i wzrastania rezystancji wew a takze samej
> pojemnosci - przy czym jedna wazna rzecz: czasami sporo potrafie
> zezrec na postoju pradu(taka robota) ale ladowanie ok

Rozejrzyj sie moze za jakims "trakcyjnym" a nie rozruchowym.

J.

do góry

Ja ostatnio zwierzyłem firmie banner, cena chyba ta sama co centra,
ponoć austriackie czy cś w ten deseń, odpukać jeden już chodzi drugi rok.

do góry

W dniu 2011-01-04 22:38, Irokez pisze:

> Teraz mam nową Vartę Silver, bo taka w piwnicy 10-letnia jeszcze
> spokojnie kręci Fiatem Ściemą.

moja warta daje rade już 9 lat z 1.9SDI

do góry

"news-gazeta" <n...@g...pl> wrote in message
news:ig17e8$704$1@inews.gazeta.pl...
>> ROTFL! I te dwa sezony maja swiadczyc o jakosci aku? Nie przypominam
>> sobie, zeby jakis akumulator mi padl wczesniej, niz po 3-4 latach, chyba
>> ze byl felerny i wymieniony na gwarancji.
>> Dobre aku to mialem fabryczne w Oplach - jeden wytrzymal 7 lat, drugi 6.
> Tak, kolego - po dwoch sezonach można stwierdzic czy w zime aku trzyma,
> np gdy auto uzywane na krotkich odcinkach, czyli extremalnie dla aku.

Uzywam auta prawie wylacznie na krotkich odcinkach. Jeszcze raz przeczytaj,
co napisalem w poprzedniej wiadomosci. W sprawnym aucie kazdy akumulator
bedzie trzymal w zimie, poza zupelnymi gownami. Auta, ktore po dwoch latach
jeszcze jezdza tez uwazasz za dobre?

--
Axel

do góry

W dniu 2011-01-05 11:26, Nex@pl pisze:
> Ja ostatnio zwierzyłem firmie banner, cena chyba ta sama co centra,
> ponoć austriackie czy cś w ten deseń, odpukać jeden już chodzi drugi rok.

Sam mam Bannnera 3 zimę w Golfie 1,9TD. Autko garażowane pod chmurką i
nie miałem problemów z odpaleniem autka przez akumulator. Kręci aż miło :)

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:ig1evp$jv9$1@news.onet.pl...

> Ja tam nie wiem co Wy macie z tymi akumulatorami. Miałem już w życiu
> Centra Plus i chodził ze 3 lata i jak go sprzedałem (auto) to dalej
> działał, w nast aucie miałem Yuasa i chodził 7 lat, teraz mam chyba Delphi
> i jak narazie mija mu 5 rok i działa. W drugim aucie mam Vartę Silver ok 5
> lat i działa mimo że auto stoi nieraz po 4 dni. Wszystkie auta nie
> garażowane nigdy. Mam super szczęście czy o co tu chodzi że innym padają
> po roku, dwóch?

Centra kiedyś produkowała dobre akumulatory. Sam użytkowałem 2 stare
akumulatory Centry. Jeden z nich załatwiłem po 8 latach, bo chyba nigdy nikt
nie dolewał do niego wody i poziom był ponizej 1/2 coś mnie podkusiło i
dolałem wodę do pełna, a wtedy opadł szlam i było po akumulatorze. Dopóki
niedolewałem nawet największe mrozy nie były mu straszne. Drugi akumulator
miałem przez 6 lat i szlak go trafił, bo zapomniałem wyłączyć światła na
mrozie ok. -15stC.
Byłem tak przekonany do Centry, że kolejne zakupy to były centrowskie
Futury, na których się zawiodłem.

do góry

Użytkownik "PaweL" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ig05n4$b9r$1@usenet.news.interia.pl...
>> Teraz mam nową Vartę Silver, bo taka w piwnicy 10-letnia jeszcze
>> spokojnie kręci Fiatem Ściemą.
>
> Trzymasz samochód w piwnicy??? W piwnicy temp. jest równa temp. otoczenia?
> Co to za porównanie akumulatora który mrozu nie czuje.

Nie, poszedł do piwnicy po 7 latach i 170kkm jak w duże mrozy dwa razy nie
dał rady zakręcić 2.4JTD. Bez problemu za to kręcił Sieną 1.4 zeszłej zimy
kiedy w niej padł jakiś dziki Carjack czy jakoś tak. Jak to cudo zobaczyłem
to się zdziwiłem, bo myślałem że tylko płyny do spryskiwaczy robią.

Trzymam go na zapas a tak w razie czego.
Sklepy się ostatnio wycwaniły i do ceny od razu dodają opłatę, te chyba 15zł
co było kiedyś za zwrot starego. Na pytanie jak przyniosłem rupcia, czy więc
dostanę te 15 zeta tylko uśmiech i stwierdzenie, że w markecie i tak drożej
by mi wyszło. Więc oddałem tylko kompletne złomy (carjack i jakiśtam
jeszcze) a Vartę zostawiłem.

Pozdrawiam.

--
Irokez

do góry

W dniu 2011-01-05 08:43, news-gazeta pisze:
>>
>> ROTFL! I te dwa sezony maja swiadczyc o jakosci aku? Nie przypominam sobie, zeby
jakis akumulator mi padl wczesniej, niz po 3-4 latach, chyba ze byl felerny i
wymieniony na gwarancji.
>> Dobre aku to mialem fabryczne w Oplach - jeden wytrzymal 7 lat, drugi 6.
>
> Tak, kolego - po dwoch sezonach można stwierdzic czy w zime aku trzyma,

Po dwóch sezonach można stwierdzić, czy trzyma po dwóch sezonach,
a po sześciu - czy trzyma po sześciu. Niby nic odkrywczego,
ale tak dla jasności zaznaczmy...

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

> ROTFL! I te dwa sezony maja swiadczyc o jakosci aku? Nie przypominam
> sobie,
> zeby jakis akumulator mi padl wczesniej, niz po 3-4 latach, chyba ze byl
> felerny i wymieniony na gwarancji.

a ja miałem takie doświadczenie z dwoma boschami. Jeden umarł na gwarancji,
drugi wymagał doładowywania praktycznie po każdym kilkudniowym postoju na
dużym mrozie albo kręcił także ledwo silnik zaskakiwał.

Tak więc można w dwa lata i dwie zimy z duzymi mrozami stwierdzić czy aku
jest dobre. Test na 6 czy 8 lat też jest do dupy bo zazwyczaj nie ma w
sprzedazy już tych samych modeli które były 6 czy 10 lat temu.

Ja bym np stara centrę polecał ale z nowymi modelami nie jest już tak super.

Pozdr
Scyzoryk

do góry

Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał
>W dniu 2011-01-05 08:43, news-gazeta pisze:
>>> ROTFL! I te dwa sezony maja swiadczyc o jakosci aku? Nie
>>> przypominam sobie, zeby jakis akumulator mi padl wczesniej, niz
>>> po 3-4 latach, chyba ze byl felerny i wymieniony na gwarancji.
>>> Dobre aku to mialem fabryczne w Oplach - jeden wytrzymal 7 lat,
>>> drugi 6.
>> Tak, kolego - po dwoch sezonach można stwierdzic czy w zime aku
>> trzyma,
>
> Po dwóch sezonach można stwierdzić, czy trzyma po dwóch sezonach,
> a po sześciu - czy trzyma po sześciu. Niby nic odkrywczego,
> ale tak dla jasności zaznaczmy...

Ale, w zaleznosci od ceny, czasem juz po dwoch sezonach mozna
stwierdzic ze sie oplacalo :-)

J.

do góry