eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZjeżdżanie na pobocze.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 326

  • 311. Data: 2011-07-21 08:51:18
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>

    >> Bo wyprzedza się z prawej czy z lewej strony? A widziałeś wogóle jezdnię
    >> z szerokim poboczem? Bo chyba wogóle nie siedziełeś w samochodzie...
    >
    > Znam go osobiscie.. rzeczywiscie w samochodzie nie siedzial.. jezdzi jak
    > pizda ;) i jego zona ciagle go pogania: 100 3L > 2P 30^ dno 80L nie ciac

    Gratuluję! A wiesz kogo ja znam?

    >
    >> J/w weź się kiedyś przejedź samochodem, możesz z kimś dorosłym nawet...
    >> Jaką szerokość ma pas ruchu a jaką samochód? Nawet bez zjechania do
    >> krawędzi asfaltu można zrobić miejsce.
    >
    > Synku, jak sie bierzesz za tego typu teksty, to najpierw sie upewnij czy
    > nie walisz babola.

    Synka sobie zrób, jak dasz radę... Oświeć mnie i pewnie innych jakiego
    babola walnąłem.

    Facet może być samym Kubicą incognito, pisał głupoty to sam sobie jest
    winny. Ktoś kto jeździ na rajdach nie musi być sprawnym kierowcą _w naszych
    realiach_ drogowych. Adwokat się znalazł...


  • 312. Data: 2011-07-21 10:21:37
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-07-20 19:16, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> A wtedy zawsze znajdzie się ktoś mało
    >>> cierpliwy, gdzieś na końcu tego konwoju.
    >>
    >> I dlatego wszyscy maja mu ustąpić zjeżdżając na pobocze ?!.
    >
    > Wystarczy odspawanie się od linii środkowej.

    Może nie zauważyłeś, ale na większości naszych dróg, im bliżej prawej
    strony tym większe dziury.


    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm



  • 313. Data: 2011-07-21 10:25:50
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:j08nj3$ql4$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-07-20 19:16, Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>>> A wtedy zawsze znajdzie się ktoś mało
    >>>> cierpliwy, gdzieś na końcu tego konwoju.
    >>>
    >>> I dlatego wszyscy maja mu ustąpić zjeżdżając na pobocze ?!.
    >>
    >> Wystarczy odspawanie się od linii środkowej.
    >
    > Może nie zauważyłeś, ale na większości naszych dróg, im bliżej prawej
    > strony tym większe dziury.

    Jasne, tyle że przyspawanie na nowo remontowanych drogach, bez kolein i
    dziur jest dokładnie takie samo.
    Więc bądź łaskaw nie szukać wykrętów, bo to nie jest powód, co najwyżej
    pretekst.

    BTW: nikomu nie każę jeździć po kratkach odpływowych w rynsztoku - a tylko
    wykonać swój obowiązek w ramach fizycznych możliwości.
    Czyli kilka cm od ew. przeszkody, a nie dwa metry od niej.


  • 314. Data: 2011-07-21 10:26:27
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-07-21 08:23, Piotr pisze:
    >>> AAAaaAaaa właśnie! Kolumna po horyzont. Czemu? Co, horyzont za blisko?
    >>> ;-) Nie, to właśnie efekt obecności na jezdni tych wszystkich miszczóf
    >>> miłośnikóf środkowej linii.
    >>
    >> Zy nie sadzisz, że brak dobrych (szybkich)dróg i stan istniejących też
    >> ma na to wpływ ?.
    >
    > Zasadniczy, jak sądzę.

    I tu się zgadzamy.

    >
    > Nie chcą, boją się pewnie. I słusznie czasem, to jest sytuacaj dość
    > niebezpieczna. Ten _pierwszy_ powinien szybko i sprawnie, korzystając ze
    > swych umiejętności nabytych na kursach doszkalających jazdę, wyprzedzić
    > ciężarówę. A potem po kolei reszta. Tak, wiem że to SF....

    I tu też się zgadzamy.

    >> To bardzo niebezpiecznie, bo jak gwałtownie przyhamuje, aby wpuścić
    >> takiego, co to chciał wyprzedzać, ale się przeliczył i gwałtownie
    >> odbił w prawo, to ten z tyłu może mu z du*** garaż zrobić. Wtedy taki
    >> co to "szybko i bezpiecznie" spokojnie pojedzie dalej a on i następni
    >> zostaną na środku drogi z rozbitymi samochodami.
    >
    > I to codziennie się zdarza.

    I tu się zgadzamy.

    >>
    >>> A wtedy zawsze znajdzie się ktoś mało
    >>> cierpliwy, gdzieś na końcu tego konwoju.
    >>
    >> I dlatego wszyscy maja mu ustąpić zjeżdżając na pobocze ?!.
    >
    > Dla własnego bezpieczeństwa można takie poświęcenie zrobić. Obowiązku
    > nie ma, dla jasności, ale jak takiego widzę to mówię do siebie (w sensie
    > że do niego): jedź jedź, niech cię złapią.
    > Niech jedzie, ja go puszczę, jeśli da radę to dojedzie, jeśli to
    > wariat/oszołom to drzewo, TIR, zakręt ect...

    I tu się zgadzamy


    >>
    >> Ciekawe, czy policja to kupi.
    >
    > RAZ zdarzyło się że kupiła.


    Mnie się nie udało. Dopiero CB załatwiło sprawę.


    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


  • 315. Data: 2011-07-21 13:14:50
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello WW,

    Thursday, July 21, 2011, 10:21:37 AM, you wrote:

    >>>> A wtedy zawsze znajdzie się ktoś mało
    >>>> cierpliwy, gdzieś na końcu tego konwoju.
    >>> I dlatego wszyscy maja mu ustąpić zjeżdżając na pobocze ?!.
    >> Wystarczy odspawanie się od linii środkowej.
    > Może nie zauważyłeś, ale na większości naszych dróg, im bliżej prawej
    > strony tym większe dziury.

    Jasne. Szczególnie na drogach z asfaltowymi poboczami tuż przy linii
    wyznaczającej pobocze.

    Zacznij jeździć w trasy a nie teoretyzuj.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 316. Data: 2011-07-21 14:46:28
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-07-21 10:25, Cavallino pisze:

    > Jasne, tyle że przyspawanie na nowo remontowanych drogach, bez kolein i
    > dziur jest dokładnie takie samo.
    > Więc bądź łaskaw nie szukać wykrętów, bo to nie jest powód, co najwyżej
    > pretekst.

    Nie możesz mieć o to pretensji. Przez lata drogowcy nauczyli nas, że im
    bliżej środka tym gładsza jazda. Tego nawyku nie da się zmienić z dnia
    na dzień.
    Pojedz trasa W-wa Katowice lewym i prawym pasem a sam poczujesz różnicę.

    > BTW: nikomu nie każę jeździć po kratkach odpływowych w rynsztoku - a
    > tylko wykonać swój obowiązek w ramach fizycznych możliwości.
    > Czyli kilka cm od ew. przeszkody, a nie dwa metry od niej.

    Wszyscy są użytkownikami dróg i zdanie każdego liczy się tak samo. Skoro
    oni, wszyscy !!! ocenili, że prawej się nie da, to widać mieli racje.


    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


  • 317. Data: 2011-07-21 14:51:45
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-07-21 13:14, RoMan Mandziejewicz pisze:

    >
    > Zacznij jeździć w trasy a nie teoretyzuj.
    >

    Kiedy widzisz tak się składa, że ja tymi gorszymi drogami najczęściej
    jeżdżę. Na moich, na prawym pasie zawieszenie tłucze, aż serce boli a
    koleiny tylko czyhają, aby wysłać Cie w podroż do nieba. A tuż za
    krawędzią 2 metrowy rów, abyś przypadkiem nie uciekł, gdy na siebie wali
    z naprzeciwka taki, co to "szybko i bezpiecznie".

    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


  • 318. Data: 2011-07-21 15:07:33
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:j0973n$b1p$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-07-21 10:25, Cavallino pisze:
    >
    >> Jasne, tyle że przyspawanie na nowo remontowanych drogach, bez kolein i
    >> dziur jest dokładnie takie samo.
    >> Więc bądź łaskaw nie szukać wykrętów, bo to nie jest powód, co najwyżej
    >> pretekst.
    >
    > Nie możesz mieć o to pretensji. Przez lata drogowcy nauczyli nas, że im
    > bliżej środka tym gładsza jazda. Tego nawyku nie da się zmienić z dnia na
    > dzień.

    Da się.
    Ale policja woli okupować krzaki z radarami.

    > Wszyscy są użytkownikami dróg i zdanie każdego liczy się tak samo.

    Zależy dla kogo.
    Dla mnie liczy się wyłącznie moje. ;-)

    >Skoro oni, wszyscy !!! ocenili, że prawej się nie da, to widać mieli
    >racje.

    Nie mieli, dopóki nie jedzą g....


  • 319. Data: 2011-07-21 15:20:08
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello WW,

    Thursday, July 21, 2011, 2:46:28 PM, you wrote:

    >> Jasne, tyle że przyspawanie na nowo remontowanych drogach, bez kolein i
    >> dziur jest dokładnie takie samo.
    >> Więc bądź łaskaw nie szukać wykrętów, bo to nie jest powód, co najwyżej
    >> pretekst.
    > Nie możesz mieć o to pretensji. Przez lata drogowcy nauczyli nas, że im
    > bliżej środka tym gładsza jazda. Tego nawyku nie da się zmienić z dnia
    > na dzień.
    > Pojedz trasa W-wa Katowice lewym i prawym pasem a sam poczujesz różnicę.

    Co Ty, kwa nać!, wiesz o dziurawych drogach? Przejedź sie na resztkę
    starej A18, to się przekonasz, co to znaczy dziurostrada.

    [...]


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 320. Data: 2011-07-21 17:39:41
    Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-07-21 15:07, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:j0973n$b1p$1@node2.news.atman.pl...
    >> W dniu 2011-07-21 10:25, Cavallino pisze:
    >>
    >>> Jasne, tyle że przyspawanie na nowo remontowanych drogach, bez kolein i
    >>> dziur jest dokładnie takie samo.
    >>> Więc bądź łaskaw nie szukać wykrętów, bo to nie jest powód, co najwyżej
    >>> pretekst.
    >>
    >> Nie możesz mieć o to pretensji. Przez lata drogowcy nauczyli nas, że
    >> im bliżej środka tym gładsza jazda. Tego nawyku nie da się zmienić z
    >> dnia na dzień.
    >
    > Da się.
    > Ale policja woli okupować krzaki z radarami.

    Pozostanę przy swoim sceptycyzmie, jeśli pozwolisz.
    W czasie II WŚ Niemcy za handel białym pieczywem rozstrzeliwali a i tak
    ludzie handlowali. Mandaty nic nie pomogą bez dobrych dróg. I to w
    zgodzie z KD.

    >> Wszyscy są użytkownikami dróg i zdanie każdego liczy się tak samo.
    >
    > Zależy dla kogo.
    > Dla mnie liczy się wyłącznie moje. ;-)
    >
    >> Skoro oni, wszyscy !!! ocenili, że prawej się nie da, to widać mieli
    >> racje.
    >
    > Nie mieli, dopóki nie jedzą g....
    >

    Pozwolisz, że tego nie skomentuję.


    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 31 . [ 32 ] . 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: