-
161. Data: 2018-03-12 21:48:09
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, w <p83ui0$8u8$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
<...@w...pl> napisał(-a):
> W dniu 11.03.2018 o 16:49, Marek S pisze:
> > W dniu 2018-03-11 o 12:15, TomN pisze:
> >
> >> To źle pamiętasz.
> >
> > Ok, napisałem do znajomego rzeczoznawcy sądowego w zakresie PORD w tej
> > sprawie. Może mi odpisze. Do tej pory byłem przekonany, że
> > zielone/czerwone światło ustala pierwszeństwo również. Jednakże w
> > przepisach tego nie potrafię znaleźć, co nie oznacza, że tego tam nie ma.
>
> Wydaje mi się, że wprost nie znajdziesz.
>
> Pośrednio IMHO wynika to z tego:
>
> Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi
> pierwszeństwo przejazdu.
>
> Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
> pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.
Czyli jeżeli masz STOP na zielonym, to zatrzymujesz się?
-
162. Data: 2018-03-12 22:14:41
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 12-03-2018 o 21:48, r...@k...pl pisze:
>> Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi
>> pierwszeństwo przejazdu.
>>
>> Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
>> pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.
>
> Czyli jeżeli masz STOP na zielonym, to zatrzymujesz się?
Czytasz na co odpowiadasz?
Przecież pisał coś dokładnie odwrotnego
-
163. Data: 2018-03-12 22:15:18
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 21:40, Shrek pisze:
>> Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w
>> ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy
>> pochodzące właśnie z UE.
> To jest starsze nie UE, EWG czy nawet wspólnota węgla i stali. Nazywa
> się Konwencja Wiedeńska.
No więc o tej złożoności właśnie piszę.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
164. Data: 2018-03-12 23:50:14
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-03-12 o 22:15, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-12 o 21:40, Shrek pisze:
>>> Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w
>>> ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy
>>> pochodzące właśnie z UE.
>> To jest starsze nie UE, EWG czy nawet wspólnota węgla i stali. Nazywa
>> się Konwencja Wiedeńska.
>
> No więc o tej złożoności właśnie piszę.
Gdzie, o jaką złożoność chodzi?
Przypominam, co twierdzi autor wątku w pierwszym poście: wjeżdżający na
skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed zjeżdżającym z
tego skrzyżowania na zielonym świetle.
cytat:
"Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej."
Trudno uwierzyć, że ktoś myślący może takie brednie brać na poważnie.
Oczy przecieram ze zdumienia, bo widzę, że niektórzy zaczynają nad tymi
niedorzecznościami dyskusję toczyć. Czyli oczywiste, jasne i proste
prawo nie dla wszystkich jest oczywiste.
Dla jednego czerwone oznacza pierwszeństwo na skrzyżowaniu, dla innego
światła przed przejściem powoduję unieważnienie znaków na pobliskiej
poprzecznej jezdni. Nic dziwnego, że mamy tyle wypadków... :/
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
165. Data: 2018-03-13 07:04:08
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: "Kierwnik" <j...@l...pl>
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5aa7042e$0$31366$65785112@news.neostrada.pl...
> Przypominam, co twierdzi autor wątku w pierwszym poście: wjeżdżający na
> skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed zjeżdżającym z
> tego skrzyżowania na zielonym świetle.
nigdy i nigdzie nie pisałem, że tam świeciło się czerwone swiatło.
Światła kierujace ruchem nie daja pierwszeństwa.
> cytat:
> "Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
> z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
> On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej."
>
> --
> Akarm
Wiele razy juz udowodniłeś, ze nic nie rozumiesz z tego co czytasz.
-
166. Data: 2018-03-13 20:56:47
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 23:50, Akarm pisze:
>> No więc o tej złożoności właśnie piszę.
>
> Gdzie, o jaką złożoność chodzi?
O taką, że nie wiem skąd pochodzi przepis X i Y, który obowiązuje
kierowcę i nic więcej.
A'propos wcześniejszych wypowiedzi w tej dyskusji dotyczących
zabezpieczeń sterowników świateł przed różnymi sytuacjami i włączania
pomarańczowego migającego, gdy coś się zepsuje. Sytuacja z dziś stąd:
https://www.google.pl/maps/@54.4286885,18.4947888,3a
,75y,350.11h,90.57t/data=!3m6!1e1!3m4!1szSPxDUb2l_kj
SEtVxhOHrw!2e0!7i13312!8i6656
Sygnalizator, gdzie widzimy zielone działa normalnie. Sygnalizator dla
jadących z lewej - ciemny. Żadne światła się nie świecą. Nie zadziałały
żadne zabezpieczenia. Gdyby nie korek na Spacerowej, to na tym
skrzyżowaniu byłoby co zbierać lawetą.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
167. Data: 2018-03-14 01:07:19
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-03-13 o 20:56, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-12 o 23:50, Akarm pisze:
>
>>> No więc o tej złożoności właśnie piszę.
>>
>> Gdzie, o jaką złożoność chodzi?
>
> O taką, że nie wiem skąd pochodzi przepis X i Y, który obowiązuje
> kierowcę i nic więcej.
Przepisy obowiązujące kierowcę w zakresie zasad poruszania się po
drogach pochodzą z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
168. Data: 2018-03-14 01:21:05
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, Shrek napisał(a):
> Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
> pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.
Nie zmieniają go, bo nie muszą go zmieniać.
Tam gdzie dwa strumienie pojazdów mają zielone i ich tory ruchu się
przecinają, tam istotnie obowiązują niezmienione ogólne zasady
pierwszeństwa (np. skręcając w lewo na zielonym, puszcza się jadących z
przeciwka).
Tyle że sposoby organizacji ruchu na skrzyżowaniach gwarantują że mając
zielone światło, żaden inny _poprzeczny_ kierunek jednocześnie nie ma
zielonego.
Pierwszeństwo sygnałów nad znakami oznacza tyle, że znaki (np. o
pierwszeństwie łamanym na skrzyżowaniu) w ogóle nie obowiązują.
Klasyczny przykład:
http://gps65.prawynurt.pl/upload/upload/articles/20/
2017/08/pierwsznstwo_lamane.jpg
Natomiast jadąc tą osobówką z obrazka na zielonym prosto, jak z prawej
strony ktoś wjedzie na czerwonym, to przyczyną wypadku nie jest
nieustąpienie pierwszeństwa, a to że ten z prawej wjechał w sytuacji kiedy
sygnalizator mu tego zabraniał.
Podobnie mając zielone na sygnalizatorze w lewo, jeśli z przeciwka ktoś
wjedzie na czerwonym i się zderzy, to on spowodował kolizję, bo wjechał
pomimo czerwonego. Zasady pierwszeństwa nie mają tu nic do rzeczy.
Jeśli jest zderzenie i nie wiadomo kto miał jakie światło, to sąd nie
rozstrzygnie tej kwestii w ogóle. Nie ma takiej zasady żeby w razie jeśli
nie wiadomo jakie jest światło, rozpatrywać sprawę tak jakby światła nie
było wcale. Bo wiadomo że jakieś było, tylko nie wiadomo jakie.
-
169. Data: 2018-03-14 08:31:27
Temat: Re: Zielone światło. Ponownie.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.03.2018 o 01:21, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, Shrek napisał(a):
>
>> Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
>> pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.
>
> Nie zmieniają go, bo nie muszą go zmieniać.
<cut>
Mądrego to i miło poczytać.
Shrek
-
170. Data: 2018-03-14 09:14:03
Temat: Re: Zielone światło.
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2018-03-06 o 10:46, Myjk pisze:
> Mon, 5 Mar 2018 19:41:00 +0100, Mateusz Bogusz
>
>> Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym,
>> którzy się już na nim znajdują (przepuścić).
>
> Nie ma takiego zapisu.
>
>> Poza tym na czerwonym ciągle może jechać karetka.
>
> Która nie ma pierwszeństwa na czerwonym.
>
https://www.prawodrogowe.pl/informacje/ekspert-wyjas
nia/jeszcze-raz-o-bezpiecznym-opuszczeniu-skrzyzowan
ia