-
1. Data: 2010-09-23 01:06:54
Temat: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
Mam otóż taki cholerycznie dziwaczny (i bardzo kłopotliwy) problem.
Robię właśnie pewien urządź, będący w istocie PC z dwiema specjalizowanymi
kartami audio (M-Audio).
Za PC robi MINI-ITX D945GSEJT. I wydawałoby się, że wszystko fajnie.
Alenie do końca...
Otóż, płyta ta zasilana jest z "normalnego" zasilacza 12V 5A. Resztę
potrzebną robi sobie sama.
W tym - (minus) 12V , które znajduje się na PCI. I tu jest pies pogrzebany.
Ja mam na PCI wsadzony riser card, który mi robi 2 PCI (no, bo karty audio
2).
I okazuje się, że niestety, te karty korzystają z tego -12V (jakieś
wzmacniacze operacyjne są na tym podpięte).
Jeszcze jak jest wsadzona jedna - to z Bogiem sprawa - co prawda
zamiast -12V jest -6V, ale jakoś działa, i git.
Zresztą, -12V to tam nie ma nawet w ogóle bez żadnych kart - jakieś -10.5V
jest... no dramat.
Ale po włożeniu drugiej robi się już -1.5V i dupa blada . Co prawda karty są
widoczne w systemie i pozornie wszystko działa - tyle, że nic nie słychać,
bo te wzmacniacze
operacyjne widocznie już wysiadają...
No i problem jest taki - co tu zrobić ? Wydajności tej przetwornicy na
płycie raczej nie poprawię (zwłaszcza, że jej nie znalazłem na razie...).
Czyli - chyba bym musiał dołożyć własną (da się wpiąć w tym riser cardzie) -
tyle, że będzie musiała być włączana tymże "-12" z płyty, bo przecież nie ma
go tam cały czas...
Jak toto ugryźć ? Na czym by tu zrobić taką przetworniczkę +12 > -12, coby
było w miarę prosto, i - solidnie - żeby mi toto nie wywaliło potem tych
kart audio, bo tanie one nie są...
Za grosze nie musi być - ma być szybko i dobrze :)
Alternatywnie - w ostateczności mogę spróbować dać inną płytę MINI ITX,
która ma "normalny" zasilacz, ale to już jako "ostateczna ostateczność", bo
nie przewidziałem tego,
a tu całość praktycznie gotowa...Poza tym jest ryzyko, czy się znowu nie
pogryzą karty audio z czymś tam... Więc bardzo niechętnie.
No i co myślicie ?
-
2. Data: 2010-09-23 01:14:00
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
aha, nie podałem ile te karty ciągną tego -12V. Ale na razie nie zmierzyłem.
W każdym razie, obie karty są na pewno sprawne (w stacjonarnym PC działają
bezproblemowo).
Dużo raczej nie ciągną, na karcie jest parę takich wzmacniaczy (chyba z 8),
wyglądają na w miarę normalne - chyba coś z 55 na początku, bodajże 5532
(ale nie wiem w tej chwili na pewno). W każdym razie , przypuszczam, że
więcej jak kilkadziesiąt mA nie powinna jedna karta brać. Ale - pewności nie
mam, może coś tam jeszcze siedzi na tym...
-
3. Data: 2010-09-23 01:24:25
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman ma otóż taki cholerycznie dziwaczny (i bardzo kłopotliwy) problem:
[...opis problemu...]
> Za grosze nie musi być - ma być szybko i dobrze :)
>
> Alternatywnie - w ostateczności mogę spróbować dać inną płytę MINI ITX,
> która ma "normalny" zasilacz, ale to już jako "ostateczna ostateczność",
> bo nie przewidziałem tego, a tu całość praktycznie gotowa...Poza tym
> jest ryzyko, czy się znowu nie pogryzą karty audio z czymś tam...
> Więc bardzo niechętnie.
>
> No i co myślicie ?
Myślimy, że są gotowe przetwornice wielonapięciowe we wtyczce zasilania
ATX pędzone pojedynczym 12V. Można wziąć inną płytę, a zasilacz pozostawić
ten sam -- jeśli dobrze interpoluję, będzie to nieostateczna ostateczność.
A rozwiązanie pewne i sprawdzone.
Jarek
--
Good, Fast, Cheap: Pick any two (you can't have all three). [RFC-1925]
-
4. Data: 2010-09-23 01:38:24
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
> Myślimy, że są gotowe przetwornice wielonapięciowe we wtyczce zasilania
> ATX pędzone pojedynczym 12V. Można wziąć inną płytę, a zasilacz pozostawić
> ten sam -- jeśli dobrze interpoluję, będzie to nieostateczna ostateczność.
> A rozwiązanie pewne i sprawdzone.
Znaczy kolega sugeruje, coby wziąć zasilacz MINI ITX, i wykorzystać z niego
tylko te -12V ?
No, to oczywiście niby najprostsze - bo nic nie trzeba prawie robić, ale po
pierwsze, to mało efektywne (a użyłem D945Gsejt z uwagi na pasywne
chłodzenie
i mały pobór mocy) - po drugie, pozostaje kwestia "włączania" tego
napiecia - czyli coś i tak trzeba skonstruować (na slocie PCI to napiecie
nie jest na stałe, włącza je płyta - i tak to powinno być - przecież nie
chcemy, żeby karty podłączone do PCI były zasilane wtedy, kiedy komputer
jest wyłączony...)
Dlatego wolałbym jednakowoż sam taką przetworniczkę zrobić - pytanie tylko
na czym - żeby nie było upierdliwe w uruchamianiu, i żeby dało te 200 - 300
mA...
A jeszcze jakby miało możliwość włączania (jakieś wejście enable znaczy) -
to by było już całkiem ok...
-
5. Data: 2010-09-23 01:51:53
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman napisał:
>> Myślimy, że są gotowe przetwornice wielonapięciowe we wtyczce zasilania
>> ATX pędzone pojedynczym 12V. Można wziąć inną płytę, a zasilacz pozostawić
>> ten sam -- jeśli dobrze interpoluję, będzie to nieostateczna ostateczność.
>> A rozwiązanie pewne i sprawdzone.
>
> Znaczy kolega sugeruje, coby wziąć zasilacz MINI ITX, i wykorzystać z niego
> tylko te -12V ?
A co to jest "zasilacz MINI ITX"? Większość znanych płyt mini ma typowe
złącze ATX. Używa się do niech zasilaczy z typowym złączem, choć często
o mniejszych gabarytach. Rozumiem, że ta ma inaczej -- wejście tylko na
12V. Zdarza się, mam takie komputery, choć nie na MINI ITX. Sugeruję, by
wziąć ten zasilacz, który był. Zrozumiałem, że on ma tylko wyjście 12V.
Ja taką przetwornice chyba dostałem kiedyś z obudową. Obudowa była z tych
malutkich, na płytę samą, a do tego zewnętrzny zasilacz, jak do laptopa.
Przetwornica ma forme wtyczki wkładanej w wielostykowe złącze zasilające
na płycie.
--
Jarek
-
6. Data: 2010-09-23 02:05:45
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
> A co to jest "zasilacz MINI ITX"? Większość znanych płyt mini ma typowe
> złącze ATX. Używa się do niech zasilaczy z typowym złączem, choć często
> o mniejszych gabarytach. Rozumiem, że ta ma inaczej -- wejście tylko na
> 12V. Zdarza się, mam takie komputery, choć nie na MINI ITX. Sugeruję, by
> wziąć ten zasilacz, który był. Zrozumiałem, że on ma tylko wyjście 12V.
"zasilacz MINI ITX" to np . któryś z tych
http://www.itx-sklep.pl/zasilacze/zasilacze_picopsu.
html
Ja mam pod ręką nieco większy
http://allegro.pl/zasilacz-dc-dc-12v-60w-mini-itx-i1
243199579.html
One oczywiście mają "standardową" wtyczkę ATX.
Ta płyta, o której mowa (D945GSEJT) ma wejście na zwykły zasilacz +12V DC,
taki jak np. do monitora.
I nic poza tym. Czyli - nie bardzo rozumiem - jak "wziąć zasilacz który był"
? Toż mam ten zasilacz cały czas, tyle - że płyta "robi" za słabe -12V :)
Mogę DOŁOŻYĆ taki zasilacz jak któryś z tych linków podanych, zasilić go z
tego "oryginalnego" 12V, wziąć z niego (tego dołożonego) -12V itp.
Tylko, że :
1. ten zasilacz "dodatkowy" będzie mi pracować non stop (bo nie będzie
przecież wyłączany, bo normalnie one są sterowane z gniazda ATX na płytcie,
którego tu nie ma).
2. pobrane z niego -12V muszę przed wpuszczeniem do PCI podać na jakiś
"przełącznik", sterowany oryginalnym -12 z płyty, żeby było na tam PCI
wtedy, kiedy trzeba.
Czyli muszę i tak dłubać, zatem korzyść z wykorzystania gotowego zasilacza
niewielka...
-
7. Data: 2010-09-23 02:29:59
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
znalazłem takie cóś
http://www.edaboard.com/attachments/14445d1142607327
-nr13_1013-jpg
proste bardzo, myślę że może się sprawdzić...
-
8. Data: 2010-09-23 03:53:23
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
pozostaje jeszcze pytanie - jak to włączać, korzystając z "orginalnego" -10V
z płyty ?
Najlepiej byłoby , gdyby dało się skorzystać ze wejścia ON/OFF tego LM-a,
ale w tej konfiguracji - da się ?
-
9. Data: 2010-09-23 06:01:43
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płyt? główn? i temuż podobnież...
Od: "PcmOL" <...@...net>
"sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:i7eivj$k0n$1@news.onet.pl...
>
> pozostaje jeszcze pytanie - jak to wł?czać, korzystaj?c z
> "orginalnego" -10V z płyty ?
> Najlepiej byłoby , gdyby dało się skorzystać ze wej?cia ON/OFF tego LM-a,
> ale w tej konfiguracji - da się ?
Ja bym dał przetwornice dc/dc jakich pełno w tme. Od strony masy zasilania
przetwornicy wpiął n-mosfeta z bramką przypiętą do napięcia dodatniego,
pojawiającego się współbieżnie z -12V. (albo wprost z -12 -> p-mosfet,
rezystor i zener na 15V.)
-
10. Data: 2010-09-23 09:25:28
Temat: Re: Zdrada INTELa, problemy z płytą główną i temuż podobnież...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman napisał:
> Mogę DOŁOŻYĆ taki zasilacz jak któryś z tych linków podanych, zasilić
> go z tego "oryginalnego" 12V, wziąć z niego (tego dołożonego) -12V itp.
> Tylko, że :
>
> 1. ten zasilacz "dodatkowy" będzie mi pracować non stop (bo nie będzie
> przecież wyłączany, bo normalnie one są sterowane z gniazda ATX na płytcie,
> którego tu nie ma).
> 2. pobrane z niego -12V muszę przed wpuszczeniem do PCI podać na jakiś
> "przełącznik", sterowany oryginalnym -12 z płyty, żeby było na tam PCI
> wtedy, kiedy trzeba.
> Czyli muszę i tak dłubać, zatem korzyść z wykorzystania gotowego zasilacza
> niewielka...
Miałem na myśli WYMIANĘ płyty na inną, z takim właśnie zasilaczem.
Zwłaszcza że skoro ta robi takie numery, że zamiast -12V daje kilka
razy mniej, to może w ogóle nie jest godna zauwania. Dłubanie w płycie
i dolutowywanie do niej jakichś przewodów, zasilaczy, to mnie dość
przeraża.
--
Jarek