-
1. Data: 2015-07-14 19:03:48
Temat: Zasrane ptaszyska
Od: PlaMa <m...@w...pel>
Cześć.
Myślę, że tytuł mówi wiele.
Wychodzę z pracy a tam wielka sraka na masce... zakląłem w duchu, ale
szybko pobiegłem po wodę i ściereczkę, bo wiadomo jak to świństwo się
wżera w lakier. Uparcie nie chciało zejść, po wywaleniu najtrwalszej
części została breja, którą spłukałem wodą i osuszyłem szmatką.
TERAZ MAM WIELKĄ "wyblakłą" plamę w miejscu zabiegu! >:(
Jak jest wilgotna to jakby zanikała.
Przeleciałem ciśnieniówką (plamę) ale nie pomogło.
Macie jakieś rady jak to naprawić domowymi sposobami?
Lakier srebrny metalic :(
pozdrawiam.
PlaMa
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
2. Data: 2015-07-14 19:57:45
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2015-07-14 o 19:03, PlaMa pisze:
> TERAZ MAM WIELKÄ "wyblakĹÄ " plamÄ w miejscu zabiegu! >:(
>
> Jak jest wilgotna to jakby zanikaĹa.
> PrzeleciaĹem ciĹnieniĂłwkÄ (plamÄ) ale nie pomogĹo.
> Macie jakieĹ rady jak to naprawiÄ domowymi sposobami?
>
> Lakier srebrny metalic :(
Jakiś słaby lakier, moje auto jest dość brudne,
ptasie odchody potrafią kilka dni leżakować na masce czy na dachu zanim
je zauważę czy też zmyje je deszcz, ale plam żadnych od tego nie mam.
Brud najlepiej konserwuje :-)
-
3. Data: 2015-07-14 21:50:07
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: JK <j...@i...pl>
W dniu 2015-07-14 o 19:57, cef pisze:
>
> Jakiś słaby lakier, moje auto jest dość brudne,
> ptasie odchody potrafią kilka dni leżakować na masce czy na dachu zanim
> je zauważę czy też zmyje je deszcz, ale plam żadnych od tego nie mam.
> Brud najlepiej konserwuje :-)
>
Zgadzam się w 100%. Nie bez powodu mówią, że częste mycie skraca życie
:-) (w tym przypadku lakieru).
JK
-
4. Data: 2015-07-15 19:55:37
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
> Myślę, że tytuł mówi wiele.
>
> Wychodzę z pracy a tam wielka sraka na masce... zakląłem w duchu, ale
> szybko pobiegłem po wodę i ściereczkę, bo wiadomo jak to świństwo się
> wżera w lakier. Uparcie nie chciało zejść, po wywaleniu najtrwalszej
> części została breja, którą spłukałem wodą i osuszyłem szmatką.
>
> TERAZ MAM WIELKĄ "wyblakłą" plamę w miejscu zabiegu! >:(
>
> Jak jest wilgotna to jakby zanikała.
> Przeleciałem ciśnieniówką (plamę) ale nie pomogło.
> Macie jakieś rady jak to naprawić domowymi sposobami?
>
> Lakier srebrny metalic :(
Może jakaś mała polerka, albo olać i z czasem się wszystko wyrówna :P
-
5. Data: 2015-07-16 06:55:47
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-07-14 o 19:03, PlaMa pisze:
> Lakier srebrny metalic
Napisz chociaż, co to za marka i w jakim wieku.
Lakier lakierowi nie równy.
Jacek
-
6. Data: 2015-07-16 08:31:03
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: p...@g...com
--Napisz chociaż, co to za marka i w jakim wieku.
cytryna xsara 2 patrzac po postach ... siostra ma pikusia, srebrny metallic i dramatu
nie ma ... prawdziwy badziew mialem w focusie mk2 2001 niebieski - zwykly, plastikiem
mozna bylo go zarysowac, kolejna foka mk3 tez zwykly, niebieski i wynik niewiele
lepszy, znajomy wzial auto poflotowe, dal na polerke do lakiernika i nadal wyglada
nedznie ... ostatnia nadzieja w Mondeo rocznik 2009 znajomy stawia pod drzewami za 2
lata dam znac czy Ford opanowal juz technike lakierowania aut :-)
P.
-
7. Data: 2015-07-16 23:08:46
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-07-16 o 08:31, p...@g...com pisze:
> --Napisz chociaż, co to za marka i w jakim wieku.
> cytryna xsara 2 patrzac po postach ... siostra ma pikusia, srebrny metallic i
dramatu nie ma ... prawdziwy badziew mialem w focusie mk2 2001 niebieski - zwykly,
plastikiem mozna bylo go zarysowac, kolejna foka mk3 tez zwykly, niebieski i wynik
niewiele lepszy, znajomy wzial auto poflotowe, dal na polerke do lakiernika i nadal
wyglada nedznie ... ostatnia nadzieja w Mondeo rocznik 2009 znajomy stawia pod
drzewami za 2 lata dam znac czy Ford opanowal juz technike lakierowania aut :-)
Jeezes... Permanentna inwigilacja! :D
Xsara już dawno nie, w dodatku była czarna.
Pacjent to (o ironio) Focus 2 3D HB z 2005r. srebrny metalic.
Rzeczywiście lakier to to ma lekko... mizerny.
https://app.box.com/s/56jwhlcnmjapuppw4bba0v711xnto0
yu
PS. mk2 z 2001? Jesteś pewien? :)
-
8. Data: 2015-07-16 23:15:48
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: neoniusz <"neoniu[dowywalenia]szek"@gmail.com>
W dniu 16.07.2015 o 23:08, PlaMa pisze:
> https://app.box.com/s/56jwhlcnmjapuppw4bba0v711xnto0
yu
Matko boska... cos ty z tym zrobil. Ale coz, masz to na wlasne zyczenie
wiec nie zal sie na lakier ;)
-
9. Data: 2015-07-16 23:50:33
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-07-16 o 23:15, neoniusz pisze:
>> https://app.box.com/s/56jwhlcnmjapuppw4bba0v711xnto0
yu
> Matko boska... cos ty z tym zrobil. Ale coz, masz to na wlasne zyczenie
> wiec nie zal sie na lakier ;)
No wiem! Ale powtórzę - to efekt wody mineralnej (niegazowanej) i
papierowych chusteczek! :(
-
10. Data: 2015-07-16 23:52:12
Temat: Re: Zasrane ptaszyska
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-16 o 23:08, PlaMa pisze:
> Pacjent to (o ironio) Focus 2 3D HB z 2005r. srebrny metalic.
> Rzeczywiście lakier to to ma lekko... mizerny.
> https://app.box.com/s/56jwhlcnmjapuppw4bba0v711xnto0
yu
Było to najpierw młotkiem ostukać, jak nie chciało odejść :->
--
Pozdrawiam
Maciek