W dniu 31.10.2022 o 22:40, Shrek pisze:
> W dniu 31.10.2022 o 19:32, ii pisze:
>
>> No i ja tak właśnie myślę, że gdyby ktoś chciał to mógłby od ręki
>> wymusić ładowarki przy każdym parkingu.
>
> I średnią hawajską do tego. I jak będziesz przynosił to weż jeszcze dwa
> piwa i trzy elektrownie atomowe.


Dekret wydałem, by we wszystkich moich lokalizacjach było gniazdko do
ładowania. No i są we wszystkich. W większej skali może być dokładnie
tak samo.

>
>> Pytanie jest zasadniczo inne, po co ładowarki w mieście jak można
>> zaktywizować komunikację miejską.
>
> I w końcu doszliśmy do tego, że nie chodzi o zamianę spalinek na
> elektryki a samochodów na autobusy i tramwaje. Powyższe nie dotyczy
> oczywiście elit bo to wyjątkowa sytuacja.
>

Ja Ci mówię gdzie jest interes a Ty o ideologii.

do góry

W dniu 31-10-2022 o 18:55, Lisciasty pisze:

> O czymś muszą być te filmiki. Bardziej w dupę daje wiatr niż jakieś tam
> chłodno czy zimno.

No nieprawda, akurat zimno to się daje we znaki.
U mnie lekko licząc ze 30-50%% więcej bierze zimą niż latem.
Klima faktycznie - mało wpływa.

do góry

W dniu 01.11.2022 o 02:35, ii pisze:

>> I średnią hawajską do tego. I jak będziesz przynosił to weż jeszcze
>> dwa piwa i trzy elektrownie atomowe.
>
>
> Dekret wydałem, by we wszystkich moich lokalizacjach było gniazdko do
> ładowania. No i są we wszystkich. W większej skali może być dokładnie
> tak samo.

Nie może być.

>> I w końcu doszliśmy do tego, że nie chodzi o zamianę spalinek na
>> elektryki a samochodów na autobusy i tramwaje. Powyższe nie dotyczy
>> oczywiście elit bo to wyjątkowa sytuacja.
>>
>
> Ja Ci mówię gdzie jest interes a Ty o ideologii.

A gdzie jest interes?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Hello nadir,

Monday, October 31, 2022, 3:08:57 PM, you wrote:

> W dniu 31.10.2022 o 09:31, RoMan Mandziejewicz pisze:

>> Mam turbo benzynę i wiem, ile pali przy ostrym pałowaniu na
>> autostradzie - krótko: nie pierdol bez sensu! Nie wymyślono innej
>> fizyki dla silników spalinowych.
> W takim razie za ostro pałujesz. Przy moim pałowaniu 9l/100km wychodzi i
> nic na to nie poradzę.

Albo ostro pałujesz albo nie nazywaj ciapciatej jazdy ostryma
pałowaniem.

>> Chcesz 100 lat jeździć jednym samochodem? Ogarnij się.
> Sam się ogarnij, na chwilę obecną to baterie są najsłabszym ogniwem
> elektryków, czy to się komuś podoba czy nie. Jak się ich wytrzymałość i
> pojemność poprawi o rząd wielkości, to wtedy będzie przełom. Na razie
> trzeba wozić po kilkaset kilogramów balastu, żeby zapewnić jakiś
> rozsądny zasięg. Ekologia jak chooj.

Po raz kolejny: chcesz jeździć jednym samochodem 100 lat? Na xuj ten
rząd wielkości, gdy podwojenie zapewni przeżycie dłużej niż karoseria?
Ludzie nie chcą jeździć samochodami starymi. A przemysł nie jest
zainteresowany samochodami wiecznymi - kiedyś Mercedes mało się nie
przejechał na zbyt trwałym samochodzie.

Ekologia, to wykorzystanie zużytych akumulatorów do budowy magazynów
energii - to się robi już dzisiaj, przy dzisiejszym poziomie ich
trwałości. Ekologia to też recykling. Też już działa.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Hello nadir,

Monday, October 31, 2022, 3:29:05 PM, you wrote:

>> Ogrzewanie bardzo nie boli jak startujesz rozgrzanym z postoju z
>> ładowaniem. A chłodzenie? 300-500W na klimę idzie, bez przesady z tą
>> dużą częścią zasięgu :]
> Oglądam różnych ekofaszystów i narzekają na zasięgi przy ogrzewaniu i
> klimie. Chociaż oni to nazywają obiektywnymi niedogodnościami czy jakoś
> tak. No i z tą mocą klimy to trochę niedoszacowałeś, klima w samochodzie
> może mieć nawet kilka kilowatów, to nie zaizolowany budynek gdzie na
> 30m2 starcza kilkaset watt.

A co? Może hala sportowa? Oczywiście, że wystarcza kilkaset watów.

>> No ok ale to są 44kWh w warunkach, w których elektryk żre 13-15 :>
> No ale żeby żarł te 13-15kWh to póki co jakieś 2x tyle trzeba dołożyć do
> pieca w elektrowni.

Póki co, sprawność elektrowni jest dwukrotnie wyższa od sprawności
silnika spalinowego obciążonego optymalnie. A biorąc pod uwagę pracę
silnika spalinowego w niekorzystnych warunkach obciążenia -
trzykrotnie.

[...]

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Sun, 30 Oct 2022 10:34:41 +0100, nadir

> Fajny bo się Niemcom podobał, chwilowo jest be, ale jak się wojna
> skończy, to wrócimy do gazu. Tylko, że w ich wykonaniu miał napędzać
> elektrownie, żeby te napędzały samochody.

Nie opowiadaj farmazonów, gaz chcieli tylko do uzupełniania swojego wungla,
tzn. tylko gaz dawał się modulować, szybko uruchamiać i szybko wygaszać. A
że szreder był w kieszeni putina to już inna kwestia. Na szczęście się
obudzili.

> Też uważam, że na chwilę obecną LPG i CNG jest idealne do napędzania
> samochodów, no ale ktoś z jakichś powodów torpeduje te rozwiązania, a
> CNG to w zasadzie już dawno zaorano.

Jest niebezpieczny i zwyczajnie może pierdolnąć. Do tego nadal jest
kopalniany więc w większości trzeba go importować. Wprost przeciwnie do
prądu który można produkować samodzielnie.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Sun, 30 Oct 2022 10:47:23 +0100, nadir

>> Od osiągnięcia porozumienia do przyklepania legislacyjnego długa droga,
> Takie głupoty to oni akurat w jednym, "nocnym" głosowaniu przyklepią.

Nono, bo konfedera to by klepnęła ślub z putinkiem na gaz i wungiel i by
było przecież cudnie. Po co komu uniezależnienie od ropy i gazu.

> A pamiętasz jak temat był nośny w sprawie limitów i handlu CO2, i jak
> ludzie się nim podniecali? Dziś to głównie przez te limity mamy ceny
> energii jakie mamy.

Znowu opowiadasz banialuki. Ceny mamy jakie mamy, bo (nie)rządy zamiast
wydawać kasę z emisji na budowanie sieci, atom, magazyny energii, wydały je
na kiełbasy wyborcze.

>> Zresztą to jest 13 lat, w obecnych czasach to epoka,
> No to jakie epokowe dokonania w samochodach elektrycznych
> pojawiły się w ciągu ostatnich 13-tu lat?

Ostatnie 13 lat to walka aby w ogóloe EV zaistniały i przebiły się przez
spalinową ścianę. Teraz dopiero będą zmiany, także mentalne dzbanów którzy
koniecznie muszą mieć zasięg 1000km na ładowaniu. Z nowości masz chińskie
NIO, które wchodzi ze swoimi stacjami wymiany. Będziesz maił kolejne
400-500km zasięgu w 270 sek.

> Ważne, że unijne biurwy mają pojęcie. My będziemy chodzić pieszo żeby
> broń boże Greta nie pokrzyczała w TV, a reszta świata i tak będzie miała
> to w dupie.

Oho, znowu pośmiartujesz konfederą. Ale może w końcu zrozumiesz że to
ZWYKLI LUDZIE (w tym ja) nie chcą być truci niską emisją ze spalin (tak z
kotłó jak i samochodów) a nie jakaś greta i biurwy. Reszta świata może
sobie mieć w dupie, bo oni mnie nie trują niską emisją.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Sun, 30 Oct 2022 19:26:42 +0100, nadir

>> No faktycznie, zasięg ze 150-200km wzrósł do 400-450,
>
> Głównie kosztem masy, no i zawsze to są idealne warunki pomiarowe, w
> realu wychodzi na to że zimą i latem duża część zasięgu idzie na
> ogrzewanie lub chłodzenie, a na autostradach trzeba się snuć prawym
> pasem żeby doczłapać do ładowarki.

Nie no, piszesz takie brednie że w zębach trzeszczy. Tak się składa że
niedawno musiałem jechać do UK, i wynająć tam samochód. Wziąłem sobie EV --
niby miał być Mini, dostałem MG EV5 -- a więc duże 5-osobowe kombi.
Musiałem przelecieć z Liverpool do Blackpool, i na miejscu jeszcze
pojeździć. Wszystko ogarnąłem na jednym ładowaniu (i nei musiałem nawet
ładować przy zdawaniu, jak to ma miejsce przy spaliniaku), a ponieważ
śpieszyłem się na samolot w drodze powrotnej, to jechałem na autostradzie,
zamiast jak większość 60-65mi/h, to 75-85mi/h. Tym, rzekomo wg ciebie
snującym się elektrykiem, jechałem najszybciej na AUTOSTRADZIE.

Weź sobie kartkę i policz jakie wartości idą na ogrzewanie/chłodzenie i
przestań pierdoły wypisywać.

> W między czasie samochody spalinowe zaczęły faktycznie spalać mniejsze
> ilości paliwa. Mam diesla sprzed 20 lat i w miarę współczesną benzynę
> turbo. Benzyna ma dużo lepsze osiągi i przy ostrym pałowaniu na
> autostradzie mieści się w 9l/100km. Krajówki i drogi lokalne obskakuje w
> 5,5l/100km.

Fajnie, a w tym czasie elektryk zużywa 15-20kWh/100km. Przelicz to, jeśli
potrafisz, na paliwo i przestań się tak podniecać tymi super "osiagami"
spalinowych trupów. Żeby było rzetelnie, to mój PHEV pali 20kWh/100, w tych
samych warunkach wersja czysto ICE (czyli lżejsza o baterie, bo reszta to
samo) pali 12L/100.

>> degradacja baterii
>> przestała sprawiać problem bo praktycznie nie występuje, zamiast
>> konwersji ze spaliniaków elektryki są budowane na dedykowanych
>> platformach. Takie tam pierdoły bez znaczenia :>
>
> To nadal nie są jakieś epokowe dokonania. Najlepsze ogniwa jakimi dziś
> się chwalą różne firmy mają od 6000 do 10000 cykli ładowania, ale tylko
> w laboratoryjnych warunkach. Jak będą miały 60000-100000 to to będzie
> faktycznie postęp.

Ja łąduję swojego PHEVa od 0 do 100% czasem 3-4x dziennie i tak od 6 lat,
baterie mają >90% pojemności. Policz sobie ile to cykli i ponownie,
przestań pierdoły wypisywać.

>> Konkurencja była już dawno o krok do przodu, Korea i USA miały już
>> rozwinięte i przetestowane modele, podczas gdy Niemiaszki przespały
>> temat i zlekceważyły rynek.
>
> Może na papierze, 3-4 lata temu szukałem samochodu dla siebie
> przechodziłem praktycznie wszystkie popularne marki, nie upierałem się
> ani na spalinówki, ani na elektryki. Nie było praktycznie czego wybierać
> z elektryków, bo albo przesadnie drogie, albo w ogóle ich nie było.

Tak, tak, ty pewnie z tych co T, K i JF co porównują jabłka do gruszek przy
zakupie samochodów.

>> No na razie przeszli z 400V na 800V, skok powyżej 1000V pewnie będzie
>> oporny bo inne przepisy ale i to w końcu nastąpi.
>
> Powyżej pewnych napięć, to nie przepisy a izolacja i eksploatacja
> stanowią problem. Już dziś z elektrykami warsztaty obchodzą się jak z
> jajkiem. Przy napięciach wyższych niż 1000V i prądzie stałym, to już w
> ogóle inna liga.

Wiesz to skąd? Pracujesz w warsztacie? Rzecz w tym że EV nie wymagają
praktycznie obsługi. Ja mam PHEVa i przez 6 lat system EV nie wymagał
obsługi WCALE. ICE potrzebował w tym czasie od groma czasu i energii.

> No tak ale do tych megawatów to trzeba mieć jeszcze infrastrukturę, a z
> tym jeszcze długo będzie problem.

Podziękuj kolegom z konfedery, że przeżarli kasę z emisji.

>> Wojo jest chyba zbyt zachowawcze żeby ot tak porzucić ropę, ale może się
>> mylę :>
> Ale to oni zawsze stanowili awangardę technologii.

No właśnie, US się już przestawia na HEV w pojazdach bojowych, w innych już
na BEV.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Mon, 31 Oct 2022 11:24:21 +0100, J.F

> czyli nie "normalnych" ale spalinowych.
> Choc spalinowy wodorowy chyba moze byc (ciekawe ile to NOx emituje)

Masz tutaj wyjaśnione dlaczego bez sensu robić spalinowy wodorowiec

https://www.youtube.com/watch?v=vJjKwSF9gT8

>> Pojebało ich?
>> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/to-
juz-koniec-aut-z-silnikami-spalinowymi-w-unii-europe
jskiej-znamy-date/2wc8zxb?utm_source=www.auto-swiat.
pl_viasg_auto-swiat&utm_medium=referal&utm_campaign=
leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
>
> Przeciez od dawna sie o tym mowi.
> W swietle wydarzen na Ukrainie ... chyba wlasciwy ruch.
>
> Mamy 13 lat na wiatraki, solary i reaktory ...

Oprócz tego 10 lat już zmarnowane, o ilości pieniędzy nie wspomnę. Najpierw
zaniedbanie sieci, potem zabicie wiatraków i na koniec PV prosumenckiego 2
lata przed czasem wymaganym przez EU.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2022-10-31 o 21:24, nadir pisze:
> Moc chłodnicza jest tak z grubsza 3x większa niż
> mechaniczna/elektryczna, są jakieś tam jakieś niuanse typu; lepszy gaz,
> lepsza instalacja, lepsze wymienniki, ale to są mało istotne wielkości.
> Moc mechaniczna przeciętnej sprężarki w samochodzie osobowym to 1,5-5kW.
> Tu masz jakąś dyskusję, chłop twierdzi, że zmierzył na wale moc
> sprężarki i wyszło mu 6kW.

To jakieś bzdury są. 18kW żeby schłodzić wnętrze samochodu? Toż tym
można zamrozić tuszę wołową :>

> https://forum.klimatyzacja.pl/showthread.php?tid=455
> Jak to robił i czy prawidłowo to nie nie wiem, ale jest to z grubsza
> zbieżne z tym co wiem od ludzi zajmujących się chłodnictwem w samochodach.

W 1-1,5kW jestem w stanie uwierzyć.

> Przy upałach w okolicach 30st.C mam spalanie o około 0,5 litra większe
> gdy używam klimy.

No to by się zgadzało pi razy oko, zakładam że piszesz o 0,5 litra na
100km więcej czy może na godzinę? Zakładając godzinę to mamy jakiś 1kW
mocy chwilowej.

> Ale tu nie chodzi o koszta, tylko o sprawność. Tankując na stacji mam
> koszty wydobycia, tankowca i rafinacji w cenie. Płacąc za kWh w gniazdku
> też wszystkie koszty pośrednie są doliczone.
> Chodzi o to, że przeciętny ekofaszysta stawia tezy, że samochód
> elektryczny jest dużo bardziej ekologiczny bo sprawność silnika
> elektrycznego to nawet 90%, a spalinowego to przeciętnie 25%.

Patrząc na to co wychodzi z komina elektrowni i co wychodzi z rury
samochodowej też jestem zwolennikiem tezy że elektryki są bardziej
ekologiczne :>

> Nie wiem co to za urządzenia i firma, ale naszym kraju, i w reszcie
> Europy też, do pracy z urządzeniami elektrycznymi powyżej 1000V trzeba
> mieć specjalne uprawnienia, do niższych napięć zresztą też.

Ta wiem wiem. Tylko w praktyce ani to nie jest jakaś super technologia,
ani ci co koło tego chodzą nie są Einsteinami.

> Ostatnio jeden znajomy mechanik został przez warsztat samochodowy
> wysłany na kurs SEP, bo przyjeżdża do nich coraz więcej samochodów
> elektrycznych na czysto mechanicznej naprawy. Ale jego przełożony ma na
> tyle oleju w głowie, że wie że w tych samochodach już nie ma tylko
> instalacji 12/24V i można coś spektakularnego odjebać.

No rozwój cywilizacji ma to do siebie że trzeba się bardziej zmóżdżać.
Ale to chyba nie jest nic dziwnego :>

L.

do góry