-
11. Data: 2010-08-18 05:49:38
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: doktorski <d...@g...com>
On 18 Sie, 06:55, "Tytus" <t...@g...pl> wrote:
> Pacz mnie na usta - majac takiego potwora powienies mi zniknac juz na
> pierwszej prostej a po 5 kolkach dublowac mnie jak to robil ten kolo na
> zielonej kawie.
Ale mi wcale o to nie chodzi. Na prostej to nie sztuka odwinac.
> Na tym torze od pewnego poziomu praktycznie niemozliwe jest wyprzedzanie na
> winklach - jest za ciasno.
Mysle, ze jeszcze nam daleko do tego poziomu.
> Wiec pozostaje opoznianie hamowania - ryzykowne w
> przypadku walcow lub pelna pyta przy wychodzeniu - wtedy KHI staje sie jak
> kometa sypiac grad iskier.
> I tak obaj mnie wyprzedzacie - ale to siem zmieni...idze zima bedzie czas na
> zbrojenia :)
Jestem ciekaw co Ci z tego wyjdzie. Na moje oko wychodzi zmiana
sprzeta... :)
> P.S. Wcale nie musisz iskrzyc - jest na to lekarstwo
Jest, a wlasciwie sa. Kilka. Przede wszystkim technika a to zabiera
najwiecej czasu.
pzdr, dr
14/525