-
1. Data: 2010-08-15 19:28:58
Temat: ZZr1400 na torze
Od: doktorski <d...@g...com>
6, tu doktorski;
Krotkie resume jak 14 zachowuje sie na torze:
1. po zalozeniu nowych pomp i przewodow hamulce daja rade
2. klocki (genuine) wystarczyly na jakies 2000km + 170 km po torze
3. stare Z6 trzymaja ponad mozliwosci nadwozia - dzyndzel podnozka
przytarty do polowy + przytarta _owiewka_ na wysokosci sprzegla
4. 2:16 w Nowodworze nieskromnie uznaje za zacny czas jak na ta mase.
Over.
pzdr.dr
14/525
P.S.
Czas kupic jakies 600 lub tysiac.....
-
2. Data: 2010-08-15 19:46:05
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
"doktorski" Krotkie resume jak 14 zachowuje sie na torze:
Ominelo Cie najlepsze - takie cos o 400 ccm mniejsze i tez zielone
zmasakrowalo reszte...
2:02 w kwalifikacjach i cala prosta start/meta przewagi na mecie.
A w czasie kwalifikacji 2:02-2:03 zmiescilo sie trzech wiec konkurencja nie
spala.
Koles ma pojecie jak obslugiwac to KHI bo w tej kategori moto to nie
wszystko
--
Tytus
zólta motorynka
p.s. wiem ze Twoje jest niebieskie ale nawet najlepszym zdarzaja sie pomylki
-
3. Data: 2010-08-16 05:03:55
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: doktorski <d...@g...com>
On 15 Sie, 21:46, "Tytus" <t...@g...pl> wrote:
> Ominelo Cie najlepsze - takie cos o 400 ccm mniejsze i tez zielone
> zmasakrowalo reszte...
> 2:02 w kwalifikacjach i cala prosta start/meta przewagi na mecie.
> A w czasie kwalifikacji 2:02-2:03 zmiescilo sie trzech wiec konkurencja nie
> spala.
Ale to nie jest moja konkurencja... Ja to sie moge z Toba lub AZ
scigac... Jako torowy leszcz nie mam wyzszych aspiracji :)
> Koles ma pojecie jak obslugiwac to KHI bo w tej kategori moto to nie
> wszystko
No ba. Kazda szecsetka, z kierowca a nie dupa, objezdza nas wszystkich
razem wzietych z palcem w .....
> p.s. wiem ze Twoje jest niebieskie ale nawet najlepszym zdarzaja sie pomylki
My hyhy.
Jakby ktos chcial zobaczyc czym konczy sie latanie po torze to
proszsz: http://4motoracing.pl/galeria/thumbnails.php?album=8
pzdr, dr
14/525
-
4. Data: 2010-08-16 06:25:24
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: Magic <m...@w...pl>
doktorski napisał(a):
> On 15 Sie, 21:46, "Tytus" <t...@g...pl> wrote:
>
>> Ominelo Cie najlepsze - takie cos o 400 ccm mniejsze i tez zielone
>> zmasakrowalo reszte...
>> 2:02 w kwalifikacjach i cala prosta start/meta przewagi na mecie.
>> A w czasie kwalifikacji 2:02-2:03 zmiescilo sie trzech wiec konkurencja nie
>> spala.
> Ale to nie jest moja konkurencja... Ja to sie moge z Toba lub AZ
> scigac... Jako torowy leszcz
No, i w ten sposób Tytus dowiedziałeś się że należysz do leszczy ...
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
5. Data: 2010-08-16 14:21:00
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2010-08-15 21:46, Tytus pisze:
> 2:02 w kwalifikacjach i cala prosta start/meta przewagi na mecie.
> A w czasie kwalifikacji 2:02-2:03 zmiescilo sie trzech wiec konkurencja
> nie spala.
Zielone zrobiło czas 1:59,
jeśli chodzi o powrót to o to się mnie rozchodziło a nie menu "Pod psem":-P
http://www.youtube.com/watch?v=PJTOF3xMvts
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
6. Data: 2010-08-16 15:43:08
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
doktorski napisał(a):
Ale to nie jest moja konkurencja... Ja to sie moge z Toba lub AZ scigac...
Jako torowy leszcz
"Magic"
No, i w ten sposób Tytus dowiedziałeś się że należysz do leszczy ...
Nic nowego nie stwierdzil - sam to wiem :)
se usery KHI znalezli chlopca do bicia na 98 konnym moto, jeden 160 drugi
200 koni i ciesza siem jak mnie wyprzedza :).
Ale ja siem wogole tym nie zrazam.
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
-
7. Data: 2010-08-16 18:29:47
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: doktorski <d...@g...com>
On 16 Sie, 17:43, "Tytus z fabryki" <t...@g...pl> wrote:
> se usery KHI znalezli chlopca do bicia na 98 konnym moto, jeden 160 drugi
> 200 koni i ciesza siem jak mnie wyprzedza :).
Ilosc koni zalezy wprost proporcjonalnie od hamowni na ktorej
dokonujesz pomiaru.
> Ale ja siem wogole tym nie zrazam.
Jasne jasne. Jakby w winklu moc miala kluczowe znaczenie... Fun nie
polega na wyprzedzeniu na prostej. Fun jest wtedy, kiedy oda sie wejsc
"pod lokiec" chociaz z lokciem to ma niewiele wspolnego :).
pzdr, dr
14/525
-
8. Data: 2010-08-17 12:02:31
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
***"doktorski"
Jasne jasne. Jakby w winklu moc miala kluczowe znaczenie... Fun nie polega
na wyprzedzeniu na prostej.
Niestety wiekszosc - a i Ty sie do nie zaliczasz tak nie robi. Poza tym Ty
sypiesz elementami KHI przy wyprzedzaniu.
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
-
9. Data: 2010-08-17 21:15:32
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: doktorski <d...@g...com>
On 17 Sie, 14:02, "Tytus z fabryki" <t...@g...pl> wrote:
> Niestety wiekszosc - a i Ty sie do nie zaliczasz tak nie robi.
Moglbys to zdanie napisac w wersji "dla opornych"? Chcialbym je dobrze
zrozumiec :)
> Poza tym Ty
> sypiesz elementami KHI przy wyprzedzaniu.
Alecojamogenato? Jak wykrece bolce z podnozkow to sobie zetre pokrywe
sprzegla i sie wtedy wpakujesz w plame oleju. To juz chyba iskry
lepsze, he?
pzdr, dr
14/525
-
10. Data: 2010-08-18 04:55:26
Temat: Re: ZZr1400 na torze
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
*** "doktorski"
Moglbys to zdanie napisac w wersji "dla opornych"? Chcialbym je dobrze
> zrozumiec :)
Pacz mnie na usta - majac takiego potwora powienies mi zniknac juz na
pierwszej prostej a po 5 kolkach dublowac mnie jak to robil ten kolo na
zielonej kawie.
Na tym torze od pewnego poziomu praktycznie niemozliwe jest wyprzedzanie na
winklach - jest za ciasno. Wiec pozostaje opoznianie hamowania - ryzykowne w
przypadku walcow lub pelna pyta przy wychodzeniu - wtedy KHI staje sie jak
kometa sypiac grad iskier.
I tak obaj mnie wyprzedzacie - ale to siem zmieni...idze zima bedzie czas na
zbrojenia :)
--
Tytus
zólta motorynka
P.S. Wcale nie musisz iskrzyc - jest na to lekarstwo