W komentarzach "Minister jechał tak szybko, jak mu się chciało. Niestety
przeżył. No, ale dajmy mu jeszcze jedną szansę - ale tym razem niech to
będzie słup lub drzewo"

http://niusy.pl/@motoryzacja.interia.pl/9x2

do góry

"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:o6kpn5$3j9$1@mx1.internetia.pl...
> W komentarzach "Minister jechał tak szybko, jak mu się chciało. Niestety
> przeżył. No, ale dajmy mu jeszcze jedną szansę - ale tym razem niech to
> będzie słup lub drzewo"
>
> http://niusy.pl/@motoryzacja.interia.pl/9x2

Czy ministra (jego kierowcę) nie obowiązują przepisy drogowe?

do góry

Użytkownik "Pszemol"

> W komentarzach "Minister jechał tak szybko, jak mu się chciało. Niestety
> przeżył. No, ale dajmy mu jeszcze jedną szansę - ale tym razem niech to
> będzie słup lub drzewo"
>
> http://niusy.pl/@motoryzacja.interia.pl/9x2

Czy ministra (jego kierowcę) nie obowiązują przepisy drogowe?
---
Te dla plebsu nie

do góry

Nie wazne z jaka jechal. Warunki mialy sie do niej dostosowac.

do góry

Odp.:
Polonezem (nie swoim, ale czy służbowym i jako kto - chyba pasażer z tyłu?) 140 km/h
po autostradzie A-4 (betonce - czasy sprzed kleju do protez), dawał po hamplach na
widok korka (bo to Panie tyle aut było, że korek za korkiem był codziennie na A-4
;))) tak, że resztę trasy to już tylko biegami, jednym słowem miszczu nad miszcze
Mandziejewicz :-))


-----
> jechał tak szybko, jak mu się chciało.
> Niestety przeżył.
> No, ale dajmy mu jeszcze jedną szansę - ale tym razem niech to będzie słup lub
drzewo

do góry