eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaZ dziejów Dziadostwa Pomarańczy OperującejZ dziejów Dziadostwa Pomarańczy Operującej
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "vari" <v...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.telefonia
    Subject: Z dziejów Dziadostwa Pomarańczy Operującej
    Date: Wed, 05 Jan 2011 11:50:55 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 89
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1294224655 28448 213.180.130.18 (5 Jan 2011 10:50:55 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Jan 2011 10:50:55 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 188.47.177.160, 10.174.28.59
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.13)
    Gecko/20101203 Firefox/3.6.13
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:233165
    [ ukryj nagłówki ]

    Ideał sięgnął bruku.
    Od października zeszłego roku, gdy skończyła "lojalka" na Neostradę, a właśnie
    uruchomiono BTS CDMA 450 MHz w Kołczewie, postanowiliśmy przesiąść się z ADSL na
    CDMA.
    Tym samym skwapliwie zrezygnowałem z linii PSTN w domu (i niech inni się z tym
    kablem I klasy użerają).
    Udałem się do punktu, gdzie zakupiłem modem/router Axesstel MV410.
    Jak się na miejscu okazało (jestem czujny rewolucyjnie z powodu życia w epoce
    Made in China - nakazałem otworzyć pudełko i choć włączyć zasilanie).
    Modem okazał się uszkodzony.
    Innego nie było w magazynie.
    Wobec czego sprzedawca wysłał zapytanie do "hurtowni" (jakiejś tam komórki
    Orange czy partnera tejże firmy).
    Nazajutrz okazało się, że "nie mają już wogóle MV410 a i MV510 też nie mają".
    W takim razie sporządziliśmy anulowanie umowy i o modem i podpisanie nowej
    zacząłem się starać w innym rejonie województwa.
    W końcu zakupiłem MV510.
    Jeszcze czegoś takiego nie widziałem...
    Konfiguracja trwała cały dzień.
    Po zmianie każdej zakładki pojawiał się komunikat o wymaganym restarcie...
    komputera (konfiguracja z poziomu przeglądarki po LAN).
    Aż nie chciało mi się wierzyć ale... faktycznie. Brak restartu lub restart po
    wprowadzeniu danych na dwu na przykład zakładkach i dopiero restart powodowały,
    że powracały stare ustawienia w routerze.
    Mało ! Na jednej z zakładek (o tym nawet soft milczał) OSOBNO trzeba zrobić
    restart by zapisało wprowadzoną wartość w jednej z pozycji (można wypełnić całą
    zakładkę i restart a potem znów na nią wrócić i dopisać to jedno pole i znowu
    restart).
    W końcu przypisałem MAC-ki, ustawiłem kanał WiFi oraz udało mi się uruchomić
    chociaż WEP (na nic więcej nie miałem siły).
    Poza tym dziwnym zwyczajem konfigurację mogłem przeprowadzać tylko za pomocą
    laptopa kolegi. Mój desk-top mimo identycznej konfiguracji karty LAN i
    sprawności tej karty - nie chciał łączyć się z routerem (wyłączyłem firewall - a
    i tak mam tylko windowsowego).
    Niestety.
    I tak po każdym restarcie komputera desk-top (czy laptopa kolegi, bo bywa u mnie
    i obaj korzystamy tylko z WiFi routera obecnie), router zawiesza się.
    Brak sygnału WiFi.
    Trzeba odłączyć router (bateria musi być wyjęta) i włączyć ponownie.
    Router stoi na piętrze w jednej z sypialni. Jest tam okno w kierunku BTSa i
    sygnał jest pokazany jako "średni".
    Co ciekawe MV410, który chciałem mieć - ma gniazda antenowe TNC i można
    podłączyć zewnętrzną antenę CDMA.
    W MV510 są one trwale umocowane do routera.
    Z tego samego masztu z którego odbieram CDMA mam też sygnał GSM na 900 MHz.
    Co ciekawe, BTS w Kołczewie o którym mówię, jest zasłonięty górą porośniętą lasem.
    Router działa tylko przy oknie a z tego samego masztu, GSM na 900 MHz działa w
    całym pomieszczeniu a nawet w podobnym oknie tyle, ze na parterze (CDMA nie chce).
    W biurze (rodzinny interes - Żona jednoosobowo prowadzi biuro rachunkowe w
    wynajętym pomieszczeniu w Międzyzdrojach) mamy dodatkowo Internet BSA we
    wiadomej firmie o prędkości (wystarcza) 256 kb/s i płacimy 24 PLN miesięcznie
    (załapaliśmy się na ten oprotestowany okres, gdy wiadoma firma wg. konkurencji
    sprzedawała usługę poniżej kosztów).
    Umowa kończy się we wrześniu tego roku i wiem, że już nie będzie tak tania.
    Złożyłem "oświadczenie woli" o braku chęci korzystania z usługi i o dziwo
    Pomarańcza sama przysłała potwierdzenie tego faktu oraz datę wygaśnięcia umowy.
    Tak więc tu przekrętu już nie zrobią.
    Co ciekawe, otrzymaliśmy fakturę, gdzie widnieją... trzy usługi.
    Usługa ADSL i dwa razy CDMA.
    Jak to dobrze, ze ja znam te "grupę kapitałową" od środka.
    Kazałem sobie w salonie PRZY MNIE wysłać elektronicznie wpis o natychmiastowym
    rozwiązaniu umowy z przyczyn technicznych po stronie operatora i na formularzu
    dla mnie, kazałem to ręczne dopisać i napisać, że modem-router MV410 zwróciłem...
    Teraz oni każą nam łazić do tego salonu i coś wyjaśniać ale ja mam papier.
    Napiszę więc reklamację.
    Przez telefon - standardowa gadka: akurat mamy awarię systemów. To samo co gada
    każdy konsultant, bo tak go, jeśli wierzyć pogłoskom, uczą na szkoleniu: gdy
    klient albo chce z czegoś zrezygnować, albo upomina się o złe fakturowanie
    ("przypadkowo" zawsze i jest to "odosobniony przypadek") na niekorzyść abonenta.
    Jak dobrze, ze zrezygnowaliśmy z tej linii stacjonarnej Spółki Matki w domu.
    Jeszcze by z tej linii zrobili dwie albo trzy. Ja już miałem na fakturze
    wirtualny Annex B ADSL (bo "Matka" go nie stosuje) gdy mi fakturowali na jednej
    linii ISDN (nigdy ISDNu nie mielismy) oraz Neostradę.
    I taką fakturę dostałem gdy miałem tylko PSTN+SDI !!!
    Oczywiście były przypadki mnożenia się usług. Widać na wspólnym koncie, jedna
    drugą zarażała usługami.
    Teraz linia została tylko w biurze (klienci wolą dzwonić na stacjonarny no i
    mamy faks).
    Ale plan standardowy na szczęście.
    Oczywiście "eko-fakturę" też chcieli wcisnąć, ale udało mi się złożyć na
    "cienkiej niebieskiej" zlecenie przywrócenia papierowej.
    Status jest i faktycznie wisi w PeopleSofcie, ale ciągle wisi. Przynajmniej
    wiem, że wogóle wprowadzono to zlecenie. Mam nagrane i zlecenie i to, że po
    kliku dniach inny konsultant potwierdza nadany numer i treść.
    Zobaczymy jak to zrealizują.
    vari

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: