eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2010-06-14 15:35:30
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-06-13 12:49, Kuba (aka cita) pisze:

    > (gdziesz wyczytalem ze z szybkośćią ok 10-15% na rok)
    >

    Pierwsze słyszę, żeby auto od nowości po 7 latach straciło czynnik! :D

    Nie czytaj lepiej tych brukowców.


  • 12. Data: 2010-06-14 15:38:44
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "Kuba (aka cita)"

    > "Dobijanie" czyli inaczej mówiąc jego uzupełnienie jest zupelnie
    > normalną praktyką serwisową.
    > Normalną, bo każdy ktoś zajmujący sie klimatyzacjami robi to w ten sam
    > sposob:
    > - odciąga obecny w układzie czynnik, mierzy jego ilość a następnie
    > napełnia układ czynnikiem w ilości nominalnej dla danego układu.
    > To jedyny sposob, zeby zmierzyć ilość brakującego czynnika i go
    > uzupełnić.
    >
    > Dlatego "uzupełnienie" jest tożsame z wymianą.

    O tym nie pomyślałem - dzieki za info.


  • 13. Data: 2010-06-14 21:47:58
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hv5b88$g3p$1@news.task.gda.pl...
    >W dniu 2010-06-13 12:49, Kuba (aka cita) pisze:
    >
    >> (gdziesz wyczytalem ze z szybkośćią ok 10-15% na rok)
    >>
    >
    > Pierwsze słyszę, żeby auto od nowości po 7 latach straciło czynnik! :D
    >
    > Nie czytaj lepiej tych brukowców.

    po 7 latach to bty tam było 0 czynnika.
    Klima przestanie dzialać, gdy czynnika będzie mniej niż 60-70%

    ps. oczywiście, że nie zawsze czynnik musi uciekać z taką prędkością, ale
    mozna założyć, ze w samochodzie nienowym ... wartość ubytku może dochodzić
    nawet do takich ilości.
    A że sprawność klimy spada nieproporcjonalnie w stosunku do braków w
    czynniku chłodzącym, wiec *moze sie okazać* , ze po dwóch, trzech latach od
    ostatniego serwisu klimy będzie ona miala sprawnośc rzędu 50% nominalnej.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    Omega X25XE
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 14. Data: 2010-06-14 22:28:25
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> wrote in message
    news:hv611j$3c1$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:hv5b88$g3p$1@news.task.gda.pl...
    >>W dniu 2010-06-13 12:49, Kuba (aka cita) pisze:
    >>
    >>> (gdziesz wyczytalem ze z szybkośćią ok 10-15% na rok)
    >>>
    >>
    >> Pierwsze słyszę, żeby auto od nowości po 7 latach straciło czynnik! :D
    >>
    >> Nie czytaj lepiej tych brukowców.
    >
    > po 7 latach to bty tam było 0 czynnika.
    > Klima przestanie dzialać, gdy czynnika będzie mniej niż 60-70%
    >
    > ps. oczywiście, że nie zawsze czynnik musi uciekać z taką prędkością, ale
    > mozna założyć, ze w samochodzie nienowym ... wartość ubytku może
    > dochodzić nawet do takich ilości.

    Jeszcze raz powtórzmy - te 10% rocznie to nie jest coś związane
    z normą wycieków w używanych autach - bzdura...
    Te 10-15% to jest limit przy którym jeszcze się nie opłaca robić
    remontu klimy z szukaniem wycieku, wymianą komponentów, itp...
    Klient przyjedzie co rok-dwa na "doładowanie", skasujemy go i git.

    Jak mu ucieka więcej niż te 10% to dwu sezonów nie wytrzyma
    bez doładowania i trzeba go skasować więcej bo po porządnej
    naprawie nie wróci przez 10 lat i skończy kaczka znosić złote jajka...

    W nietłuczonym aucie klima nie ma prawa przeciekać w zauważalny
    sposób. Latami całymi auto jeździ bez jakiegokolwiek serwisu klimy.
    Tak jak pisałem wcześnie - mam 7 letnią hondę accord do której
    nikt do klimy nie zaglądał poza wymianą filtra kabiny i chłodzi aż miło.
    I to jest standard w używanych autach nietłuczonych.

    Jeśli auto było tłuczone to może mieć uszkodzenia klimy i złą
    szczelność. Jeśli była klima naprawiana, wymieniana sprężarka
    czy coś innego - też mogł ktoś zapieprzyć szczelność...
    Wyciek 10-15% na rok nie jest normą - to jest nieszczelna klima
    którą się co roku łata przez dolewkę czynnika zamiast uszczelnić.


  • 15. Data: 2010-06-15 19:04:55
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:hv5hqi.300.0@poczta.onet.pl...
    > W nietłuczonym aucie klima nie ma prawa przeciekać w zauważalny
    > sposób. Latami całymi auto jeździ bez jakiegokolwiek serwisu klimy.
    > Tak jak pisałem wcześnie - mam 7 letnią hondę accord do której
    > nikt do klimy nie zaglądał poza wymianą filtra kabiny i chłodzi aż miło.
    > I to jest standard w używanych autach nietłuczonych.


    ja tam nie wiem jak jest naprawde.
    Z moimi autami z klima problmów nie mam, jednakże w wielu źródłach wyczytać
    mozna wlasnie takie dane
    http://carfocus.pl/auto,2544,klimatyzacja-w-samochod
    zie.html
    http://www.autogaz-torun.com.pl/porady_dla_kierowcow
    /przeglad_i_serwis_klimatyzacji.html

    To akurat pierwsze z brzegu, jakie w goolu mi sie rzuciły w oczy, dalej
    szukać mi sie nie chce. Tak czy inaczej potwierdzają one to co od wielu
    'klimatologów' słyszałem.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    Omega X25XE
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 16. Data: 2010-06-16 00:57:55
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> wrote in message
    news:hv8brr$le5$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:hv5hqi.300.0@poczta.onet.pl...
    >> W nietłuczonym aucie klima nie ma prawa przeciekać w zauważalny
    >> sposób. Latami całymi auto jeździ bez jakiegokolwiek serwisu klimy.
    >> Tak jak pisałem wcześnie - mam 7 letnią hondę accord do której
    >> nikt do klimy nie zaglądał poza wymianą filtra kabiny i chłodzi aż miło.
    >> I to jest standard w używanych autach nietłuczonych.
    >
    >
    > ja tam nie wiem jak jest naprawde.
    > Z moimi autami z klima problmów nie mam, jednakże w wielu źródłach
    > wyczytać mozna wlasnie takie dane
    > http://carfocus.pl/auto,2544,klimatyzacja-w-samochod
    zie.html
    > http://www.autogaz-torun.com.pl/porady_dla_kierowcow
    /przeglad_i_serwis_klimatyzacji.html
    >
    > To akurat pierwsze z brzegu, jakie w goolu mi sie rzuciły w oczy, dalej
    > szukać mi sie nie chce. Tak czy inaczej potwierdzają one to co od wielu
    > 'klimatologów' słyszałem.

    Jak ktoś jest frajer i chce do roku płacić za dobijanie klimy - nie ma
    sprawy.
    Warto jednak wiedzieć że klima NIE MUSI PRZECIEKAĆ i nie musi być
    ładowana do roku-dwa, to nie jest normalne. Normalne jest że przez
    7 lub więcej lat działa bez jakiegokolwiek doładowywania.


  • 17. Data: 2010-06-16 14:57:36
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego klimatyzacji - czy prawidłowo
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-06-15 19:04, Kuba (aka cita) pisze:

    > ja tam nie wiem jak jest naprawde.
    > Z moimi autami z klima problmów nie mam, jednakże w wielu źródłach
    > wyczytać mozna wlasnie takie dane

    W każde artykuły tak wierzysz? No to życzę powodzenia.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: