On Fri, 25 Oct 2024 18:49:18 +0200, Myjk wrote:
> Fri, 25 Oct 2024 18:07:55 +0200, J.F
>>> I dlatego nie będziemy kupować od nich prądu,
>> nie będziemy od nich kupować prądu, bo nie da się, za dalego.
>
> Nie ma to po prostu sensu, zresztą nadal bylibyśmy uzależnieni od ich
> widzimisię, w każdej chwili, tak jak putin, mogliby odciąć prąd. Jak mamy
> swoje elektrownie, mimo że przez nich wyprodukowane, to mogą nas cmoknąć.
>
>> Choć w przyszłości ... kto wie.
>> Ale Sahara znacznie blizej :-)
>
> To mało miejsca mamy u siebie?

a) mało,
b) u nas gorsze nasłonecznienie.


>>> tylko produkować go sobie na miejscu.
>>> Sami.
>>> Finansując polski budżet i ewentualnie polskich oszołomów z polityki i
>>> innych złodziei (jak źle wybierzemy, co się zdarzało).
>>
>> Ale dlaczego nie chcesz fotoogniw produkować na miejscu? :-)
>
> I tak materiały mają głównie chiny.

Materiały, to piasek i może węgiel.
Mamy pełno :-)

> Tak samo jak nadal mają tanią siłę roboczą.

Ale to jest finasowanie chinskiego budżetu i chinskich oszołomów,
lepiej naszych finansować.

>> Ale stal bedziemy z Chin kupować.
>> My tu będziemy mieli czysto,
>> a oni niech sobie klimat niszczą :-P
>
> Jak będą drałować w takim tempie w OZE,
> to już niedługo nie będą niszczyć.

Jest to jakis plus ...

J.

do góry

On Fri, 25 Oct 2024 18:43:08 +0200, Myjk wrote:
> Fri, 25 Oct 2024 11:42:21 +0200, J.F
>> A odjąłes VAT i opłatę transmisyjną?
>
> Za produkcję?

Z ceny prądu, z którą produkujesz.

>> Jak to u ciebie wygląda - jaką masz moc nominalną,
> 10kWp.
>
>> ile kosztowały panele,
> 24 tys. zł brutto z panelami i falownikiem z najwyższej
> półki (Jinko/Fronius). Sam sobie montowałem. Aktulanie
> taki zestaw kosztuje... o borze, właśnie się oświeciłem
> że Fronius za którego płaciłem wtedy 7500 zł dzisiaj
> kosztuje 3900... a w sumie taka instalacja to 14500
> brutto (z vatą 23%). Nic tylko usiąść i płakać. ;P

Ch* interes zrobiłeś :-)

Ale poguglałem pobieznie wczesniej, i miało być 20-30tys za 10kWp.
Może z kosztem instalacji ?

>> ile wyniosła roczna produkcja ?
> 9-10MWh.
> Co ci mają dać te informacje?

prad kosztował ~30gr/kWh w 2021.
To tak z 8 lat by Ci sie instalacja zwracała, gdyby sam prąd liczyc.

No jest jakaś nadwyżka.

A teraz ceny prądu wzrosły, nie bardzo wiadomo dlaczego,
a fotoogniwa ... mówisz, ze potaniały?

J.

do góry

W dniu 25-10-2024 o 20:01, J.F pisze:

>>> Ale dlaczego nie chcesz fotoogniw produkować na miejscu? :-)
>>
>> Gdzie w ogóle był jakikolwiek cień dyskusji na ten temat?
>
> Ale jednak tak milcząco zakładasz.

Że nie chcę produkować na miejscu?
Wręcz przeciwnie.

> A dla równowagi - przeróbka ropy napędza krajową gospodarkę, bo w
> Orlenie :-)

Żadnej równowagi tu nie ma, panele kupuje się raz na kilkanaście lat, a
nie co kilka dni.

do góry

Fri, 25 Oct 2024 20:05:01 +0200, J.F

> On Fri, 25 Oct 2024 18:49:18 +0200, Myjk wrote:
>> Fri, 25 Oct 2024 18:07:55 +0200, J.F
>>>> I dlatego nie będziemy kupować od nich prądu,
>>> nie będziemy od nich kupować prądu, bo nie da się, za dalego.
>>
>> Nie ma to po prostu sensu, zresztą nadal bylibyśmy uzależnieni od ich
>> widzimisię, w każdej chwili, tak jak putin, mogliby odciąć prąd. Jak mamy
>> swoje elektrownie, mimo że przez nich wyprodukowane, to mogą nas cmoknąć.
>>
>>> Choć w przyszłości ... kto wie.
>>> Ale Sahara znacznie blizej :-)
>>
>> To mało miejsca mamy u siebie?
> a) mało,

Wystarczająco, powierzchnia dachów jest przepastna,
a co dopiero ziemi. Weź sobie przelicz powierzchnię
Polski, załóż nawet 1/10 i sprawdź ile z tej powierzchni
można energii wypruć.

> b) u nas gorsze nasłonecznienie.

Wystarczające do tego aby zminimalizować blackouty w lecie
wywołane brakiem wody do chłodzenia dowolnej elektrowni
konwencjonalnej. W Afryce w nocy też słońce nie świeci.

>>>> tylko produkować go sobie na miejscu.
>>>> Sami.
>>>> Finansując polski budżet i ewentualnie polskich oszołomów z polityki i
>>>> innych złodziei (jak źle wybierzemy, co się zdarzało).
>>>
>>> Ale dlaczego nie chcesz fotoogniw produkować na miejscu? :-)
>>
>> I tak materiały mają głównie chiny.
> Materiały, to piasek i może węgiel.
> Mamy pełno :-)

Ale teraz PV to nie tylko moduły, ale także magazyny energii.
W zasadzie teraz to głównym problemem jest nie tyle sama
elektrownia, co magazynowanie energii.

>> Tak samo jak nadal mają tanią siłę roboczą.
> Ale to jest finasowanie chinskiego budżetu i chinskich oszołomów,
> lepiej naszych finansować.

Oczywiście że lepiej. Otwieraj fabrykę, kto ci broni. Póki co jednak
dyskusja jest o tym, że ty, razem z januszkami i innymi bluzgami,
piętnujesz samą fotowoltaikę.

>>> Ale stal bedziemy z Chin kupować.
>>> My tu będziemy mieli czysto,
>>> a oni niech sobie klimat niszczą :-P
>>
>> Jak będą drałować w takim tempie w OZE,
>> to już niedługo nie będą niszczyć.
> Jest to jakis plus ...

I wytrąca argument takim jak ty. Bo ruskie, których sponsorujesz
kupując ich paliwa, w tym samym czasie stoją nadal w średniowieczu.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Fri, 25 Oct 2024 20:15:44 +0200, J.F

> On Fri, 25 Oct 2024 18:43:08 +0200, Myjk wrote:
>> Fri, 25 Oct 2024 11:42:21 +0200, J.F
>>> A odjąłes VAT i opłatę transmisyjną?
>> Za produkcję?
> Z ceny prądu, z którą produkujesz.

Elektrownia nie produkuje w zł tylko w kWh.

>>> Jak to u ciebie wygląda - jaką masz moc nominalną,
>> 10kWp.
>>
>>> ile kosztowały panele,
>> 24 tys. zł brutto z panelami i falownikiem z najwyższej
>> półki (Jinko/Fronius). Sam sobie montowałem. Aktulanie
>> taki zestaw kosztuje... o borze, właśnie się oświeciłem
>> że Fronius za którego płaciłem wtedy 7500 zł dzisiaj
>> kosztuje 3900... a w sumie taka instalacja to 14500
>> brutto (z vatą 23%). Nic tylko usiąść i płakać. ;P
> Ch* interes zrobiłeś :-)

W d. byłeś g. widziałeś. Zwróciło mi się po 2 latach.
Głównie dzięki jeździe na prądzie.

> Ale poguglałem pobieznie wczesniej, i miało być 20-30tys za 10kWp.
> Może z kosztem instalacji ?

Nie wiem co tam guglałeś. Wtedy taka instalacja na rynku z instalacją
chodziła po 40-45 tys. Więc ja ją zrobiłem za pół ceny. Do tego dotacja
-5kzł i odliczenie od podatku -17%. To ile ci wyszła ostatecznie cena
mojej instalacji? 16 tys. zł, racja? W zwiazku z tym jak wychodzi zwrot,
nawet z twoim absurdalnym założeniem prądu na poziomie 30 gr?

>>> ile wyniosła roczna produkcja ?
>> 9-10MWh.
>> Co ci mają dać te informacje?
> prad kosztował ~30gr/kWh w 2021.

Nie kłam, prąd do gniazdka w G11 kosztował 0,86 zł.
W 2T G12 kosztował 0,35 zł. Średnia wychodziła 0,60 zł wtedy.
Przy zużyciu 10MWh, gdzie na samym paliwie oszczędzałem 16 tys. zł
rocznie, instalacja zwórciła się w rok (uwzględniając odliczenia).
Nawet bez odliczeń (dotacja + odpis podatku) to tylko 2 lata.
Nawet jeśli liczyć sam prąd bez podatku, to zwrot dwukrotnie
by się wdłużył, czyli odpowienio 2 i 4 lata, a przecież ostatnie
2 lata to był skok cen prądu, więc można przyjąć że 3 lata wg
twojej "nomenklatury" się instalacja zwróciła.

> To tak z 8 lat by Ci sie instalacja zwracała, gdyby sam prąd liczyc.

To tylko wg twoich chińskich wyliczeń.

> No jest jakaś nadwyżka.

Cały problem polega na tym, że korzystasz z niewymiernych wartości.
Policz tak jak powinno być, czyli kWh.

> A teraz ceny prądu wzrosły, nie bardzo wiadomo dlaczego,

Wiadomo. PiS przepierdolił grube miliardy z emisji
zamiast inwestować w OZE, z którego energia jest
tania jak barszcz.

> a fotoogniwa ... mówisz, ze potaniały?

Tak, nie tylko ogniwa, ale także falowniki.
I stal na konstrukcję też już spadła po
ataku ruskich na Ukrainę. Jest 2x taniej.

--
Pozdor
Myjk

do góry