Są zamarznięte zamki w drwiach auta. Dzisiaj tak było. Same mechanizmy (te
do których wkłada się kluczyk). Auto ma swoje lata więc nie ma centralnego
zamka. Czym najlepiej potraktować te zamki, żeby uniknąć takich przykrości
na przyszłość? Te odmrażacze za 3 złote, jakoś mnie nie przekonują. Dzisiaj
walnąłem tam silikonu do uszczelek drzwi. W końcu nie jest środkiem
reagującym z metalem, a wilgość też usuwa (pochłania, czy tam coś innego
robi z nią). Ale potem sobie pomyślałem nad WD-40. Jak by jego zastosować?
Przecież też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę. Ktoś ma jakieś
doświadczenia w takim zastosowaniu WD-40?

--
Z pozdrowieniami
i...@w...pl

do góry

W dniu 2013-01-14 18:32, ikaros30 pisze:
> Są zamarznięte zamki w drwiach auta. Dzisiaj tak było. Same mechanizmy (te
> do których wkłada się kluczyk). Auto ma swoje lata więc nie ma centralnego
> zamka. Czym najlepiej potraktować te zamki, żeby uniknąć takich przykrości
> na przyszłość? Te odmrażacze za 3 złote, jakoś mnie nie przekonują. Dzisiaj
> walnąłem tam silikonu do uszczelek drzwi. W końcu nie jest środkiem
> reagującym z metalem, a wilgość też usuwa (pochłania, czy tam coś innego
> robi z nią). Ale potem sobie pomyślałem nad WD-40. Jak by jego zastosować?
> Przecież też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę. Ktoś ma jakieś
> doświadczenia w takim zastosowaniu WD-40?
Nie nadaje się. Nie służy do tych celów.
Rdzy nie usuwa, po prostu chwilowo rozwiązuje jej problem (na np
zardzewiałej śrubie, by dało się ją odkręcić), chwilowo smaruje i usuwa
zniszczone stare smary. Ale po pewnym czasie odparowuje i zostawia
materiał bez smarowania.
Jak masz już zamek działający, odmrożony i wysuszony, to silikon w
spraju _od biedy_. Do wielu elementów które zamarzają - nie dotrze przez
pryskanie we wkładkę. Wiele elementów zamka _nie ma być smarowana_ bo
smar pogarsza tylko ich działanie. Ale brak smaru = miejsce dla
wody/wilgoci.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

ikaros30 w
<news:hdtv89i80uax.17v0bcwbgym2k$.dlg@40tude.net>:

> Auto ma swoje lata
[...]
> WD-40. Jak by jego zastosować?
> Przecież też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę.

WD-40 usuwa rdzę?

> Ktoś ma jakieś doświadczenia w takim zastosowaniu WD-40?

A niech Ci będzie, napiszę...

Jakoś do wiosny pewnie przeżyjesz, a potem wyjmujesz wkładki, rozbierasz,
myjesz, czyścisz, zabezpieczasz czymś na bazie PTFE i cieszysz przez
kolejne lata

--
'Tom N'

do góry

ikaros30 wrote:

> Ale potem sobie pomyślałem nad WD-40. Jak by jego zastosować? Przecież
> też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę. Ktoś ma jakieś doświadczenia w
> takim zastosowaniu WD-40?

WD-40 to taki preparat do wszystkiego i do niczego, ja bym tym do zamka
na psikał.

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

Użytkownik "ikaros30" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hdtv89i80uax.17v0bcwbgym2k$.dlg@40tude.net...
> Są zamarznięte zamki w drwiach auta. Dzisiaj tak było. Same mechanizmy (te
> do których wkłada się kluczyk). Auto ma swoje lata więc nie ma centralnego
> zamka. Czym najlepiej potraktować te zamki, żeby uniknąć takich przykrości
> na przyszłość? Te odmrażacze za 3 złote, jakoś mnie nie przekonują.
> Dzisiaj
> walnąłem tam silikonu do uszczelek drzwi. W końcu nie jest środkiem
> reagującym z metalem, a wilgość też usuwa (pochłania, czy tam coś innego
> robi z nią). Ale potem sobie pomyślałem nad WD-40. Jak by jego zastosować?
> Przecież też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę. Ktoś ma jakieś
> doświadczenia w takim zastosowaniu WD-40?
>


WD-40 nie nadaje się do smarowania mechanizmów. Na moment pozwoli rozruszać
części, a potem skleja je jeszcze mocniej. Zamków z reguły się nie smaruje.
Czasem jednak widziałem takie smary, jakby silikonowe, do takich delikatnych
rzeczy. Podjedź i zapytaj jakiegoś lokalnego specjalistę od zamków.
Ostatecznie możesz psiknąć oliwą, np. do maszyn do szycia. Sama z siebie
zamka nie zepsuje, będzie chronić przed wilgocią, ale poprzyklejają się do
niej wszystkie brudy.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

W dniu 2013-01-14 18:47, BartekK pisze:

> Jak masz już zamek działający, odmrożony i wysuszony, to silikon w
> spraju _od biedy_
Albo smar biały



--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew, na które nie
wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com;
http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB

do góry

na ** p.m.s ** ikaros30 pisze tak:

> Auto ma swoje lata więc nie ma centralnego
> zamka.

Centralny sobie załóż. Choć na jedne drzwi od kierowcy. To jest proste.
Podłączasz cztery kabelki: plus, minus i dwa do siłownika, te które
przewleka się przy zawiasach drzwi.

--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98

do góry

W dniu 14.01.2013 18:32, ikaros30 pisze:
> Są zamarznięte zamki w drwiach auta. Dzisiaj tak było. Same mechanizmy (te
> do których wkłada się kluczyk). Auto ma swoje lata więc nie ma centralnego
> zamka. Czym najlepiej potraktować te zamki, żeby uniknąć takich przykrości
> na przyszłość? Te odmrażacze za 3 złote, jakoś mnie nie przekonują. Dzisiaj
> walnąłem tam silikonu do uszczelek drzwi. W końcu nie jest środkiem
> reagującym z metalem, a wilgość też usuwa (pochłania, czy tam coś innego
> robi z nią). Ale potem sobie pomyślałem nad WD-40. Jak by jego zastosować?
> Przecież też usuwa wilgoć, a w dodatku usuwa rdzę. Ktoś ma jakieś
> doświadczenia w takim zastosowaniu WD-40?
>

Brawa dla "doświadczonych" kolegów odradzających wd40, którzy wodę
usuwają...... krwią dziewicy?

poczytaj:

Skrót WD-40 oznacza Water Displacement - 40th Attempt (co można
przetłumaczyć jako "wyparcie wody - 40 próba"). Środek został opracowany
w 1953 przez zespół pracowników, należącej do Norma Larsena, firmy
Rocket Chemical Company w San Diego w Kalifornii. Próbowali oni
opracować formułę środka zapobiegającego korozji przez wypłukiwanie
(wypieranie) zgromadzonej wody, która ją powoduje. Powiodło im się przy
40. próbie

JAk najbardziej możesz stosować wd40 jak i gdzie Ci się podoba. Znane
problemy są dwa. Wd40 to też smar, ale na pewno nie najlepszy. Wiec tam
gdzie ma być _konkretny smar_, nie stosuj wd....
Drugi problem to fakt, że po nasmarowaniu zamka, nasmaruje się również
klucz. klucz włożony do kieszeni, połapie niteczki, kłaczki, śmieci.
potem włożony do dziurki część zanieczyszczeń pozostawi wewnątrz. Starzy
dorabia cze kluczy radzili najpierw denaturatem, potem spirytusem....
ale to już inna bajka

ToMasz

do góry

> Brawa dla "doświadczonych" kolegów odradzających wd40, którzy wodę usuwają......
> krwią dziewicy?

Ostatni post i wreszcie sensowny. Nie moglem uwierzyc, ze mozna tyle kretynizmow
napisac o zamkach :)

sz.

do góry

W dniu 2013-01-14 21:31, ToMasz pisze:
> Starzy
> dorabia cze kluczy radzili najpierw denaturatem, potem spirytusem....
> ale to już inna bajka

To znaczy kiedyś radzili denaturatem, a teraz radzą spirytusem, czy
radzili denaturatem, a po denaturacie - spirytusem? Czy oni mają
(mieli?) świadomość, że to ta sama substancja?

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01

do góry