-
61. Data: 2011-06-11 20:39:55
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 11.06.2011 Paweł <j...@n...doczekal> napisał/a:
>>>>> W "bezpiecznej serwerowni" 2 razy straciłem dane. Raz pocztę z pół roku,
>>>>> bo backup przywracali, przywracali i nie przywrócili.
>>> Mówimy o użytkowniku indywidualnym i małych firmach, którzy nie mają
>>> ochoty płacić 1000zł/miesiąc za usługi, których nie potrzebują.
>> no taki miales backup jakie placiles pieniadze zwlaszcza ze zaznaczyles iz
>> go w zasadzie wcale nie potrzebowales. skad wobec tego pretensje?
>
> no czekaj, jak ktoś oferuje backup i go nie potrafi wykonać to jak
> najbardziej mogę mieć pretensje. niezależnie od ceny. nie mogę mieć
> pretensji jak na przykład płaciłem za trzymanie 6 ostatnich wersji, a
> potem zachciało mi się 11. ale nie jak miał być backup a go w ogóle nie ma.
Nie znamy zapisów umowy, więc dyskusja za co klient płacił i jakie
usługi wchodziły w cenę oraz co obejmowały jest dość mocno bez sensu.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło
-
62. Data: 2011-06-13 06:58:52
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Michoo wrote:
> W dniu 11.06.2011 14:52, Łukasz Jagiełło pisze:
>> Dnia 10.06.2011 Michoo<m...@v...pl> napisał/a:
>>>> większość normalnych małych firm korzyta z hostingu i nie ma
>>>> głupich problemów a jak ma jakies większe wymagania to wynajmie
>>>> serwer wirtualny postawiony w bezpiecznej serwerowni.
>>> W "bezpiecznej serwerowni" 2 razy straciłem dane. Raz pocztę z pół
>>> roku, bo backup przywracali, przywracali i nie przywrócili.
>>
>> Bo backup to się samemu robi,
> Jak na złość, akurat wtedy lokalną kopię skasowałem przy okazji
> porządków na partycjach "bo przecież jest na serwerze i w backupie".
>
>> albo podpisuje tak umowy, żeby firmie
>> hostingującej zależało na tym, co by przypadkowo nigdzie nie
>> wyparował.
> Mówimy o użytkowniku indywidualnym i małych firmach, którzy nie mają
> ochoty płacić 1000zł/miesiąc za usługi, których nie potrzebują.
>
> A już zwłaszcza w sytuacji gdy mają łącze internetowe - te 50 maili i
> kilkaset odsłon dziennie naprawdę może przetworzyć bardziej
> rozbudowany router a jest na miejscu i serwis prostszy. O ile tylko
> dostawca tego specjalnie nie utrudnia.
no to sobie trzeba kupić DSLA albo inne łącze profesjonalne + jakiś zapas na
wszelki słuczaj nawet przez modem UMTS i jazda.
-
63. Data: 2011-06-14 10:14:19
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 13.06.2011 08:58, Marek Dyjor pisze:
> no to sobie trzeba kupić DSLA albo inne łącze profesjonalne
A co da łącze "profesjonalne" w odróżnieniu od "domowego" poza większym
zyskiem dla dostawcy, skoro to tym samym światłowodem z tej samej
skrzynki w piwnicy biegnie?
> + jakiś
> zapas na wszelki słuczaj nawet przez modem UMTS i jazda.
Aktualnie mamy bardzo fajne łącze (może sumarycznie 2 dni downtime w
roku się uzbiera) - jedyna wada jest taka, że przez ostatnie kilka lat
zmieniła się polityka firmy w kwestii revów i nie chcą zmienić
nieaktualnego na _cokolwiek_ - to momentami utrudnia pracę serwera poczty.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
64. Data: 2011-06-14 10:28:06
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 11.06.2011 21:16, Robert pisze:
>>>> W "bezpiecznej serwerowni" 2 razy straciłem dane. Raz pocztę z pół roku,
>>>> bo backup przywracali, przywracali i nie przywrócili.
>> Mówimy o użytkowniku indywidualnym i małych firmach, którzy nie mają
>> ochoty płacić 1000zł/miesiąc za usługi, których nie potrzebują.
> no taki miales backup jakie placiles pieniadze
Pieniądze nie były specjalnie duże jak za VPS w serwerowni HE, ale
problem wyniknął prawdopodobnie stąd, ze dostawca postanowił przenieść
backupy z osobnej maszyny na TĘ SAMĄ a tamtą przeznaczył na jeszcze
więcej VPSów. A potem nie "user zgubił dane" a padł sprzęt.
> zwlaszcza ze zaznaczyles iz
> go w zasadzie wcale nie potrzebowales. skad wobec tego pretensje?
Backup jest po to, żeby nie był potrzebny przez 99.99% czasu a przydał
się w razie "wypadku".
--
Pozdrawiam
Michoo
-
65. Data: 2011-06-14 10:36:47
Temat: Re: [OT] graylisting
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 06.06.2011 08:13, Michal Tyrala pisze:
> On Sun, 05 Jun 2011 22:59:31 +0200, Michoo wrote:
>> Imo stopniowanie graylistingu to jakiś szkodliwy "przesąd", że spambot
>> da sobie spokój po kilku godzinach.
>
> Zalozenie jest inne: syf ma kilka godzin greytime zeby dac w razie czego
> zareagowac RBLom. A 90min to jest uklon, nie kara :-)
>
Ale to jest Twój wymysł, czy poprzedzone jakąś analizą?
Imo trafienie na host, który spamuje nadal pod kilku min graytime
(bardziej zaawansowany spambot) i nie ma go jeszcze na RBL jest bardzo
trudne.
Ja bym już powiedział, że RBL'e są nadpobudliwe i często służą do
wymuszania kasy:
przez wiele lat ani jednego spamu z naszego IP, ale jest kilka list,
które na zapytanie o adres zwracają, że TAK, jest 'zły'.
Próba wylistowania adresu skutkuje informacją, ze wylistować nie trzeba
bo spamu nigdy nie było, ale cała klasa jest oznaczona jako 'zła'. Można
zapłacić kilkanaście euro 'darowizny' za whitelistowanie na kwartał.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
66. Data: 2011-06-15 18:52:33
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: "B.Borkowski / borkow.org" <b...@b...org>
W dniu 2011-06-14 12:14, Michoo pisze:
> A co da łącze "profesjonalne" w odróżnieniu od "domowego" poza większym
> zyskiem dla dostawcy, skoro to tym samym światłowodem z tej samej
> skrzynki w piwnicy biegnie?
I dla Ciebie kończy się internet i zaczyna w piwnicy...
A dostawca posiada armie pracowników, sprzętu i innych czarów marów -
której nazwy wypowiedzieć nie potrafisz... no przecież gdybyś wiedział o
czym mówię to tak głupio byś nie pisał - prawda ?
Idziesz do Castoramy i masz tam podział na narzędzia amatorskie, pół
profesjonalne i profesjonalne - rozumiem, że dla Ciebie nie ma różnicy,
którą wiertarkę wybierzesz - bo przecież i tak robi ją ten sam chińczyk
w tej samej piwnicy ;-)
--
Bartłomiej Borkowski
-
67. Data: 2011-06-16 06:04:03
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "B.Borkowski / borkow.org" <b...@b...org>
>> A co da łącze "profesjonalne" w odróżnieniu od "domowego" poza większym
>> zyskiem dla dostawcy, skoro to tym samym światłowodem z tej samej
>> skrzynki w piwnicy biegnie?
>
> I dla Ciebie kończy się internet i zaczyna w piwnicy...
> A dostawca posiada armie pracowników, sprzętu i innych czarów marów -
> której nazwy wypowiedzieć nie potrafisz... no przecież gdybyś wiedział o
> czym mówię to tak głupio byś nie pisał - prawda ?
>
> Idziesz do Castoramy i masz tam podział na narzędzia amatorskie, pół
> profesjonalne i profesjonalne - rozumiem, że dla Ciebie nie ma różnicy,
> którą wiertarkę wybierzesz - bo przecież i tak robi ją ten sam chińczyk w
> tej samej piwnicy ;-)
Pierdoły. Chcesz to samo jednym klientom sprzedawać taniej (bo więcej nie
chcą płacić) a innym drożej (bo sobie w koszty w liczą).
-
68. Data: 2011-06-16 06:39:47
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Adam Paluch <a...@-...com.pl>
W dniu 2011-06-16 08:04, niusy.pl pisze:
>> Idziesz do Castoramy i masz tam podział na narzędzia amatorskie, pół
>> profesjonalne i profesjonalne - rozumiem, że dla Ciebie nie ma
>> różnicy, którą wiertarkę wybierzesz - bo przecież i tak robi ją ten
>> sam chińczyk w tej samej piwnicy ;-)
>
> Pierdoły. Chcesz to samo jednym klientom sprzedawać taniej (bo więcej
> nie chcą płacić) a innym drożej (bo sobie w koszty w liczą).
Zapewne to i tak nie ma sensu bo i tak nie zrozumiesz, ale moze prostszy
przyklad.
Mozesz zjesc spamburgera albo pieknie zrobiony stek.
Wedlug ciebie to i to jest mieso .... wiec jedz spamburgery ;)
--
bluuu
-
69. Data: 2011-06-16 15:13:15
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 15.06.2011 20:52, B.Borkowski / borkow.org pisze:
> W dniu 2011-06-14 12:14, Michoo pisze:
>> A co da łącze "profesjonalne" w odróżnieniu od "domowego" poza większym
>> zyskiem dla dostawcy, skoro to tym samym światłowodem z tej samej
>> skrzynki w piwnicy biegnie?
>
> I dla Ciebie kończy się internet i zaczyna w piwnicy...
A jesteś w stanie podać istotną różnicę z punktu widzenia serwera:
- kilku użytkowników
- kilkadziesiąt maili/dzień
- kilkaset odsłon/dzień
- średni transfer na poziomie 2kB/s
Jaki "zysk" będę miał z "sieci biznesowej" w porównaniu z "siecią domową"?
> A dostawca posiada armie pracowników, sprzętu i innych czarów marów -
> której nazwy wypowiedzieć nie potrafisz...
Sprawdź mnie ;)
> no przecież gdybyś wiedział o
> czym mówię
No właśnie nie wiem o czym mówisz - infrastruktura jest jedna, więc
jedyne co mi przychodzi do głowy to inne kolejkowanie/kształtowanie
ruchu/overbooking, które mnie w sumie niespecjalnie w tej sytuacji obchodzą.
>
> Idziesz do Castoramy i masz tam podział na narzędzia amatorskie, pół
> profesjonalne i profesjonalne - rozumiem, że dla Ciebie nie ma różnicy,
> którą wiertarkę wybierzesz - bo przecież i tak robi ją ten sam chińczyk
> w tej samej piwnicy ;-)
Do moich zastosowań wybieram wiertarkę ~700W z udarem o energii 1 - 2J.
NIE uśmiecha mi się sytuacja w której mam wybór pomiędzy:
- udarem 1/4J (ale paaanie, ona ma 1.5KW) - bo osiwieję zanim coś
wywiercę a jak za mocno docisnę to się wiertło zetrze
- udarem 4+J 900W - bo wiercę rzadko, na małą głębokość, i małe średnice
- nie ma potrzeby kupować sprzętu 2 razy droższego.
Tego samego oczekuję od internetu - stałe IP + rev (niekoniecznie
własny, przynajmniej poprawny) + niezbyt częste przerwy w dostępności -
o resztę zatroszczę się sam. No jeszcze dobrze by było gdyby to łącze
miało tak przynajmniej 2Mb UP, nawet za cenę "jedynie" 2Mb DOWN.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
70. Data: 2011-06-16 22:04:11
Temat: Re: Vectra ciag dalszy - badziew nad badziewy
Od: Robert <cyberm_no_@_spam_tlen.pl>
> Tego samego oczekuję od internetu - stałe IP + rev (niekoniecznie
> własny, przynajmniej poprawny) + niezbyt częste przerwy w dostępności -
> o resztę zatroszczę się sam. No jeszcze dobrze by było gdyby to łącze
> miało tak przynajmniej 2Mb UP, nawet za cenę "jedynie" 2Mb DOWN.
hmm powyzsze spelnia 2Mbps polpak... bedziesz mial 2Mbps uploadu i tyle samo
downloadu, publiczny adres IP i pewnie rev. do tego dostepnosc w skali roku
jest zazwyczaj calkiem znosna. w tej cenie pewnie kazdy Ci te rzeczy
zapewni.
p.s.
skad Ci sie bierze przekonanie ze za pare zlotych dostaniesz to samo co
kilkaset zlotych? bez znaczenia jest w tym przypadku infrastruktura, koszty
obslugi itp. Operator kreuje uslugi na tanie bez dodatkow i drogie z
dodatkami. kup takie jakie jest Ci potrzebne ale nie oczekuj od najtanszej
dostepnej uslugi ekstra dodatkow.
--
Robert (ISP/KIKE)