-
1. Data: 2012-11-19 10:22:24
Temat: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Elo
Właśnie nabyłem nowy akumulator samochodowy noname. Bo Marelli to
chyba znaczy to samo ;-)
I jaka jest moja opinia? Marelli to jedno wielkie oszustwo. Aku na
etykiecie ma 45Ah. W rzeczywistości ok. 31Ah.
W pełni naładowany, rozładowywany 3,4A z na stałe podłączonym
miernikiem, więc jego rezystancja też wzięta pod uwagę. No i lekkie
zdziwienie, gdy w niecałe 10 godzin rozładowałem całkowicie aku.
Można spodziewać się, że jakość wykonania i trwałość jest równie zła.
Jak określiłem pełne naładowanie? Pod koniec ładowania prąd zaczął
spadać z 5A do około 1,5A. I tak zostawiłem z 2h dłużej. Lekki
szumek bąblowania elektrolitu. Przy zwiększeniu prądu gwałtowne
bąblowanie. Więc można uznać aku za naładowany w pełni. Ponieważ to
nie jest aku "bezobsługowy", to dodatkowo sprawdziłem w każdej celi
gęstość elektrolitu. Wszędzie po równo 1.285g/cm3
Tak, wiem, że zgodnie z normą powinienem rozładować mniejszym prądem
- 1/20C, czyli 2,25A ale nie spodziewałbym się w tym wypadku
znacząco większej pojemności.
Ktoś mierzył pojemność swojego nowo zakupionego aku? Jakiejkolwiek
marki.
Oj dostanie się sprzedawcy. Ale mi najpierw :-( - strata czasu, nerwów.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
2. Data: 2012-11-19 11:44:58
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:k8ctpg$6qt$1@node1.news.atman.pl...
>> etykiecie ma 45Ah. W rzeczywistości ok. 31Ah.
> W pełni naładowany, rozładowywany 3,4A z na stałe podłączonym miernikiem,
> więc jego rezystancja też wzięta pod uwagę. No i lekkie zdziwienie, gdy w
> niecałe 10 godzin rozładowałem całkowicie aku.
Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
> Ktoś mierzył pojemność swojego nowo zakupionego aku? Jakiejkolwiek marki.
> Oj dostanie się sprzedawcy. Ale mi najpierw :-( - strata czasu, nerwów.
Akumulator potrafi osiągnąć deklarowaną pojemność po odpowiednim czasie
aktywnej pracy i pewnej ilości cykli ładowania rozładowania.
Gazowanie elektrolitu nie musi być oznaką pełnego naładowania.
Przy niskim prądzie (np. 1/100 pojemności) bywa, że musi osiągnąć i 16,5V -
dość mocno już gazując.
Twoje metody badawcze są mało wiarygodne i raczej reklamacji nikt nie uzna.
Chyba, że to faktycznie g.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
3. Data: 2012-11-19 12:05:55
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: Jack <J...@w...pl>
>
> Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
> Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
>
Do momentu, gdy chińczyki się nie połapią i nie zaczną wkładać sztabki
ołowiu na spodzie :)
Po kilku cyklach ładowania/rozładowania nowego akumulatora pojemność
rzeczywiście trochę wzrośnie, ale nie aż tak żeby ten akumulator miał
tyle co na naklejce. Zwykle jest to max 15%.
-
4. Data: 2012-11-19 12:45:10
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: Tomasz Wójtowicz <t...@s...com>
W dniu 2012-11-19 12:05, Jack pisze:
> >
> > Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
> > Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
> >
>
> Do momentu, gdy chińczyki się nie połapią i nie zaczną wkładać sztabki
> ołowiu na spodzie :)
A jaki będzie z tego zysk? Przecież 95% kosztu produkcji akumulatora to
jest cena ołowiu. W takim razie opłaca się, żeby każdy gram ołowiu w
akumulatorze był użyteczny.
-
5. Data: 2012-11-19 13:51:50
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Elo
Ukaniu napisał(a) :
> Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:k8ctpg$6qt$1@node1.news.atman.pl...
>>> etykiecie ma 45Ah. W rzeczywistości ok. 31Ah.
>> W pełni naładowany, rozładowywany 3,4A z na stałe podłączonym miernikiem,
>> więc jego rezystancja też wzięta pod uwagę. No i lekkie zdziwienie, gdy w
>> niecałe 10 godzin rozładowałem całkowicie aku.
>
> Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
> Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
Nie wiem, nie mam chwilowo porównania z innym. Ciężki jest i już :-)
>
>> Ktoś mierzył pojemność swojego nowo zakupionego aku? Jakiejkolwiek marki.
>> Oj dostanie się sprzedawcy. Ale mi najpierw :-( - strata czasu, nerwów.
>
> Akumulator potrafi osiągnąć deklarowaną pojemność po odpowiednim czasie
> aktywnej pracy i pewnej ilości cykli ładowania rozładowania.
> Gazowanie elektrolitu nie musi być oznaką pełnego naładowania.
Zapomniałem dodać, że robi się ciepły. Przy zwiększeniu prądu
ładowania z tych końcowych 1,5 do 5A po pół godzinie robi się mocno
ciepły. Więc pewne kryteria pełnego naładowania są spełnione.
> Przy niskim prądzie (np. 1/100 pojemności) bywa, że musi osiągnąć i 16,5V -
> dość mocno już gazując.
> Twoje metody badawcze są mało wiarygodne
Dlaczego? Rozładowanie jak najbardziej mierzone prawidłowo.
Kokładnie co do cyferki. Jedynie moment naładowania jest określony
pi razy drzwi, ale na podstawie 4 kryteriów: gazowanie, spadek prądu
ładowania, rosnąca ciepłota, gęstość elektrolitu.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
6. Data: 2012-11-19 14:20:36
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2012-11-19 13:51, Zbynek Ltd. pisze:
> Elo
>
> Ukaniu napisał(a) :
>> Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
>> wiadomości news:k8ctpg$6qt$1@node1.news.atman.pl...
>>>> etykiecie ma 45Ah. W rzeczywistości ok. 31Ah.
>>> W pełni naładowany, rozładowywany 3,4A z na stałe podłączonym
>>> miernikiem, więc jego rezystancja też wzięta pod uwagę. No i lekkie
>>> zdziwienie, gdy w niecałe 10 godzin rozładowałem całkowicie aku.
>>
>> Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
>> Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
>
> Nie wiem, nie mam chwilowo porównania z innym. Ciężki jest i już :-)
>
>>
>>> Ktoś mierzył pojemność swojego nowo zakupionego aku? Jakiejkolwiek
>>> marki.
>>> Oj dostanie się sprzedawcy. Ale mi najpierw :-( - strata czasu, nerwów.
>>
>> Akumulator potrafi osiągnąć deklarowaną pojemność po odpowiednim
>> czasie aktywnej pracy i pewnej ilości cykli ładowania rozładowania.
>> Gazowanie elektrolitu nie musi być oznaką pełnego naładowania.
>
> Zapomniałem dodać, że robi się ciepły. Przy zwiększeniu prądu ładowania
> z tych końcowych 1,5 do 5A po pół godzinie robi się mocno ciepły. Więc
> pewne kryteria pełnego naładowania są spełnione.
>
>> Przy niskim prądzie (np. 1/100 pojemności) bywa, że musi osiągnąć i
>> 16,5V - dość mocno już gazując.
>> Twoje metody badawcze są mało wiarygodne
>
> Dlaczego? Rozładowanie jak najbardziej mierzone prawidłowo. Kokładnie co
> do cyferki.
"Tak, wiem, że zgodnie z normą powinienem rozładować mniejszym prądem -
1/20C, czyli 2,25A ale nie spodziewałbym się w tym wypadku znacząco
większej pojemności."
Masz świadomość, że mierzysz niezgodnie z normą, ale masz wewnętrzne
przekonanie, że to jest jak najbardziej prawidłowe i nie wpływa na wynik.
--
pozdrawiam
MD
-
7. Data: 2012-11-19 14:23:41
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:k8da25$n1u$1@node2.news.atman.pl...
> Nie wiem, nie mam chwilowo porównania z innym. Ciężki jest i >już :-)
Trzeba by zważyć i porównać do tego co piszą inni, cyfrowa waga łazienkowa
wystarcza.
>> Twoje metody badawcze są mało wiarygodne
>
> Dlaczego? Rozładowanie jak najbardziej mierzone prawidłowo. Kokładnie co
> do cyferki. Jedynie moment naładowania jest określony pi razy drzwi, ale
> na podstawie 4 kryteriów: gazowanie, spadek prądu ładowania, rosnąca
> ciepłota, gęstość elektrolitu.
Niech ten akumulator popracuje kilka tygodni. Naładuj go od rozładowanego
wtłaczając do niego 120-130% ładunku z pojemności, jak się robi ciepły to
być może prąd jest za duży.
Niech osiągnie temepraturę 20 stopni. A na końcu rozładuj go stosując prąd
czerpany zgodny z normą pomiaru pojemności a nie 54% wiekszy..
Zakładając, że fabrycznie pewnie ma -10% od nominału to błąd pomiaru
pojemniści 20% stosując większy prąd rozładowania w nowym akumulatorze i
niewiadome warunki początkowe wygląda normalnie choć niezbyt uczciwie.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
8. Data: 2012-11-19 14:55:42
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Włodzimierz Wojtiuk" <wwojtiul<@wp.pl>
Użytkownik "Jack" <J...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50aa1296$0$1231$6...@n...neostrada
.pl...
> >
> > Ważył tyle ile powinno ważyć 45 Ah? (porównać z innymi producentami).
> > Dzią akumulatory powinno się kupować na wagę ;-)
> >
>
> Do momentu, gdy chińczyki się nie połapią i nie zaczną wkładać sztabki
> ołowiu na spodzie :)
>
ROTFL
Ktoś tu kiedyś wspominał o szkle...
--
nic do powiedzenia
www.wojtiuk.pl
-
9. Data: 2012-11-19 16:41:45
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Ukaniu napisał(a) :
> Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:k8da25$n1u$1@node2.news.atman.pl...
>> Nie wiem, nie mam chwilowo porównania z innym. Ciężki jest i >już :-)
>
> Trzeba by zważyć i porównać do tego co piszą inni, cyfrowa waga łazienkowa
> wystarcza.
Aku waży ok. 10,1 kg. Ten drugi zważę, jak wyciągnę z samochodu.
>>> Twoje metody badawcze są mało wiarygodne
>>
>> Dlaczego? Rozładowanie jak najbardziej mierzone prawidłowo. Kokładnie co
>> do cyferki. Jedynie moment naładowania jest określony pi razy drzwi, ale
>> na podstawie 4 kryteriów: gazowanie, spadek prądu ładowania, rosnąca
>> ciepłota, gęstość elektrolitu.
>
> Niech ten akumulator popracuje kilka tygodni. Naładuj go od rozładowanego
> wtłaczając do niego 120-130% ładunku z pojemności, jak się robi ciepły to
> być może prąd jest za duży.
OK.
Więc na kontynuację wątku zapraszam za kilka tygodni :-)
Niemniej nie ma mowy żebym zabrał się za naśladowanie procesu
zwanego formowaniem, takim jak w aku niklowych. Nie chce mi się tyle
bawić.
> Niech osiągnie temepraturę 20 stopni. A na końcu rozładuj go stosując prąd
> czerpany zgodny z normą pomiaru pojemności a nie 54% wiekszy..
Nie miałem innego odbiornika. W końcu wydziela się trochę mocy.
Gdzieś miałem przyklejony do radiatora rezystor o mniej więcej
dobrej wartości, ale za Chiny nie mogę go znaleźć :-(
> Zakładając, że fabrycznie pewnie ma -10% od nominału to błąd pomiaru
> pojemniści 20% stosując większy prąd rozładowania w nowym akumulatorze i
> niewiadome warunki początkowe wygląda normalnie choć niezbyt uczciwie.
Jak znajdę ten rezystor, to jeszcze raz zmierzę, uprzednio
doprowadzając do "przeładowania" aku. Coś mi mówi, że znacząco
wyniku nie poprawię.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
10. Data: 2012-11-19 16:44:47
Temat: Re: Uwaga na podrabiany akumulator samochodowy!
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Mario napisał(a) :
> "Tak, wiem, że zgodnie z normą powinienem rozładować mniejszym prądem -
> 1/20C, czyli 2,25A ale nie spodziewałbym się w tym wypadku znacząco
> większej pojemności."
>
> Masz świadomość, że mierzysz niezgodnie z normą, ale masz wewnętrzne
> przekonanie, że to jest jak najbardziej prawidłowe i nie wpływa na wynik.
Cytujesz, ale nie rozumiesz co cytujesz:-P
Podkreślę więc w krótkich cytatach rozbieżności:
ja:
"nie spodziewałbym się w tym wypadku znacząco większej pojemności."
Ty:
"masz wewnętrzne przekonanie, że to jest jak najbardziej prawidłowe
i nie wpływa na wynik"
Teraz widzisz różnicę? :-P
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]