> Taa, a mozesz napisac ile srednich pensji krajowych kosztowal w owym
> czasie Mercedes ?
> Polakow tez nie bylo stac, a kto mial pieniadze, tzn zlotowki, to mogl
> sobie kupic przedplate na malucha i tez czekac dlugo.

Przed wszystkim Polak MÓGŁ mieć dewizy i MÓGŁ kupić samochód zza granicy "z
drugiego obszaru płatniczego".
Nie wiem czy takie luzy mieli w DDR.
Skoro nie mogli jeździć na zachód pzed 65 rokiem życia to może i były jakieś
przepisy odnosnie kupna samochodów.
Ja tam nie widziałem nic lepszego od Łady (u nas ten model prawie nie
występował, taki starszy niż ta 1500) a i te samochody wyglądały na własnosc
jakiś partyjnych mandarynów.
Owszem, wierchuszka na pewno jeździła zachodnimi ale nawet odpowiednik
powiatowego komitetu partii nie mogł chyba (jak u nas) kupić co chciał jeśli
miał pieniądze.
Obawiam się, że gdby tak mogło być to bym takie samochody tam widywał.
vari

do góry

No tak, niewielu księży rocznie już "nieznani sprawcy" zabijali.....
JaC


-----

> 87 to juz w zasadzie byl koniec komuny.

do góry