-
11. Data: 2011-03-18 12:48:40
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2011-03-18 13:27, J.F. pisze:
> On Fri, 18 Mar 2011 11:18:50 +0100, Mikołaj Tutak wrote:
>> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy, a
>> dokładniej tranzystor SAP15N (U205), przy okazji uszkodzeni uległ
>> potencjometr ustawiający prąd spoczynkowy (RV202), rezystor R256 wygląda
>> jakby był poddany opiekaniu i jego rezystancja wynosi ok. 44ohm (47ohm
>> nominalnie).
>> schemat:
>> http://img217.imageshack.us/img217/5931/caa500.png
>
> Ciekawi mnie mechanizm tej awarii.
Mnie też ;)
> Czy to uszkodzony RV202 przegrzal tranzystory, czy po zwarciu C-B
> za duzy prad poplynal przez baze. Tylko skad - skoro R254 nie
> ucierpial .. przez Q216 nie, bo D215 przeszkadza, czyzby C223 ?
R254 jeszcze nie sprawdzałem. Sprawdzę zatem R254 i C223.
> Dobrze koledzy radza, zasilic przez zarowke, i to nawet 25W
Dobrze, że 25W i 60W jeszcze są dostępne w legalnym obrocie ;)
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
12. Data: 2011-03-18 12:51:14
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 18 Mar 2011 13:48:40 +0100, Mikołaj Tutak wrote:
>W dniu 2011-03-18 13:27, J.F. pisze:
>>> dokładniej tranzystor SAP15N (U205), przy okazji uszkodzeni uległ
>>> potencjometr ustawiający prąd spoczynkowy (RV202), rezystor R256 wygląda
>>> jakby był poddany opiekaniu i jego rezystancja wynosi ok. 44ohm (47ohm
>>> nominalnie).
>>> http://img217.imageshack.us/img217/5931/caa500.png
>>
>> Ciekawi mnie mechanizm tej awarii.
>Mnie też ;)
>
>> Czy to uszkodzony RV202 przegrzal tranzystory, czy po zwarciu C-B
>> za duzy prad poplynal przez baze. Tylko skad - skoro R254 nie
>> ucierpial .. przez Q216 nie, bo D215 przeszkadza, czyzby C223 ?
>
>R254 jeszcze nie sprawdzałem. Sprawdzę zatem R254 i C223.
W wyniku przegrzania nie musi sie zmienic opornosc - za to wyglad
powinien.
Przy czym zeby tam poplynal zbyt duzy prad, to jeszcze trzeba trzy
tranzystory oglupic.
J.
-
13. Data: 2011-03-18 13:12:37
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Te rezystory to też nie takie 0.125W ;)
Raczej bliżej niż dalej.
Zakłada się je w miejsce bezpieczników, więc powinny działać jak
bezpiecznik.
--
Desoft
-
14. Data: 2011-03-18 14:04:56
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2011-03-18 14:12, Desoft pisze:
>> Te rezystory to też nie takie 0.125W ;)
>
> Raczej bliżej niż dalej.
> Zakłada się je w miejsce bezpieczników, więc powinny działać jak
> bezpiecznik.
No ok, na początek zastosuję rezystor wolframowy w postaci żarówki ;)
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
15. Data: 2011-03-19 04:44:21
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Mikołaj Tutak napisał:
> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy,
> Może macie jakąś sprawdzoną metodę
> naprawy wzmacniaczy aby nie upalić na wstępie nowych Sankenów SAP15
> (wymieniam parę)?!
>
Kiedyś ściągnąłem z elektrody przykładowy opis metody szukania
uszkodzenia i uruchamiania, tak aby nie płacić kilka razy za komplet
tranzystorów. Mi to pomogło zrozumieć metodę, więc może i Tobie coś da.
Autora nie pamiętam i mam nadzieję, że się nie obrazi za cytat. Dyskusja
dotyczyła m.in. podróbek tranzystorów.
Cytat:
----------------------------------------------------
---------
Wzmacniacza PMP nie znam, ale widziałem kilka innych.
Symbol PA1000 może mówić, że ma dużo mocy, więc należy postępować
ostrożnie.
W pierwszej kolejności sprawdź, czy ma bezpieczniki na zasilaniu, jak ma
to je wyjmij (o ile już nie są spalone), jeśli ich nie ma na zasilaniu,
a przy dużych mocach nie stosuje się z reguły zabezpieczeń, to odlutuj
przewody zasilania i sprawdź czy jest + i - zasilania.
Jeżeli zasilanie jest OK, to zajmij się końcówką - prawdopodobnie w
stopniu końcowym jest po kilka tranzystorów połączonych równolegle, więc
odlutuj im E i B, a potem sprawdź czy któryś z nich jest jeszcze dobry,
czy też wszystkie powalone (z reguły mają zwarcie E-C).
Potem podobnie przejdź przez tranzystory sterujące, stabilizacje
temperatury, aż do wejściowych, następnie jeszcze sprawdź rezystory
emiterowe i bazowe.
Jak już wyłuskasz co jest popalone - w najgorszym przypadku będzie
wszystko, aż do stopnia napięciowego - to zajmij się zakupem
tranzystorów - zważając na to co kupujesz - np. unikaj tranzystorów
Motorola i np. serii 2N.. z Toshiby - bo te firmy nie robią takich
tranzystorów i masz do czynienia z podróbkami - przy pierwszej odpałce
będziesz miał znów piekarnik.
Osobiście polecam ON Semi dla 2N i MJ, a Toshiba dla 2SA i 2SC.
Po wymianie wszystkiego na dobre podłączasz zasilanie przez rezystory
np. ok 300R/15W i patrzysz co się dzieje - gdy spadek na rezystorach
jest ok. 10V, a na wyjściu jest ok. 0V to jesteś w domu, będzie dobrze.
Jeżeli któryś z powyższych warunków nie jest spełniony, to albo trzeba
podregulować prąd spoczynkowy, albo dalej kopać, gdyż podczas wstępnych
poszukiwań coś przeoczyłeś.
Idźmy dalej zakładając, że wszystko jest OK - dalej z rezystorami w
zasilaniu podepnij sygnał np. generator, oczywiście bez obciążenia i
oscyloskopem (best) lub miernikiem na AC sprawdź jakie jest napięcie
zmienne na wyjściu, jak jest podobne do zasilania to jest OK jak nie to
znów kopiesz gdzie ci wcina sygnał. Jednak najlepiej jest z oscyloskopem
bo przy okazji zobaczysz jak ci zniekształca i czy się wzbudza.
Zakładamy, że jest OK - wówczas wyrzucasz rezystory z zasilania i
podpinasz zasilanie bezpośrednio, włączasz sprawdzasz napięcie na
wyjściu, jeśli jest ok. 0V, to dobrze, podłączasz sygnał i patrzysz jak
pracuje na pełnym zasilaniu, ale bez ociązenia, jeżeli dobrze, podpinasz
najlepiej jakiś godny rezystor ~8 Omów i patrzysz jak pracuje pod
obciązeniem, na pół gwizdka - jeżeli ma wentylatory to zadbaj, żeby
chłodzenie miało poprawny obieg.
Obserwuj jak się grzeją elementy, jeżeli bez ekscesów - to podłącz
minimalne przewidywane przez producenta obciązenie i wysteruj na maksa,
jak wytrzyma to znaczy, że naprawiłeś ten wzmacniacz.
-
16. Data: 2011-03-20 08:21:15
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Maciek <m...@p...com> wrote:
> Autora nie pamiętam
"Artur G."
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic64473.html
--
gof
-
17. Data: 2011-03-21 13:32:14
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2011-03-19 05:44, Maciek pisze:
> Użytkownik Mikołaj Tutak napisał:
>> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy,
> > Może macie jakąś sprawdzoną metodę
>> naprawy wzmacniaczy aby nie upalić na wstępie nowych Sankenów SAP15
>> (wymieniam parę)?!
>>
>
> Kiedyś ściągnąłem z elektrody przykładowy opis metody szukania
> uszkodzenia i uruchamiania, tak aby nie płacić kilka razy za komplet
> tranzystorów. Mi to pomogło zrozumieć metodę, więc może i Tobie coś da.
> Autora nie pamiętam i mam nadzieję, że się nie obrazi za cytat. Dyskusja
> dotyczyła m.in. podróbek tranzystorów.
Super opis - dzięki za przytoczenie ;)
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
18. Data: 2011-03-21 13:44:11
Temat: EPILOG: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2011-03-18 11:18, Mikołaj Tutak pisze:
> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy, a
> dokładniej tranzystor SAP15N (U205), przy okazji uszkodzeni uległ
> potencjometr ustawiający prąd spoczynkowy (RV202), rezystor R256 wygląda
> jakby był poddany opiekaniu i jego rezystancja wynosi ok. 44ohm (47ohm
> nominalnie).
>
> Pozostałe element wyglądają na sprawne. Na co byście zwrócili szczególną
> uwagę przy powyższych uszkodzeniach? Może macie jakąś sprawdzoną metodę
> naprawy wzmacniaczy aby nie upalić na wstępie nowych Sankenów SAP15
> (wymieniam parę)?!
>
> schemat:
> http://img217.imageshack.us/img217/5931/caa500.png
>
> (niestety producent nie podał na schemacie napięć wzorcowych)
Ostatecznie wymieniłem tranzystory wyjściowe U205 i U206 (to błyo
oczywiste patrząc na dziurę w U205). Następnie wymieniłem RV202 był
ewidentnie upalony (przerwa), a także R256 był przypalony (efektywnie
~43R zamiast 47R). Także R260 został wymieniony (przez osobę która
naprawiała ten wzmacniacz pierwsza - czyli musiał być poważnie upalony).
Na wszelki wypadek wymieniłem też C223 (i symetrycznie C218). Przy
okazji wymieniłem elektrolity na jakieś budzące przynajmniej lekkie
zaufanie (Jamicon 105oC) :)
Żarówka 60W podłączona zamiast bezpiecznika na pierwotnym paliła się <1s
od włączenia zasilania - czyli wzmacniacz nie ciągnął prądu jak głupi,
nic się nie grzało. Po regulacji prądu spoczynkowego podłączyłem kolumny
i wzmacniacz zadziałał :-)
Dziękuję wszystkim za pomoc i uwagi :)
PS: Dalej jestem ciekawy co spowodowało awarię...
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
19. Data: 2011-03-22 09:05:46
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał w
wiadomości news:ilvbf8$lec$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy, a
> schemat:
> http://img217.imageshack.us/img217/5931/caa500.png
Co to za wzmaczniacz?
-
20. Data: 2011-03-22 16:18:18
Temat: Re: Upalona końcówka mocy wzmacniacz audio...
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2011-03-22 10:05, Artur(m) pisze:
>
> Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał w
> wiadomości news:ilvbf8$lec$1@news.onet.pl...
>> Witam!
>>
>> Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy, a
>
>> schemat:
>> http://img217.imageshack.us/img217/5931/caa500.png
>
> Co to za wzmaczniacz?
Cambridge Audio A500. A coś szokującego jest na schemacie? ;)
--
pozdrawiam
Mikołaj