Dzwonią, odbieram, a tam katarynka 'proszę czekać na połączenie'.
Popierdzieliło ich do reszty? ONI dzwonią, a JA mam czekać?

MJ

do góry

Pan Michał Jankowski napisał:

> Dzwonią, odbieram, a tam katarynka 'proszę czekać na połączenie'.
> Popierdzieliło ich do reszty?

Najprawdopodobniej. Chociaż być może jeszcze coś nowego wymyślą.

> ONI dzwonią, a JA mam czekać?

Praktyka stosowana od wielu lat. Mamy do dyspozycji N telemarketerów,
jeśli każdy z nich zacznie dzwonić dopiero po zakończeniu poprzedniego
połączenia, to będzie musiał czekać aż ktoś podejmie rozmowę. Strata,
bo ludziom na słuchawce nie płaci się za słuchanie "tuu, tuu, tuu...".

Zatem automat wywołuje M połączeń (M>N), które czekają w kolejce.
Dopiero gdy ktoś z drugiej strony połączenie przyjmjie, kierowane
jest ono do wolnego telemarketera. Najwyraźniej ktoś ustawił zbyt
duże M i robi się kolejka. Może to być siła przyzwyczajenia -- gdy
w użyciu były telefony stacjonarne, to średni czas oczekiwania na
odebranie połączenia był dużo dłuższy niż teraz. Trzeba było czekać
aż ktoś przyczłapie się do aparatu.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5af95822$0$681$6...@n...neostrada.
pl...
>Dzwonią, odbieram, a tam katarynka 'proszę czekać na połączenie'.
>Popierdzieliło ich do reszty? ONI dzwonią, a JA mam czekać?

Mowisz, ze lepiej jakby katarynki nie bylo ?

Takie czasy, mamy duze call center, komputer wybiera numery, i laczy z
pierwszym wolnym pracownikiem.
Przy setce pracownikow czas oczekiwania powinien statystycznie z
sekunde czy 2 wynosic.

J.

do góry

W dniu 2018-05-14 o 11:34, Michał Jankowski pisze:
> Dzwonią, odbieram, a tam katarynka 'proszę czekać na połączenie'.
> Popierdzieliło ich do reszty? ONI dzwonią, a JA mam czekać?
>
>   MJ

Najlepiej jest odbierać na milcząco:

Ja: Halo?
Marketer: Dzień dobry dzwonię z firmy xxxxxx. Zapewniamy wieczne życie i
12 dziewic za jedyne 49,99 miesięcznie. Czy rozmawiam z osobą decydującą?
(cisza)
Marketer: Halo...?
(cisza)
Marketer: Halo?!?
(cisza)
Mark.... pit pit pit pit pit.

Już nie dzwonią więcej.

do góry

Użytkownik "SnCu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pdcc7p$nju$...@n...news.atman.pl...
>Najlepiej jest odbierać na milcząco:
>Ja: Halo?
>Marketer: Dzień dobry dzwonię z firmy xxxxxx. Zapewniamy wieczne
>życie i 12 dziewic za jedyne 49,99 miesięcznie. Czy rozmawiam z osobą
>decydującą?
>(cisza)
>Marketer: Halo...?
>(cisza)
>Marketer: Halo?!?
>(cisza)
>Mark.... pit pit pit pit pit.
>Już nie dzwonią więcej.

Jakis cienkich masz. Dzwonia.

Na bezczelnego:
-"prosze powiedziec szczegolowo" ... i odlozyc sluchawke, ale na stol,
bez rozlaczania,
-albo kolo radia.

Swoja droga to moze sobie przygotowac gdzies dzwiek faxu - moze to ich
zniecheci ...

J.

do góry

W dniu 2018-05-14 o 15:54, J.F. pisze:

> Przy setce pracownikow czas oczekiwania powinien statystycznie z sekunde
> czy 2 wynosic.

Ale nie wynosi. Raz czy dwa nawet specjalnie poczekałem kilka obrotów
katarynki... Ale generalnie jak dzwoni do mnie taśma, to odkładam w
momencie zorientowania się, że to nie człowiek. No sorry Winetu.

MJ

do góry