-
1. Data: 2010-10-27 14:38:52
Temat: Tusze - zamienniki do leciwej HP DJ 690C
Od: Atlantis <n...@n...pl>
Wyjąłem ostatnio z szafy moją starą drukarkę HP DeskJet 690C. Służyła mi
wiernie latami, raz tylko zaczęła szwankować (pojawiły się trzaski,
mechanizm się zacinał) jednak pomogło naoliwienie szyny po której
przesuwała się karetka. Jakiś czas temu kupiłem kilka ryz papieru o
(najwyraźniej) za małej gramaturze - na pierwszy rzut oka dało się go
odróżnić od tego, którego używałem do tej pory. Coś nie mogła sobie z
nim poradzić - niekiedy wciągała po kilka kartek. Niedługo potem
skończył się tusz, a mi wpadł do głowy pomysł zakupu laserówki (LasetJet
P1005).
Parę dni temu wyjąłem ją z szafy, podłączyłem do komputera siostry i
przepuściłem na próbę ("na sucho") parę kartek. Chodzi równo, nie zacina
się, jedynie brakuje tuszu. Zajrzałem na Allegro i widzę spory rozrzut
cenowy. Najtańsze zamienniki to 15 zł... Najdroższe poniżej 50 zł. W
okolicznym sklepie zamiennik kosztuje 70 zł.
Od czego to zależy? W jaki powinienem celować?
Linki do przykładowych aukcji:
http://tinyurl.com/3yaa8do
http://tinyurl.com/3xqmb7w
http://tinyurl.com/2wxlnxn
http://tinyurl.com/36ajoof
http://tinyurl.com/2vqfkkj
-
2. Data: 2010-10-27 16:25:08
Temat: Re: Tusze - zamienniki do leciwej HP DJ 690C
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Wed, 27 Oct 2010 16:38:52 +0200, Atlantis napisał(a):
> Wyjąłem ostatnio z szafy moją starą drukarkę HP DeskJet 690C.
/.../
> Chodzi równo, nie zacina
> się, jedynie brakuje tuszu. Zajrzałem na Allegro i widzę spory rozrzut
> cenowy. Najtańsze zamienniki to 15 zł... Najdroższe poniżej 50 zł. W
> okolicznym sklepie zamiennik kosztuje 70 zł.
> Od czego to zależy? W jaki powinienem celować?
Z linków które podrzuciłeś - przede wszystkim, niektóre aukcje to głowice
czarne, a niektóre kolorowe. Zdecyduj się, jakiego tuszu potrzebujesz.
Co do różnicy w cenie - może to być oryginalny wkład, a może też to być
zamiennik. Może być przeterminowany (!), tak jak na jednej z aukcji.
Zamiennik może być fabrycznie nowy, a może też być napełnianym zużytym
oryginałem. Napełniany zamiennik może być napełniany w miarę fachowo, a
może też to być dłubanina w domu strzykawką.
Pamiętaj, że piszemy tutaj o drukarce, która - choć sprawna - warta jest
<50zł. W dodatku już wcześniej robiła problemy, więc w każdej chwili może
paść do końca, zwłaszcza, że nigdy nie byłą zbyt porządna. Jeżeli kupisz do
niej komplet tuszy, to będą one warte więcej, niż cała drukarka. Co, jeżeli
kupisz ten tusz, wydasz pieniądze, a po 10 stronach drukarka ponownie
odmówi posłuszeństwa?
A wracając do pytania - do takiej drukarki kupowałbym po prostu tusz
najtańszy z możliwych... A prawdopodobnie bym po prostu nie kupował go
wcale.
Ile (i co) zamierzasz na niej drukować?
--
Yakhub
-
3. Data: 2010-10-27 17:02:08
Temat: Re: Tusze - zamienniki do leciwej HP DJ 690C
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-10-27 18:25, Yakhub pisze:
> Z linków które podrzuciłeś - przede wszystkim, niektóre aukcje to głowice
> czarne, a niektóre kolorowe. Zdecyduj się, jakiego tuszu potrzebujesz.
W pierwszym rzędzie czarny, kolorowe być może dokupię później.
> Pamiętaj, że piszemy tutaj o drukarce, która - choć sprawna - warta jest
> <50zł. W dodatku już wcześniej robiła problemy, więc w każdej chwili może
> paść do końca, zwłaszcza, że nigdy nie byłą zbyt porządna. Jeżeli kupisz do
> niej komplet tuszy, to będą one warte więcej, niż cała drukarka. Co, jeżeli
> kupisz ten tusz, wydasz pieniądze, a po 10 stronach drukarka ponownie
> odmówi posłuszeństwa?
Drukarka służyła mi wiernie przez lata. Przez ten czas nie działo się z
nią nic złego (może poza typowym objawem wciągnięcia dwóch kartek raz na
jakiś czas, ale to zdarzało się rzadko i było zależne od papieru) Może
źle się wyraziłem - nie było z nią problemów, które sugerowałyby jakieś
mechaniczne uszkodzenie, dyskwalifikujące drukarkę.
Dziwne objawy zaczęły się AFAIK wraz z zakupem ryzy papieru - mała
gramatura, cienki i jestem na 99% pewien, iż to on był sprawcą
zakleszczania się mechanizmu. Gdy do końca wyczerpał się czarny tusz
zwyczajnie pomyślałem, że przyszedł czas na laserówkę - bezpośrednim
powodem zakupu nowej drukarki NIE BYŁO jednak zdiagnozowanie uszkodzenia
starej. Ta poszła do szafy czekając na "lepsze czasy".
Dzisiaj jeszcze przepuściłem przez nią kilkadziesiąt kartek (pojemniki
puste). Żadnego zakleszczenia papieru, trzasków, zacięcia mechanizmu
napędu karetki. Drukarka od strony mechanicznej wydaje się być
całkowicie sprawna.
> A wracając do pytania - do takiej drukarki kupowałbym po prostu tusz
> najtańszy z możliwych... A prawdopodobnie bym po prostu nie kupował go
> wcale.
>
> Ile (i co) zamierzasz na niej drukować?
Jak już wspominałem - do forsownego drukowania większych ilości tekstu
(notatki z wykładów, prace zaliczeniowe, przyszła magisterka) mam
laserówkę. Nie chodzi tu nawet o lepszy mechanizm czy jakość (690C
akurat całkiem ładnie drukuje czarny tekst :P) ale o szybkość.
Będzie pełniła funkcję dodatkowej/zapasowej drukarki podpiętej do
komputera siostry (na zasadzie "uzupełnienia" tamtego zestawu). Pod
dokupieniu kolorowego tuszu może się też przydać jako uzupełnienie P1005
(nie do zdjęć rzecz jasna, ale np. prostych wykresów i tekstów z
kolorowymi elementami już tak).
Trochę boję się kupować najtańszego zamiennika, który mógłby uszkodzić
drukarkę. Jakby nie patrzeć mam do tego sprzętu pewien sentyment. ;)
Z jednej strony nie chcę przesadzić z wysokością ceny (z wymienionych
przez Ciebie, oczywistych powodów). Z drugiej nie chcę ryzykować kupnem
akcesoriów mogących coś uszkodzić.