Witam,

Lata przy kompie mijaja (codziennie 8h w pracy plus troche w domu) i
zaczynaja sie problemy zdrowotne i czas wymienic peryferia na mniej
szkodzace zdrowiu. Nie chodzi o granie ani o super dokladnosc bo grafika
czy CAD sie nie zajmuje. W zasadzie mozna powiedziec, ze takie bardziej
biurowe zycie - tworzenie softu. Moze ktos mial podobne dylematy i moze
sie podzielic przemysleniami. Jezeli chodzi o mysz to raczej tylko
bezprzewodowa. A w przypadku klawiatury jest to bez znaczenia. W
przypadku bezprzewodowych urzadzen preferowany bluetooth.

Jezeli chodzi o myszke to zastanawiam sie nad myszka pionowa (np.
Logitech MX Vertical). Ewentualnie mycha z zestawu Microsoft Sculpt Ergo
wydje sie warta rozwazenia. W necie znalazlem tez opinie, ze jeszcze
lepszym rozwiazaniem bedzie trackball (np. Logitech MX Ergo). Do tej
pory nie korzystalem z trackballa a w sklepach praktycznie brak takich
urzadzen by zobaczyc chociaz jak to pasuje do reki. A moze jeszcze na
cos innego warto zwroci uwage w przypadku ergonomicznej mychy?

Jeszcze gorzej jest z klawiatura. Mialem przez pewien czas ergonomiczna
Microsoft 4000 ale wyzionela ducha po zalaniu. Pisalo sie na niej
calkiem dobrze, jednak mialem wrazenie, ze czasami jakby nie zalapywala
wcisniec klawiszy. Moze wciskalem za lekko? Zaleta jest to, ze nadal
jest sprzedawana.
Fajna i zbierajaca w zasadzie same dobre recenzje jest Microsoft Sculpt
Ergonomic. Niestety laczy sie z PC tylko przez dongla Microsoftu i
sprzedawana jest w zestawie z mycha. Wiec jakby chciec uzywac z inna
myszka to myszka z zestawu nie polaczy sie z innym PC bo nie mozna
zmienic dongla. Dosc podobnie wyglada Microsoft Sculpt Comfort i jest na
bluetooth ale podobno ma duzo gorsze klawisze i kiepsko sie na niej pisze.
Niedawno mialem okazje korzystac z klawiatury Microsoft Comfort Curve
2000 i calkiem przyjemnie sie na niej pisalo. Niestety nic podobnego nie
udalo mi sie znalezc w obecnej ofercie Microsoftu (najbardziej zblizona
jest klawiatura z zestawu Comfort 5050). Podobnie wyglada za to Logitech
z zestawu MK550. Tez nie na bluetooth ale przynajmniej w przypadku
Logitecha mozna dokupic odbiornik.
A co jeszcze polecacie do komfortowego pisania?

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

On 2019-10-23 22:53, Marcin wrote:
> Witam,
>
> Lata przy kompie mijaja (codziennie 8h w pracy plus troche w domu) i
> zaczynaja sie problemy zdrowotne i czas wymienic peryferia na mniej
> szkodzace zdrowiu. Nie chodzi o granie ani o super dokladnosc bo grafika
> czy CAD sie nie zajmuje. W zasadzie mozna powiedziec, ze takie bardziej
> biurowe zycie - tworzenie softu. Moze ktos mial podobne dylematy i moze
> sie podzielic przemysleniami.

Jeżeli chodzi o bóle w nadgarstkach - siedzę przy komputerze mniej
więcej tyle, co Ty (od ponad 25 lat) i mnie wiele lat temu pomogła
podkładka z oparciem nadgarstka. Korzystam z niewielkich myszek i
przesuwam je palcami, a nie całą dłonią. Amatorsko sporo zajmuję się
obróbką grafiki i wideo, więc machania myszką jest sporo - i z taką
podkładka zero skutków ubocznych.

Klawiaturę też mam z podkładką pod nadgarstki - bardzo wysoką, wystającą
ponad dolną krawędź klawiatury o jakiś centymetr.

do góry

Dlaczego bluetooth?
Mnie w BT przeszkadza to, że muszę fizycznie włączyć wifi w lapku, czyli przestaję
kontrolować WiFi i GSM, na dodatek daje
niebieskim po oczach ;-)
No ale dongiel niestety potrzebuje gniazda, do tego gdy korzystam z gniazda USB 3.0
tuż obok dongla do przerzucania jakichś
gigabajtów to mysz niemal przestaje reagować (widać te gniazda 2.0 i 3.0 na jednej
szynie są - gniazdo z przeciwnej strony obudowy
nie przycina).
Nie bardzo rozumiem, dlaczego rynek nie poszedł w kierunku gniazd (hubów) usb w
klawiaturze, właśnie np. dla myszy czy innych
peryferiów.
Z kolei nigdy nie używam huba usb w monitorze.


-----
> W przypadku bezprzewodowych urzadzen preferowany bluetooth.

do góry

W dniu 2019-10-23 o 22:53, Marcin pisze:

> Jezeli chodzi o myszke to zastanawiam sie nad myszka pionowa (np.
> Logitech MX Vertical). Ewentualnie mycha z zestawu Microsoft Sculpt Ergo
> wydje sie warta rozwazenia. W necie znalazlem tez opinie, ze jeszcze
> lepszym rozwiazaniem bedzie trackball (np. Logitech MX Ergo).


Mam Logitech MX Ergo i jest super do komputera z którym go używam, czyli
z monitorem 1280×1024. Faktycznie jest ergonomiczny, bardzo dobrze
wykonany i ogólnie na ma się do czego przyczepić. Można sobie go ustawić
w pozycji bardziej płaskiej, lub bardziej pionowej.
Do większego monitora byłby jednak niewygodny - za dużo kręcenia kulką,
żeby przejechać kursorem z jednej strony ekranu na drugą.
Jest do pomacania w dużych sieciowych sklepach AGD-RTV.

Do drugiego kompa z większym ekranem mam MX Master 2S i też jest dobry,
chociaż jakość wykonania detali już nie jest aż tak wysoka.

do góry

W dniu 2019-10-24 o 00:32, Uncle Pete pisze:
> Jeżeli chodzi o bóle w nadgarstkach - siedzę przy komputerze mniej
> więcej tyle, co Ty (od ponad 25 lat) i mnie wiele lat temu pomogła
> podkładka z oparciem nadgarstka.

Też próbowałem ale to było zbyt wysokie podparcie.

Podebrałem synowi dużą wypasioną miękką podkładkę dla graczy tak że
zsuwa się z krawędzie biurka ;-)

O dziwo (nie spodziewałem się) z Logi M705 dodała sporo precyzji.

do góry

W dniu 24.10.2019 o 13:02, Poldek pisze:
> Do większego monitora byłby jednak niewygodny - za dużo kręcenia
> kulką, żeby przejechać kursorem z jednej strony ekranu na drugą.
>
No przecież jest chyba taka funkcja, jak "przyspieszenie": gdy wykonasz
myszą gwałtowny ruch, to kursor leci dalej, niż gdybyś tę samą odległość
kazał myszy wykonać powoli. Owo "przyspieszenie" chyba jest ustawialne,
nie pamiętam już.

--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!

do góry

> Też próbowałem ale to było zbyt wysokie podparcie.

Może nisko siedzisz? Ja zaczynałem od maszyn do pisania i mi zostało
siedzieć dość wysoko. W takiej pozycji, jeżeli oprzeć nadgarstki o blat
stołu, musisz je mocno wygiąć do góry, aby ogarnąć klawiaturę i myszkę.

Do autora wątku: jeżeli nie próbowałeś, podkładka z wałkiem kosztuje
grosze, moim zdaniem warto spróbować, poczucie ulgi jest prawie
natychmiastowe.

>
> Podebrałem synowi dużą wypasioną miękką podkładkę dla graczy tak że
> zsuwa się z krawędzie biurka ;-)
>
> O dziwo (nie spodziewałem się) z Logi M705 dodała sporo precyzji.

Duże myszki (kiedy używasz całego nadgarstka, a nie tylko palców)
niewątpliwie dużo zyskują od dobrej podkładki. Z małymi nie jest to
takie krytyczne.

do góry

> No przecież jest chyba taka funkcja, jak "przyspieszenie": gdy wykonasz
> myszą gwałtowny ruch, to kursor leci dalej, niż gdybyś tę samą odległość
> kazał myszy wykonać powoli. Owo "przyspieszenie" chyba jest ustawialne,
> nie pamiętam już.

Jest ustalane we właściwościach myszki, ale nie każdy to lubi - ruch
kursora robi się mniej intuicyjny, trzeba się przyzwyczajać. Osobiście
mam wyłączone przyspieszenie.

>

do góry

Ale często podrażnia skórę w miejscu stałego dotyku.


-----
> podkładka z wałkiem kosztuje grosze, moim zdaniem warto spróbować, poczucie ulgi
jest prawie natychmiastowe.

do góry

Witam

W dniu 2019-10-24 o 09:46, ąćęłńóśźż pisze:
> Dlaczego bluetooth?

Dongiel nie zajmuje portu. Nic nie wystaje z laptoka. Obecny laptop ma
taka stacje dokujaca, ze zaslania prawie wszystkie porty w laptopie wiec
trzeba przepinac jak sie gdzies z nim idzie. No i zawsze mozna zgubic...

> Mnie w BT przeszkadza to, że muszę fizycznie włączyć wifi w lapku, czyli
> przestaję kontrolować WiFi i GSM, na dodatek daje niebieskim po oczach ;-)

Jak musisz? W systemie nie mozna wylaczyc WiFi? I o co chodzi z tym
niebieskim dajcym po oczach?

Pozdrawiam,
Marcin

do góry