Witam

Mam taki ciekawy problem :

Notebook Toshiba Satellite A100-847 który normalnie startuje w taki sposob ,
ze zapalaja sie diody , naped DVD troche pocyka , wentylator szumi i to
wszystko.

Jednak zauwazylem ,ze po przeniesieniu go do innego miejsca w terazniejszych
niskich temperaturach nagle wystartowal bez problemu ALE po wejsciu do BIOSu
, zmianie ustawien i wyjsciu z niego znowu ciemnosc jak na poczatku.

Powtórzylem operacje "schladzania" na balkonie i po godzince znowu
wystartowal idealnie.

Gdzie szukac problemu ?

--

pozdr.

Wiercipieta

do góry

Dnia 2009-01-19 23:20, Użytkownik Wiercipieta napisał:

> Powtórzylem operacje "schladzania" na balkonie i po godzince znowu
> wystartowal idealnie.
>
> Gdzie szukac problemu ?

Odpadło chłodzenie i komp sie wyłącza zanim się uruchomi system.
Rozkręcić laptopa, poprawić chłodzenie, uruchomić sprzęt.

Pozdrawiam

do góry

RadoslawF wrote:
> Odpadło chłodzenie i komp sie wyłącza zanim się uruchomi system.

To optymistyczny scenariusz. Pesymistyczny (i moim zdaniem bardziej
prawdopodobny) to uszkodzona plyta glowna - jakies mikropekniecia laminatu
albo zimne luty. Naprawa moze byc nieoplacalna.

k,

do góry

"Wiercipieta" <a...@k...com> wrote in
news:gl2uc6$anl$1@inews.gazeta.pl:

> Witam
>
> Mam taki ciekawy problem :
>
> Notebook Toshiba Satellite A100-847 który normalnie startuje w
> taki sposob , ze zapalaja sie diody , naped DVD troche pocyka ,
> wentylator szumi i to wszystko.
>
> Jednak zauwazylem ,ze po przeniesieniu go do innego miejsca w
> terazniejszych niskich temperaturach nagle wystartowal bez
> problemu ALE po wejsciu do BIOSu , zmianie ustawien i wyjsciu z
> niego znowu ciemnosc jak na poczatku.
>
> Powtórzylem operacje "schladzania" na balkonie i po godzince znowu
> wystartowal idealnie.
>
> Gdzie szukac problemu ?
>
Podobny przypadek: Asus A6Km - odpalenie chodzi, chwile pozniej
reset i koniec zabawy. Diagnoza postawiona przez serwis:
przegrzewanie chipsetu na MoBo. Naprawa nieoplacalna. Moze w Twoim
przypadku jest inaczej? Jak nie chcesz rozbierac sam, zanies do
serwisu i pewnie postawia diagnoze za pare zlotych.


--
pozdrawiam Zireek
e-mail > rot14
Nie puszczone bąki unoszą się do mózgu, stąd biorą się posrane
pomysły.

do góry