-
61. Data: 2013-05-06 09:30:31
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 May 2013 09:18:36 +0200, Wicio
> Bo gumowe się wyciąga i bagno z nich wylewa.
Z materiałowych nie trzeba, bo woda szybko SAMA odparowuje. Pozostały piach
się wytrzepuje albo odkurza. Generalnie na jedno wychodzi, tylko rzadziej
się operuje.
> Trolujesz, czy na prawdę wierzysz w co mówisz?
Piszę co widzę. Jeździłem 4 lata z gumowymi w Fabce. Teraz 5 lat jeżdżę w
M6 z dywanami materiałowymi. Stwierdzam, że dywaniki materiałowe są lepsze
od gumowych pod każdym względem -- wytrzymałości również. Moje dywaniki
mają trudne zadanie, bo codziennie 5-6 razy przechodzą cykl nanoszenia
brudu/wody i jakimś cudem dają radę...
> Inaczej gumowych by nie było na rynku, bo by się
> najzwyczajniej nie sprzedawały.
Gumowe są średnio o połowe TAŃSZE, sprawiają wrażenie lepszego rozwiązania
niż materiałowe (jak widać większość myśli że są lepsze), to i są na rynku.
Oryginalne materiałowe (komplet przód+tył) dywany do mojego auta kosztują
130 zł (kiedyś w ASO były po 250 zł, ale model już dwa razy przeterminowany
od tamtego czasu, bo weszła M6 GH a obecnie GJ, to wyprzedają po taniości)
a gumowe 75. Większość ma tylko jeden komplet. Ja też mam jeden komplet i
po pierwszej zimie założyłem, że za 2-3 lata sobie je po prostu wymienię na
nowe po ciągłym używaniu. Wytrzymały 5 lat, też dobrze.
--
Pozdor Myjk
-
62. Data: 2013-05-06 09:38:08
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 May 2013 09:21:26 +0200, Wicio
> Swojego smrodku zwykle się nie czuje...
Skoro tak twierdzisz... No i wierzę ci, bo są tacy co smrodu żadnego nie
czują, albo czują ale to olewają. Ja do tej grupy nie należę -- dlatego
niech sam sprawdzi.
--
Pozdor Myjk
-
63. Data: 2013-05-06 09:46:12
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-05-06 08:46, Myjk pisze:
>Żona ma w
> swoim złomku materiałowe dywaniki z birdonki i po dwóch latach wyglądają
> jakby pies je zjadł i wyrzygał (choć auto jeździ <1000km rocznie) -- po
> prostu są cienkie i badziewiaste jak papier. Dlatego teraz dostała w spadku
> moje stare 5-letnie dywany z Mazdy.
To musi być Prawdziwa Miłość.
Pójdę Twoim śladem i sprezentuję żonie moje stare gacie i skarpety.
Powinna być zachwycona.
--
MN
-
64. Data: 2013-05-06 09:47:01
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 May 2013 09:46:12 +0200, Marcin N
> Pójdę Twoim śladem i sprezentuję żonie
> moje stare gacie i skarpety.
Skoro ma taki wielki tyłek i stopy
jak troll to się nie krepuj.
--
Pozdor Myjk
-
65. Data: 2013-05-06 09:48:32
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-05-06 09:30, Myjk pisze:
>Ja też mam jeden komplet i
> po pierwszej zimie założyłem, że za 2-3 lata sobie je po prostu wymienię na
> nowe po ciągłym używaniu. Wytrzymały 5 lat, też dobrze.
Aaa, czyli dasz je żonie, bo się zużyły. Myślałem, że to z miłości, ale
ty zwyczajny sobek jesteś.
--
MN
-
66. Data: 2013-05-06 09:50:42
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 May 2013 09:48:32 +0200, Marcin N
> Aaa, czyli dasz je żonie, bo się zużyły.
> Myślałem, że to z miłości, ale
> ty zwyczajny sobek jesteś.
Były już znoszone, nie chciało mi się ich odprowadzać do używalności (prać,
suszyć i odkurzać to co wylizie) i dlatego je wymieniłem. Jak cię to tak
boli że nie poszły na górę śmieci tylko służą dalej, to se weź zabandażuj i
nie truj.
--
Pozdor Myjk
-
67. Data: 2013-05-06 10:00:20
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: "Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal" <M...@w...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:1uoth4sqq38p3$.dlg@myjk.org...
> Mon, 6 May 2013 08:07:23 +0200, Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal
>
>> Z weluru nie "schnie" szybciej, tylk op prostu szybciej
>> ucieka w wykładziny samochodu,
>
> Nic nie ucieka w wykładziny samochdodu (!), bo DOBRE dywaniki materiałowe
> mają uszczelniony spód i "rynienkę" boczną która to uniemożliwia. Żona ma
> w
> swoim złomku materiałowe dywaniki z birdonki i po dwóch latach wyglądają
> jakby pies je zjadł i wyrzygał (choć auto jeździ <1000km rocznie) -- po
> prostu są cienkie i badziewiaste jak papier. Dlatego teraz dostała w
> spadku
> moje stare 5-letnie dywany z Mazdy.
Acha. Uszczelniony spód. Czyli mówisz o gumowych dywanikach z futrem dla
niepoznaki. Skoro tak - jeśli lubisz sierść na gumie, to spox.
>> co powoduje smród,
>
> Więcej smrodu generuje materiałowa tapicerka (nawet jeśli wygląda na
> czystą) albo brudna klimatyzacja czy filtr kabinowy niż nawet mocno
> znoszone dywaniki.
A najbardziej śmierdzi rozkładający się szczur pod konsolą centralną. Ale
nie mówimy o tym, co powoduje większy smród, tylko o tym, co
sprzyja/przyczynia się do powstawania smrodu stęchlizny w aucie. Np.
welurowe dywaniki.
> Zapraszam do mojego auta -- będziesz sobie niuchał do woli i nic nie
> wywąchasz. Co więcej, nie używam żadnych śmierdzideł w aucie -- będziesz
> miał ułatwione zadanie.
Może masz po postu zwichnięty zmysł powonienia?
>> gnicie blachy,
>
> Woda nie dociera nawet do wykładziny a co dopiero do blachy
> -- nic mi nie gnije.
No właśnie, masz gumowe dywaniki, z włosiem dla niepoznaki i udajesz
"welurowca". "Każdy gupi tak umi". ;-)
>
>> zaparowane okna
>
> Mam ogrzewanie i klimatyzację
> -- nic mi nie paruje.
U mnie w piekarniku też, a mam tam szybkę i palnik gazowy. Ale mowa o
samochodach - jeżeli są przemoknięte w środku, to ta klima napracuje się
więcej, żeby osuszyć, po prostu.
Konkludując - zimą gumy, latem welury.
Ja naprawdę znam zalety i wady obu rozwiązań, przerabiałam temat w
kilkunastu autach na przeróżnych dywanikach.
--
Miranda
-
68. Data: 2013-05-06 10:00:21
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 6 May 2013 10:00:20 +0200, Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal
> jeżeli są przemoknięte w środku, to ta klima
> napracuje się więcej, żeby osuszyć, po prostu.
Biedna klimatyzacja. Dużo więcej się napracuje biedaczyna?
> Ja naprawdę znam zalety i wady obu rozwiązań, przerabiałam
> temat w kilkunastu autach na przeróżnych dywanikach.
Ja także -- sam wszystkich rozumów nie pozjadałeś.
--
Pozdor Myjk
-
69. Data: 2013-05-06 10:02:26
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Myjk,
Monday, May 6, 2013, 8:46:53 AM, you wrote:
[...]
>> zaparowane okna
> Mam ogrzewanie i klimatyzację
> -- nic mi nie paruje.
W zimie też masz klimatyzację? Ogrzewanie wcale sprawy nie poprawia -
trzeba naprawdę albo długiego czasu działania wentylacji albo
osuszania klimatyzacją. A osuszanie zima nie działa.
Zachwalający brak dywaników albo szmaciane dywaniki albo jeżdżą bardzo
dużo albo w ogóle zimą. Ewentualnie samochód trzymają w ogrzewanym
garażu i otwierają okna samochodu.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
70. Data: 2013-05-06 10:03:36
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Mirek,
Monday, May 6, 2013, 9:30:19 AM, you wrote:
>>> Otóż jeździłem.
>>> W zimie w ruchu miejskim woda (z błotem) wsiąka i jest nie do usunięcia,
>>> czego skutkiem są parujące szyby, breja pod butami, a z czasem ta breja
>>> przelewa się poza te dywaniki. Z gumowych natomiast można wodę i inny
>>> syf usunąć bardzo łatwo.
>> Następny.. a jak naniesiesz śniegu na gumowy dywanik, włączysz
>> ogrzewanie to woda z tego dywaniku w cudowny sposób nie paruje czy też
>> wsiadasz w skarpetkach?
> Kwestia powierzchni - na gumowych tworzy się mała kałuża i powierzchnia
> parowania jest bardzo mała w porównaniu z włochatym dywanikiem.
Duża powierzchnia parowania oznacza zaparowane dokumentnie szyby.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)