A cooo mu jest???

do góry

W dniu 10.11.2018 o 22:12, Bolko pisze:
>> Natomiast, to że próbuje
>> "wydymać" państwo, zwłaszcza robiąc to na "państowych" zasadach nie
>> budzi ani mojego zdziwienia ani sprzeciwu. Państwo zrobiło wiele żeby
>> obywatele traktowali je jako okupanta i zbiera tego efekty.
>
> Mój wujek biznesman też tak mówił dopóki nie zaczął chorować.

A co się stało - państwo wydymało twojego wujka?

Shrek

do góry

W dniu 2018-11-10 o 17:54, Shrek pisze:
> Źle się wyraziłem. To źle, że jeździ źle. Natomiast, to że próbuje
> "wydymać" państwo, zwłaszcza robiąc to na "państowych" zasadach nie

Państwo to również Ty, czyli Ciebie też dyma. I mnie też. Niestety.

Pozdrawiam

do góry

W dniu 13.11.2018 o 09:04, Miroo pisze:

>> Źle się wyraziłem. To źle, że jeździ źle. Natomiast, to że próbuje
>> "wydymać" państwo, zwłaszcza robiąc to na "państowych" zasadach nie
>
> Państwo to również Ty, czyli Ciebie też dyma. I mnie też. Niestety.

Państwo rucha mnie bezpośrednio i wystarczy. Zmieniła mi się optyka jak
zrozumiałem jak to działa (państwo po prostu ordynarnie nie wywiązuje
się z umów, lecąc w chuja i argumentując _wprost_ że nie można oczekiwać
od _państwa_ realizacji umów, choćby z ustawy kodeks pracy o emeryturach
nie wspomnę), więc przykro mi. Nie widzę nic nagannego, jak jak państwo
chce dobra obywatela, to obywatel woli to dobro zatrzymać dla siebie.
Obecna władza jest okupantem i tak należy ją traktować.

Shrek

do góry

W dniu 2018-11-13 o 18:28, Shrek pisze:
> W dniu 13.11.2018 o 09:04, Miroo pisze:
>
>>> Źle się wyraziłem. To źle, że jeździ źle. Natomiast, to że próbuje
>>> "wydymać" państwo, zwłaszcza robiąc to na "państowych" zasadach nie
>>
>> Państwo to również Ty, czyli Ciebie też dyma. I mnie też. Niestety.
>
> Państwo rucha mnie bezpośrednio i wystarczy. Zmieniła mi się optyka jak
> zrozumiałem jak to działa (państwo po prostu ordynarnie nie wywiązuje
> się z umów, lecąc w chuja i argumentując _wprost_ że nie można oczekiwać
> od _państwa_ realizacji umów, choćby z ustawy kodeks pracy o emeryturach
> nie wspomnę), więc przykro mi. Nie widzę nic nagannego, jak jak państwo
> chce dobra obywatela, to obywatel woli to dobro zatrzymać dla siebie.
> Obecna władza jest okupantem i tak należy ją traktować.
Ale ona tak jeżdżąc narażała nas a nie państwo i kara się jej należy,
koślawe prawo i nieudolność
państwa powoduje że się wykręciła sianem.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 13.11.2018 o 23:21, Janusz pisze:

> Ale ona tak jeżdżąc narażała nas a nie państwo i kara się jej należy,

Temu nie przeczę.

> koślawe prawo i nieudolność
> państwa powoduje że się wykręciła sianem.

A tego nie potrafię już potępić, jak się dowiedziałem całkiem
oficjalnie, że nie można oczekiwać od państwa, że będzie przestrzegać
prawa jak inne podmioty. Więc hak im w smak. Postąpiła lepiej (jeśli
chodzi o sam mandat) niż państwo wobec obywateli. Przynajmniej wykręciła
się zgodnie z prawem, czego nie można powiedzieć o państwie, które nie
przestrzega praw przez siebie pod przymusem ustalonych przekraczając
wszelkie granice hipokryzji. Nie mam już żadnych moralnych oporów. Jak
jest okazje odebrać sobie cokolwiek od państwa, to trzeba brać - to
tylko wyrównanie.

Shrek

do góry

W dniu 2018-11-14 o 06:43, Shrek pisze:
> W dniu 13.11.2018 o 23:21, Janusz pisze:
>
>> Ale ona tak jeżdżąc narażała nas a nie państwo i kara się jej należy,
>
> Temu nie przeczę.
>
>> koślawe prawo i nieudolność
>> państwa powoduje że się wykręciła sianem.
>
> A tego nie potrafię już potępić, jak się dowiedziałem całkiem
> oficjalnie, że nie można oczekiwać od państwa, że będzie przestrzegać
> prawa jak inne podmioty. Więc hak im w smak. Postąpiła lepiej (jeśli
> chodzi o sam mandat) niż państwo wobec obywateli. Przynajmniej wykręciła
> się zgodnie z prawem, czego nie można powiedzieć o państwie, które nie
> przestrzega praw przez siebie pod przymusem ustalonych przekraczając
> wszelkie granice hipokryzji. Nie mam już żadnych moralnych oporów. Jak
> jest okazje odebrać sobie cokolwiek od państwa, to trzeba brać - to
> tylko wyrównanie.
Tyle że jej to nic nie nauczy i następnym razem komuś zrobi krzywdę, bo
mandat
i punkty ma pełnić w pierwszej kolejności efekt wychowawczy a tu tego
nie ma.



--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2018-11-15 o 08:45, Janusz pisze:
> W dniu 2018-11-14 o 06:43, Shrek pisze:
>> W dniu 13.11.2018 o 23:21, Janusz pisze:
>>
>>> Ale ona tak jeżdżąc narażała nas a nie państwo i kara się jej należy,
>>
>> Temu nie przeczę.
>>
>>> koślawe prawo i nieudolność
>>> państwa powoduje że się wykręciła sianem.
>>
>> A tego nie potrafię już potępić, jak się dowiedziałem całkiem
>> oficjalnie, że nie można oczekiwać od państwa, że będzie przestrzegać
>> prawa jak inne podmioty. Więc hak im w smak. Postąpiła lepiej (jeśli
>> chodzi o sam mandat) niż państwo wobec obywateli. Przynajmniej
>> wykręciła się zgodnie z prawem, czego nie można powiedzieć o państwie,
>> które nie przestrzega praw przez siebie pod przymusem ustalonych
>> przekraczając wszelkie granice hipokryzji. Nie mam już żadnych
>> moralnych oporów. Jak jest okazje odebrać sobie cokolwiek od państwa,
>> to trzeba brać - to tylko wyrównanie.
> Tyle że jej to nic nie nauczy i następnym razem komuś zrobi krzywdę, bo
> mandat
> i punkty ma pełnić w pierwszej kolejności efekt wychowawczy a tu tego
> nie ma.
>

Może nie jechała samochodem?

do góry

W dniu 15.11.2018 o 08:45, Janusz pisze:

> Tyle że jej to nic nie nauczy i następnym razem komuś zrobi krzywdę, bo
> mandat
> i punkty ma pełnić w pierwszej kolejności efekt wychowawczy a tu tego
> nie ma.

I tak jej nie nauczy. dostałem w życiu dwa mandaty. Pierwszy nauczył
mnie, że nie nalezy zapierdalać 70 koło szkółki... leśnej. Drugi, że
policjanci w drugiej dekadzie XXI wieku dalej próbują wymusić łapówki w
nie gorszym stylu niż przed momentem pewien wysoki urzędnik państwowy.

Nie rób z tego martylologii - państwo leci w chuja z obywatelami, więc
jak jest na odwrót to jakoś współczucia dla państwa nie mam. Państwo
które łamie ustalone przez siebie prawa nie ma żadnego moralnego prawa
potępiać obywateli czyniących to samo (przynajmniej w ramach KC i KW).

Shrek

do góry

W dniu 15.11.2018 o 20:37, Shrek pisze:
> (przynajmniej w ramach KC i KW).

Dobra - uściślę "niskiego" KC i KW, każdy powinien instynktownie
wiedzieć gdzie mniej więcej przebiega granica.

do góry